Miłość jest bardzo ważna. Jestem szczęśliwa, gdy kocham i mogę obdarzyć miłością partnera. Rozkwitam, gdy czuję jego miłość.
Miłość jest chyba najwazniejsza (oprócz tej godności, co tam gdzieś pisałam). Bo tak naprawdę to co może być ważniejsze? Co nam da większe szczęscie niż relacja z ta najważniejsza osobą, choćby nawet bez kasy, pod mostem? Ech... I tak wszystko zalezy od hierarchii wartości.