
Andrew, a propos połykania, cenna i życiowa uwaga, widać, że nie zjednego pieca chleb jadłeś...
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Mav, masz sporo racji, też byłem kiedyś taki hermetyczny i kategoryczny <browar> Życie pokazuje jednak, że to się nie sprawdza. To kolorowa i plastyczna masa i ekstrapolowanie powtarzalnych schematów na innych wcale nie musi skończyc się tak samo, choć może.
Lonty. W temacie wątka i tego co napisałem wyżej. Wszystko się da, a takie dytematy jak Twój pewnie juz w życiu kończył się sukcesem, choć częściej porażką.
Jak bym miał mocno upraszczać to właśnie ja to przerabiam... Praktycznie ksero sytuacja. 10 lat temu poznałem niezwykłą kobietę, masa przeróżnych emocji od początku, związek na odległość przez rok, potem rok wspólnego mieszkania, ślub a po trzech latach syn.
Nam się udaje bo oboje chcemy. Recepta nie możliwa do skserowania. To trochę jak z bieganiem w maratonie. Nastaw się na długą walkę, na starcie nie możesz mieć wątpliwości, masz byc silny, słuchać i czuć. Nie możesz spocząć na laurach.
No i wtedy czujesz, że żyjesz...

Powodzenia.