Po 3 latach związek w rozsypce.

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 28 wrz 2007, 13:00

brawo doszedles do wniosku ze do siebie nie pasujecie...wiec terqaz kolejny etap ;) pora powiedziec sobie "do widzenia", bez patrzenia jak na to zareaguje, bez mówienia "bardzo chciałbym z Toba być ale to jest takie trudne" po prostu wyłozyc kawe na ławe i powiedziec "mam dosc"
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 30 wrz 2007, 13:24

Junak pisze:Mimo tego po wszystkich wspólnych doświadczeniach doszedłem już dość dawno do wniosku że my tak naprawde do siebie nie pasujemy. Ja mam inne podejście do pewnych spraw i ona inne.

To teraz pasuje coś z tym zrobić. Nie ma sensu na siłę trwać w czymś czego już nie ma. Tymbardziej, że oboje jesteście jeszcze młodzi, a wasze poglądy jeszcze nie raz się zmienią. Lepiej rozstać się teraz w pokoju, niż za jakiś czas, gdy będzie już tylko gorzej.
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 05 paź 2007, 00:28

Widac, ze jestes bardzo inteligentny chlopak, wiec nie powinienes miec problemu z racjonalnym rozwiazaniem tego problemu :) zwroc uwage na poczatkowe posty shamana :)
Moge smialo powiedziec, ze tak jak ja masz tok myslenia na troche starszym poziomie niz lata, ktore przezyles (przynajmniej na te czasy). Shaman dobrze powiedzial, a ja jeszcze dopowiem, ze powinienes znlezc sobie starsza dziewczyne, jesli masz taka mozliwosc, bo obecna jak na moja interpretacje Twojego postu jest jakas niedojrzala jak na swoj wiek (?).
Mysle, ze zmiana partnerow zrobilaby wiele dobrego dla was obojga, bo po takim czasie czlowiek zaczyna o wiele wiecej rozumiec, ze tego co bylo kiedys i uczy sie na bledach :)
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Ona_Mika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 181
Rejestracja: 09 gru 2005, 15:53
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Ona_Mika » 05 paź 2007, 16:54

Junak pisze:Taka moja uwaga odnosnie podejscia do klotni: czemu na spokojnie i chlodno, bez emocji? Wzioles pod uwage to, ze gdybys zaczol okazywal emocje takie jak zlosc, moglo by do niej dotrzec wiecej z Twojego przekazu?

Też jestem w długim związku, mam 19 lat, a w związku jesteśmy 4 lata i jak wiadomo były wzloty i upadki, kiedyś nasz związek wyglądał tak: ja decydowałam i robiłam co ja chcę, a on w ogóle nie protestował. To było męczące teraz potrafi na mnie krzyknąć itp i jest od razu lepiej, jak on potrafi mnie "przytemperować" i powiedzieć co mu się podoba a co nie.

Andrew pisze:moze dziewcze to też meczy

Nie znam autora tematu ale może być również tak jak pisze Andrew, ciągłe komentowanie i użalanie się nad sobą też jest męczące
http://skocz.com/Katalog/ - klikajcie, pomóżmy potrzebującym

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości