Wzrost to nie wszystko

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 04 sty 2007, 19:06

ja mialam takiego na 187 cm...
Było milutko i fantastycznie czułam się w jego ramionach :(

I to też się zgadza, bo ten mój to taki typ spokojny był.
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 04 sty 2007, 19:58

zet2 pisze:tak sobie wlasnie w myslach robie przeglad znajomych, nie wydaje wam sie, ze im ktos nizszy tym bardziej energiczny?

tu masz racje, tez jak ktos nizszy tym ma lepsza koordynacje ruchowa, tacy ludzie sa tez szybsi i sprytniejsi. głownie widac to u meżczyzn

[ Dodano: 2007-01-04, 20:00 ]
Marissa pisze:ja mialam takiego na 187 cm...
Było milutko i fantastycznie czułam się w jego ramionach

moj były mial 189 a ja 160 ale do nikogo nie lubilam sie tak przytulac jak do niego, mialam swiadomosc ze jest taki duuuzy i to bylo takie fajniutkie uczucie, czulam sie zupelnie bezbronna
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 04 sty 2007, 20:01

No ja też mam 160 cm, więc wiem co czułaś :D

Najfajniej było siadać na jego kolanach na krześle, mogłam po turecku po prostu usiąść i czułam się taka malutka, bezbronna dziewuszka :D

Ja chce wysokiego :D
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 04 sty 2007, 20:05

Marissa pisze:]Najfajniej było siadać na jego kolanach na krześle, mogłam po turecku po prostu usiąść i czułam się taka malutka, bezbronna dziewuszka

Ja chce wysokiego


albo jak mnie podnosil a ja czułam jak daleko mam do ziemi i wtedy mocno obejmował....

ehhh sie rozmarzyłam
też chcę wysokiego <browar>
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 05 sty 2007, 08:36

co by nie powiedziec , w starym dowodzie mialem napisane wzrost - wysoki ! wiec <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 05 sty 2007, 10:38

Marissa pisze:ja mialam takiego na 187 cm...
Było milutko i fantastycznie czułam się w jego ramionach

Dobry powód do bycia z kimś - wzrost ... taka sama osobowość, charakter a 15 cm mniej i nic by z tego nie było :P

Andrew, ja w starym mam dokładnie tak samo wpisane <hahaha>
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 05 sty 2007, 10:42

Małe do pieszczoty - wielkie do roboty - tak było i bedzie <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 05 sty 2007, 11:39

eng pisze:
Marissa pisze:ja mialam takiego na 187 cm...
Było milutko i fantastycznie czułam się w jego ramionach

Dobry powód do bycia z kimś - wzrost ... taka sama osobowość, charakter a 15 cm mniej i nic by z tego nie było :P

Andrew, ja w starym mam dokładnie tak samo wpisane <hahaha>


A czy ja gdzieś napisałam że to było moim wyznacznikiem bycia z nim??

Wysocy mi się podobają, ale to nie jest moim wyznacznikiem...
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 05 sty 2007, 12:27

Marissa pisze:Najfajniej było siadać na jego kolanach na krześle, mogłam po turecku po prostu usiąść i czułam się taka malutka, bezbronna dziewuszka

Marissa pisze:Ja chce wysokiego


I tak to właśnie jest z tym wyznacznikiem w kobiet ... <foch>
A na niskiego faceta (poniżej 175cm) który podchodzi i zagaduje pada tekst : "spadaj kurduplu", "urośnij trochę najpierw" :D

Żeby jeszcze wysoki wzrost był proporcjonalny do innych męskich "walorów" to moge zrozumieć, ale akurat jest odwrotnie <diabel>
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 05 sty 2007, 12:37

A co ja zrobie że wysoki ma lepszy start u mnie?
Niskich nie skreślam. I nigdy nie mówiłam "spadaj kurduplu" <foch>

To że napisałam że chce wysokiego, to nie znaczy że taki musi być. Dla mnie (jak i dla większości kobiet pewnie) najważniejszy jest charakter.... i co może nam on zaoferować :)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 05 sty 2007, 12:43

eng pisze:A na niskiego faceta (poniżej 175cm) który podchodzi i zagaduje pada tekst : "spadaj kurduplu", "urośnij trochę najpierw"


trochę mi się wierzyć nie chce, by nawet najgorsza szmira sprzedała facetowi taki tekst :|
uroki stolicy? <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 05 sty 2007, 13:02

TedBundy pisze:trochę mi się wierzyć nie chce, by nawet najgorsza szmira sprzedała facetowi taki tekst
uroki stolicy?

Właśnie nie 'szmiry' , z pozoru normalne dziewczyny, ale potraktowały moje zainteresowanie jako obelgę ... :P
Bywa i tak.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 05 sty 2007, 13:08

I dlatego tak wszystkie oceniasz?
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 05 sty 2007, 20:45

Dziwne, nigdy się z czymś takim nie spotkałam. :|
Po za tym dla mnie wszyscy są wysocy, byłoby idiotyczne jakbym nazwała faceta 170 cm kurduplem, będąc o pół głowy mniejsza lol
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 05 sty 2007, 22:54

Zegrzysław pisze:Mierzyłem się i wynik wychodzi między 167cm - 170 cm. Mój wiek? 20 lat.

No ale osohozi?

Stary, ja mam 21 i 170. I czuje sie z tym rewelacyjnie :) Male jest piekne :)
Zegrzysław
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 05 gru 2006, 21:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Zegrzysław » 05 sty 2007, 23:57

No ale osohozi?


Przeczytaj moje wszystkie poprzednie posty, a najlepiej cały temat (trochę tego jest, ale da się spokojnie przeczytać).

Ja tam napisałem, że mi to nie przeszkadza, nie mam kompleksów, nie przeszkadza mi to, jest bardzo dobrze (napisałem nawet o tym na innym forum dość obszerną wypowiedź), tylko chcialem poznać zdanie innych na ten temat. I cieszę się, że temat się rozwija. :)
Uspokój sie. To nasz przyjaciel, Zegrzysław. No, Zegrzysław wycharcz coś do pani.
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 06 sty 2007, 14:40

ja lubie wysokich facetow. idzie ulica wysoki chlopak to tak samo z siebie przychodzi ze zwroce na niego uwage i tak sie sklada ze kazdy moj były był wysoki wiec moze i dlatego tak mi pozostało. oczywiscie to nie oznacza ze jak ktos jest niski to go skreslam.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Snowblind
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 150
Rejestracja: 25 lip 2006, 20:50
Skąd: Z pomiędzy
Płeć:

Postautor: Snowblind » 11 sty 2007, 23:30

188 jeśli dobrze pamiętam :] Wzrost jest nieważny byle nie było dużej dysproporcji ,choć na szczęście namiętność zwiększa tolerancje na ból karku ;) Zresztą grunt to pomysłowość i ...wysokie progi <hahaha>
aro18
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 17 sie 2007, 13:17
Skąd: Jabłonna
Płeć:

Postautor: aro18 » 17 sie 2007, 13:41

No ja mam 194cm,więc z reguły dziewczyny wyglądają przy mnie jak małolaty z gimnazjum:).Wiem,że nie trafi mi się dziewczyna o podobnym wzroście,więc oglądam się za niższymi,ale za dużo dysproporcja nie wchodzi w gre,chyba,że to wyjątek.
zawe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 08 mar 2007, 07:53
Skąd: niką
Płeć:

Postautor: zawe » 17 sie 2007, 16:32

zafrapował mnie ten temat... bo patrząc w stecz to miałam chłopaka dużo wyższego (przynajmniej dla mnie) bo sięgałam mu chyba do ramienia... obecnie mój hest wyższy o pół głowy... ale między nimi był taki co albo był ze mną równy albo ciut niższy. Ale jak z nimi się zaczynałam spotykać, to nie zastanawiałam sie nad tym...i tak szczerze mówiąc, z żadnym mi się nie przytulało tak jak z moim D. jest szczupły niewiele wyższy i to on kiedyś sie mnie spytał, czy nie wolałabym wyższego, albo żeby by grubszy <evilbat> prawda jest taka, że przy nikim nie czułam się tak bezpiecznie jak przy nim...
Awatar użytkownika
Xavi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 20 maja 2007, 18:37
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: Xavi » 17 sie 2007, 19:07

Zegrzysław: widać wyraźnie po twoich postach, że masz spore kompleksy na punkcie swojego wzrostu. Mów sobie codziennie "Nie jestem niski", albo "Wzrost nie ma znaczenia" lub "Wzrost się nie liczy, jestem niski ale zajefajny" to pomaga ;P Albo po prostu poszukaj sobie kobiety niższej od siebie.

Pomimo powyższej rady niestety muszę cię zmartwić, bo i tak wzrost się liczy, uważam, że ludzie niższego wzrostu często są złośliwi i zacietrzewieni, dlatego że często się z nich śmiano jak byli młodsi, tj oczywiście nie osądzam na tej podstawie ciebie i nie twierdze, że taki jesteś, ale moim zdaniem coś w tym jest.

Ale ze wzrostem jest tak jak z byciem szczupłym i grubym, np niektóre dziewczyny powiedzą ci, że wolą szkieletora, ale jednak większość powie, że woli takich dobrze zbudowanych, ale też nie grubych, a mało która ci powie, że chciała aby jej chłopak miał cycuszki, no chyba że ma fetysz na tym punkcie. Tak samo jest ze wzrostem i ogólnie ze wszystkim, wszystkiego trzeba mieć w sam raz, a jeżeli czegoś brakuje to nadrabiać czymś innym, np inteligencją ;) Nobody's perfect.
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 17 sie 2007, 20:58

Xavi pisze: uważam, że ludzie niższego wzrostu często są złośliwi i zacietrzewieni

Najgorzej jak są w dodatku bliźniakami. :)
Xavi pisze:niestety muszę cię zmartwić, bo i tak wzrost się liczy,

E tam, Tom Cruise jest niski a jednak jakieś tam powodzenie ma.
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
M.M
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 04 sie 2007, 22:24
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: M.M » 17 sie 2007, 21:28

ja tam nie moglabym byc z kims kto jest nizszy ode mnie, jakos by mnie to blokowalo, nie wiem czemu

mam 172 cm a moj maz 195, i tak jak jest mi najlepiej odpowiada
zawe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 08 mar 2007, 07:53
Skąd: niką
Płeć:

Postautor: zawe » 18 sie 2007, 11:42

siostra mojej przyjaciółkima niższego faceta...jej mamie bardzo się to nie podobało <hmm> ...po czym sama po pewnym czasie stwierdziła, że obecnie tego nie zauważa. Moja przyjaciółka mówi to samo.
Całe to gadanie, że facet jest wysoki często wynika (chyba) stąd, że "tak powinno być", "bo jak to wygląda".
jakby nie było już nie polujemy, kobiety mogą być samodzielne (choć w cale chcieć tego nie muszą <pijak> ) na co im wyższy... jasne że może się podobac, ale to jak z tym, że facet musi być starszy broń boże młodszy. :P
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 18 sie 2007, 11:50

neo7 pisze:Xavi napisał/a:
niestety muszę cię zmartwić, bo i tak wzrost się liczy,

E tam, Tom Cruise jest niski a jednak jakieś tam powodzenie ma.

No właśnie "jakieś tam" <hahaha>

Xavi pisze: że ludzie niższego wzrostu często są złośliwi i zacietrzewieni, dlatego że często się z nich śmiano jak byli młodsi

Ojej, to jestem złośliwa i zacietrzewiona ;) W sumie prawda :)
Ale to wyjaśnienie mi zupełnie nie pasuje.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 sie 2007, 19:08

zawe pisze:ałe to gadanie, że facet jest wysoki często wynika (chyba) stąd, że "tak powinno być", "bo jak to wygląda".
Czesto tak. Ja bym sie glupio wielka czula przy nizszym ode mnie. No ale mi to nie grozi. Lubie niskich facetow wlasnie duzo bardziej niz wysokich. :D Gora 175 cm moze miec jak dla mnie ;)
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 18 sie 2007, 19:10

dla mnie nawet 195 cm to super <aniolek>

[ Dodano: 2007-08-18, 19:12 ]
neo7 pisze:E tam, Tom Cruise jest niski a jednak jakieś tam powodzenie ma.


tom cruise jest psychopatą i ma coś z mózgiem, więc co tam u niego ten wzrost... :P
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 18 sie 2007, 19:12

c-f pisze:dla mnie nawet 195 cm to super

A Ty ile masz wzrostu? :>
Dla mnie 190 cm to super, po prostu się rozpływam jakby taki miałby mnie wziąć w ramiona <aniolek>
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 18 sie 2007, 19:13

Marissa pisze:A Ty ile masz wzrostu? :>


nie jestem szczególnie wysoka, mam 171 cm. po prostu lubię wysokich facetów <zakochany>
Chaos is a friend of mine
Awatar użytkownika
M.M
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 04 sie 2007, 22:24
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: M.M » 18 sie 2007, 21:59

c-f- ja też... :D
miło czasem tak popatrzeć wysoko w górę żeby zobaczyć co się w oczyskach kryje :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 233 gości