Czy powiedzieć....

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 18 gru 2006, 00:14

Dzindzer, nie tyle chodzi o sam dylemat, bo od samego poczatku pisalem, ze nie jest to dla mnie jakas sprawa zycia i smierci niecierpiaca zwloki. A w ostatnim swoim poscie pislem raczej o podejsciu innych do przedstawianych tu (-> na forum) problemow, przyznaje, ze post byl moze troche nie na temat ;)
Wracajac do Twojej wypowiedzi - jestem podobnego zdania co Ty. Ale mimo wszystko zawsze to jednak chodzi o "byłą" i tu ciężko mówić o takiej zwykłej znajomej. Bo zawsze choćby z jej strony moze pozostac jakis sentyment. Dlatego bardziej pytałem o "zasade dobrego wychowania" - mówić czy nie mówić?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 18 gru 2006, 00:20

gollum pisze:moon, dla Ciebie moze nie jest, dla kogoś innego będzie. Tak samo jak wiele innych problemów pojawia sie na tym forum. Jedni mówią - zrób tak, inni - zrób tak.
Co nie zmiena faltu ze adnal to Ty a nie ktos inny zalozyl temat wiec dla Cienie a nei kogos innego jest to jakiejs tam wagi problem.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 18 gru 2006, 02:35

gollum pisze:Ale mimo wszystko zawsze to jednak chodzi o "byłą" i tu ciężko mówić o takiej zwykłej znajomej. Bo zawsze choćby z jej strony moze pozostac jakis sentyment

widac sprawa z byla nie jest juz zimna jesli chodzi o to co było. widac, ze nie jest jeszcze do konca taka zupelnie była. nie chodzi o to, ze cos do niej czujesz, ale o to, ze mytslisz o niej ciagle bardziej jak o byłej niz o znajomej.
Ja o byłym mysle teraz jak o znajomym, jest dla mnie zwyklym znajomym, choc wspomnienia mamy wspoólne
Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 18 gru 2006, 08:30

Dzindzer, mylisz sie. Nie mysle o niej bardziej o bylej niz o znajomej. Nawet ciezko nazwac nasze kontakty i relacje znajomoscia tak prawde mowiac. Ja nie mam pojecia (i nie chce miec) co u niej, ona nie wie, co sie dzieje w moim zyciu. Wiec nie wciskajcie mi tu czegos, czego nie ma ;) Tymbardziej ze nie wiecie jak bylo i nie znacie powodow rozpadu tego "zwiazku".
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 gru 2006, 08:57

Sprawy byłej nigdy nie beda mi bynajmniej obce , tak było i tak pozostanie , z wszystkimi byłymi ja np. utrzymyje doskonaly kontakt , czasem sie spotykamy nawet na przysłowiową kawe - pogadac , w czyms pomóc itd. Coś załatwic itd. Taka wiadomosc ucieszyła by moją np. byłą, bo to wiadomosc wazna ! Nie jakis pryszcz na dupie , czy ze ugryzł mnie komar . Ale to ja - dlatego zakładam , ze u kolegi moze byc conajmniej podobnie ! i dlatego pisze to co pisze .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 18 gru 2006, 09:36

gollum pisze:Ja nie mam pojecia (i nie chce miec) co u niej

no to ja sie w tym momencie dziwie, po co zastanawiasz sie czy powiedziec komus kto nic a nic cie nie obchodzi, o kim nie chcesz nic wiedziec.
gollum pisze:Wiec nie wciskajcie mi tu czegos, czego nie ma ;) Tymbardziej ze nie wiecie jak bylo i nie znacie powodow rozpadu tego "zwiazku".

Ja tu nie od wciskania
Masz racje nie znam powodu rozstania, ale widze, ze to nadal wzbudza emocje
Andrew pisze:i dlatego pisze to co pisze .

no nie jest, kolega nie chce wiedziec co sie dzieje z byla, a Ty rozmawiasz z bylymi, na kawe idziesz, nawet pomagasz. Ty bys sie nie zastanawiała czy im powiedziec, dla Ciebie takie rzeczy były by oczywiste
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 gru 2006, 09:40

Dzindzer pisze: kolega nie chce wiedziec co sie dzieje z byla,

Mysle , ze to tylko jego takie pisanie , pod wpływem odpowiedzi na forum , zawsze tez moge sie mylic <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 18 gru 2006, 11:19

Pytasz, dlaczego masz nie mówić, a dlaczego masz mówić?
Teraz w Pudelku na o2.pl piszą, że były mąż Jessiki Simpson sam do Niej zadzwonił, żeby Jej powiedzieć, że chce się znowu ożenić. No bo wolał, żeby dowiedziała się od Niego.

Możesz Jej napisać w tym mailu o przyziemnych sprawach, tak mimochodem, że się zaręczyłeś. Tylko ja sensu trochę nie widzę, bo naprawdę po co? Albo poinformuj Ją dopiero, gdy będziesz się żenić (czytaj: będzie wyznaczona data ślubu)
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 18 gru 2006, 12:25

Olivia, właśnie w pierwszym swoim poście wspomniałem, że wolałbym chyba, aby dowiedziała się ode mnie. Wszak i tak się dowie, bo mamy za dużo wspólnych znajomych, aby ten temat przeszedł niezauważony.

Olivia pisze:Albo poinformuj Ją dopiero, gdy będziesz się żenić (czytaj: będzie wyznaczona data ślubu)

wstępną datę właśnie wczoraj wyznaczyliśmy :) zobaczymy tylko, jak to się będzie miało z rzeczywistością (czyt. z urzędniczymi wolnymi terminami).

Andrew, między nami jest mniej więcej taki układ, że nie interesujemy się swoimi obecnymi "życiami", nikt z nas nie pyta o jakieś tam szczegółowe rzeczy poza zwykłym "co słychać", z całą pewnością nic do siebie nie czujemy (tak zresztą już było jeszcze wtedy, gdy "związek" trwał - to było między innymi jedną z przyczyn rozstania się). I jakoś nie czuję potrzeby zaprzątania sobie głowy tym, co słychać u mojej ex.. Owszem, nie wykluczam, że bym jej w jakimś stopniu pomógł, gdyby tego potrzebowała, ale jednocześnie wiem, że "nie odważyłaby się" prosić mnie o jakąkolwiek pomoc. Ja zresztą też nie :)
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 18 gru 2006, 12:35

gollum pisze:wstępną datę właśnie wczoraj wyznaczyliśmy :)

Ja właśnie miałam na myśli, że nie będzie to wstępna data, tylko zaklepana w urzędzie lub kościele.

A Twoja była ma kogoś?
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 18 gru 2006, 12:44

Olivia pisze:A Twoja była ma kogoś?

Nie mam pojęcia.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 18 gru 2006, 12:46

gollum pisze:Nie mam pojęcia.

No widzisz. Ona nie czuje się w obowiązku informować Ciebie o swoim życiu prywatnym, a Ty musisz się spowiadać?
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 18 gru 2006, 12:51

Olivia, nie chodzi o to że MUSZĘ, bo nigdy bym tego w ten sposób nie odbierał. Zadając pytanie bardziej miałem na myśli uzyskać odpowiedź na pytanie "czy wypada jej o tym powiedzieć". Bo to, że nic nie muszę (wobec niej) jest akurat oczywiste i nie ulega najmniejszej wątpliwości. Jeszcze by tego brakowało <diabel>
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 18 gru 2006, 13:05

gollum pisze:Olivia, nie chodzi o to że MUSZĘ, bo nigdy bym tego w ten sposób nie odbierał.

Ale można powiedzieć, że w pewnym sensie czujesz się w obowiązku...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
gollum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 16 kwie 2006, 02:31
Skąd: Radom, Poland
Płeć:

Postautor: gollum » 18 gru 2006, 13:39

Olivia pisze:Ale można powiedzieć, że w pewnym sensie czujesz się w obowiązku..

Nie do końca. Po prostu wychodzę z założenia że kiedyś tam sporo razem przeżyliśmy i BYĆ MOŻE wypadałoby (o to właśnie Was zapytałem) ją poinformować o tym fakcie. Choćby z szeroko pojętej grzeczności. Nic poza tym.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 21 gru 2006, 18:42

To jeszcze zależy jaka była. Ostatnia była mojego faceta na pewno się nie dowie, bo jeszcze gotowa Rejtanem w kościele leżeć, a do ołtarza przecież nie przefruniemy.

Niektórym to strach powiedzieć, bo jak jest dobrze, to jest dobrze, ale jak klamka ma zapaść, to wyciągają całą baterię.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 21 gru 2006, 19:01

gollum pisze:A chyba jakos bardziej komfortowo bym się czuł, gdyby dowiedziała się jednak ode mnie...
ja bym to jakos tak neutralnie kiedys rzucila, a nie zeby pomyslala, ze czujesz sie w jakims obowiazku czy czyms...
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 22 gru 2006, 14:38

mrt pisze:jeszcze gotowa Rejtanem w kościele leżeć

:D

Jak sobie tak myślę, to pewnie moi byli z gatunku "poważnych" nawet zaproszenie na ślub by dostali, gdybym jakiś ślub kiedyś miała organizować. Ale w ich przypadku pewna jestem, że cyrku nie zrobią w czasie ceremonii, a pewnie nawet cieszyć się będą :]
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 22 gru 2006, 15:14

pani_minister pisze:pewnie nawet cieszyć się będą
I ręce do Boga składać - zapomniałaś dodać ;)
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 23 gru 2006, 14:41

Jesli jestes pewny ze uczucie miedzy wami, z Dwoch stron wygaslo, poinformuj ja o tym ;) ale tak przy okazji, zeby nie bylo mowy o jakiejs prowokacji albo czyms ;) pozdro i powodzenia w zyciu malzenskim :]
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Piotrek1983
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 61
Rejestracja: 28 kwie 2006, 20:20
Skąd: z krzesła...
Płeć:

Postautor: Piotrek1983 » 24 gru 2006, 02:15

W tej sytuacji nie mam jakoś wyrobionego zdania...
powiesz jej: dobrze
nie powiesz: też dobrze
To nie jej sprawa więc rób co chcesz :) I nie widze tu żadnego związku nawet z baaardzo szeroko pojętą grzecznością :)
Awatar użytkownika
Sun
Bywalec
Bywalec
Posty: 51
Rejestracja: 06 maja 2006, 14:49
Skąd: z bajki...
Płeć:

Postautor: Sun » 24 gru 2006, 02:57

gollum pisze:Jak niektórzy już wiedzą (z innego wątku) w ostatnim czasie się zaręczyłem <banan> .


Gratuluję :)

gollum pisze:W mojej głowie pojawił się dylemat, czy poinformować o tym fakcie swoją byłą, z którą byłem ponad 5 lat (rozstaliśmy się we wrześniu ubiegłego roku).

Po co?
Jak ją przypadkiem spotkasz i spyta co u Ciebie to możesz :) Ale żeby jakoś specjalnie ją o tym informowac to ja nie widze potrzeby.
Po zachodzie bywa najprzyjemniej...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 278 gości