brutale :)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 25 maja 2007, 21:15

middleweight pisze:"Co sądzicie szanowne koleżanki o mężczyznach uprawiających sporty walki"?
Mam tu na myśli wszelkich bokserów, kickboikserów, zapaśników, judoków, adeptów vale tudo, jiu jitsu i wszystkich innych sportów gdzie zwycięża się poprzez fizyczne zdominowanie przeciwnika, przy użyciu często brutalnych technik.

Cały czas mówię o tzw. normalnych facetach trenujących dla sportu, a nie po to by biegać po stadionach, ciemnych uliczkach czy podwórkach i krzywdzić przypadkowych ludzi.

Drogie Panie, jak odnosiłybyście się do swego mężczyzny gdyby czasem przyszedł na randkę, lub do domu z lekkim "limem", lub jakimiś siniakami na ciele?

Proszę o wylewne wypowiedzi :)



Wylewnie odpowiadam - Nie widze zadnego problemu dopoki nie przychodzi do mnie szczerbaty 8)
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
gally
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 23 cze 2007, 23:40
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: gally » 24 cze 2007, 17:14

Jeśli o mnie chodzi to chyba dobrze, że facet ma pasję. W tym czasie, gdy on ma trening kobieta ma wolny czas dla siebie. Poza tym nie mam nic przeciwko pod warunkiem, ze ja szanuje jego treningi a on moje wyjścia do koleżanek .
Na pewno faceci zabierający głos w dyskusji maja rację, że często osoby trenujące nie są "osiłkami", ale są to osoby muskularne, silne i to sie czuje. Jeśli o mnie chodzi to nic mnie tak nie kręci jak silne ramiona faceta. <lol2>
Awatar użytkownika
raff
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 29 gru 2006, 19:56
Skąd: []
Płeć:

Postautor: raff » 26 cze 2007, 11:16

Ktos tu wspomnial ze zamiast np. boksu mozna sie wyzyc na basenie, silowni, biegajac itp. na mnie to niestetety nie dziala plywanie uwielbiam i to nie takie 1x w tygodniu bo plywalem 6 dni w tyg przez chyba pare ladnych lat i nijak sie to ma do sztuk walki...ale to tylko moje zdanie <aniolek>
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 26 cze 2007, 12:56

raff pisze:mozna sie wyzyc na basenie

łooł ... to ktoś nie wie chyba co to znaczy "wyżyć się"
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 310 gości