Andrew pisze:....Nic podobnego... przespałeś swój czas, to po pierwsze.
....
A to mnie zaciekawiło, możesz to przybliżyć

Moderator: modTeam
Animal pisze:Problem tkwi w wychowaniu, "bądź posłuszny" "masz się słuchać" "nie wolno się bić" To co kur......wolno
Nola pisze:dziwne, bo zawsze miałam wrażenie, że jest zupełnie na odwrót - chłopcy mogą się bić, no bo to przecież tylko chłopcy....mężczyźni już od dziecka mają przyzwolenie na agresywne zachowania, bo uważa się, że agresja jest częścią męskiej natury, no i generalnie chłopaki nie płaczą, itd.to przecież dziewczynki zawsze musiały być posłuszne i grzeczne, a jakikolwiek przejaw agresji był u nich uznawany za nienormalność.
Piernik pisze:oraz truydniej znalezc normalną, wartościową ,nie wymagająca aby facet miał od razu góre kasy,miał 3 fakultety, pracował na domod świotu do nocy, a w nocy miał siłe, być jeszcze wspanialym kochankiem,dobrym ojcem, dobrze sie dogadywal z przyszlymi tesciami
Elspeth pisze:..... zależy mi na tym, żeby facet był zaradny, żeby chciał ze mną coś budować, żebyśmy mogli RAZEM pracować na naszą przyszłość.
Co o tym myślicie?
eng pisze:Adrew, jeśli błysk w oku to jest to co przyciąga to jest już po mnie, nigdy tego nie miałem. .
Animal pisze:trafia swój na swego, czego szukasz to znajdujesz
Kermit pisze:Czuje się jakbym miał kody do tej całej gry
Elspeth pisze:Animal pisze:...o ile to nie była ironia z Jej strony
wypraszam sobie![]()
Wszystko było napisane szczerze. Chcę się razem "dorabiać" ze swoim facetem. Nie czułabym się dobrze jakby facet miał fuuuurę kasy.
Wujo Macias pisze:przeszloby Ci jakbys takiego poznala i zobaczyla, ze to jednak calkiem fajna opcja jest.
TedBundy pisze:Wujo Macias pisze:przeszloby Ci jakbys takiego poznala i zobaczyla, ze to jednak calkiem fajna opcja jest.
litościTo od stanu konta zależy zacieśnianie więzi w początkach, zrozumienie i prawdziwe zbliżenie się do siebie? A z resztą, tkwij dalej w Matrixie
Wujo Macias pisze:Lepiej wozic tylek samochodem niz autobusami, lepiej jesc gdzie sie chce, niz oszczedzac i szamac tam gdzie taniej itd.
Dzindzer pisze:A co jesli mieszkaja razem on zarabia 10 tys ona niecałe 2. Siła rzeczy zyja bardziej z jego kasy. Żyje im sie razem dobrze, nikt nikomu nie wylicza za czyje to wszystko, za czyje mieszkanie, za czyje Hawaje. Czy ona jest niehonorowa
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 163 gości