dzindzer a powiedz mi co zlego jest w tym gdy podejde i zagadam bezinteresownie do jakiejs kobiety i po 5 minutach zegnajac sie poprosze o nr tela, ona mi go da i sobie pojde? i sie nie odezwe?
nie wiem czemu odbierasz to tak jako cos zlego. ja np. nie naleze do osob ktore sa zdesperowane i zyja nadzieja i gdy jakas kobieta by tak zrobila to bym po prostu mial to gleboko gdzies bo co mnie obchodzi jakas przypadkowo poznana osoba. proste i logiczne ;p
w zwiazku -powodzenie u kobiet, stan wolny -nikle powodzenie
Moderator: modTeam
Blazej30 pisze:Ciekawe jak to jest gdy komuś zależy...
a wiesz jak to jest jak komus zalezy, stara sie a potem wychodzi, ze 2 strona nie czuła nic, ze to tylko farsa była
teofil pisze:dzindzer a powiedz mi co zlego jest w tym gdy podejde i zagadam bezinteresownie do jakiejs kobiety i po 5 minutach zegnajac sie poprosze o nr tela, ona mi go da i sobie pojde? i sie nie odezwe?
a postaw sie na miejscu tej kobiety. Jesli jej sie spodobałes moze czekac, poczuc. Trzeba sie liczyc z uczuciami innych, zreszta po co ci numer skoro nie chcesz dzwonic. a moze to takie sztuczne karmienie własnego ego, ot wyraz prózności
teofil pisze:nie wiem czemu odbierasz to tak jako cos zlego
nie złego ale głupiego
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 156 gości