Pytanie o zaufanie..

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 09 paź 2006, 11:11

Upokorzenie zakłada dumę. A miłość nie zna dumy.... ? Duma to MIŁOŚĆ WŁASNA.

Zakochanego faceta można zranić (odrzucić jego uczucie) ale nie upokorzyć. Mylisz pojęcia Charli.
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 09 paź 2006, 11:29

Ja wiele bym mogła wybaczyć, ale gdyby mnie ukochana osoba zdradziła nie była bym wstanie wybaczyć. Bo jak raz tak postąpiła to i postąpi drugi i trzeci... Zreszta jestem przekonana że ten straszliwy ból stłumił by i zabił całą miłość... Zawsze po zdradzie zostają saczące sie rany... a potem się powoli goją i zostaje duża blizna...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 paź 2006, 11:46

jabłoń pisze:Duma to MIŁOŚĆ WŁASNA.

a ja mam duza miłosc własna, co nie przeszkadza mi kochac
paula19 pisze:Bo jak raz tak postąpiła to i postąpi drugi i trzeci...

nie musi tak byc, ja zakładam, że ta osoba juz moze nigdy nie zdradzic, ale juz nie mnie. nie chce byc w zwiazku naznaczonym pietnem zdrady. Odchodze i cierpie w samotnosci
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 09 paź 2006, 12:41

jabłoń pisze:Zakochanego faceta można zranić (odrzucić jego uczucie) ale nie upokorzyć. Mylisz pojęcia Charli.

Nie zarzucaj mi mylenia pojęć, bo wiem o czym piszę. Jak kobieta obcina facetowi we śnie fiuta (sławny swego czasu przypadek, bodaj w Stanach), to choćby nie wiem jak ją kochał, będzie upokorzony.

Skrajne, wiem, ale Tobie czasem tak trzeba :]
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 09 paź 2006, 13:06

Sir Charles pisze:Jak kobieta obcina facetowi we śnie fiuta (sławny swego czasu przypadek, bodaj w Stanach), to choćby nie wiem jak ją kochał, będzie upokorzony.


A mozesz do tego jakiś link dać, chętnie bym poczytała coś więcej na ten temat... <evilbat>
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 09 paź 2006, 13:21

soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 09 paź 2006, 13:26

Sir Charles pisze:http://en.wikipedia.org/wiki/Lorena_Bobbitt


Ciekawe pobudki miała kobieta, gdyby wszytskie tak myślały, to połowa facetów chodziła by wykastrowana...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 09 paź 2006, 13:30

tweetuś_18 pisze:Jednak nie wiem czy byłabym w stanie wybaczyć zdrade, chyba nie umiałabym...

Zdradę można wybaczyć, ale jeśli winowajca odrazu przyzna się sam. Nikt nie jest doskonały, ale taki człek, który potrafi przyznać się do takiego błędu, jest bliski doskonałości.
Nie potrafiłabym wybaczyć, gdybym dowiedziała się o tym od osób trzecich i gdyby to trwało juz np. latami. Ale upokorzona nie czułabym się, wcale, bo i dlaczego? Upokorzony, to może być człowiek, który non-stop zdradza, bo nie potrafi inaczej. Upokorzony przez swoją słabość.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 09 paź 2006, 13:31

paula19 pisze:gdyby wszytskie tak myślały, to połowa facetów chodziła by wykastrowana...


a połowa z tych dokonujących tego heroicznego czynu uwieczniona została by w annałach wikipedii jako pośmiertnie uhonorowane <faja>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 paź 2006, 13:58

Mona pisze:Zdradę można wybaczyć, ale jeśli winowajca odrazu przyzna się sam.

nie wiem czy bym umiała wybaczyc. nie wiem czy bym chciała umiec. To zwalanie odpowiedzialnosci za swój czyn na mnie.
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 09 paź 2006, 14:13

Upokorzenie to wstyd. A jak ktoś się winny nie czuje, sumienie ma czyste to i wstydu nie odczuwa.

Facetowi obcięła <hahaha> NO i co z tego ? Czego to dowodzi ?

Głupi jesteś Charlie. Zresztą jak widać z Twojego podpisu w awarcie, nawet sam do tego doszedłeś.... ;)

I proszę mnie tu nie oceniać jako skrajną, bo tam gdzie trzeba jestem tylko skrajna, a gdzie nie trzeba to nie jestem :)
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."

Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 09 paź 2006, 14:18

jabłoń pisze:Upokorzenie to wstyd. A jak ktoś się winny nie czuje, sumienie ma czyste to i wstydu nie odczuwa.

To nie tylko wstyd. To także czasem samo poniżenie. A do poniżenia odpowiedniej strony podmiotowej nie potrzeba :]

jabłoń pisze: NO i co z tego ? Czego to dowodzi ?

Nie umiesz czytać? <glaszcze>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 09 paź 2006, 14:21

Sir Charles pisze:To także czasem samo poniżenie

tez tak to rozumiem. a winna strona nie zawsze czuje sie upokorzona
Awatar użytkownika
Beggar
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 209
Rejestracja: 24 wrz 2005, 12:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Beggar » 09 paź 2006, 14:37

ojejku zaufanie ciezka sprawa..... miedzyjnumi wlasnie przez brak zaufania nie jestem z miloscia swojego zycia.... ehhhh
Na przestrzeni lat całkiem inny typ....
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 09 paź 2006, 14:44

Uwazam, ze zaufanie da sie odbudowac, zalezy z jakiego zalozenia sie wychodzi. Jesli wyjdziemy z zalozenia, ze nasz partner zdradzil, bo jest swinia, to pewnie nie ma o czym mowic. Czasami jednak jest tak, ze partner zdradzil, bo byl to jego krzyk rozpaczy. Glupi bo glupi, ale krzyk. I jesli obydwie strony po tym cos zrozumialy, to da sie na tym budowac dalej.
To co napisalam wyzej, odnosi sie jedynie do malzenstwa czy ludzi posiadajacych dzieci, czyli zwiazanych jakostam trwale. Moim zdaniem w luznym zwiazku nie moze byc w ogole miejsca na zdrade. To przeciez jest czas, w ktorym szukamy, probujemy, pokazujemy sie z jak najlepszej strony. I zdrada wtedy jest dla mnie rownznaczna z koncem zwiazku, po prostu nie ma na czym zbudowac przyszlosci, bo podstwa nie ma, a zwiazek widac zadnym zwiazkiem nie byl, a jedynie poszukiwaniem i przystankiem na drodze do celu. tedy tez temu zdradzonemu partnerowi latwiej jest przyjac zdrade, jako naturalna konsekwencje i swiadectwo niedobrania sie.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 09 paź 2006, 15:19

Miltonia pisze:Czasami jednak jest tak, ze partner zdradzil, bo byl to jego krzyk rozpaczy. Glupi bo glupi, ale krzyk.

Czekaj, ale jak partner mówi nam, że jest ok i do tego mówi, że kocha, nie skarży się na nic, a pomimo to zdradzi, to jaki krzyk i jakiej rozpaczy?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 paź 2006, 15:21

To mysle ze to jest wtedy choroba , cos na kształt kleptomani <aniolek> ja to chyba mam ! i co teraz <hahaha> <hahaha> sznura i na góra <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 09 paź 2006, 15:33

Mona, to wtedy jest to co innego, ale ja podalam pewien konkret.
Andrew, Ty tak nie masz mysle :>
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
cotamcotam
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 04 lut 2006, 01:00
Skąd: z tont
Płeć:

Postautor: cotamcotam » 09 paź 2006, 15:35

Mona pisze:
Miltonia pisze:Czasami jednak jest tak, ze partner zdradzil, bo byl to jego krzyk rozpaczy. Glupi bo glupi, ale krzyk.

Czekaj, ale jak partner mówi nam, że jest ok i do tego mówi, że kocha, nie skarży się na nic, a pomimo to zdradzi, to jaki krzyk i jakiej rozpaczy?


moim zdaniem to jest wlasnie ta zdrada niewybaczalna :P
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 paź 2006, 15:35

Nie mam ? <przytul> hmm, a juz sie bałem ! choc i też zawsze mozesz sie mylic.
Ale mnie sie tak bardzo podobają kobiety <aniolek> czyz jak widzisz ciasteczko, które wyglada apetycznie , to go sobie odmawiasz ? jesli tak to dlaczego >?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 09 paź 2006, 15:38

Andrew pisze:czyz jak widzisz ciasteczko, które wyglada apetycznie , to go sobie odmawiasz ? jesli tak to dlaczego >?


bo sie odchudza!!!! <hahaha> <hahaha> <hahaha>
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 paź 2006, 15:39

a jesli nie odchudza ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 09 paź 2006, 15:43

to pewnie zje to ciasteczko i po paru godzinach o nim zapomni!! A jak sie go nie skonsumuje to.... mysli sie o nim czesto i wtedy chyba wydaje sie bardziej apetyczne :]
niestety potem można sie rozczarować... bo nie zawsze ciacho zarazem ładnie wygląda i smakuje :/
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 paź 2006, 15:47

Mnie tam smakuje wszystko co słodkie , jedno mniej , drugie bardziej , ale wszystko smakuje ! <aniolek>

I zapewne takie ciasteczko , którego przeznaczeniem jest byc zjedzonym ! woli byc zjedzone przez takiego smakosza slodkosci , niż przez kogoś kto podchodzi do tego ..aaaaaaa - spróbuje ! a potem marudzi , ze zgrubło sie, niedobre było , albo ma sie zgagę ! itd. <aniolek>
Ostatnio zmieniony 09 paź 2006, 15:49 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 09 paź 2006, 15:49

to mało wybredny jestes!! byle by zaliczyć??
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 paź 2006, 15:52

Co znaczy wybredny ! mało ! ???? nie rozumiesz mnie ! tandetnych ciastek nie jadam , bo są do wyboru po prostu lepsze , zas tych lepszych jest tak wiele , ze po co kupować np. krakersy !? ja tam wole WZ-tkę , albo kawałek sernika , czy mnie teraz rozumiesz. <aniolek> ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
tweetuś_18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
Skąd: z daleka ;o)
Płeć:

Postautor: tweetuś_18 » 09 paź 2006, 16:04

można powiedzieć ze rozumie! jednego dnia zjadasz serniczek, drugiego wz-kę, trzeciego torcik... itd i co wynika z tej selekcji?? Że kazdego dnia zjesz coś innego?? NIe zdrowe bo utyjesz i nic z tego nei bedziesz miał!! Może satysfakcje ze jesteś stalym klientem cukierni!

A co krakersów nie jadleś??
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 paź 2006, 23:22

jabłoń pisze:Facetowi obcięła <hahaha> NO i co z tego ? Czego to dowodzi ?

Głupoty...sama sobie krzywde robi <hahaha>
Andrew pisze:czyz jak widzisz ciasteczko, które wyglada apetycznie , to go sobie odmawiasz ? jesli tak to dlaczego >?

Odmawiam sobie innych ciasteczek bo moje ulubione jest tak bardzo sycące że nie pozwala innych chrupać..jeśli twoje ciastko dło by ci wszystko czego potrzebujesz nie śięgał byś po inne "ciastka" ;)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
emmiii
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 213
Rejestracja: 23 paź 2005, 15:16
Skąd: Wspomnienie
Płeć:

Postautor: emmiii » 10 paź 2006, 23:24

to zależy... niektórzy są łakomymi łasuchami i jedno ciasteczko mogłoby mu nie wystarczyć, chociażby byłoby nie wiadomo jak pyszne...
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 10 paź 2006, 23:31

To ja jeszcze z małą dygresją, co do "ciasteczka" - potrafimy odmówić sobie nawet najbardziej wyśmienitej delicji, bo nie myślimy żołądkiem.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Waynearide i 568 gości