Czemu jeżeli jesteś dobry dla dziewczyny opna Cie niechce!!!
Moderator: modTeam
Czemu jeżeli jesteś dobry dla dziewczyny opna Cie niechce!!!
byłem z róznymi dziewczynami przez okres 1,5 roku miałem ich 4 i w sumie wszystko było dobrze tylko gdy byłem dla nich za dobry tzn: kupowałem kwiatki zabierałem na jakieś kozak imprezki one w krótki czasie odchodziły i mówiły "jesteś dla mnie za dobry a ja jestem zwykła szmatką"!!! chociarz chciałem dobrze to one zawsze mówiły że niezasługuja na mnie. Czy kobiety tak mają???
prosze o komentarze i pomoc:)
prosze o komentarze i pomoc:)
Racja, racja... co nie znaczy że lubią chamów...
Jesteś za dobry i za bardzo się starasz to stajesz się "słabszą" stroną i dajesz się zdominować. Do czasu jest fajnie, ale wielu kobietom to się nudzi, bo nie czują wyzwania - nie muszą się starać i przestaje im zależeć.
Bo przecież zabawa polega na gonieniu króliczka...
Jesteś za dobry i za bardzo się starasz to stajesz się "słabszą" stroną i dajesz się zdominować. Do czasu jest fajnie, ale wielu kobietom to się nudzi, bo nie czują wyzwania - nie muszą się starać i przestaje im zależeć.
Bo przecież zabawa polega na gonieniu króliczka...

- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
kupowałem kwiatki zabierałem na jakieś kozak imprezki one w krótki czasie odchodziły
nie pisz tak bo faceci przestaną kwiaty kupować

a na poważnie: moim zdaniem dziewczyny nie czuły do Ciebie tego co Ty do nich. Może weszły w zwiazek tak trochę "niepoważnie", bez większych uczuć, nie chciały lub jeszcze nie zdążyły się zakochać. I było im głupio ze Ty taki dobry a one się niczym nie odwdzięczają, że co tydzien dostają kwiaty ale nadal nie potrafią pokochać tak jak Ty. Moim zdaniem żadna kochana, kochajaca dziewczyna nie zostawi faceta bo jest dla niej za dobry. Wrecz przeciwnie
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Moim zdaniem żadna kochana, kochajaca dziewczyna nie zostawi faceta bo jest dla niej za dobry. Wrecz przeciwnie
Mówisz jakbyś była zakochana

Metafory są perwersjami języka, a perwersje metaforami miłości.
Dokładnie
za dobry to tez zle , ale to pojecie strasznie szerokie i dla kazdego inaczej pojmowane , kazda też czego innego oczekuje , ale też sie juz z tym spotkałem iż sie pary rozchodziły bo On był za dobry , a Ona chciała by facet to był facet czyli jak trzeba to przywali (nie jej oczywiscie ) ma chodzic na piwo , z kolegami ,,przychodzic czasem do domu z podbitym okiem itd....... / cóz autentyczny przypadek znam taki ! n nie nabijac mi sie tu !
denrewowało Ją iz pytał marysiu trzeba Ci czegos
moze cos po drodze kupic
? itd....?

denrewowało Ją iz pytał marysiu trzeba Ci czegos
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
no bo czasem trzeba sobie z kolegami łyknąć po pracy popracy:)
Ja sie napiłem z braćmi swojej i było spoko,ale to niewazne,a kwiaty(o kurcze)nie daję ale mam inne pomysły,jak np.droczenie sie co mam w reku ,a miałem małą różę ususzoną którą wplotłem jej włosy(oczywiście to musi byc odpowiedni moment dla tych chwil)
Dziewczyny tez sie czasem boja "a jest taki dobry,wykorzyszta i rzuci"
4 kobiety w 1.5 roku,hehe nie mozliwe że kochałes wszystkie,a one to mogły zauważyć że jesteś "tulipanem"bez przesady ale jak oglądałeś ten serial to on tam tak adorował kobiety
Ja sie napiłem z braćmi swojej i było spoko,ale to niewazne,a kwiaty(o kurcze)nie daję ale mam inne pomysły,jak np.droczenie sie co mam w reku ,a miałem małą różę ususzoną którą wplotłem jej włosy(oczywiście to musi byc odpowiedni moment dla tych chwil)
Dziewczyny tez sie czasem boja "a jest taki dobry,wykorzyszta i rzuci"
4 kobiety w 1.5 roku,hehe nie mozliwe że kochałes wszystkie,a one to mogły zauważyć że jesteś "tulipanem"bez przesady ale jak oglądałeś ten serial to on tam tak adorował kobiety
- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
Mówisz jakbyś była zakochana
jestem
Zależy co rozumieć pod pojęciem dobroci. Nikt mi nie powie, że jak ktoś jest za dobry to na dłuższą metę nie jest to irytujące.
Nie wiem, nigdy nie spotkalam się z "za dobrością" u faceta, ale mam taką dziwną naturę ze własnie tego oczekuję i ciagle są spięcia z tego powodu bo nie dostrzegam tego co mam tylko czego mi brakuje

Natomiast raz spotkałam się z "za dobrością" u faceta który się we mnie zakochał i barrrdzo starał, a ja juz miałam chłopaka i faktycznie mocno irytujące było to jego zachowanie

"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
to teraz mnie rozwaliliscie
ja glupi do tej pory myslalem ze to dobrze ,ze jestem dla niej zawsze dobry ,a z tego co mowicie popelniam blad
ale naprawde myslalem ze skoro przy niej czuje sie tak wspaniale ,to powinienem byc dla niej zawsze dobry ,a zreszta nie moglbym inaczej ,przy niej od razu poprawia mi sie humor ,zapominam o problemach zrobilbym dla niej doslownie wszystko ,chociaz u mnie jest sytuacja ze wydaje mi sie ze to ja na nia nie zasluguje, dla tego jestem szczesliwy ze jestem przy niej
. ale musze to przemyslec


- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
ja glupi do tej pory myslalem ze to dobrze ,ze jestem dla niej zawsze dobry ,a z tego co mowicie popelniam blad
nie popełniasz. Zawsze możesz z nią pogadać, czy nie czuje się przez taką dobroć "osaczona". Ja bym sie nie czuła
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
DREADMAN pisze:co to jest miec 4 kobiety w ciagu 1.5 ja mialem 5a co do dobroci to mysle ze trzeba byc tak posrodku bo jak zabardzo dogodzisz to zle jak za slabo to tez zle w srodku jest w sam raz
![]()
![]()
hehe ale masz zmianki
W 1.5 roku = 547.5 dni = 78 tygodni
czyli
15.6 tygodnia = 3 miesiące na jedna kobietę
czyli spędzałes z jedna 2620,8 godzin,co daje 109 dni na jedna z pięciu
chyba już w rutynę wtedy wpadłeś..okres próbny dla każdej =3 miechy:)
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
krzys pisze:Dokładnieza dobry to tez zle , ale to pojecie strasznie szerokie i dla kazdego inaczej pojmowane , kazda też czego innego oczekuje , ale też sie juz z tym spotkałem iż sie pary rozchodziły bo On był za dobry , a Ona chciała by facet to był facet czyli jak trzeba to przywali (nie jej oczywiscie ) ma chodzic na piwo , z kolegami ,,przychodzic czasem do domu z podbitym okiem itd....... / cóz autentyczny przypadek znam taki ! n nie nabijac mi sie tu !
denrewowało Ją iz pytał marysiu trzeba Ci czegosmoze cos po drodze kupic
? itd....?
tak wałsnie jest! znajdz watek gdzie kobiety piszą jakie cechy lubią u facetów wszedzie powtarzała sie kombinacja : wrażliwy, czyly, romantyczny ALE stanowczy, męski, zdecydowany, z wlasnym zdaniem. Musisz znalezc kompromis miedzy tym wszystkim bo inaczej wyjdzie miekka klucha a nie facet, albo nieokrzesany brutal

odchodziły i mówiły "jesteś dla mnie za dobry a ja jestem zwykła szmatką"!!!
Kobiety, które często chodzą do łóżka z różnymi facetami zazwyczaj czują się z tego powodu winne i mają o sobie opinie właśnie "szmatki". Ale te "szmatki" to nikt inny jak kobiety traktujące seks jak mężczyźni
W jaki sposób??
Najlepiej będzie coś wymyślić przy konkretnej sytuacji, bo ciągłe nawijanie, że "jest Ona osobą zasługującą na wszystko czego pragnie będzie wyglądało sztucznie".
Jezeli trafisz na odpowiedniż kobiete , na pewno to doceni
i nie wykozysta , a jak juz to pozytywnie
wiec wyluzujcie
te które jak piszecie nie doceniają tego , nie są z kolei was warte , nie ma czegoś takiego jak , za dobry !! chyba ze jest to laluś ! , tak kochanie ,oczywiscie kochanie , a moze to kochanie , a moze tamto kochanie , przyniesc ci piwo kochanie , a moze masz ochote na deser kochanie , wiesz to ja pozmywam , ty se odpocznij , to moze denerwować kobiety , ale normalnosc , z cechami pozytywnymi , gdzie facet jest szarmancki , delikatny , czóły , zaradny , usmiechniety , wygadany , zaskakuje ciągle swą Pania ! ? to taka kobieta go nie odpuisci
chyba ze to kobieta typu ....... ?po co miec jednego, jak mogę miec wszystkich ! i na dodatek sama nie wie czego chce !




poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Tak Krzysiu ale ja nie robię tego bo jestem lalusiem. Ja tak lubie, lubię pomagać i lubię mówić takie rzeczy. A, że ktoś tego nie docenia to juz inna sprawa. Kiedys byłem "macho" ale to nie było dobre, taraz nie jestem i tez nie jest, więc ja juz nic nie rozumiem.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz,
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

Mój eks należy co grupy niepoprawnych romantyków. I wszystko byloby fajnie, ale jednak w pewien sposob mnie osaczał tym swoim staraniem, kwiatkami itd. To nie było tak, że było mi z nim źle, bo był naprawdę kochany. Jednak mi po dosyć krótkim czasie minęlo zauroczenie i zaczęło mnie to wszystko męczyć. Po prostu nie czułam tego co on. Aż w końcu skończyłam to wszystko, gdyż nie potrafię udawać. To nie ma sensu, jesli milosc nie jest odwzajemniona....
Przestraszyłas mnie bardzo. Teraz już wiem co mogę oczekiwać. I tak Was nie rozumiem kobiety. Moja był partnerka miala meza sk***na,, teraz miala idealnego faceta o ktorym wszedzie cieplo mowiła. czy to Wy jesteście takie po***ne czy my, faceci?
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz,
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

Bo nie chcecie ich zrozumiec , i wydaje sie w am iż dobroc i inteligencja to wszystko i ze to zadzaiała , a tak nie jest , postawcie sie na ich miejscu a zrozumiecie (poza wyjątkami ) Fisz ! kobieta nie moze poczuć ,ze cie zdobyła juz tak naprawde , kobieta ciągle musi sie czuc delikatnie zagrozona ! niepewna - to moze za duze słowo , ale innego nie umię teraz znalesc .I trzeba jej dawacwiele ! , ale nie wszystko ! :564:
Sam widzisz , miała męza .......? czyli , pasowało jej to w pewnien sposób , tylko ze przesadził , gdybyś umiał połaczyć jego cechy z swoimi , być moze był byś z nią dalej :564:
Sam widzisz , miała męza .......? czyli , pasowało jej to w pewnien sposób , tylko ze przesadził , gdybyś umiał połaczyć jego cechy z swoimi , być moze był byś z nią dalej :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Trzeba gonic kroliczka, a nie go zlapac... I tyle. A z tym konkretnym eksem jakos za szybko sie wszystko potoczylo... I np slowa "kocham cie" stracily jakikolwiek sens - slyszac to codziennie na koncu rozmowy telefonicznej przez 2 miechy stally sie zwyklym pozegnaniem.
Za to w moim obecnym zwiazku (najdluzszy z dotyczasowych i chyba juz na stale) bylo na poczatku (hmm, w sumie nawet ponad kwartal) sporo niepewnosci, niesmialosci, tajemniczosci itd. No i teraz jest cudownie. Jestesmy ze soba nieco ponad rok, a ja jestem wciaz na maxa zakochana i szybko mi to nie przejdzie
Za to w moim obecnym zwiazku (najdluzszy z dotyczasowych i chyba juz na stale) bylo na poczatku (hmm, w sumie nawet ponad kwartal) sporo niepewnosci, niesmialosci, tajemniczosci itd. No i teraz jest cudownie. Jestesmy ze soba nieco ponad rok, a ja jestem wciaz na maxa zakochana i szybko mi to nie przejdzie
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 225 gości