walentynki
Moderator: modTeam
walentynki
witam zwracam sie do was z prośbą spedzania walentynek. Chciałabym zebyscie podali i opisali swoje propozycje spędzenia walentynek z ukochaną osobą. No i jeszcze o jedno chciałam prosić ponieważ mam poważny problem a chciałam mojemu chłopakowi zrobić niespodziankę w postaci jakiegos prezentu i spedzenia tych walentynek a nie mam na to zadnych pomysłow bardzo was prosze o jakies propozycje. Licze na was pozdrawiam!
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Re: walentynki
Sabina1 pisze:witam zwracam sie do was z prośbą spedzania walentynek. Chciałabym zebyscie podali i opisali swoje propozycje spędzenia walentynek z ukochaną osobą. No i jeszcze o jedno chciałam prosić ponieważ mam poważny problem a chciałam mojemu chłopakowi zrobić niespodziankę w postaci jakiegos prezentu i spedzenia tych walentynek a nie mam na to zadnych pomysłow bardzo was prosze o jakies propozycje. Licze na was pozdrawiam!
co do prezentu. na walentynki.... moj Walenty, powiedzial mi dzis, ze zadnych pierdolowatych prezentow nie chce. a jak juz mam cos kupic, to moge mu kupic wiertarke
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
no jakbys mu kupila wiertarke, to by sie cieszyl jak maly chlopiec i na pewno nie zapomnialby tego prezentu na dlugo.... i za kazdym razem jakby mial ja w reku to by sobie przypominal, ze to od ciebieSabina1 pisze:no ładnie ale ja mu nie kupie wiertarki hehe. chcialabym zeby ten dzien byl zapamietany na długo
Sabina1 pisze:witam zwracam sie do was z prośbą spedzania walentynek.
Wybacz, ja odpadam, jestem zajęty

Sabina1 pisze:Chciałabym zebyscie podali i opisali swoje propozycje spędzenia walentynek z ukochaną osobą. No i jeszcze o jedno chciałam prosić ponieważ mam poważny problem a chciałam mojemu chłopakowi zrobić niespodziankę w postaci jakiegos prezentu i spedzenia tych walentynek a nie mam na to zadnych pomysłow bardzo was prosze o jakies propozycje. Licze na was pozdrawiam!
Przestańcie obchodzić to durne święto - znikną problemy.
A żeby mi posta nie skasowali: zróbcie coś, czego nigdy razem nie robiliście.
Sabina1 pisze:witam zwracam sie do was z prośbą spedzania walentynek
Poprosze o tłumaczenie na Polski!

agna 24 pisze:moge mu kupic wiertarke

Jakie to romantycznie! A on Tobie kupi wiertła


shaman pisze:zróbcie coś, czego nigdy razem nie robiliście.
Dokładnie! Albo coś co lubie robić! Idzcie do kina,na kolcje,spacer,potańczyć. Nie chodzi o zasypywanie sie prezentami tylko o to żeby miło spędzić czas z ukochaną osobą!
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Cold Princess
- Pasjonat
- Posty: 181
- Rejestracja: 14 sty 2007, 23:53
- Skąd: North Kingdom
- Płeć:
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
shaman pisze:Sabina1 pisze:Chciałabym zebyscie podali i opisali swoje propozycje spędzenia walentynek z ukochaną osobą. No i jeszcze o jedno chciałam prosić ponieważ mam poważny problem a chciałam mojemu chłopakowi zrobić niespodziankę w postaci jakiegos prezentu i spedzenia tych walentynek a nie mam na to zadnych pomysłow bardzo was prosze o jakies propozycje. Licze na was pozdrawiam!
Przestańcie obchodzić to durne święto - znikną problemy.
Naprawde zacnie idiotyczna rada i bylem ciekaw, ktory cwaniak pierwszy wyskoczy z taka propozycja.
Skoro ktos chce spedzac to swieto, to niech spedza, co Ci do tego? Taka teraz moda jest na "walentynki to debilny pomysl" i wesole to jest jak niektorzy sie zacietrzewiaja...
Sabina- zastanow sie co lubi Twoj chlopak, gdzie jeszcze nie byliscie a chcielibyscie isc/dawno nie byliscie.Kombinuj Ciotka,kombinuj
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Sabina1 pisze:no ładnie ale ja mu nie kupie wiertarki hehe. chcialabym zeby ten dzien byl zapamietany na długo
To przewiąż się różową wstążką i podaruj jako prezent. Jeżeli ta wstążka to będzie wszystko, co będziesz miała na sobie, to na pewno miło spędzicie czas i na pewno nigdy tego nie zapomni.
Jest dobrze i tak trzymać!
Dziwi mnie , iż młodzi ludzie zwracaja sie tu z takimi zapytaniami ? brak jakiejkolwiek inwencji twórczej , pomyslowosci u młodych osób jest zatrważająca .
Trzeba im podac co sie bedzie robic w taki dzien , a oni to ewnentualnie "zpapugują" <boje_sie> , tylko - co by na to powiedziala ta druga strona , gdyby sie dowiedziala , skad padł pomysł ów zastosowany ?
.Wydaje mi sie , ze cokolwiek , niech i bedzie mniej oryginalne , bedzie lepiej postrzegane , bo wymyslone przez osobę z która spedzimy razem czas .
Nie rozumiem tez ciaglego wysmiewania tegoż swieta ?. Czemu ? sie ludziom to swieto nie podoba ? chce znac erratę takich zachowań . <browar>
Trzeba im podac co sie bedzie robic w taki dzien , a oni to ewnentualnie "zpapugują" <boje_sie> , tylko - co by na to powiedziala ta druga strona , gdyby sie dowiedziala , skad padł pomysł ów zastosowany ?

Nie rozumiem tez ciaglego wysmiewania tegoż swieta ?. Czemu ? sie ludziom to swieto nie podoba ? chce znac erratę takich zachowań . <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew, masz rację.
Jeśli chodzi o mnie, to ja za bardzo nie rozumiem idei tego święta. Skoro ktoś chce go spędzić z druga połówką, to niech idzie to parku, kupi różę i GIT.
Z tego wynika, że większość ludzi myśli, że tylko walentynki sa wyjatkowe. NIE ! Każdy dzien z druga osoba jest wyjątkowy, i nich każdy dzień to będą walentynki.
Jeśli chodzi o mnie, to ja za bardzo nie rozumiem idei tego święta. Skoro ktoś chce go spędzić z druga połówką, to niech idzie to parku, kupi różę i GIT.
Z tego wynika, że większość ludzi myśli, że tylko walentynki sa wyjatkowe. NIE ! Każdy dzien z druga osoba jest wyjątkowy, i nich każdy dzień to będą walentynki.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Cold Princess pisze:ja kupilabym jakas sliczna i milutka posciel za kazdym razem kiedy zasypialby , myslalby omnie ........tak jak ja o nim
eee to jest super pomysł
A tak do Sabina1, to możesz przygotować mu romantyczna kolacje albo idźcie razem na romantyczną kolacje,lub do kina albo tak jak Moon do dentysty
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Andrew pisze:Nie rozumiem tez ciaglego wysmiewania tegoż swieta ?. Czemu ? sie ludziom to swieto nie podoba ? chce znac erratę takich zachowań .
Może nie nie podoba, ale tak jak napisał Bash, większość osób w ten jeden dzień w roku przypomina sobie że kocha tę drugą osobę i zaczyna to manifestować. Dziwne to jest dla mnie.
OneLove pisze:Dokładnie! Albo coś co lubie robić! Idzcie do kina,na kolcje,spacer,potańczyć. Nie chodzi o zasypywanie sie prezentami tylko o to żeby miło spędzić czas z ukochaną osobą!
Jesteś the best!! Niby się ze mną nie zgadzasz, ale oddajesz ideę mojego postu. I do tego to wszystko zupełnie nieświadomie

shaman pisze: Niby się ze mną nie zgadzasz, ale oddajesz ideę mojego postu. I do tego to wszystko zupełnie nieświadomie
Que?
Albo ja jestem zmęczona i nie kumam albo ...jestem zmęczona i nie kumam. Wyjaśnij.
shaman pisze:Jesteś the best!!
Gracias

Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Sabina1 pisze:witam zwracam sie do was z prośbą spedzania walentynek.
Dzięki za poprawienie mi humoru

Wujo Macias pisze:Naprawde zacnie idiotyczna rada i bylem ciekaw, ktory cwaniak pierwszy wyskoczy z taka propozycja.
Skoro ktos chce spedzac to swieto, to niech spedza, co Ci do tego? Taka teraz moda jest na "walentynki to debilny pomysl" i wesole to jest jak niektorzy sie zacietrzewiaja...
<browar>
Ano, niektórzy panicznie się boją tego kiczu. Jakby nie można było zwyczajnie przymknąć oko i pozwolić cieszyć się tym, co go lubią lub mają ochotę raz w roku umiarkowanie "zakiczować"


yeti pisze:To przewiąż się różową wstążką i podaruj jako prezent. Jeżeli ta wstążka to będzie wszystko, co będziesz miała na sobie, to na pewno miło spędzicie czas i na pewno nigdy tego nie zapomni.
Co pewnie robi z okazji walentynek co druga nastolatka w tym kraju

Sabina1 pisze:a nie mam na to zadnych pomysłow bardzo was prosze o jakies propozycje.
Andrew pisze:brak jakiejkolwiek inwencji twórczej , pomyslowosci u młodych osób jest zatrważająca .
Z tego własnie powodu, Sabino, imienniczko moja

// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Wujo Macias pisze: Taka teraz moda jest na "walentynki to debilny pomysl" i wesole to jest jak niektorzy sie zacietrzewiaja...
Wesołe, to jest to, że po raz kolejny dowiaduję się, że jestem modny, czyli w domyśle wtórny i zmanipulowany. Ateizm jest podobno modny, chociaż ja tego nie widzę; nieuznawanie walentynek podobno też, chociaż założyłbym się o dobry koniak, że jutro zobaczę zupełnie coś innego...
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
soul of a woman was created below
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Sir Charles pisze:Wesołe, to jest to, że po raz kolejny dowiaduję się, że jestem modny, czyli w domyśle wtórny i zmanipulowany.
Nikt Ci, Czarli, nie wmawia, że jesteś modny

Sir Charles pisze:nieuznawanie walentynek podobno też, chociaż założyłbym się o dobry koniak, że jutro zobaczę zupełnie coś innego...
Wystarczy, by ktoś do mody na nieuznawanie walentynek spreparował "reprezentacyjne" gadżety, przykładowo - czarne koszulki z przekreślonym na środku sercem. Założę się o kiczowate serduszko z lizaków, że na ulice wyległyby setki takich czarnych koszul. Nie doczekaliśmy się jeszcze takiej formy wyrażania antypatii. I dobrze. Szkoda tylko, że doczekaliśmy zalewających świat 14 lutego serduszek
Nikt nie odpowiedział czy radość z otrzymania kiczowatego podarunku jest wystarczającym dowodem na moją miłość do kiczu
[ Dodano: 2007-02-13, 16:00 ]
A to dorobienie generujących zyski gadżetów zdaje mi się kwestią czasu. Moda rozszerzy swe kręgi i nastąpi boom na jawny i zdecydowany protest przeciw walentynkom. Obym się myliła, bo wolę świat czerwony niż czarny
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Re: walentynki
agna 24 pisze:Sabina1 pisze:witam zwracam sie do was z prośbą spedzania walentynek. Chciałabym zebyscie podali i opisali swoje propozycje spędzenia walentynek z ukochaną osobą. No i jeszcze o jedno chciałam prosić ponieważ mam poważny problem a chciałam mojemu chłopakowi zrobić niespodziankę w postaci jakiegos prezentu i spedzenia tych walentynek a nie mam na to zadnych pomysłow bardzo was prosze o jakies propozycje. Licze na was pozdrawiam!
co do prezentu. na walentynki.... moj Walenty, powiedzial mi dzis, ze zadnychprezentow nie chce. a jak juz mam cos kupic, to moge mu kupic wiertarke
moj by byl happy jak by dostal nowy wzmacniacz... albo komplet alufelg.... a tak dostanie zwykle czerwone majteczki z dedykacja... przeciez to nie urodziny, tylko 'swieto zakochanych' ktore wg zakochani maja codziennie, wiec czasem wole kupic cos bez okazji, niz pod okazje...
a co do miejsca, moze jak lecimy po calosci to romantyczna kolacja w jakiejsc malej restauracyjce ?
...when I feel that something I wanna hold your hand...

mar.tusia pisze:a co do miejsca, moze jak lecimy po calosci to romantyczna kolacja w jakiejsc malej restauracyjce ?
Jak zarezerwowałaś stolik miesiąc temu to masz szanse,poza tym w tym tłoku to raczej będzie mało romantycznie. Już bym wolała taką kolacyjke ale w domu.
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
nie wydaje mi sie zeby ludzie rzucali sie na wolne stoliki w srodku tygodnia, nawet ze wzgledu na swieto... ja osobisice wole poleniuchowac z moim facetem niz gdzies chodzic, bo zawsze gdzies chodzimy wiec teraz moze byc na odwrot...
swoja droga troche pozno sie obudzilas;)
w sumie wiesz, spacerki tez moga byc romantyczne, nawet w taka niefajna pogode jak terazz, wystarczy sie tylkopostarac...
swoja droga troche pozno sie obudzilas;)
w sumie wiesz, spacerki tez moga byc romantyczne, nawet w taka niefajna pogode jak terazz, wystarczy sie tylkopostarac...
...when I feel that something I wanna hold your hand...

mar.tusia pisze:nie wydaje mi sie zeby ludzie rzucali sie na wolne stoliki w srodku tygodnia, nawet ze wzgledu na swieto
Własnie też mi się tak wydawało ale dzisiaj kilkakrotnie słyszałam w radiu i w Tv,że w knajpach od dawna wszystko porezerwowane.
mar.tusia pisze:swoja droga troche pozno sie obudzilas;)
Kto? Ja? Bo nie kapuje
Mnie się zapowiada fajnie :idziemy z moim facetem znajomym kompa robić (tzn system stawaić itd) bo sobie własnie kupili



Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
- Puchatkuuu...
- Tak Prosiaczku...?
- Nic, nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za
łapkę... - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
Dziwi mnie , iż młodzi ludzie zwracaja sie tu z takimi zapytaniami ?
szczerze to mi tez sie tak dziwnie zrobiło. Skoro ktos ma takie problemy z mysleniem to niech zacznie juz dwa miesiace przed.
Andrew pisze:gdyby sie dowiedziala , skad padł pomysł ów zastosowany ?
a w szczególnosci to jak ten pomysł zdobył. wiesz odgapienie od kogos pomyslu i zmienienie go troche to nic, ale jak ktos tak sie prosi ludzi i ja bym sie dowiedziala, że ta wspaniała niespodzianka to wynik pracy twórczej innych ludzi a mój to nic nie wymysli to bym jakis taki niesmak czuła
Andrew pisze:Nie rozumiem tez ciaglego wysmiewania tegoż swieta ?
bo zaczyna sie zmieniac w masowe kupowanie tandety. Tyle, ze kazdy swietuje jak chce, wiec i ja swietuje po swojemu, a na moje po swojemu nie bede psioczyła
madzix:) pisze:to możesz przygotować mu romantyczna kolacje albo idźcie razem na romantyczną kolacje,lub do kina
a do tego jakis drobiazg. Ale stawiam raczej na kolacje w domu
jamaicanflower pisze:Moda rozszerzy swe kręgi i nastąpi boom na jawny i zdecydowany protest przeciw walentynkom. Obym się myliła, bo wolę świat czerwony niż czarny
a ja nie lubie demonstrowania anty bez powodu. Bo jest róznica miedzy tym, ze ktos nie obchodzi a tym, ze ktos szczerze gardzi i te pogarde uwidacznia i prezentuje. To tylko jedno swieto, po co sie tak emocjonowac tym, ze sie nie obchodzi go
OneLove pisze:poza tym w tym tłoku to raczej będzie mało romantycznie. Już bym wolała taką kolacyjke ale w domu.
zdecydowanie tez. Kiedys w chodzeniu na kolacje tak nie przeszkadzala mi pełna sala. Teraz nie czuła bym sie dobrze w takiej, jestem dziwna, ale jak mam iśc na dobra kolacje to wole tak chociaz troszke intymnosci
mar.tusia pisze:w sumie wiesz, spacerki tez moga byc romantyczne, nawet w taka niefajna pogode jak terazz,
wizja sniegu, sniegu z deszczem, deszczu, chlapy, sliskosci, wiatru, wirusów, kataru choroby, zimnosci, nie dla mnie, ja bym nie chciała
Dla mnie w walentynki musi byc milusio, cieplo ale nie nudno.
Czyli w te walentynki siedze w domu. zrobie kolacyjke, taka jak ja lubie, duzo róznych malutkich rzeczy o róznych smakach, jakies alkohole, muzyczka potem dostanie jakis prezent ( jeszcze nie wiem co bo nie zdecydowałam sie jeszcze a juz po selekcji zostały mi 4 opcje, ale dam rade i nie podpowiadac mi, bo mi radoche popsujecie. Potem czesc bardziej erotyczna jakis masazyk, zatańcze dla niego ( on uwielbia jak ja tańcze), potem jakoś tak bardzo erotycznie mu bielizne nowa pokarze, a potem cholera wie, przeciez az tak bardzo planowac nie bede.
Ja mam z okazji kazdych swiat taki odwrotny problem, bo zawsze mam mase pomysłów co kupic, wszystkiego co chce nie kupie. Ale to miły problem jest
Tym bardziej sie dziwie, ze ludzie chca gotowce, a i dziwi mnie to, ze któres swieto ma byc tak idealne by ktos na zawsze musial je zapamietac. Taka bezmyslna gonitwa za idealnościa. a jesli sie nie ma pomyslu to mnie dziwi jeszcze bardziej, bo widzi mi sie, ze chcesz, zeby on ciebie postrzegał jako ta która mu daje tak wiele, że w tym wszystkim wazniejsze jest jak ciebie odbierze niz to by jemu było tak wspaniale. bo jak mozna z kims byc, chciec dla niego wszystkiego co najlepsze a nie wiedziec co mu przyjemnosc sprawi

a ja wysle slodkiego sms-a bo nie stety oboje pracujemy.
ona konczy okolo 20 ja niestety po polnocy.
ale jak skoncze prace przejade pol londynu i zostawie jej podrzwiami roze z karta na kardce napis "Hope" hope ze next time will be better.
Ale generalnie myslelismy o wybraniu sie na lyzwy, byla by swietna zabawa, a jak by nam tylki zmarzly goraca czekolada.
Bo najbardziej romantycznie jest kiedy jest zabawnie, kiedy obie strony swietnie sie bawia.
muy bien, esto que yo megusta
ona konczy okolo 20 ja niestety po polnocy.
ale jak skoncze prace przejade pol londynu i zostawie jej podrzwiami roze z karta na kardce napis "Hope" hope ze next time will be better.
Ale generalnie myslelismy o wybraniu sie na lyzwy, byla by swietna zabawa, a jak by nam tylki zmarzly goraca czekolada.
Bo najbardziej romantycznie jest kiedy jest zabawnie, kiedy obie strony swietnie sie bawia.
muy bien, esto que yo megusta

I love Death, because only she is waiting for me
!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 401 gości