Otóż pewnego pięknego dnia poznałem Ją... A właściwie to ona zagadała do mnie przez neta (połączył nas jeden z serwisów randkowych). Zapowiadało się nieźle, z pierwszych rozmów wynikało, że czeka nas piękna znajomość. Po kilku dniach się spotkaliśmy. Był to prawie że 100% spontan i trwało to może ze 20 minut. Trzeba przyznać że nie pokazałem się z najlepszej strony (panowie, nigdy przenigdy nie umawiajcie się pierwszy raz w środku waszego dnia pracy/zajęć!!!), najlepiej ubrany nie byłem itp itd. Następnym razem już było tak, jak być powinno. Kontaktujemy się do dzisiaj, raz jest lepiej, raz jest gorzej. Gryzie mnie tylko jedna sprawa...
Dziewczyna, z którą jestem nie jest w 100% przekonana, czy chce być ze mną. Ja się po prostu chyba w niej zakochałem. Muszę dodatkowo zaznaczyć, że jest ona pierwszą moją dziewczyną (w pełnym tego słowa znaczeniu). Nawet doszło już do małych pieszczot między nami i rozmów na temat seksu. Praktycznie nie mamy przed sobą tajemnic, ustaliliśmy, że będziemy szczerzy w 100%.
Pewnego dnia zachowałem się głupio: wysłałem do niej smsa, który nigdy nie powinien do niej trafić. Miałem go wysłać do kumpla, a jeszcze większy pech był, że było tam napisane o niej (mam jednego dobrego przyjaciela, z którym gadamy na wszystkie tematy i często sobie dajemy porady). Od tej pory troszkę się między nami ochłodziło. Przeprosiłem ją i wytłumaczyłem jej całą sytuację (mam wrażenie, że przeprosiny są przyjęte). Na dodatek dziewczyna ma wcześniejszą sesję i wyjeżdża do USA do pracy, skąd wróci we wrześniu. Napisała mi, że na razie nie ma czasu na związek i jak chcę, to żebym czekał do powrotu. I teraz moje pytania:
1. Jeżeli dziewczyna daje mi oznaki zainteresowania mną, nie odrzuca mnie, pisze, że nigdy o mnie nie zapomni (aczkolwiek nie wie, czy chce więcej), to czy waszym zdaniem warto czekać?
2. Czy dziewczyna w ten sposób może testować moje reakcje na różne trudne sytuacje?
3. Mam wrażenie że właśnie jestem w ten sposób testowany. Czy znacie jakąś metodę, żeby wybadać dokładniej, na czym się stoi?
4. Od początku znajomości dziewczyna mówi mi, że powinienem zmienić/poprawić styl ubierania się i zachowywania się na bardziej wyluzowany. Nie powiem, żebym taki nie był
No to kończę i czekam na odpowiedzi