Mam pewien problem.
Moderator: modTeam
Mam pewien problem.
Podoba mi siępewna dziewczyna w szkole. Jest otoczona zawsze kolezankami i nie ma możliwości zabardzo z nią porozmawiać sam na sam
jak by mi się zdarzyła okazja to wypada podejsc ja zagadać i poprosić o numer telefonu? Jak go da, to znaczy, że coś z tego moze być? Wiem że to troche głupi post :562: ale jak dla mnie bardzo ważny, bo nie wiem zabardzo co czynić............Bardzo proszę o odpowiedzi i porady.
Ja ze 3 dni temu tez mialem taka akcje i powiem Ci jak zrobilem.
Ona ciagle chodzila z kolezankami i nie mialem szans zeby do niej sam podejsc, wiec wykombinowalem ze podejde do nich z kumplami, ;] zreszta ona wiedziala juz ze do niej ide i nawet tego chyba chciala <skromny>
A co do nr telefonu to nie wyskakuj od razu z takim pytaniem, bo zrobi jej sie troche glupio, no chyba ze sie znacie nie tylko wzrokowo
Najpierw chodz koloniej z kolegami a dopiero pozniej zacznij dzialac
ja tak do tej pory robie juz 3 dzien i jakos sie udaje, jutro mam zamiar isc z nia sam na pietryne bo wymysle ze chce sobie cos kupic. ;-) moze sie zgodzi i pojdzie, a jak sie sam nie odwarze, to podejde znow z kumplami zagadac.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze niesmiala dziewczyna nidgy pierwsza nie podejdzie, i trzeba dzialac samemu ;]
EDIT: a co jeszcze do telefonu: Jak go da to nie oznacza od razu ze juz cos moze z tego moze byc bo rowniedobrze mozesz wejdz na czata pogadac z jakas dziewczyna ktora tez ci da nr tel i co ? oznacza to ze od raza sie zakochala czy co ? Musisz stoponiowo organizowac proby podejscia do niej, pozniej sama bedzie podchodzila
No chyba ze niechetnie bedzie z toba gadac to bedzie roznoznaczne z tym, ze nie zainteresowala sie z Toba... :-)
Powodzenia
Ona ciagle chodzila z kolezankami i nie mialem szans zeby do niej sam podejsc, wiec wykombinowalem ze podejde do nich z kumplami, ;] zreszta ona wiedziala juz ze do niej ide i nawet tego chyba chciala <skromny>
EDIT: a co jeszcze do telefonu: Jak go da to nie oznacza od razu ze juz cos moze z tego moze byc bo rowniedobrze mozesz wejdz na czata pogadac z jakas dziewczyna ktora tez ci da nr tel i co ? oznacza to ze od raza sie zakochala czy co ? Musisz stoponiowo organizowac proby podejscia do niej, pozniej sama bedzie podchodzila

Powodzenia
Ostatnio zmieniony 24 paź 2004, 09:32 przez ktos, łącznie zmieniany 1 raz.
NO dobra ale to nie oznacza od razu ze ciebie przynajmniej nie lubi, ktos kiedys powiedzial ze milosc buduje sie od przyjacielstwa czy jakos tak
Podejdz do niej, moze jest wstydliwa, nie wyskakuj z tekstem o telefonie bo sie upokorzysz jak odmowi
. Stopniowo wszystko, jak bedziesz co dziennie do niej podchodzil, to ona pozniej bedzie wiedziala o co hosi ;] i bedzie podchodzila najpierw z przyjaciolkami ( aby nie zbudzic podejrzen )
a pozniej sama zeby cos zagadac. I wtedy juz jest gitara
Zobaczysz sam, ja tez sie na poczatku ostro pekalem a teraz prosze ;]
ale mi to problem zaczepia ją i prosi o spotkanie , albo niech zdobedzie jej nr komurkowy , i wysle jej esa kim jest i ze chce sie z nią spotkać, dowie sie gdzie chodzi by ja tam przypadkiem spotkać - i tak sie dowie czy ona chce czy nie -- a to ze ci sie zdaje ze ona na ciebie nie patrzy o niczym nie swiadczy moze patrzeć jaK NIE PATRZYSZ TY !
ale mi to problem zaczepia ją i prosi o spotkanie , albo niech zdobedzie jej nr komurkowy , i wysle jej esa kim jest i ze chce sie z nią spotkać, dowie sie gdzie chodzi by ja tam przypadkiem spotkać - i tak sie dowie czy ona chce czy nie -- a to ze ci sie zdaje ze ona na ciebie nie patrzy o niczym nie swiadczy moze patrzeć jaK NIE PATRZYSZ TY !
w kwestii poznawania kobiet stosuj się do rad przez nich udzielanych
powodzenia :564:
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista
pozdrawiam
pozdrawiam
opinia
Kemot Stary nie przejmuj sie nic kazdy przechodzil cos takiego,ale ja akurat nie mialem takich problemow z powodow takich nie innych
:) zrob tak nie pałetaj sie kolo niej z kumplami to dziecinada, tylko wymien spojrzenia na poczatku zwruc jej uwage na ciebie pozniej poobserwuj czy ona obserwuje ciebie i jesli to juz jest luz
Natomiast napisales ze ona w ogóle sie nie interesuje twoja osoba (tzn nie spoglada na ciebie ) to nic ! ale nie rob jaj i nie podbijaj do niej i po 5 minutowce popros o tel, to nie tak!! po prostu podejsc mozesz ZAWSZE i zobaczysz czy ona chce sie zainteresowac twoja osoba wyczujesz to
Jesli tak to spoko daj na to czas okolo tydzien moze 2 ,jesli dalej nie zauwazysz zmiany postepowania u niej to byc na poczat5ku przyjacielem,kolega ,osoba ktora by chciala miec przy sobie kiedy ja troche poznasz i dalej bedzie ci serducho na jej widok mocniej bilo to juz sam bedziesz wiedzial jak zrobic bo to ty ja bedziesz znal nie MY!!!! Zycze powodzenia
Trzymaj sie



Leszczynka pisze:Buahahaha Oczywiście, że nie. Jednak miłe powiedzenia sobie "cześć" z uśmiechem na twarzy może być miłym początkiem. Od czegoś trzeba zacząć...
Ciesze sie ;] bo tanto co napisalas zrozumialem tak ze slowo czesc zalatwia wszystko ;-) Szkoda tylko ze to sie nie sprawdza, jakos dziewczynie pietro wyzej mowie codziennie czesc i nawet nie odpowie
:564:
Kemot pisze:Ja zawsze mówie laskom z bloku cześćSTARSZYM
i zawsze odpowiadają
Bo czemu nie??
Widziesz Komot, u nas na ulicy panuje zasada kto ma wiecej kasy ten rzadzi ;] Ta dziewczyna za bardzo sie 'wozi' i udaje wielka panne ktora tak naprawde nie jest, pewnie trudno Ci to zrozumiec, ale kiedys zrozumiesz, bo sam sie przekonasz jakie naprawde sa dziewczyny
A co? Ma się przekonywać jakie są dziewczyny po tym, czy znajome z bloku, z którymi najczęściej nie rozmawia, mówią Mu "cześć" czy nie? Ja tam nie witam się z osobami, z którymi mam małą styczność, bo nie lubię prowizorki i drobnomieszczaństwa.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 226 gości