wszystko to było oszustwo
Moderator: modTeam
wszystko to było oszustwo
wiem znów będziecie krzyczeć że ciąglę o tym samym pisze ale to ostatni temat bo kończe z sobą nie chce mi się dalej żyć. Jestem głupcem że dałem sie tak w manipulować kobiecie o której pisałem że jest moją miłością życia i drugą połową serca. O to powód mojej decyzji. Wyjechałem do Norwegii z planami że ona też dojedzie tak jak w tamtym roku a w zamian dostałem coś takigo
cytat z GG -Artur przemyślałam to o czym pisaliśmy wczoraj powiem ci tak nie jestem gotowa na to żeby zostawić to wszystko i jechać gadałam wczoraj z Piotrem i stwierdził że to ja się zmieniłam i chcę to wszystko rozpierdolić może ma trochę racji tyle tylko że ja nie chcę od niego odejść ten wyjazd to poważna decyzja i jakbym jechała to musiałabym być na 100%pewna że nie chcę z nim być a ja chcę wcale cię nie oszukuję dla mnie to wszystko dzieje się za szybko a ja żeby być z tobą to muszę naprawdę stwierdzić że już z Piotrem mnie nic nie łączy dlatego nie jadę nie wiem co będzie jak przyjedziesz jednego jestem pewna miesiąc czasu to za mało żeby planować z tobą swoją przyszłość ja mam zajebiste obawy i chyba się boję myśl co chcesz ale ja chcę już spać spokojnie a nie ryczeć po nocach przyda nam się te 6-m-cy nie widzenia się wtedy się dla mnie okaże czy mogę bez ciebie żyć czy nie i to będzie na razie najlepsze rozwiązanie a ty rób co chcesz-
Mimo wszystko świat jest dla mnie bez niej nie do przyjęcia więc nie będę męczył swojego umysłu myśląc wciąż o niej. Dziękuje wszystkim forumowiczom za wytrwałość i tobie Katarino06 za piękne chwile
cytat z GG -Artur przemyślałam to o czym pisaliśmy wczoraj powiem ci tak nie jestem gotowa na to żeby zostawić to wszystko i jechać gadałam wczoraj z Piotrem i stwierdził że to ja się zmieniłam i chcę to wszystko rozpierdolić może ma trochę racji tyle tylko że ja nie chcę od niego odejść ten wyjazd to poważna decyzja i jakbym jechała to musiałabym być na 100%pewna że nie chcę z nim być a ja chcę wcale cię nie oszukuję dla mnie to wszystko dzieje się za szybko a ja żeby być z tobą to muszę naprawdę stwierdzić że już z Piotrem mnie nic nie łączy dlatego nie jadę nie wiem co będzie jak przyjedziesz jednego jestem pewna miesiąc czasu to za mało żeby planować z tobą swoją przyszłość ja mam zajebiste obawy i chyba się boję myśl co chcesz ale ja chcę już spać spokojnie a nie ryczeć po nocach przyda nam się te 6-m-cy nie widzenia się wtedy się dla mnie okaże czy mogę bez ciebie żyć czy nie i to będzie na razie najlepsze rozwiązanie a ty rób co chcesz-
Mimo wszystko świat jest dla mnie bez niej nie do przyjęcia więc nie będę męczył swojego umysłu myśląc wciąż o niej. Dziękuje wszystkim forumowiczom za wytrwałość i tobie Katarino06 za piękne chwile
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,
lecz patrzenie w jednym kierunku
lecz patrzenie w jednym kierunku
Pamiętam Cię. Ile ja ostrzeżeń dostałem tylko za to, że nazywałem Twoje zachowanie po imieniu. Wszyscy wiedzą o jakie słowo chodzi. Tak więc teraz firsts things first.
A nie mówiłem?
W sensie jesteś w Norge teraz? Jak tam z żoną i dziećmi teraz stoisz, bo jestem do tyłu o kilka wkurzających postów. Odpuść sobie bycie D, weź się w garść. Baba Cię wykiwała, baby takie są, wreszcie wiesz to na pewno. Trochę głupio bo życie, bo na forum i w ogóle, ale suma sumarum powinno Ci być trochę głupio, żałośnie jakiś czas i przejść. Jesteś dużym chłopczykiem już. Zapytaj siebie, czy jesteś w stanie zaoferować żonie i dzieciom coś wartościowego. Jeśli naprawdę nie ( w co nie wierzę: w stosunku do innych jestem optymistą
), to jesteś w Norge. Dobrze tam żyć. Be cool.
NIE spłycam
A nie mówiłem?
W sensie jesteś w Norge teraz? Jak tam z żoną i dziećmi teraz stoisz, bo jestem do tyłu o kilka wkurzających postów. Odpuść sobie bycie D, weź się w garść. Baba Cię wykiwała, baby takie są, wreszcie wiesz to na pewno. Trochę głupio bo życie, bo na forum i w ogóle, ale suma sumarum powinno Ci być trochę głupio, żałośnie jakiś czas i przejść. Jesteś dużym chłopczykiem już. Zapytaj siebie, czy jesteś w stanie zaoferować żonie i dzieciom coś wartościowego. Jeśli naprawdę nie ( w co nie wierzę: w stosunku do innych jestem optymistą

NIE spłycam


wiem znów będziecie krzyczeć że ciąglę o tym samym pisze ale to ostatni temat bo kończe z sobą nie chce mi się dalej żyć.
Taa, jasne.


artpaw6 pisze:cytat z GG -Artur przemyślałam to o czym pisaliśmy...
Skąd Ty ją wytrzasnąłeś


artpaw6 pisze:Mimo wszystko świat jest dla mnie bez niej nie do przyjęcia więc nie będę męczył swojego umysłu myśląc wciąż o niej.
No to może pomyśl o swych dzieciach??
shaman pisze:A nie mówiłem?
<browar>
Mona pisze:o była mowa o tym, że ta Jego druga połówka ma faceta?Luuudzie! <boje_sie>
Świat jest pełen niespodzianek, czyż nie?

Szczecin Floating Garde 2050 Project.
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Mati_00 pisze:czekaj...bo ja nie rozumiem...to ona ma żonę i dzieci i kręcił z inną?
No i przyspieszonego kursu samoobrony psychicznej część druga się rozpoczęła


// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Jak Ci to powiedzieć...
Tak, z tym, że on, nie ona, a nowo wprowadzoną do tej farsy osobą jest facet panienki.
Mati_00 pisze:to ona ma żonę i dzieci i kręcił z inną?
Tak, z tym, że on, nie ona, a nowo wprowadzoną do tej farsy osobą jest facet panienki.
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
jamaicanflower pisze:z tym, że on, nie ona
ups...literówka
jamaicanflower pisze:Tak
aha...to ja odpadam
jamaicanflower pisze:a nowo wprowadzoną do tej farsy osobą jest facet panienki.
ok ok...teraz to i tak bez różnicy czy jedna osoba w tą czy w tą
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Tylko kretyn i ostatni mieczak zabije sie zostawiajac za soba dzieci. To jest ohydne i karygodne. Co w tym one zawinily i jak im matka to wytlumaczy? "Dziateczki drogie, tatus sie zakochal w jakiejs pani, co go po miesiacu zostawila i sie powiesil"? Dorosli ludzie tak nie robia.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
shaman pisze:A nie mówiłem?
<browar>
Chłopak się zauroczył, ba! nawet moze i zakochał, a tu zonk! Bo jego "druga połowka" jest zajęta

Nie wiedziales o tym czy jak?
runeko pisze:Tylko kretyn i ostatni mieczak zabije sie zostawiajac za soba dzieci. To jest ohydne i karygodne. Co w tym one zawinily i jak im matka to wytlumaczy? "Dziateczki drogie, tatus sie zakochal w jakiejs pani, co go po miesiacu zostawila i sie powiesil"? Dorosli ludzie tak nie robia.
Popieram! Teraz najlepiej uciec przed wszystkim. Zostawić w piź.dziec! A co tam żona, którą już dośc zraniłem i dzieci? Mi jeste źle, to mam was wszystkich w du.pie ide ze soba skończyć.
Chłopie! Jak ty sie zachowujesz?! Ile ty masz lat?
Boże............. widzisz i nie grzmisz........

"Dobrze widzi się tylko sercem. To, co ważne jest niewidoczne dla oczu."
LauRKa
LauRKa
runeko pisze:Tylko kretyn i ostatni mieczak zabije sie zostawiajac za soba dzieci.
Naprawdę uważasz, że on to zrobi?... Ja myślę, że napisał to w jakimś celu... żeby ta "druga połówka" to przeczytała i jakoś zadziałała.

runeko pisze:Dorosli ludzie tak nie robia.
Inacze... Dorośli ludzie tak robić nie powinni.
LauRKa pisze:Chłopie! Jak ty sie zachowujesz?! Ile ty masz lat?
Jeżeli dobrze pamiętam, to zdecydowanie za dużo, aby takie numery odwalać.

Szczecin Floating Garde 2050 Project.
skoro pisze to znaczy że tego nie zrobiłem i może nawet przemyślałem całą tą sytuacje ale do jakich doszedłem wniosków to już tylko ja wiem. Czas pokaże. Jeśli coś ma być to ponoć będzie
no i może FrankFarmer nie pytaj bo i o co skoro nie byłeś w temacie i wywnioskowałęś z całej tej histori że to jakieś miesięczne zauroczenie. Na drugi raz wysil swój umysł i poczytaj trochę.urwa, ja p.... czy ja dobrze to czytam?? Ile ty masz lat człowieku?? Misiąc fascynacji, która po prostu dalej sie nie rozwinie i tak histeryzujesz? Do psychiatry idź! Ludzie po 5 latach sie rozstają, żyją dalej i są po jakimś czasie zwykle jeszcze szczęśliwsi! A ten jeszcze kosi kase w Norwegii i ma rodzine... No ja nie mam pytań...
żeby nie one to pewnie tak by się stałoNo to może pomyśl o swych dzieciach??
nie nie będzie bo i tak już dość narozrabiałemBędzie kolejna część historii?
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,
lecz patrzenie w jednym kierunku
lecz patrzenie w jednym kierunku
artpaw6 pisze:żeby nie one to pewnie tak by się stało
Wiedziałem.
artpaw6 pisze:nie nie będzie bo i tak już dość narozrabiałem
Czyżbyś nareszcie nabrał do tego wszystkiego dystansu?... Mam nadzieję, że tak. W każdym razie Twe słowa wydają się brzmieć optymistycznie. Dobrze, że jednak zdecydowałaś się wśród żywych pozostać. <browar> Nie ma sensu pozbawiać siebie życia - śmierć i tak się o Ciebie upomni w stosownym czasie.

Szczecin Floating Garde 2050 Project.
artpaw6, Masz 2 corki i nic ale to absolutnie nic nie powinno skladniac Cie do takiej decyzji, zeby Twoja rodzina cierpiala, to nie ich wina. One chca miec ojca.Tak kobieta pewnie tez ma rodzine prawda?Jesli tak, to nie masz prawa w momencie gdy ona nie jest pewna tego co do Ciebie czuje, zeby niszczyc jej zwiazek i jej rodzine. Mozesz zrobic tylko jedno czekac...Cierpisz, nie powiem ze rozumiem, bo nigdy nei bylam w takiej sytuacji pozatym jestem niewiele starasza od Twojej corki wiec co ja Ci moge powiedziec?Musisz wzisc sie w garsc i isc przez zycie dalej z nia, lub bez niej. Twoje szczeslicie sie oczywiscie liczy ale teraz Twoim glownym celem powinno byc szczescie Twoich corek. Prawda jest taka ze ciagle myslac o tej kobiecie pewnei zaniedbujesz dzieci... Czasami musimy poswiecic cos waznego w zyciu, zeby inni byli szczesliwi i nie mowie tu tylko o Twoich corkach ale takze o tej kobiecie, jesli kocha innego, lub po prostu nie chce niszczyc rodziny/zwiazku.
...Te Quiero Mi Amor...
- PoznanPawelek
- Bywalec
- Posty: 57
- Rejestracja: 18 maja 2007, 09:19
- Skąd: Poznań
- Płeć:
artpaw6, Pomysl ile aktualnie krzywdzisz osob?? 2 córki, żone,laske nową i jej gościa czyli na krzywdzie i nieszczęściu tych pięciu osób chcialbyś zbudować swoje szczęście??, naprawdę chcesz ich poświęcić...słyszałem różne rzeczy...ale Ty jesteś wyrachowany, cyniczny i...niebezpieczny człowiek.
Skromna dziewczyna nigdy nie goni za mężczyznami;
tak jak pułapka na myszy nie ściga myszy.
Wybierz towarzyszkę życia z rozmysłem. Od tej jednej decyzji będzie zależeć dziewięćdziesiąt procent twojego szczęścia lub nieszczęścia.
tak jak pułapka na myszy nie ściga myszy.
Wybierz towarzyszkę życia z rozmysłem. Od tej jednej decyzji będzie zależeć dziewięćdziesiąt procent twojego szczęścia lub nieszczęścia.
Dajcie już spokój i nie oceniajcie aż tak agresywnie
Jeśli zwierza się Nam, to nie po to, abyśmy Go podeptali, ale abyśmy być może wylali na łeb kubeł zimnej wody, ale efekt może być różny.
Wszystko łatwo się pisze, ale życie codzienne, to insza inszość. Nie znamy dokładnie relacji, jakie panują w domu Autora, a Jego zachowanie i posunięcia nie wzięły się znikąd.
Myślę, że to, co już zostało napisane i tak dało Jemu wiele do myślenia

Wszystko łatwo się pisze, ale życie codzienne, to insza inszość. Nie znamy dokładnie relacji, jakie panują w domu Autora, a Jego zachowanie i posunięcia nie wzięły się znikąd.
Myślę, że to, co już zostało napisane i tak dało Jemu wiele do myślenia
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
- on-czyli-kto
- Zaglądający
- Posty: 24
- Rejestracja: 29 cze 2006, 00:43
- Skąd: Zdechlina
- Płeć:
ja widzę że jeśli człowiek sobie nie ustali swoich zasad i priorytetów i się ich nie będzie trzymał to może mu się nieźle życie pokomplikować. może zrób sobie taką listę:
1. kto jest dla mnie najważniejszy
2. -||- ważny
3. co jest dla mnie najważniejsze
4. -||- ważne
5. wykreślić te które wiążą się z unieszczęśliwianiem Twojej rodziny
6. trzymać się tych zasad, przecież jesteś dorosły
może się to przyda może nie, w każdym razie życzę pwodzenia
1. kto jest dla mnie najważniejszy
2. -||- ważny
3. co jest dla mnie najważniejsze
4. -||- ważne
5. wykreślić te które wiążą się z unieszczęśliwianiem Twojej rodziny
6. trzymać się tych zasad, przecież jesteś dorosły
może się to przyda może nie, w każdym razie życzę pwodzenia
tak masz racje i to właśnie zrozumiałem. Nic na siłeLagartija pisze:gdy ona nie jest pewna tego co do Ciebie czuje, zeby niszczyc jej zwiazek
no właśnie to mnie przerażaLagartija pisze:Mozesz zrobic tylko jedno czekac...
[ Dodano: 2007-07-28, 15:25 ]
no właśnie o to chodzi bo to nie jest tak że się zakochałem i mi woda sodowa do głowy uderzyła. Ci którzy wiedzą o czym pisałem wcześniej być może choć trochę mnie rozumią,bo w końcu to co robie nie jest normalne dla każdego i rozumiem tych co mnie krytykują bo i w pewnym sensie mają racje. Ale z drugiej strony co mogą wiedzieć ludzie w wieku 20... lat o takich przypadkach. Każdy człowiek jest niepowtarzalny i inaczej czuje i nic nie poradze że robie tak a nie inaczej że krzywdze ludzi że nie działam według schematów może po prostu nie umiem inaczej. Taki już jestemMona pisze:Wszystko łatwo się pisze, ale życie codzienne, to insza inszość. Nie znamy dokładnie relacji, jakie panują w domu Autora, a Jego zachowanie i posunięcia nie wzięły się znikąd.
Miłość to nie wpatrywanie się w siebie,
lecz patrzenie w jednym kierunku
lecz patrzenie w jednym kierunku
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości