Cos z tego moze byc??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
pstryk
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 60
Rejestracja: 03 sie 2004, 21:04
Płeć:

Postautor: pstryk » 12 wrz 2004, 18:52

No jak dziewczyna chce się bawić na dwa fronty to wkrótce się dowie jak na tym człowiek wychodzi...szkoda tylko, że zapewne skrzywdzi przy tym przynajmniej jedną osobe i możesz to być TY!!!!
_czas_wielkich_zmian_
Awatar użytkownika
Grucha
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 62
Rejestracja: 05 maja 2004, 17:36
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Grucha » 12 wrz 2004, 19:16

ONA SIE NIE BAWI!
Tak pięknie jest żyć i kochać, nawet wtedy, kiedy jest ciężko.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 12 wrz 2004, 19:42

Adam pisze:
Moja przyjaciolka jest w nieco zblizonej sytuacj i nie wie jak powiedziec facetowi, zeby sie odczepil... bo nie chce go urazic. Uhm...

Niech mu to powie wprost ... my nie podchodzimy do wszystkiego tak emocjonalnie jak kobiety ... traktujemy wszystko ze sporym dystansem. Jestem pewien że ten gość doceni szczerość twojej koleżanki.


To nie takie proste, bo... to Arab. Dzieli z nim kuchnie i lazienke (wynajmuja oboje u takiej babci pokoje w Nantes). Na poczatku byl luz, ale powoli koles zaczyna sie narzucac. Ona tez nie jest najmadrzejsza, bo jak on cos dla niej ugotuje, to z checia zje lub obejrzy sobie film na jego kompie. Sama dobrze zdaje sobie sprawe jak to dziala, bo kiedys troche mieszkala w kraju muzulmanskim. Jednak teraz jakos zapomina by nic od niego nie brac i tylko marudzi jaki to on sie robi nachalny...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 12 wrz 2004, 20:06

grucha - bardzo mi przypominasz samego siebie sprzed roku. mialem dokladnie taka sam sytuacje tylko ze moja "siostra" nie miala stalego chlopaka tylko sie zmieniali a plakala zawsze na moim ramieniu. teraz od roku jestem szczesliwy z dziewczyna ktora zerwala ze mna 2 lata temu bo - jak sama mowi - byla wtedy niedojrzala i jest naprawde bardzo ok. a z "siostra" nadal sie bardzo lubimy, widujemy sie i mowimy sobie absolutnie o wszystkim... ja mialem szczescie, ale moze Tobie akurat warto poczekac??
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 12 wrz 2004, 21:00

Robi przeedytuj posta bo rozwalasz forum :>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Adam

Postautor: Adam » 13 wrz 2004, 17:52

To nie takie proste, bo... to Arab. Dzieli z nim kuchnie i lazienke (wynajmuja oboje u takiej babci pokoje w Nantes). Na poczatku byl luz, ale powoli koles zaczyna sie narzucac. Ona tez nie jest najmadrzejsza, bo jak on cos dla niej ugotuje, to z checia zje lub obejrzy sobie film na jego kompie. Sama dobrze zdaje sobie sprawe jak to dziala, bo kiedys troche mieszkala w kraju muzulmanskim. Jednak teraz jakos zapomina by nic od niego nie brac i tylko marudzi jaki to on sie robi nachalny...

Z Arabami nie ma żartów. Nie wiadomo czy jakiegoś plutonu pod poduszką nie chowa. :P
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 13 wrz 2004, 21:12

To nie takie proste, bo... to Arab. Dzieli z nim kuchnie i lazienke (wynajmuja oboje u takiej babci pokoje w Nantes). Na poczatku byl luz, ale powoli koles zaczyna sie narzucac. Ona tez nie jest najmadrzejsza, bo jak on cos dla niej ugotuje, to z checia zje lub obejrzy sobie film na jego kompie. Sama dobrze zdaje sobie sprawe jak to dziala, bo kiedys troche mieszkala w kraju muzulmanskim. Jednak teraz jakos zapomina by nic od niego nie brac i tylko marudzi jaki to on sie robi nachalny...
On nie jest nachalny, tylko ona wysyla bledny sygnaly. Bo skoro je jego potrawy, razem mieszkaja, korzysta z kompa itd to znaczy ze sa juz ciut blizej... I pewnie on chce isc dalej, bo sadzi ze ona wyraza swoje zainteresowanie... Glupia laska.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 13 wrz 2004, 21:25

Maverick pisze:On nie jest nachalny, tylko ona wysyla bledny sygnaly. Bo skoro je jego potrawy, razem mieszkaja, korzysta z kompa itd to znaczy ze sa juz ciut blizej... I pewnie on chce isc dalej, bo sadzi ze ona wyraza swoje zainteresowanie... Glupia laska.


On wie, ze ona kogos ma. I sam na poczatku mowil, ze mloda jest dla niego jak siostra... No ale sama sie wkopala - tu owoce, tam rybka, do tego korzysta z jego kompa zeby pisac @ (i wysyla z uczelni potem, bo on nie ma w swoim pokoju netu). Mowilam jej ze przegina, ale prawie sie obrazila. I sie tlumaczy, ze nie chce go urazic... A poza tym, moze sobie z nim pogadac i podszkolic francuski... Phi... No ale znam ja dobrze, w koncu to moja przyjaciolka, i wiem, ze ona nigdy nie odmowi jak ktos jej cos daje (lub czasem sama sie wrecz wprasza). A ze potem ma problem - tak jak teraz - to juz jej wina... A najsmieszniejsze jest to, ze ona niecierpi ryb. Ale szkoda jej pewnie bylo wydawac kasy na zarcie i nie chcialo sie zrobic samej...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 13 wrz 2004, 22:59

No coz, kiedys mu za to w naturze zaplaci, jestem pewien.
Adam

Postautor: Adam » 14 wrz 2004, 22:00

On nie jest nachalny, tylko ona wysyla bledny sygnaly. Bo skoro je jego potrawy, razem mieszkaja, korzysta z kompa itd to znaczy ze sa juz ciut blizej... I pewnie on chce isc dalej, bo sadzi ze ona wyraza swoje zainteresowanie... Glupia laska.

Mi sie wydaje że ten koleś jest jakiś dziwny. Z tego co wyczytałem wcześniej (kilka dni temu :P - możliwe że bede teraz pisał głupoty :D) to są współlokatorami. Dlaczego więc nie mają nawzajem korzystać ze swoich rzeczy, rozmawiać, jadać wspólnie itd.
W gimnazjum miałem w klasie takiego kumpla, który jak tylko zobaczył że dziewczyna sie choćby do niego uśmiecha to myślał że jest nim oczarowana. ŻAŁOSNE!!
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 14 wrz 2004, 22:04

Adam pisze:Mi sie wydaje że ten koleś jest jakiś dziwny. Z tego co wyczytałem wcześniej (kilka dni temu :P - możliwe że bede teraz pisał głupoty :D) to są współlokatorami. Dlaczego więc nie mają nawzajem korzystać ze swoich rzeczy, rozmawiać, jadać wspólnie itd.
W gimnazjum miałem w klasie takiego kumpla, który jak tylko zobaczył że dziewczyna sie choćby do niego uśmiecha to myślał że jest nim oczarowana. ŻAŁOSNE!!


No sa w pewienn sposob wspollokatorami. Ale poza jego kompem nie korzystaja z niczego wspolnie. Po prostu (jak juz pisalam) musza dzielic sie kuchnia i prysznicem. Ona sie cieszy, ze moze podszlifowac francuski gadajac z nim, ale reszta co robi, to wg mnie blad. I tyle... Na szczescie chwilowo przestala marudzic na niego :p

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 643 gości