Mały zonk po alkoholu

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Mały zonk po alkoholu

Postautor: Rekord007 » 30 kwie 2007, 12:59

Sprawa wygląda tak że zakochałem sie w dziewczynie z klasy i juz dłuzszy czas sie z tym mecze.Ostatnio podczas domówki kiedy byłem bardzo podpity do tego stopnia ze teraz wielu rzeczy nie pamietam .Miała miejsce taka sytuacja ze ona usiadła mi na kolanach a ja zaczołem sie do niej przytulać i to ponoć nie tak po przyjacielsku.Dowiedziałem sie o tym od innej koleżanki która mi powiedziała ze rozmawiała z nia na ten temat i podobno zaczeła sie nad tym zastanawiać po co ja to zrobiłem w ogóle.Co z tym dalej robić?Z góry dzieki.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 30 kwie 2007, 13:00

Przestać pić. Przeprosić.
Awatar użytkownika
LauRKa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:01
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: LauRKa » 30 kwie 2007, 13:03

No a co na to ta dziewczyna? Ona jest na "tak" czy na "nie"? Spotkaj się z nią, pogadaj, ale na trzeźwo :)


Marissa pisze:Przestać pić. Przeprosić.


Otóż to! <browar>
"Dobrze widzi się tylko sercem. To, co ważne jest niewidoczne dla oczu."
LauRKa
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 30 kwie 2007, 13:05

Nie wiem co ona na to i boje sie tego , gadałem z nia wczoraj na gg jak jeszcze byłem tego nieswiadomy i nawet mi o tym niewspomniała, w sumie to chyba moge nic z tym nierobić ale z drugiej strony moze powiedziec jej prawde ze zakochałem sie po prostu tylko boje sie ez zle to sie dla mnie skonczy :/, przeprosic to na pewno przeprosze jak zaczne z nia na t en temat gadać a o piciu to juz nawet nie mysle ;/
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 30 kwie 2007, 13:07

Rekord007 pisze:o piciu to juz nawet nie mysle ;/

Jasne.

Wracając do sprawy. Przeproś ją za chamskie zachowanie, ale w sumie i jej się dziwię, że usiadła na kolana znajomemu. No cóż...
Awatar użytkownika
LauRKa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:01
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: LauRKa » 30 kwie 2007, 13:08

No mówie Ci! Spotkaj się z nią. Idźcie na spacer, pogadajcie. Skoro ona też się do Ciebie kleiła, to pewnie też coś czuje, chociaż różnie to bywa z dziewczynami :/
"Dobrze widzi się tylko sercem. To, co ważne jest niewidoczne dla oczu."

LauRKa
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 30 kwie 2007, 13:09

Ona nie jest znajomą , znam ją 3 lata a ostatni rok to gadamy prawie dzien w dzien.No wiesz jesli z jej powodu przestałem palić marichuane to z alkoholem nie bedzie trudniej.
Awatar użytkownika
LauRKa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:01
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: LauRKa » 30 kwie 2007, 13:17

No to chlopie. Go 4 it! Ona pewnie tez coś tam czuje, ale może się wstydzi, albo coś. Do Ciebie należy pierwszy krok!
"Dobrze widzi się tylko sercem. To, co ważne jest niewidoczne dla oczu."

LauRKa
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 30 kwie 2007, 13:22

No własnie Laurka obawiam sie ze ona jednak nic nie czuje poza jakas tam przyjaznia,poza tym ona ma chyba wiecej przyjaciół niż przyjaciółek wiec mysle ze nie jestem jedynym w podobnej sytuacji.Porypana sprawa :]
Awatar użytkownika
LauRKa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 116
Rejestracja: 01 mar 2007, 17:01
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: LauRKa » 30 kwie 2007, 13:32

A tam! Pieprzycie, Rekord007 !! Prawdziwa przyjażń, to nie jakaś tam sryjaźń!
Skoro z nią gadasz na gg codziennie, macie świetny kontakt, to zapewne cos dla niej znaczysz. Może nie wyznawaj jej na "dzień dobry", że ją kochasz, ale zakumpluj się z nią bardziej. Zacznijcie się spotykać częściej, wychodźcie na spacery, odrabiajcie razem lekcje... Niech ona wie, że znaczy dla Ciebie dużo, że zawsze może na Ciebie liczyć. Może jak Cie bardziej pozna, to się dziewczyna zakocha, a może już jest zakochana? Kto to wie?
Jak nie spróbujesz, to nie bedziesz wiedział.
"Dobrze widzi się tylko sercem. To, co ważne jest niewidoczne dla oczu."

LauRKa
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 30 kwie 2007, 14:03

Rekord007 pisze:Ona nie jest znajomą , znam ją 3 lata a ostatni rok to gadamy prawie dzien w dzien.No wiesz jesli z jej powodu przestałem palić marichuane to z alkoholem nie bedzie trudniej.

Znajomość ortografii tez się przyda. Jak bedziesz pisał listy miłosne ? <fuckoff>
Nich mi nikt nie mówi, że alkohol nie utrudnia znajomości. Stary, weś się opanuj. Watpie, ze jakas kobieta chce miec faceta ktory sie upija...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 30 kwie 2007, 14:20

To było zakonczenie 3 lat liceum i prawie cala klasa była w takim stanie jak ja.Ona tez trzezwa nie była ale widziała co sie dzieje dokładnie.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 30 kwie 2007, 22:17

Najlepiej zatrudnij rzecznika prasowego.. tak jak owa dziewczyna posłużyła się koleżanką.. która może mówiła prawdę może nie.. grunt że jak nie panujesz nad sobą po alku nie pij..
I na pijaka nie podrywaj bo:
Nigdy nie poderwiesz normalnej dziewczyny, lub poderwiesz coś czego się będziesz wstydził lat kilka <pijak>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 01 maja 2007, 02:24

po prostu wypiłem o wiele za dużo, pozatym nie podrywam po alkoholu wtedy po prostu nie panowałem nad sobą bo własnie za duzo wypiłem.Wiele razy miała miejsce taka sytuacja ze byłem trzezwy siadała mi na kolanach i do takich rzeczy oczywiscie nie dochodziło a teraz powodem był alkohol.Zreszta faktycznie niewiadomo ile w tym prawdy jest ale dzisiaj po rozmowie z nia wyczułem ze chyba ta kolezanka mowila prawde bo cos starała sie temat alkoholu i moich wybryków omijac bo chyba widzi ze tego zdarzenia nie pamietam.


Poza tym ta dziewczyna nie posłuzyla sie kolezanka.To wyniknelo z mojej rozmowy z ta kolezanka i przez przypadek sie o tym dowiedziałem,sama byla zdziwiona ze tego nie pamietam.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 01 maja 2007, 08:44

O co ci chodzi ? jak baba siada facetowi na kolana to daje przyzwolenie na wiecej !! nie masz za co ją przepraszac !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 01 maja 2007, 09:10

Andrew pisze:jak baba siada facetowi na kolana to daje przyzwolenie na wiecej
zgadzam sie! szczegolnie ze jezeli oboje piliscie to ona równiez mogła potraktowac ten alkohol jako takie "wytłumaczenie" dla tego co sie dzieje....moze nie chce sie przyznac na "trzezwo" ze ją kręcisz?? a jakby cos nie wyszło mogła by powiedziec ze jej zachowanie było spowodowane alkoholem....

popieram pomysł jednego z forumowiczów aby po prostu wybrac sie na spacer i moze pogadac na spokojnie...jesli nie porozmawiacie o "was" to sie nie dowiesz czy bedzie cos z tego!
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 01 maja 2007, 15:54

Ale na trzezwo tez jej sie zdarza usiaść na kolanach komuś i wcale to nie jest traktowane przez nikogo jako przyzwolenie na wiecej.
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 01 maja 2007, 17:17

Rekord007 pisze:Ale na trzezwo tez jej sie zdarza usiaść na kolanach komuś i wcale to nie jest traktowane przez nikogo jako przyzwolenie na wiecej.

Bo to otwarta dziewczyna jest! Nic dziwnego, że ma więcej przyjaciół niż przyjaciółek.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 01 maja 2007, 17:21

Rekord007 pisze:Ale na trzezwo tez jej sie zdarza usiaść na kolanach komuś i wcale to nie jest traktowane przez nikogo jako przyzwolenie na wiecej.


Zalezy jak ten siad na kolanach wygladal...czy bylo to okrakiem na konika, czy jak u sw.Mikolaja.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 01 maja 2007, 17:22

No własnie cały czas mi o to chodzi :) a niektórzy twierdza ze jest to przyzwolenie na wiecej,w tym przypadku jednak nie.

[ Dodano: 2007-05-01, 17:23 ]
Raczej jak u św mikołaja ;]
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 01 maja 2007, 17:31

Jak sie nie opierala i nie byla spita do nieprzytomnosci to nie widze powodu do tego zeby strzelala focha.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 01 maja 2007, 17:37

Nie wiem czy sie opierała czy nie bo o to koleżanki juz spytać nie mogłem.Poza tym focha nie strzela bo pisze ze mna normalnie na gg ale w ogóle mi o tej sytuacji nie wspomniała i nie wiem czy ona mysli ze ja to pamietam czy nie.A jak zaczołem ja wypytywac czy cos bardziej nie swirowałem bo wielu rzeczy nie pamietam i tak przez pare minut ja wypytywałem to zaczeła sie denerwowac i mowic ze nie na reke jej o tym gadac itp.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 01 maja 2007, 17:39

Rekord007 pisze:zaczeła sie denerwowac i mowic ze nie na reke jej o tym gadac itp.

Pewnie sama niewiele pamieta. <diabel>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 01 maja 2007, 17:40

No ona pamięta wszystko niestety.O jednej sytuacji sama mi przypomniała, a o tej wie bo kolezanka mi mowiła ze rozmawiała z nia na ten temat ;/ wiec jestem przekonany ze pamieta.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 01 maja 2007, 17:48

Rekord007 pisze:Poza tym focha nie strzela bo pisze ze mna normalnie na gg ale w ogóle mi o tej sytuacji nie wspomniała i nie wiem czy ona mysli ze ja to pamietam czy nie

Wiec w czym problem ?
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Rekord007
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 15
Rejestracja: 30 kwie 2007, 12:53
Skąd: wwa
Płeć:

Postautor: Rekord007 » 01 maja 2007, 17:54

No bo nie wiem czy ona tez cos do mnie czuje czy nie.Czy moge to teraz jakoś sprawdzic?
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 01 maja 2007, 17:56

Rekord007 pisze:No bo nie wiem czy ona tez cos do mnie czuje czy nie.Czy moge to teraz jakoś sprawdzic?


Trza tak bylo od razu a nie pisac o siadzie :] Spytac i tyle, nie taki diabel straszny jak go maluja.Na poczatek zapros ja do kina czy cusik podobnego. <browar>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 01 maja 2007, 17:59

My Ci to mamy powiedziec ?
A jak sie dowiesz od innej kobiety ? Z oczu wyczytasz ? Nic nie poradzisz, musisz wziaść sprawę w swoje ręce i jakoś "zagadać", tylko broń boże przez gg, czy smsa
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 01 maja 2007, 18:08

Bash pisze:tylko broń boże przez gg, czy smsa

Dokladnie, wtedy sam Eros&Adonis nie pomoga.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 01 maja 2007, 18:11

Nie przesadzajcie, przez GG też można normalnie pogadać :| Czasem nawet łatwiej i klarowniej niż face to face.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 250 gości