Wiesz co myślę? Że ten Twój facet to jakiś rozkapryszony chłopczyk. Powiedz Mu to, co nam napisałaś. Że Go kochasz itd, ale nie rozumiesz Jego zachowania. Przecież Go nie zdradziłaś i nigdy byś tego nie zrobiła. Zapytaj, czy kiedykolwiek dałaś Mu choć jeden powód do podejrzeń.
Pokaż, że Ci na Nim zależy, że chcesz z Nim być, ale się nie poniżaj. Jeśli uparcie będzie twierdził, że On nie może z Tobą być, odpuść. Jeśli ten facet jest wart czegokolwiek, nie pozwoli Ci odejść z powodu takiej błahostki. A jeśli pozwoli, to znaczy, że nie warto było.