Dziwna przygoda z wakacji

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Dziwna przygoda z wakacji

Postautor: Kemot » 16 wrz 2004, 21:50

To mój pierwszy post po wakacjach:) - A więc miałem przygode, ze poznałem dziewczynę. Miło się z niarozmawiało, zakochałem się w niej. Starałem się być dla niej miły i w koncu odważyłem jej sie pwiedzieć że bardzo mi sie podoba i czy nie zechciała bym z nia chodził. Ona powiedziała ze chciała by, a jak spytałem sie dla upewnienia czy na pewno, to powiedziała że się zastanowi. Jej odpowiedz byłą taka, ze na pewno nic z tego nie będzie itp. Zaskoczyło mnie to, pownieważ wcześniej mówiła co innego. Moze raziło ją to że ja jestem z miasta, a ona ze zwykłej wioski? nie wiem o co w tym chodziło. Czy mieliście taki przypadek? prosze pomóżcie mi. :567: :567:
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 wrz 2004, 08:25

Pierwszy post i zaraz złamanie regulaminu !! nie pisze sie postów dwóch pod rząd!! CZYTAJ REGULAMIN !!! bo cie zabanują ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 17 wrz 2004, 09:12

widze, że to wakacyjna miłośc....miałam takich sporo i wiem, że po wakacjach przechodzi ;)
A co do dziewczyny, hmm mało zdecydowana. Daj sobie spokój :)
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 17 wrz 2004, 09:22

daj sobie spokój z dziewczyną, iktóra Cię tak zwodzi
jeszcze sama przyjdzie do Ciebie :D
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 wrz 2004, 13:17

Pierwszy post i zaraz złamanie regulaminu !! nie pisze sie postów dwóch pod rząd!! CZYTAJ REGULAMIN !!! bo cie zabanują !
Hehe, poki co to ten drugi skasowalem, tak jak to robie we wszystkich tego typu przypadkach.

Co do problemu - ile Ty masz lat do cholery ze sie pytasz czy bedzie z Toba chodzic? I potem jeszcze text czy "na pewno"? Kurde facet, ja Cie typuje na 12 lat!!! Bo tylko takie dzieciaki tak robia! Zadna laska nie odpowie na takie zalosne pytania twierdzaco!
wykrzesaj z siebie odrobine faceta i nie pytaj tylko dzialaj!
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 17 wrz 2004, 14:07

Maverick pisze:Co do problemu - ile Ty masz lat do cholery ze sie pytasz czy bedzie z Toba chodzic? I potem jeszcze text czy "na pewno"? Kurde facet, ja Cie typuje na 12 lat!!! Bo tylko takie dzieciaki tak robia! Zadna laska nie odpowie na takie zalosne pytania twierdzaco!
wykrzesaj z siebie odrobine faceta i nie pytaj tylko dzialaj!


Heh, no mi to brzmi jak podstawowka :) Wtedy to bylo zapierajace dech w piersi pytanie :p
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 17 wrz 2004, 21:57

Mam 15 lat, przepraszam że napisałem takiego posta który jest bardzo dziecinny i głupi, ale po prostu jestem jeszcze młody a Wy macie po 20 lat i to po prostu jest na moim poziomie- moze i niskim, ale taki już jestem. Przez ten post chciałem to z siebie wyładować, bo mi z tym było bardzo źle.Przepraszam też za złamanie regulaminu.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 17 wrz 2004, 22:15

Kemot pisze:Mam 15 lat, przepraszam że napisałem takiego posta który jest bardzo dziecinny i głupi, ale po prostu jestem jeszcze młody a Wy macie po 20 lat i to po prostu jest na moim poziomie- moze i niskim, ale taki już jestem. Przez ten post chciałem to z siebie wyładować, bo mi z tym było bardzo źle.Przepraszam też za złamanie regulaminu.


Nie przejmuj sie!! Uszy do gory!
I bardzo dobrze ze napisales!
W koncu wiekszosc z nas jest tu, bo ma jakis problem...

A tak wracajac do tematu:
zakochanie fajna sprawa, ale niestety czesto kiepsko sie konczy (zwlaszcza jeszcze w czasach szkolnych - studia to juz nieco inna sprawa, ludzie sa juz dojrzalsi - choc to wcale nie jest regula :p). Mysle, ze ona albo nie zakochala sie w tobie albo sie boi. A poza tym, wakacyjne milosci sa fajne jak sie jeszcze jest razem. Jak sie wakacje skoncza robi sie mniej przyjemnie. Moze ona chciala sobie darowac pozniejszy smutek?
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2004, 22:20 przez sophie, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 17 wrz 2004, 22:16

Dobrze, już dobrze...
Fakt, następnym razem nie pytaj się dziewczyny o to, tylko pokaż jej co czujesz, działaj, niech zobaczy, ze jestes nią zainteresowany, żeby sie przekonac czy ona cos czuje większego do Ciebie, możesz spróbować ją pocałować czy coś, ale NIE PYTAJ!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 wrz 2004, 00:04

Spoko Kemot :564:
Regulaminem sie nie przejmuj, bo kazdemu sie zdaza, zreszta juz teraz wiesz. Ale uwazaj bo Jag sypnal 5 postow z rzedu i ma 14 dni zakaz pisania :evilbat:
A co do glupiego posta - post wcale glupi nie byl. wyrzuciles to z siebie, dobrze. A ze nie wiedziales jak nalezy postepowac to nic zlego, no bo skad miales wiedizec. Teraz wiesz i juz gafy nei zrobisz :) Naprawde jest tyle sposobow by sie upewnic ze sie z dziewczyna jest ze nei trzeba sie pytac o chodzenie :)

I sory ze Ci mala zjebke walnalem, ale przynajmniej zapamietasz :D

Ps: Tak samo sie nie pytaj czy mzoesz pocalowac... to widac, wiadomo ze jest jakas tam niepewnosc ale trzeba sie wykazac meskim zdecydowaniem a nie ciotunkowata niepewnoscia, bo to odstrasza dziewczyny :)
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 19 wrz 2004, 20:43

Ciągle mi to chodzi po głowie :567: nei moge wytrzymać. Co zrobili byście na moim miejscu.....?Wiem ze popełniłem błąd, że zamiast ją pocałować, to jak głupek sie pytałem, ale sytuacja była taka, ze nie było za bardzo okazji żeby ja pocałować. Ona jest też bardzo wstydliwa i sie cała trzęsie jak z nia rozmawiam, to tak z pocałunkiem to nie wiem czy by wypaliło......a możliwe jest to ze dziewczyna sie zakochuje a po kilku dniach jej sie to nudzi i olewa sprawe?? Bardzo proszę o odpowiedź, bo od końca wakacji aż do teraz mi to nie przechodzi....wciaż myślę, że są jeszcze jakieś szanse. Koleżanka jej niedawno dzwoniła i powiedziała że jak będę wyjezdzał (w to miejsce co byłem na wakacjach), to żebym zadzwonił do niej- chodzi o dziewczyne o której cały czas piszę. Co o tym myślicie? Jeszcze raz bardzo proszę o odpowiedź.....
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 19 wrz 2004, 22:33

Jak dziewczyna jest niesmiala to tym bardziej sie nie pytaj, bo nie bedzie miala smialosci odpowiedziec twierdzoca. Skolei smiala pomysli ze jakis dziwny jestes, ze sie do roboty nie bierzesz :) Wiec tak czy siak pytac sie nie wypada. Co najwyzej tak rozegrac sytuacje, by nie mogla sie Tobie oprzec lub by nie brac z zaskoczenia (by zdazyla obrocic twarz jesli nie bedzie chciala).
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 19 wrz 2004, 22:52

Czy ty nigdy zadnego filmu romantycznego nie oglądałeś ?????
No tak mnie staremu wyjadaczowi łatwo mówic :547: ale jak sie ma lat 15 to faktycznie jest problem , to zas oznacza iż chyba masz jeszcze czas , na tego typu sprawy ! .Niemniej jednak , jak juz sie za coś zabierasz , to musisz sie zdobyc na odwagę i działas po mesku , ze tak powiem , ale delikatnie , i nie bierz sie tak odrazu do całowania !! powoli i pokolei !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
robi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 146
Rejestracja: 06 lip 2004, 10:53
Płeć:

Postautor: robi » 21 wrz 2004, 12:15

spytasz sie- powie nie- albo zastanowie się wiem ze musi być jakaś okazja zeby nie wyjsc na napastliwego,buziak 1 moze wyjsc tak że mimo chodem odwróci glowe i bedzie buziak.Dziewczyny lubia sie tez droczyc i zwlasnego nie pytac zbyt czesto:)dalej nie pisze co moze byc dalej pewnie mlodzi jesteście po 15 a ja stary wyjadacz to co może napisać
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 21 wrz 2004, 14:11

Może, na razie, niech ją weźmie za rękę. Niech ją (rekę) poprzytula, pogłaska, itd...
Po pierwsze, nie spłoszyć, a przyzwyczaić do siebie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 21 wrz 2004, 14:22

wybacz Kemot, moze wykarze się małą wrażliwością, ale niedługo juz o nej tak nie będziesz rozmyślał. Wakacje sie skończyły a Wy mieskzacie daleko od siebie....
Ludzie piszą swoje wywody, rady, porady a ja czekam na rozwój sytuacji i przekonam sie czy sprawdzą się moje przpowiednie ;)

peace :564:
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 21 wrz 2004, 21:00

Ja rozumiem, ktoś jest np. na koloniach i jak pozna dziewczynę to raczej juz jej nei zobaczy. A ja jezdze w wolne dni, wakacje ferie zawsze w to samo miejsce. Tam niedaleko mieszka ta dziewczyna. Pewnie w ciągu miesiaca znów ja zobaczę. Porozmawiam z nią i zobacze jak to jest czy zmieniła zdanie czy nie? Teraz coraz żadziej myśle o niej, to po prostu przechodzi, ale jest bardzo fajna, to nie znaczy że nic już z tego nie będzie:)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 21 wrz 2004, 21:03

Milosc na odleglosc jest ciezka. Nie chce spisywac cie na straty ze wzgledu na wiek, ale mysle, ze macie male szanse. Za wczesnie na takie trudy...
Ale i tak trzymam kciuki :D
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 21 wrz 2004, 21:34

Thx:) Masz racje, to nie ma sensu, ale.......warto spróbować, moze cos by z tego wyszło przecież nie jest dosłownie powiedziane NIE MA SENSU. Zależy dla kogo. Jak sie bardzo zakochasz i po miesiącu sie zobaczysz to wiesz jakie uczucie:-) A po drugie to nie był by taki poważny związek, mam 15 latek:) Nie wiąże się na całe życie:)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 21 wrz 2004, 21:40

Ja nie mowilam, ze to nie ma sensu, tylko ze bedzie ciezko...
A sprobowac zawsze warto!! :)

A co do niewidzenia dlugo ukochanej osoby, to cos o tym wiem (juz ponad 5tyg nie widzialam mojego kocurka) :/
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 21 wrz 2004, 21:49

Ale jak Go zobaczysz, to dopiero się ucieszysz:) fajne uczucie :)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 21 wrz 2004, 22:29

Kemot pisze:Ale jak Go zobaczysz, to dopiero się ucieszysz:) fajne uczucie :)


Wiem, juz nie raz to przerabialam.. :p
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 22 wrz 2004, 17:58

Wiecie z tym pytankiem "czy chcesz ze mną chodzić" to było kiedyś fajnie. Wszystko było jasne i klarowane. A teraz...wszystkie dziewczyny dyskutują " kurde, byliśmy na kilku kolacjach, całowaliśmy się.....ale ja nie wiem czy jesteśmy razem..." I nigdy nic nie wiadomo. A pytanie "czy chcesz chodzić" to taki odpowiednik "chcesz się spotykać?" tylko że z tym drugim to każdy rozumie na swój sposób i....znowu nic nie wiadomo. :553:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 23 wrz 2004, 10:31

Nieprawda. Wystarczy powiedziec "ciesze sie ze jestesmy razem" i wszystko jasne. Oczywiscie dizewczyna moze nie chciec tego i bedzie sie miotac, bedzie sie bala powiedizec itd, ale to wina tego ze dupa z niej a nie osoba dorosla. (to w przypadku kiedy chlopak by to powiedzial).

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 239 gości