Jestem w rozterce :(

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 sie 2006, 19:32

...Czy bezpieczeństeo to za mało??

to kwestia priorytetów. Ona uznaje seks po slubie. Dla niej po tym slubie dziecko to nie tragedia. Dla niej wazniejsze jest bycie wierna sobie, swoim ideała.
Tymon pisze:Ja swojego w tej kwesti nie zmienie z oczywistych i już podanych przyczyn...

więc chyba najrozsadniej bedzie sie rozstac. Ja Twoje racje rozumiem, zgadzam sie z nimi.
ale ja tez trzeba zrozumiec.
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 29 sie 2006, 19:45

Dzindzer pisze:więc chyba najrozsadniej bedzie sie rozstac
rozważam tą możliwość tylko zastanawaim sie czy warto tylko z tego powodu to uczynić i dlatego zapytanie moje do Was jak ją przekonać a jak narazie to nic szczególnego sie nie dowiedziałem poza opinioą ...

[ Dodano: 2006-08-29, 19:48 ]
Dzindzer pisze:Dla niej po tym slubie dziecko to nie tragedia
Dla mnie też nie tylko w stosownym czasie i z odpowiednią osobą. Pozatym należy spojrzeć na to szerzej bo jedno , drugie i co dalej... Nie zakładam przedszkola:)
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 29 sie 2006, 20:04

Tymon pisze:rozważam tą możliwość tylko zastanawaim sie czy warto tylko z tego powodu to uczynić i dlatego zapytanie moje do Was jak ją przekonać a jak narazie to nic szczególnego sie nie dowiedziałem poza opinioą ...

W cholere już było o zrywaniu z powodu seksu i przekonań religijno-etycznych...
jak zawsze zdania sa podzielone. Ale wierz mi, że życie z osobą mającą bardzo radykalne pogdlądy (w jedną lub w druga stronę) nie bedzie łatwe. Fanatyzm w każdym wydaniu jest zły...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 29 sie 2006, 20:10

Bash pisze:Ale wierz mi, że życie z osobą mającą bardzo radykalne pogdlądy (w jedną lub w druga stronę) nie bedzie łatwe. Fanatyzm w każdym wydaniu jest zły...
Widze że jednak jest więcej zdań w kierunku zerwania bo tak czy inaczej bedze miał wielki problem z nią jak nie dojdziemy do porozumienia :(
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 29 sie 2006, 20:13

Tymon pisze:Widze że jednak jest więcej zdań w kierunku zerwania bo tak czy inaczej bedze miał wielki problem z nią jak nie dojdziemy do porozumienia

Powiem Ci z doświadczenia. Juz nie chce miec dziewczyny o radykalnych religijnych poglądach. Z tego same złe rzeczy wynikają... w mojej opini.
Jeśli masz inne przekonania niż ona, musisz je zaakaceptować, lub się rozstać.
Nie zmienisz ich.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 sie 2006, 20:34

Tymon pisze:tylko zastanawaim sie czy warto tylko z tego powodu

Masz naturalne potrzeby, chcesz sie kochac ze swoja kobieta, chcesz robic to bezpiecxznie, chcesz świadomie wybbrac moment narodzin potomstwa. Ona ma inne priorytety, to czesc jej wartosci uniwersalnych. Dlaczego ta cześc jest tak wazna, nie wiem. Nie do końca rozumiem tak wierzacych ludzi.
Róznicie sie w bardzo podstawowej sprawie. Przy tak zdecydowaniych pogladach trudno bedzie o kompromis. Nie mówie o rozstaniu, bo ona jest gorsza przez swoje poglady, ale dlatego, że z tego powodu wyniknie niejedna kłótnia, nie raz bedziecie sie ranić.
U katolików antykoncepcja zahacza o zabijanie nienarodzonych, o ingerencje w płodnośc człowieka, to duzy grzech jest.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 29 sie 2006, 20:38

Tymon pisze:Prefetuyje tylko naturalne zaponieganie ciązy

Przypominam tylko, że NATURALNE zapobieganie ciąży NIE RÓWNA się z seksem bez zabezpieczeń!
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 sie 2006, 20:43

jednak ryzyko wpadki jest wieksze, zwłaszca jesli kobieta nie ma cyklu jak w zegarku, lub cos jej sie przesunie
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 29 sie 2006, 20:53

Dzindzer pisze:antykoncepcja zahacza o zabijanie nienarodzonych
Dlaczego? Plamniki to nie dzieci jeszcze. Pozatym jak są w kobiecie w czasie kiedy jest "bezpieczna" w określonym czasie to i tak one umierają... (prosze o wyjasnienie)
Ostatnio zmieniony 29 sie 2006, 20:58 przez Tymon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 sie 2006, 20:57

Tymon pisze:sex odpada

to po co antykoncepcja? :D [musiałam]

a propos metod naturalnych, to przydatny link: www.28dni.pl
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 29 sie 2006, 21:00

lollirot pisze:to po co antykoncepcja?
Po to iż myśląc powaznie o kobiecie z perspektywy czasu musze teraz to wiedzieć jak ona na to sie zapatruje:)
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 29 sie 2006, 21:17

Dzindzer pisze:jednak ryzyko wpadki jest wieksze, zwłaszca jesli kobieta nie ma cyklu jak w zegarku, lub cos jej sie przesunie

Dżindżer... właśnie o to chodzi w prawdziwych metodach naturalnych, że można je stosować nawet gdy kobieta ma niezbyt regularny cykl.
Przypominam, że:
1) Kalendarzyk nie jest metodą anty. Kalendarzyk pozwala oszacować dni płodne i niepłodne.
2) Rozpoznać dzień płodny można za pomocą obserwacji ciała kobiety.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 29 sie 2006, 22:04

Nie rozumiem. To ona nawet na prezerwatywy się nie godzi ?!!

Czy tylko na tabletki anty ?

Odnośnie odmowy brania tabletek, to ja ją osobiście rozumiem i popieram.

Z jakiej racji ma się truć dla Ciebie ?? :) Rakotwórcze to gówno ponoć jak cholera, powoduje mdłości, spadek libido, psuje wątrobę...

Tj. u kobiety która jest zdrowa i wyregulowana... :)

Bo jakaś taka z nierównowagą hormonalną, to może zażywać je spokojnie. Służą nawet jako lekarstwo... <pijak>
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 29 sie 2006, 22:07

jabłoń pisze:To ona nawet na prezerwatywy się nie godzi ?!!
Nawet
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 29 sie 2006, 22:11

Tymon pisze:jabłoń napisał/a:
To ona nawet na prezerwatywy się nie godzi ?!!
Nawet


NO cóż... Życie składa się z wyzwań, a KK i pedały w sutannach, wiele szkód wyrzadzili i jeszcze wyrządza w duszach ludzkich ...


No to jedyne rozwiązanie.... musisz tak ją rozpalić, żęby chciała się z Tobą kochać... jak najczęściej... i żeby się zgodziła na chociaż prezerwatywy... ;)

Powodzenia. W razie czego rady udzieli Ci Andrew. On się na tym naprawdę zna <banan>
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."

Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 29 sie 2006, 23:34

Tymon, szczerze mówiąc, jeśli ona jest naprawdę mocno wierzącą katoliczką, to nie sądzę, żebyście się dogadali, w tej kwestii i w innych także. Bo Ty jesteś równie mocno jak ona wierzący - w swoją niewiarę i racjonalizm. Dwa fanatyzmy, bez chęci kompromisu. Nie widze tego zupełnie.
Chcialabym kiedyś poznac jej zdanie na ten temat, swoją drogą.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 sie 2006, 23:55

Niestety to jedna z rzeczy których nie rozumiem, pisze co mi na religii mówiono, moze ona az tak radykalna nie jest

a swoja droga moja mam stosowała te metode ( bedac męzatka) około roku czyli do czasu kiedy zaszła w ciaze stad jest mój brat, ale ona miała podejście, nie planuje, ale jak bedzie dziecko do dobrze
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 30 sie 2006, 09:31

pani_minister pisze:Dwa fanatyzmy, bez chęci kompromisu
Skąd stwierdzenie o fanatyźmie?? Czy to że ja chce być bezpieczny i tym bezpieczeństwem chce dzielić się z nią jest fanatyzmem?? Ja tez jestem wierzący i praktykujacy lecz kwestie bezpieczeństwa i konfortu zycia (sex bez stresu) uważam za coś naturalnego a nie wyuzdanego...

[ Dodano: 2006-08-30, 09:32 ]
Dzindzer pisze:pisze co mi na religii mówiono
Zatem napisz co Ci mówiono bo z kontekstu nic nie wynika... :?

[ Dodano: 2006-08-30, 09:34 ]
Dzindzer pisze:ale ona miała podejście, nie planuje, ale jak bedzie dziecko do dobrze
Podejście do rodziny jest indywidualne (ja to szanuje) lecz ja wolałbym planować i nie zdawać się na łaske losu czy przypadku
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 30 sie 2006, 09:45

Tymon pisze:bezpieczny

A nie wygodny? :>
A fanatyzm dlatego, ze własne podejście uważasz za jedyne właściwe, a dziewczyna powinna za Tobą podążyć, bo przecież Ty masz rację.

BTW: mógłbyś zmienić awatarka, bo mi się z Mysiorkiem mylisz.
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 30 sie 2006, 10:29

Tymon, po co w ogole te dywagacje. Nie wierze, ze poza tematem antykoncepcji zgadzacie sie tak dobrze we wszystkim. Po prostu za krotko ja znasz i tyle. A skoro pragmatycznie tak wszystko rozwazasz, to jej nie kochasz. Ukladasz sobie swiat jak idealna ukladanke, a tu cos nie pasuje i co z tym zrobic? Nic, to jest kawalek z zupelnie innej ukladanki i chociazbys nie wiem jak sie staral, to nic z tego.
Wedlug Kosciola, seks sluzy wylacznie prokreacji. Wiec pomysl nad tym, bo to oznacza, ze moze Ci sie zdarzyc pare razy w zyciu <hahaha> Nie moglam sie powstrzymac :)

Nie pasujecie do siebie, nie zgadzacie sie w podstawowych pogladach, w sposobie zycia, patrzeniu na swiat, w dazeniach. co wiec chodzi? Szkoda Ci zainwestowanych 4 miesiecy i nie chce Ci sie szukac kogos innego?
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 30 sie 2006, 12:44

pani_minister pisze:ze własne podejście uważasz za jedyne właściwe
zatem czy sugerujesz że zabezpieczanie sie nie jest konieczne i mozna je sobie tak podarować??

[ Dodano: 2006-08-30, 12:47 ]
pani_minister pisze:bo przecież Ty masz rację.
Moja opinia jest taka że racja jest po oby stronach tylko trzeba dojść do porozumienia - sposobu jednak nie znam , (chyba że rozstanie)
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 sie 2006, 13:09

Ona nie uznaje seksu z zabezpieczeniem ty bez zabezpieczenia, jedynym kompromisem sa tu chyba te metody naturalne. bo nie da sie cześciowo urzywac srodków antykoncepcyjnych
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 30 sie 2006, 13:13

Dzindzer pisze:jedynym kompromisem sa tu chyba te metody naturalne
Jełi się zgodze na naturalne to nie będzie kompromis, pozatym mi te metody nie odpowiadają z wiadomych przyczyn...:)
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 sie 2006, 13:16

to moze powiedz jak widzisz ten kompromis, bo według mnie kompromis w Twoim wydaniu to ona rezygnujaca ze swoich zasad, zabezpieczajaca sie tak jak ty chce, to nie jest kompromis
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 30 sie 2006, 13:20

Wyjścia są dwa ltóre przchodzą mi do głowy
1) dogadać sie co do środków z całej gamy ( dostosuje się )
2) rozstanie

Bo na tylko naturalne ja się nie godze...
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 30 sie 2006, 13:38

Tymon pisze:1) dogadać sie co do środków z całej gamy ( dostosuje się )

ale jaki kompromis dla ciebie, z czego ty rezygnujesz, ty chcesz srodki więc niczego tu nie dajesz z siebie. To ona zmienia poglad ty zostajesz przy swoim zdaniu
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 30 sie 2006, 14:35

Miltonia pisze:Wedlug Kosciola, seks sluzy wylacznie prokreacji.
Zależy jeszcze w jakiej parafii jesteś. Niektórzy księża są w tej kwestii znacznie bardziej flexible. :)

Tymon pisze:Wyjścia są dwa ltóre przchodzą mi do głowy
1) dogadać sie co do środków z całej gamy ( dostosuje się )
2) rozstanie
Czyli - de facto - albo po Twojemu, albo zabiersza swoje zabawki?... Wiesz co? Jak tak sobie pomyślę, to jednak dziewycznie nie można zupełnie odmówić racji. Ona przynajmniej trzyma się swych zasad i z pewnością jest lepszą katoliczką, niż Ty: "wierzący i praktykujący". Dla mnie jest to cokolwiek dziwne, że religijny człowiek - bo tak się przecież zadeklarowałeś - wadzi się z kobietą o antykoncepcję; najwyraźniej czasy się zmieniają, a ja stoję w miejscu... Niezły z Ciebie hipokryta; bez obrazy, ale tak to właśnie wygląda.
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Tymon
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 24 lip 2006, 21:49
Skąd: Śląskie
Płeć:

Postautor: Tymon » 30 sie 2006, 21:18

PFC pisze:Niezły z Ciebie hipokryta
Kolego nie znasz mnie zatem prosze nie oceniaj.Wywaziłem swój pogląd i szanuje Twój tylko bez ozraz. Jestem ciekaw jaką Ty wiare wyznajesz i czy stosujesz srodki?? Łatwo się osadza innych a pewnie sam podzielasz pogląd o zabezpieczaniu się...
Ten, co nic nie robi, nic nie rozumie
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 02 wrz 2006, 18:58

Miltonia pisze:Wedlug Kosciola, seks sluzy wylacznie prokreacji. Wiec pomysl nad
tym, bo to oznacza, ze moze Ci sie zdarzyc pare razy w zyciu

A nieprawda :) Mit.
soul of a woman was created below
lady.26

Postautor: lady.26 » 02 wrz 2006, 19:49

Tymon, zrywac zwiazek z powodu antykoncepcji( a raczej jej braku) to lekka przesada.
Rozumiem cie, bo sama chciałabym poczekać z dzidziusiem do odpowiedniego momentu i przede wszystkim chaiałabym być świadoma poczęcia mojego dziecka.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 350 gości