
Jak pojmowane jest przez Was "Męskość"
Moderator: modTeam
Jak pojmowane jest przez Was "Męskość"
Rozumiem juz , iż nie wolno nosić stringów , ani miec wygolonych pach , ale co dalej


poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
witam
prawdziwa meskosc juz zanika
kojazy mi sie to raczej z " silną reką" czy wolą (uparty) faceta
ale takze takiego ktory przez swoja sile i brutalnosc bedzie potrafil pokaza jaki jest delikatny dla niej !
meskosc -postawa twardego faceta o stalowych nerwach ktory umie kochac i jest delikatny
^^^^ tak zdefiniowala to moja sisotra
pozdrawiam
prawdziwa meskosc juz zanika
kojazy mi sie to raczej z " silną reką" czy wolą (uparty) faceta
ale takze takiego ktory przez swoja sile i brutalnosc bedzie potrafil pokaza jaki jest delikatny dla niej !
meskosc -postawa twardego faceta o stalowych nerwach ktory umie kochac i jest delikatny
^^^^ tak zdefiniowala to moja sisotra
pozdrawiam
Wszystko kwestia czasu, postrzeganie ludzi się zmienia, obyczaje jak plastelina dopasowują się potrzeb czy mody. Kilka lat temu w stringach nawet kobiety nie widziałam.
Do Mysiorka-> pytaleś czy ktoś widział suknię balową ze sprzączką?
Jasne, ostatnio bardzo trendy
hehe Nawet z pasem bokserskim by Maciej Zień 
Do Mysiorka-> pytaleś czy ktoś widział suknię balową ze sprzączką?
Jasne, ostatnio bardzo trendy

Co to jest męskość ?
Misie moje kochane, tu nie ma żadnej definicji. Zawsze będzie to subiektywna ocena tej "najbardziej zainteresowanej " osoby. Siła mężczyzny polega na tym, jak potrafi wpływac na poczucie szczęścia swojej drugiej połowy. Mech pod pachami lub cienki pasek stringów wbity między pośladki
nie ma z tym nic wspólnego
Misie moje kochane, tu nie ma żadnej definicji. Zawsze będzie to subiektywna ocena tej "najbardziej zainteresowanej " osoby. Siła mężczyzny polega na tym, jak potrafi wpływac na poczucie szczęścia swojej drugiej połowy. Mech pod pachami lub cienki pasek stringów wbity między pośladki

Hej, wracam do tematu stringów męskich, bo temat został zamknięty zanim zdążyłam się wypowiedzieć. Więc Damian i Krzyś: moje argumenty może są nijakie, a to dlatego że wcale nie podaję argumentów. I też nie chcę Was przekonywać że wszyscy którzy noszą stringi to geje, bo tak nawet nie myślę. Oczywiście że tak nie jest! Tak samo jak nie wszyscy faceci spacerujący za rękę lub golący pachy są gejami. Ale takie sa moje odruchowe skojarzenia, jak widze faceta w spódnicy to moje skojarzenie to że jest że to transseksualista( a może to być np. Szkot). Mówicie mi jak mam wyjaśnić że stringi są "niemęskie". A jak wyjaśnicie że spódnica, pończochy czy też koronki są niemęskie?Po prostu są. I nie podaję argumentów aby Was przekonać, bo nie ma do czego. To jest po prostu moje zdanie do męskich stringów.
Kiedyś robiłam ankiety na ten temat w podstawówce i niestety, żaden z dzieciaków nie wypowiedział się, ze "męski" jest jego tata, czy wujek, czy brat. A jak tworzyli męskie postacie, to byli to detektywi, przestępcy, albo bohaterowie gier.
Dla mnie męski - to ktoś, kto nie zwraca uwagi na szczegóły, tylko na wyższe cele (wstaje rano, żeby stoczyć "bitwę", a nie myśli wtedy, jakie majtki pod spodnie włozyć;), to ktoś, kto jest stabilny emocjonalnie, bo my kobiety z racji biologi często jesteśmy "rozhuśtane", ktoś, kto potrafi mądrze korzystać z testosteronu i go w sobie nie tłumi.
Dla mnie męski - to ktoś, kto nie zwraca uwagi na szczegóły, tylko na wyższe cele (wstaje rano, żeby stoczyć "bitwę", a nie myśli wtedy, jakie majtki pod spodnie włozyć;), to ktoś, kto jest stabilny emocjonalnie, bo my kobiety z racji biologi często jesteśmy "rozhuśtane", ktoś, kto potrafi mądrze korzystać z testosteronu i go w sobie nie tłumi.
- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
meski? hm...
stanowczy
lekko brutalny kiedy trzeba, ale tylko do granic przeze mnie akceptowanych
potrafiący zapewnić poczucie bezpieczenstwa
potrafiacy sie zaopiekować w razie potrzeby
nie przejmujący się pierdołami
("kochanie, kolega z pracy ma ładniejszą koszulę"
)
zgadzam się
tu też
jeśli podobaja mi się faceci nie owłosieni na klacie (duzo, bo leciutkie wloski na mostku i brzuchu są ok
) to wcale nie uważam ze są bardziej męscy od tych "owłosionych", ale mniej mescy tez nie sa, po prostu dla mnie są ładniejsi
a stringów na swoim facecie nie widziałam i jakos mi specjalnie nie zalezy zeby zobaczyć, ale jakby sobie kupił to wcale go za niemęskiego nie uznam, niech sobie nosi mi to nie przeszkadza
ale i tak najbardziej mnie kreci w bokserkach 
stanowczy
lekko brutalny kiedy trzeba, ale tylko do granic przeze mnie akceptowanych
potrafiący zapewnić poczucie bezpieczenstwa
potrafiacy sie zaopiekować w razie potrzeby
nie przejmujący się pierdołami

kto jest stabilny emocjonalnie, bo my kobiety z racji biologi często jesteśmy "rozhuśtane"
zgadzam się
Siła mężczyzny polega na tym, jak potrafi wpływac na poczucie szczęścia swojej drugiej połowy. Mech pod pachami lub cienki pasek stringów wbity między pośladki nie ma z tym nic wspólnego
tu też
jeśli podobaja mi się faceci nie owłosieni na klacie (duzo, bo leciutkie wloski na mostku i brzuchu są ok
a stringów na swoim facecie nie widziałam i jakos mi specjalnie nie zalezy zeby zobaczyć, ale jakby sobie kupił to wcale go za niemęskiego nie uznam, niech sobie nosi mi to nie przeszkadza
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Odp.
Męskość to cecha charakteru najbardziej poszukiwana przez kobiety
. Ta właśnie dość duża różnica pomiędzy płciami ale nie rażąca lecz poszukiwana
. Przecież każda kobieta marzy o prawdziwym facecie
. Tyle że dziś prawdziwy facet to nieco wyblakłe pojęcie, w sensie oczywiście że jest źle pojmowane. Prawdziwy facet to ponoć ten który zaliczył kilka lasek czy pali się do bitki i tym podobne bzdury. Wolał bym powiedzieć że prawdziwy facet to czuły, wyrozumiały i wierny kochanek i wojownik - obrońca. Tak by chyba wyglądało lepiej. Oczywiście także prawdziwy facet ma swoje wady jako człowiek ale te wady nie umniejszają jego męskości.
Autor podszedł do tego tematu bardziej fizycznie
Więc odpowiem też z punktu widzenia fizyczności ... w sumie to chyba nie wiele rzeczy w porównaniu do cech charakteru ... ładny zapach dla swej kochanki i dla otoczenia, estetyczny wygląd (koniecznie czyste paznokcie) i sterczący członek kiedy potrzeba
to są cechy które ja uważam za męskie
. Ale jeśli chodzi o fizyczność to każdy ma swoje normy.
Kurczę ... tak piszę i piszę i nie wiem czy część z Was uzna moje wywody za męskie
. Dla tego kończę te dywagacje i zarzucam swój post, bo bardzo mnie ciekawi odpowiedź na pytanie ...
Autor podszedł do tego tematu bardziej fizycznie
Kurczę ... tak piszę i piszę i nie wiem czy część z Was uzna moje wywody za męskie
Autor podeszedł do tego tematu bardziej fizycznie
? czyli niby Ja
?? bzdura
To inne posty skłoniły mnie by usłyszec co kobiety i inni mają do powiedzenia na temat meskosci , tu promotorem mego postu był post "stringi meskie" wiec tak sobie czekam i czytam jak pojmowane jest przez was " meskosć" jak juz uznam za zakonczony temat to wtedy ja a własciwie Ona napiosze co to jest meskosć !



poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Cóż
wiem ześ ciekaw ! :547: ale chyba nie moje zdanie sie tu liczyć powinno , ja sie mogę wypowiedziec o kobiecosci , w innym poscie, co niebawem uczynie !
Bo co ja mogę wiedzieć o męskosci
? to tak jak by sie mnie samego pytano czym dobrym kochankiem czy złym
? a przeciez nie mnie to oceniać !!Ale jestem pod wrazeniemm odpowiedzi na ten temat (poza Agnieszką ) mojej ........znajomej i :547: wiec teraz interesuja mnie wypowiedzi innych , czekam na Gracje i Sue !
Gracja zabrała w prawdzie głos , ale chyba nie do konca na temat :564:
Bo co ja mogę wiedzieć o męskosci
Gracja zabrała w prawdzie głos , ale chyba nie do konca na temat :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Definicji męskości, jest chyba tyle co ludzi na świecie.
Dla mnie męski facet, to ten, który:
1. jest oparciem dla bliskich,
2. jest delikatny lub stanowczy w zależności od potrzeby chwili,
3. ma odwagę przyznać się do słabości,
4. umie wykonać przynajmniej podstawowe naprawy w domu a nie wzywa fachowca do "wbicia gwoździa" (znam takich).
5. potrafi uścisnąć dłoń, a nie podaje "ciepłą kluchę"
to tyle, tak w skrócie.
Dla mnie męski facet, to ten, który:
1. jest oparciem dla bliskich,
2. jest delikatny lub stanowczy w zależności od potrzeby chwili,
3. ma odwagę przyznać się do słabości,
4. umie wykonać przynajmniej podstawowe naprawy w domu a nie wzywa fachowca do "wbicia gwoździa" (znam takich).
5. potrafi uścisnąć dłoń, a nie podaje "ciepłą kluchę"
to tyle, tak w skrócie.
Tyle że dziś prawdziwy facet to nieco wyblakłe pojęcie, w sensie oczywiście że jest źle pojmowane. Prawdziwy facet to ponoć ten który zaliczył kilka lasek czy pali się do bitki i tym podobne bzdury. Wolał bym powiedzieć że prawdziwy facet to czuły, wyrozumiały i wierny kochanek i wojownik - obrońca.
Dokładnie! Są ciemne i jasne strony męskiej natury. Mężczyzini mają we współczesnym swiecie gorzej niż kobiety, bo tak naprawdę od małego tłumi się w nich to, co jest prawdziwe, a czynią to zazwyczaj kobiety. Taki ugrzeczniony chłopiec potem gdzieś się musi wyładować, chce się poczuć "męski", stąd agresja.
Męskość..
To siła charakteru, która daje sobie "granicę błędu" na "kobiecość". Mężczyzna wyłącznie 'meski' to bucowaty brutal, nie pozwalający sobie na emocje, związane z uczuciami do kobiety. Dla mnie - to stanowczość i umiejętność zmierzenia się z trudnymi sytuacjami. To 'nieroklejanie się' pod presją, a skuteczne branie sprawy w swoje ręce. Przy męskim facecie moja kobiecość kwitnie. Jestem wtedy dumna, że jestem zmysłowa i delikatna, a on potrafi to chronić i potęgować. Meskość to wykorzystywanie swoich umiejętności, rownież w pracy zawodowej; zaradność życiowa. To równiez odwaga i własne zdanie. Umiejetność dyskucji bez agresywnych naleciałości, mądrość życiowa. Męskośc to chęć bycia dobrym kochankiem i praca nad tym. Przy męskim mężczyźnie, dziękuję, że urodziłam się kobietą.
To siła charakteru, która daje sobie "granicę błędu" na "kobiecość". Mężczyzna wyłącznie 'meski' to bucowaty brutal, nie pozwalający sobie na emocje, związane z uczuciami do kobiety. Dla mnie - to stanowczość i umiejętność zmierzenia się z trudnymi sytuacjami. To 'nieroklejanie się' pod presją, a skuteczne branie sprawy w swoje ręce. Przy męskim facecie moja kobiecość kwitnie. Jestem wtedy dumna, że jestem zmysłowa i delikatna, a on potrafi to chronić i potęgować. Meskość to wykorzystywanie swoich umiejętności, rownież w pracy zawodowej; zaradność życiowa. To równiez odwaga i własne zdanie. Umiejetność dyskucji bez agresywnych naleciałości, mądrość życiowa. Męskośc to chęć bycia dobrym kochankiem i praca nad tym. Przy męskim mężczyźnie, dziękuję, że urodziłam się kobietą.
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
gracja pisze:Męskość..
To siła charakteru, która daje sobie "granicę błędu" na "kobiecość". Mężczyzna wyłącznie 'meski' to bucowaty brutal, nie pozwalający sobie na emocje, związane z uczuciami do kobiety. Dla mnie - to stanowczość i umiejętność zmierzenia się z trudnymi sytuacjami. To 'nieroklejanie się' pod presją, a skuteczne branie sprawy w swoje ręce. Przy męskim facecie moja kobiecość kwitnie. Jestem wtedy dumna, że jestem zmysłowa i delikatna, a on potrafi to chronić i potęgować. Meskość to wykorzystywanie swoich umiejętności, rownież w pracy zawodowej; zaradność życiowa. To równiez odwaga i własne zdanie. Umiejetność dyskucji bez agresywnych naleciałości, mądrość życiowa. Męskośc to chęć bycia dobrym kochankiem i praca nad tym. Przy męskim mężczyźnie, dziękuję, że urodziłam się kobietą.
Do tego co napisała gracja można dodać ze każdy mężczyzna powinien miec cos z kobiety... znajoma mi to kiedys powiedziła. I chyba ma racje..

- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
Alez Wy drogie Panie opisalyscie faceta z ktorym byscie miesiaca nie wytrzymaly, bo juz wczesniej doszlismy do wnioskow, ze z idealem zyc nie sposob
sposób by sie znalazł, tylko takiego ideału nie ma
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Chciałam napisać swoją definicje męskości ale pokrywałaby się ona z tym co napisała Gracja więc nie będe pisała swojej. Po co się powtarzać, jeszcze Mav by nakrzyczał
.
No właśnie takiego ideału nie ma. Z jeden strony to dobrze bo wtedy i my musiałybyśmy być bardziej idealne a poza tym straciłoby się to ciągłe pracowanie nad sobą aby stać się jak najbliższy ideałowi
.
taka_jedna pisze:Alez Wy drogie Panie opisalyscie faceta z ktorym byscie miesiaca nie wytrzymaly, bo juz wczesniej doszlismy do wnioskow, ze z idealem zyc nie sposob
sposób by sie znalazł, tylko takiego ideału nie ma![]()
No właśnie takiego ideału nie ma. Z jeden strony to dobrze bo wtedy i my musiałybyśmy być bardziej idealne a poza tym straciłoby się to ciągłe pracowanie nad sobą aby stać się jak najbliższy ideałowi
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 225 gości