Postautor: Imperator » 19 wrz 2006, 17:31
Ja nie pamietam kiedy TO powiedziałem po raz pierwszy. Samo jakoś wyszło. Całą teorię, którą uplotłem przez lata utopiłem w kiblu, gdy pojawiła się ONA.

Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.