Gdzie się podziały cene kobiety?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 27 wrz 2007, 00:00

shaman pisze:Ktoś powinien wbijać ludziom do głowy, że życie może być piękne, nawet jak czasami kopnie w dupę.

Nawet nie może, a jest piękne. Tyle, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)

A co do klubów, to jest akurat ostatnie miejsce w którym jakikolwiek koles mógłby mnie wyrwać. Jak już się tam udaję, to robię to aby zabawić się w gronie znajomych, a nie zdobyć nowych, najczęściej bardzo natrętnych i nastawionych na łatwy towar facetów, dla których najbardziej liczą się otwarte laski które jak to ładnie ujęła Nola lubią rozkładać nogi ;)
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 wrz 2007, 09:51

Nie wiem co tak marudzicie na te kluby. W klubach poznałam mase swietnych ludzi. wielu facetów, z niektórymi wchodziłam w bardziej lub mniej istotne zwiazki. moze dlatego, ze chodziłam do klubów w których bywaja warte zainteresowania osoby. Sama nie wiem.
Co dziwne w zasadzie nie chodziłam tam z myslaa upolowania faceta.
Uwielbialam saczyc drinka i rozmawiac z kims ciekawym. Potrafiłam tak siedziec i rozmawiac az do zamkniecia lokalu. a wychodzac miałam wrazenie, ze swiat sie konczy, bo co to za pomysł zamykac tak wczesniej lokal, a potem patrzyłam na zegarek i docierało do mnie, że to ten czas tak szybko zleciał.
Natomias bardzo mnie meczyły takie namolne i nieudolne podrywy. bo na rozmowe, na drinka to ja byłam chetna, ale juz na teksty typu cześc, czy czesto tu bywasz, bo ja tak obrzydzały mi drinkowanie.
Ale jeszcze lepiej mi sie rozmawiało w kawiarniach.
Nie wiem czemu, ale facet który na pierwsze spotkanie zapraszał mnie do kawiarni miał zawsze duzego plusa :)
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 27 wrz 2007, 14:44

Bo to jest takie gadanie ludzi, co albo rzadko chodza albo do niewlasciwych miejsc.
Kluby moze i idealnym miejscem, zeby kogos poznac nie sa ale nie stawialbym ich na koncu listy "miejscowki do poznania kogos na slubny kobierzec".
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 27 wrz 2007, 15:32

Wujo Macias pisze:Bo to jest takie gadanie ludzi, co albo rzadko chodza albo do niewlasciwych miejsc.


rajt. ja tam akurat w klubach często spotykam fajnych ludzi. ale byłam i w takich, w których nikogo nie chciałabym poznać ;DD wszystko więc zależy od konkretnego miejsca, a przede wszystkim jego klimatu i ludzi tam chodzących. to, że jeden Ted ma w Zagłębiu kluby dla szmir, nie oznacza przecież że wszystkie kluby są złe i nie ma w nich fajnych ludzi.
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 wrz 2007, 17:19

Nola pisze:to, że jeden Ted ma w Zagłębiu kluby dla szmir, nie oznacza przecież że wszystkie kluby są złe i nie ma w nich fajnych ludzi.


nie mam czasu na chodzenie po klubach, to po pierwsze. Po drugie - nie lubię. Po trzecie -znam dziesiątki lepszych sposobów spędzania wolnego czasu.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kml
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 14 lip 2007, 14:11
Skąd: End of World
Płeć:

Postautor: kml » 27 wrz 2007, 18:30

neo7 pisze:W tych klubach są same ładne laski co najmniej HB7 i przystojni faceci do których się nieskromnie mówiąc zaliczam. Tam w ogóle nie mają prawa wejśc brzydcy ludzie bo selekcja ich nie wpuści. Tak więc shaman nie wejdziesz tam niestety. Ja wyrywam laski bez problemu i to te warte uwagi jeżeli chodzi o wygląd, ale to nie zmienia faktu, że nie zawsze są wartościowe, niestety. Są seksowne i ładne a czasami nawet piękne, ale zazwyczaj puste.


nie mogłem się powstrzymać sorki, ale fafafafarszawka się bawi, słoma z butów wystaję, jesteśmy najlepsi, najladniejsi i najzabawniejśi, reszta to pasztety i garbate trole, wyrywaj te puste wytapetowane lachony, widać ciągnie swój do swego , a ogólnie rzecz biorąc to masz chyba jakieś kompleksy związane z chodzeniem do "najlepszych" klubów <fuckoff>
naj naj najebane w bani
"Jestem oazą spokoju. Kwiatem na tafli jeziora. Pier....nym ku.wa drzewem na brzegu strumienia"
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 27 wrz 2007, 18:39

TedBundy pisze:
Nola pisze:to, że jeden Ted ma w Zagłębiu kluby dla szmir, nie oznacza przecież że wszystkie kluby są złe i nie ma w nich fajnych ludzi.


nie mam czasu na chodzenie po klubach, to po pierwsze. Po drugie - nie lubię. Po trzecie -znam dziesiątki lepszych sposobów spędzania wolnego czasu.


Nikt Ci nie kaze ale nie madruj, wiec skoro o kulturze klubowej niewiele wiesz.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 wrz 2007, 18:42

"kultura klubowa" to taki sam eufemizm, co "inteligentny wyborca PO".
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 27 wrz 2007, 18:46

TedBundy pisze:nie mam czasu na chodzenie po klubach, to po pierwsze. Po drugie - nie lubię.


jeśli nie chodzisz, to jak możesz mieć wyrobioną opinię na NIE? jesteś laikiem w tej kwestii, Ted :)
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 wrz 2007, 18:47

Wujo Macias pisze:"w dupie byles, gowno widziales"


wysiliłeś swe dwa zwoje mózgowe, by spłodzić to powyższe dzieło, łebek nie boli? :]

kultura klubowa, dobre sobie - kolejne gowno zaimportowane z Zachodu
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 27 wrz 2007, 18:49

TedBundy pisze:
Wujo Macias pisze:"w dupie byles, gowno widziales"


wysiliłeś swe dwa zwoje mózgowe, by spłodzić to powyższe dzieło, łebek nie boli? :]

kultura klubowa, dobre sobie - kolejne gowno zaimportowane z Zachodu


Zacytowalem Ciebie, Paczusiu. Tak wlasnie pieknie odezwales nie tak dawno sie do jednej z naszych forumowiczek.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 27 wrz 2007, 19:09

Nola pisze:jeśli nie chodzisz, to jak możesz mieć wyrobioną opinię na NIE? j

ale przecież SŁYSZAŁ! kumasz? SŁYSZAŁ! jak o wszystkim <diabel>

Ted pisze:"kultura klubowa" to taki sam eufemizm, co "inteligentny wyborca PO".

co sprawia, że Ci z taką łatwością przychodzi deptanie i obrażanie wszystkiego, co nie po Twojej myśli? po raz kolejny pytam: CZEGO się boisz, tchórzu, że musisz atakować, aby poczuć się bezpiecznie? mam nadzieję, że się kiedyś ostro przejedziesz na własnej agresji :/
smutne to, serio :(

[ Dodano: 2007-09-27, 19:10 ]
TedBundy pisze:kolejne gowno zaimportowane z Zachodu

masz rację, lepsze ognisko na kupały, nie? przynajmniej słowiańskie :D a może trochę zabawy konwencją? ;)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 27 wrz 2007, 19:24

Wiecie co... ja już wiem, gdzie sie podziały te cene kobiety z tematu.
Chowają się przezd tak ograniczonymi mężczyznami jakich świetnie reperezentuje Ted.

Więc skoro zagadka została rozwiązana proponuję zamknięcie tematu :]
Dziękuję za uwagę :]
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 27 wrz 2007, 19:36

Są "porządne" dziewczyny, ale jak ktoś to może wiedzieć skoro ocenia po wyglądzie a nawet nie zna kogoś=jak jakaś sobie zrobiła makijaż to od razu dajka-taki przykład szufladkowania.

Jakiś zakompleksiony osioł wymyślił ten temat a jeszcze bardziej zakompleksieni temat podjudzają. <walka>

Nawet nie wiem co mam tu pisać jeszcze.....przecież w klubach bawią sie fajne dziewczyny, moje koleżanki tam chodzą a dupy nie dają, nie wiem może są wyjątkami. Ale z drugiej strony robią sobie makijaż więc na pewno szmiry prawda Tedziu ? Co z tego że w tygodniu pracują i się uczą jak w piątek wieczór piją i mają makijaż, dajki na maksa. Zgadzasz się ze mną Tedziu?

Ps. kiepski Topic <chory>
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 27 wrz 2007, 19:37

lollirot pisze:co sprawia, że Ci z taką łatwością przychodzi deptanie i obrażanie wszystkiego, co nie po Twojej myśli? po raz kolejny pytam: CZEGO się boisz, tchórzu, że musisz atakować, aby poczuć się bezpiecznie? mam nadzieję, że się kiedyś ostro przejedziesz na własnej agresji :/
smutne to, serio


świat dawno już przestał mnie przerażać. Tylko cały czas bawi, bo i jest tragikomedią. Dlatego komentuję i opisuję go szyderą, odkąd pamiętam.Na zimno, na spokojnie. Jak zawsze.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 27 wrz 2007, 19:39

Animal pisze:Są "porządne" dziewczyny


jakoś mnie rozśmiesza to określenie <hyhy>

Animal, chyba pierwszy raz napisałeś tutaj coś sensownego :P zgadzam się z Tobą (chociaż forma wypowiedzi mnie trochę śmieszy) :-)
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 wrz 2007, 19:43

TedBundy pisze:opisuję go szyderą,

że czym ??
jak dla mnie to zwykła podszyta nienawiscia złosliwosc.

Ted skoro nie bywasz w klubach to czemu tak na nie wrzucasz ??
Rozumiem, że mozna nie lubic takiej formy rozrywki ( chociaz zagadnienie klubu jest bardzo szerokie, bo rodzajów klubów jak i ludzi od cholery)ale czemu tak negatywnie oceniasz chodzacych tam ??
Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 27 wrz 2007, 20:07

Nola pisze:
Animal pisze:Są "porządne" dziewczyny


jakoś mnie rozśmiesza to określenie <hyhy>

Animal, chyba pierwszy raz napisałeś tutaj coś sensownego :P zgadzam się z Tobą (chociaż forma wypowiedzi mnie trochę śmieszy) :-)


A jak miałem napisać? Może poukładane....ooo tak to już lepiej.

W końcu coś napisałem mądrego :? Dzięki za komplement 8) A już myślałem że mnie płeć przeciwna nie toleruje tu z zwłaszcza Dzindzer <diabel>
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 27 wrz 2007, 20:27

TedBundy pisze:świat dawno już przestał mnie przerażać. Tylko cały czas bawi, bo i jest tragikomedią. Dlatego komentuję i opisuję go szyderą, odkąd pamiętam.Na zimno, na spokojnie. Jak zawsze.

baju baju. komu chcesz to wmówić? sobie?

Nola pisze:bo dla Teda klub to szmiry, ich adoratorzy, tandetna muzyka i sex w toalecie zapewne

pewnie tak. ale to akurat świadczy o jego niewiedzy/ograniczeniu, a nie o klubach :]
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 27 wrz 2007, 20:56

TedBundy pisze: Po trzecie -znam dziesiątki lepszych sposobów spędzania wolnego czasu.
podaj wszystkie dziesiec ?? na przestrzeni miesiaca

[ Dodano: 2007-09-27, 20:57 ]
TedBundy pisze:
Wujo Macias pisze:"w dupie byles, gowno widziales"


wysiliłeś swe dwa zwoje mózgowe, by spłodzić to powyższe dzieło, łebek nie boli? :]

kultura klubowa, dobre sobie - kolejne gowno zaimportowane z Zachodu


tedi prosze cie , przeciez sie osmieszasz .....powinienes to widziec :>

[ Dodano: 2007-09-27, 21:03 ]
Animal pisze: dupy nie dają, nie wiem może są wyjątkami.


ich dupa ich temperament i wolno im zrobic z tym co uwazają ! ....Jeszcze tedzia scie nie rozgryzli ?? zartujecie ? prawda <hahaha> Tosz to proste jak konstrukcja cepa <browar> zdrówko
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 27 wrz 2007, 21:38

Co ty pier.olisz kml. To co robię i gdzie chodzę to wyłącznie moja sprawa.

kml pisze:chyba jakieś kompleksy związane z chodzeniem do "najlepszych" klubów

Jeżeli moge wybierać to zawsze wybieram to co najlepsze. To naturalne. Przede wszystkim wybieram kluby na poziomie i te w których jest odpowiedni klimat i muza.
A tak w ogóle to z twojego postu kml przebijają kompleksy małego człowieczka który by chciał a nie może i stara się jakoś wyładować swoją frustrację.

Nola pisze:wszystko więc zależy od konkretnego miejsca, a przede wszystkim jego klimatu i ludzi tam chodzących.

Dokładnie.
Animal pisze:Nawet nie wiem co mam tu pisać jeszcze.....przecież w klubach bawią sie fajne dziewczyny

Warto chodzić do klubów, i ten kto chodzi ten doskonale wie że clubbing to świetna sprawa. I jest to oprócz zabawy także jakaś tam szansa na poznanie wartościowej dziewczyny. Takie też istnieją.
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
kml
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 14 lip 2007, 14:11
Skąd: End of World
Płeć:

Postautor: kml » 28 wrz 2007, 00:01

A tak w ogóle to z twojego postu kml przebijają kompleksy małego człowieczka który by chciał a nie może i stara się jakoś wyładować swoją frustrację.


buahha stary śmieje ci się w twarz, to ty masz jakieś przesery skoro uważasz że jestes taki "naj", jesteś "naj", bawisz się z "naj" i chodzisz do "naj" widocznie nie masz co sobą reprezentować kompleks małego frekda czy jak <hahaha>
"Jestem oazą spokoju. Kwiatem na tafli jeziora. Pier....nym ku.wa drzewem na brzegu strumienia"
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 28 wrz 2007, 00:28

TedBundy pisze:świat dawno już przestał mnie przerażać. Tylko cały czas bawi, bo i jest tragikomedią. Dlatego komentuję i opisuję go szyderą, odkąd pamiętam.Na zimno, na spokojnie. Jak zawsze.

pardon, ale proszę, nie podbieraj mi roboty. Ty bądź od swojego 70/30, ja będę fajnym, bystrym, inteligentnym acz aroganckim i ironizującym debeściakiem i wszyscy będą szczęśliwi.

neo7, kml, tarzajcie się w piaskownicy sami, ale zauważyć muszę, że jak narazie, jedynym czynnikiem wyróżniającym "najkluby" w/g neo7 jest to, że występuje tam selekcja pod względem wyglądu. Innych konkretów nie podałeś, więc sorry, znam lepsze "najkluby", choć w Wawie byłem kilka razy w życiu.
Awatar użytkownika
Quake
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 70
Rejestracja: 17 paź 2007, 22:12
Skąd: Koszalin
Płeć:

Postautor: Quake » 18 paź 2007, 00:08

Witam wszystkich i może takim przemyśleniem nagłym się podzielę po wciągającej lekturze pierwszego wątku, jaki w ogóle przeczytałem, gdyż ponieważ i a propos jest to mój debiut literacki na tym tutaj forum... no dobra, do rzeczy.
Czytam sobie czytam watek o cennych kobietach, ale tak się jakoś składa, że większość wpisów dotyczy tego, jaki powinien być facet. Taki, siaki i owaki powinien być, a taki i owaki być nie powinien, żeby spotkać, poznać, zdobyć... no chwila, tak? A Wy, drogie Panie to przepraszam niby że co? Jesteście zwolnione z odrobiny chociaż wysiłku, żeby zainteresować sobą faceta? To on ma być zabawny, przebojowy i w ogóle fantastyczny, a Wasza rola, rozumiem, ograniczać się powinna do wnikliwej obserwacji delikwenta i ewentualnej akceptacji lub odrzucenia, tak? Nie za wygodne życie przypadkiem co niektórym tutaj się marzy? Nie chcecie mieć do czynienia z natrętnymi palantami i mientkimi dupami, ale jednocześnie uwielbiacie być adorowane i zdobywane. Ja to wszystko rozumiem, ale tak z drugiej strony... no wiecie, tak na logikę rzecz biorąc... to ten fajny facet z Waszych opisów mógłby przy okazji być inteligentny trochę bardziej od termosa na przykład, tak? No tak. A skoro tak, to inteligentny facet chyba zdaje sobie sprawę z tego, że jest "fajny" i tak chyba nie za bardzo będzie mu się uśmiechało nadskakiwanie i zabawianie panny, która tylko siedzi, słucha i obserwuje. Tak mi się przynajmniej wydaje, chociaż ja tam nie wiem, być może się nie znam :>
a dobry koń to i po błocie pójdzie
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 paź 2007, 08:35

znasz sie znasz np. ja andrew nigdy nie podrywam kobiet , to one mnie zawsze podrywały .Zdobyc kobiete ....? wcale takie trudne nie jest <aniolek> Zas One uwazaja sie za wielce niedostepne (wyjatki są wszedzie - pomijam je) Z drugiej strony jak sie kobiecie spodobasz to pierwszy sie o tym dowiesz i nie koniecznie słowami ci o tym zakomunikuje <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 18 paź 2007, 09:27

Quake pisze:Nie chcecie mieć do czynienia z natrętnymi palantami i mientkimi dupami, ale jednocześnie uwielbiacie być adorowane i zdobywane.

Bo wiesz, nie każdy adorator i zdobywca jest "mientkim", natrętnym dupkiem. Jest różnica pomiędzy czułym spoglądaniem w stronę kobiety, a obejmowaniem jej wpół i obleśnym: "what's up, sexy?" (różnicę odczuwam na własnej skórze, więc też przytaczam).
Quake pisze:Nie za wygodne życie przypadkiem co niektórym tutaj się marzy?

To znak, że nie znasz żadnej z kobiet z forum. Nie chodzi o poznanie osobiste nawet, a o jaki taki pogląd na świat.
Quake pisze:to ten fajny facet z Waszych opisów mógłby przy okazji być inteligentny trochę bardziej od termosa na przykład

Termosu.
Ja tam bym wolała inteligentniejszego od przeciętnego głupka. Nie wiem co jest pomiędzy głupkiem i termosem. Przypuszczam zresztą, że nie chcę wiedzieć.
Quake pisze:A skoro tak, to inteligentny facet chyba zdaje sobie sprawę z tego, że jest "fajny" i tak chyba nie za bardzo będzie mu się uśmiechało nadskakiwanie i zabawianie panny, która tylko siedzi, słucha i obserwuje.

Żeby zostać zaobserwowanym trzeba się właśnie troszkę naskakać, co tyczy się obu płci. Bo wiesz, ja zdaję sobie sprawę z tego, że jestem "fajna", tylko jest tak, że nie każdy naokoło musi to od razu widzieć. Bo nie ma tak, że ktoś na mnie rzuci okiem i powie: "O kurde, jaki ona ma zajebisty charakter! O wszystkim mogę z nią porozmawiać!". Bez interakcji to sobie może stwierdzić co najwyżej, że fajną to mam dupę, nie charakter.
Jeżeli ja chcę zwrócić czyjąś uwagę, to się po prostu staram. Więcej czasu spędzam zarówno nad tym jak wyglądam, jak i nad tym, co mówię i reprezentuję swoim zachowaniem. Tak to w życiu jest, że jak czegoś chcesz, to się musisz starać.
Andrew pisze:Zdobyc kobiete ....? wcale takie trudne nie jest

Chyba, że się jej nie podobasz. Ni fizycznie, ni całoresztownie. Nie wszystko da się zdobyć.
Z drugiej strony jak sie kobiecie spodobasz to pierwszy sie o tym dowiesz i nie koniecznie słowami ci o tym zakomunikuje

To popieram i się podpisuję pod tym nawet.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 18 paź 2007, 16:10

Quake zacznijmy od tego, że wszystko, co w swym poście wypunktowałeś, to stek bzdur. :) Od razu zaznaczam, iż nie chodzi mi o sens Twej wypowiedzi, lecz o poruszone przez Ciebie elementy, gdyż nawet jeśli są one przez kobiety akcentowane, to chyba wyłącznie w wirtualnym świecie... Weźmy np. taką Moon pierwszą lepszą, również zaznaczam, żeby potem nie było: ona może tutaj wypisywać nieprawdopodobne rzeczy na temat faceta swych marzeń (tzn. jaki byc powinien), lecz co to ma wspólnego z praktyką ?? Nic. Albo spytam jeszcze inaczej: czy dla takiego faceta Moon byłaby tam samo pociągająca, jeśli idzie o urodę, inteligencję, itp. Śmiem wątpić. <hyhy> ...Wszystko, co kobieta mówi na temat faceta (tzn. jaki być powinien), to nic więcej, jak wielki układ teoretyczny, który w prawdziwym życiu niemal nie znajduje zastosowania. De facto pisząc takie rzeczy, aby pisać: kompletnie nic z tego nie wynika... Tak więc, chociaż rozumiem Twe zgorszenie słuszne ;) , chciałby też i obawy rozwiać. Gdyby do tych wymagań podchodzono restrykcyjnie, to 95% kobiet żyłoby samotnie. <hahaha>
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 paź 2007, 16:48

PFC pisze:Weźmy np. taką Moon pierwszą lepszą,
<mlotek>
PFC pisze:Wszystko, co kobieta mówi na temat faceta (tzn. jaki być powinien), to nic więcej, jak wielki układ teoretyczny,
No niezbyt. Wiadomo, ze wszystkiego zaden facet nie spelni, ale... to jaki byc powienen nie wzielo sie z powietrza tylko z doswiadczen. Pewne elementy musza byc zachowane, a jak nie to ja wole byc w tych samotnych.
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 18 paź 2007, 18:34

moon pisze:PFC napisał/a:
Weźmy np. taką Moon pierwszą lepszą,
<mlotek>


To za tą "pierwszą lepszą" ?? :] ...Sorry, zapomniałem, że Ty jesteś wyjątkowa. <lol>

moon pisze:No niezbyt. Wiadomo, ze wszystkiego zaden facet nie spelni, ale... to jaki byc powienen nie wzielo sie z powietrza tylko z doswiadczen. Pewne elementy musza byc zachowane, a jak nie to ja wole byc w tych samotnych.


To wytłumacz mi, proszę, jakie doświadczenia mają np. nastolatki ?? A jakie wymagania. <lol> ...To nie bierze się z doświadczeń, to się bierze z presji otoczenia, mody lub pychy (mam tutaj na myśli wymagania "skrajne", które jednak stają się popularne coraz bardziej). Tylko nie mów mi, że to są jakieś wynaturzenia, bo my tutaj właśnie o wynaturzeniach rozmawiamy i rozsądnych kobiet nie zaczepiamy. :) ...Ponieważ i tak większość z Was z Tedem mnie kojarzy, to pójdę w jego ślady i zacznę formułować własne teorie. :D A oto pierwsza teoria wg. PFC: wymaganie stawiane potencjalnemu partnerowi są odwrotnie proporcionalne do tego, co można samemu zaoferować. Od razu zaznaczam, iż teoria ta ma dotyczyć głównie skrajnych wielkości. ;)
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 paź 2007, 18:41

PFC pisze:my tutaj właśnie o wynaturzeniach rozmawiamy i rozsądnych kobiet nie zaczepiamy.
To czemu ja padam jako jakis przyklad? <foch>
PFC pisze:Sorry, zapomniałem, że Ty jesteś wyjątkowa.
Bo jestem... :(
PFC pisze:To wytłumacz mi, proszę, jakie doświadczenia mają np. nastolatki ??
Nie wiem, nie znam juz zadnych nastolatkow. :) Ale sama wiem po sobie, ze wymagania biora sie z interakcji, a nie od czapy. Bo jak tak to sa zupelnie pustymi haslami, ktorych znaczenia sie tak naprawde nie zna.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 149 gości