Problem z chłopakiem... :(

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

**LINKA**
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 16 maja 2006, 17:06
Skąd: Słupsk
Płeć:

Postautor: **LINKA** » 15 lis 2006, 10:38

Candy Killer pisze:
ciekawa jestem jak wytlumaczyl sie ten Twoj z tego "szukam milosci" mozesz odpowiedziec?:)

No więc on stwierdził, że to było tak dla zabawy, żeby się dowartościować i zobaczyć czy w ogóle ktoś się zgłosi.. A że nikt się nie zgłaszał to zapomniał o tym a ja mu zrobiłam awanturę.. :|
Awatar użytkownika
Candy Killer
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 431
Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
Skąd: wro
Płeć:

Postautor: Candy Killer » 15 lis 2006, 16:05

hehe smieszne..to on bedac w zwiazku potrzebuje sie dowartosciowac? a moze jakby sie zglosila jakas fajna laseczka to juz by nie potrzebowal i wtedy by inaczej gadal?
jakos mi sie to nie podoba ogolnie.no ale skoro juz jest dobrze to dobrze:)
Awatar użytkownika
krackowiaczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 200
Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
Skąd: krakow
Płeć:

Postautor: krackowiaczek » 15 lis 2006, 16:19

dobrze niejest, ale linka potrzebuje jeszcze kilku kopniakow na otrzezwienie :).
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 19 lis 2006, 13:18

krackowiaczek pisze:dobrze niejest, ale linka potrzebuje jeszcze kilku kopniakow na otrzezwienie .

taaa i po ktoryms podniesie sie z trudem... ale czlowiek taki jest - nauczy sie jak dostanie ostro po dupie
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 19 lis 2006, 13:24

Dokładnie.... Pisze tutaj, bo wie że coś jest nie tak. Ok. Ale gorzej z zastosowaniem się do rad. Ponieważ człowiek jest taką istotą, która żyje złudzeniami, marzeniami :|
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 20 lis 2006, 21:34

... i nadzieja
chyba najgorsze jest to ze trudno jest zaufac komus juz po pierwszym jakims tam "odskoku", ale tak czy inaczej jest sie z nim, bo milosc jest CZASAMI silniejsza
Luminary - Amsterdam \o/



-----> Nakarm glodne dzieci <-----



==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 21 lis 2006, 06:31

Ale ile można trwać w takim związku... Czasem nie warto, czasem warto. Ale moim zdaniem nie warto, bo tylko się cierpi. A jak się odejdzie, to są chwile smutku, bólu, zwątpienia, ale potem jest duża szansa na znalezienie kogoś normalnego.
georgia
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 16 lis 2006, 13:08
Skąd: z nieba
Płeć:

Postautor: georgia » 21 lis 2006, 14:30

wiem ze nie latwo jest zostawic chlopaka, ktorego sie kocha, ale moze warto. mnie chlopak tez zdradzil, ale nie napoczatku naszego zwuiazku, ale u jego schylku. byl dla mnie wszystkim. przepraszalma go nawet jesli to on cos zrobil. teraz wiem ,ze nie bylo warto on by sie nigdy nie zmienil. A ja tylko cierpialm. Moze powinnas go zostawic? Wiem,ze to nie bedzie latwe dla Ciebie teraz, ale pozniej zrozumiesz, ze to bylo najsensowniejsze co moglas zrobic:)
Awatar użytkownika
jaguar166
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 22 lis 2006, 19:03
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: jaguar166 » 26 lis 2006, 09:32

wiesz co zrob? Napisz do niego z innego nr gg jako inna osoba ktora chcialaby sie spotkac z nim. A potem sama sie dowiesz co jest grane. Dziwna sprawa... Nie chce nikogo osadzac, ale po cholere on sie wsciekał? Przeciez to Ty powinnas trzasnac drzami i pojsc sobie .... :/:/ Załamka jak dla mnie...
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 26 lis 2006, 17:55

A po cholere bawić się w takie dziecinne gierki? Po prostu pogadać trzeba, a nie udawać kogoś innego. Dla mnie to by było żenujące troszkę.
**LINKA**
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 16 maja 2006, 17:06
Skąd: Słupsk
Płeć:

Postautor: **LINKA** » 27 lis 2006, 20:55

Tyle, że jak już pisałam już wszystko w porządku, i nie mam narazie zamiaru bawić się w takie rzeczy na gg. Więc narazie wszystko ok, choć zaufania dużego nie mam..
Awatar użytkownika
Sasetka
Maniak
Maniak
Posty: 641
Rejestracja: 29 maja 2005, 12:34
Skąd: że znowu
Płeć:

Postautor: Sasetka » 27 lis 2006, 20:57

**LINKA** pisze:choć zaufania dużego nie mam..

to po kiego bawic sie w zwiazek bez zaufania? :|
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle :*
**LINKA**
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 16 maja 2006, 17:06
Skąd: Słupsk
Płeć:

Postautor: **LINKA** » 27 lis 2006, 23:30

Sasetka pisze:to po kiego bawic sie w zwiazek bez zaufania? :|

bo może kiedyś odrodzi się to zaufanie...
Awatar użytkownika
Soul
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 253
Rejestracja: 08 maja 2005, 18:00
Skąd: że
Płeć:

Postautor: Soul » 28 lis 2006, 17:58

**LINKA** pisze:bo może kiedyś odrodzi się to zaufanie...


Chcialas chyba powiedziec pozorne zaufanie, ktore zniknie jak banka mydlana gdy sie bedzie cos zlego dzialo. Powodzenia.
Sztuką jest nie szukając nigdy siebie,
wciąż na nowo się odnajdywać.
Awatar użytkownika
Sasetka
Maniak
Maniak
Posty: 641
Rejestracja: 29 maja 2005, 12:34
Skąd: że znowu
Płeć:

Postautor: Sasetka » 29 lis 2006, 11:23

**LINKA** pisze:bo może kiedyś odrodzi się to zaufanie...

hmmm to wiesz ja bym na twoim miejscu kupila sobie schron gdzies w gorach bo moze kiedys napadna na nas kosmici :D
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?

Tylko Ciebie... kiedy idzie zle :*
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 29 lis 2006, 15:12

Marissa pisze:A po cholere bawić się w takie dziecinne gierki? Po prostu pogadać trzeba, a nie udawać kogoś innego. Dla mnie to by było żenujące troszkę.


niestety zenujace, ale sie okazuje, ze z niektorymi osobnikami tak sie nie da, jak tylko podstepem... :/ tak czy inaczej pozniej i tak wychodzi szydlo z worka :/

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości