Duży problem-przynajmniej dla mnie.DZIEWCZYNY!!!

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

xinerek
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:20
Skąd: Wrocław
Płeć:

Duży problem-przynajmniej dla mnie.DZIEWCZYNY!!!

Postautor: xinerek » 06 lip 2006, 21:57

Witajcie,
na początku pozdrowionka dla wszystkich, a teraz przechodze do swojego problemu.
Jestem ze swoją dziewczyną już prawie 2,5 roku, jest nam razem cudownie ale doskiera mi jeden problem "kochanie się". Jak do tej pory nie zrobiliśmy tego...miałby to być nasz pierwszy raz w ogóle. Wszystko jest ok..pieszczoty, petting itp. nawet powiedziała że chce zrobić to ze mną ale ciągle słysze tylko "Nie wiem kiedy?!!" Wiem że boi się bólu bo jest bardzo delikatna a ja nie jestem wcale mały ale robie dla niej wszystko co tylko pragnie. Już powoli nie daje rady psychicznie.. każdy znajomy mi mówi o swoim seksie itp a mi aż normalnie w trudnyh chwilach ryczeć się chce-FACETWI. Gadam z nią o tym ale nic nie pomaga..ostatnio usłyszałem że moze w październiku. Nie wiem czy jak dalej tak będzie to utrzymam ten związek, bardo ją kocham ale to pnad moje siły, a gadanie że jestem taki czuły i kochani, wyrozumiały nie działa już na mnie. Boje się że ją wkońcu zdradze bo okazja zdaża mi się coraz cześciej ...
POMOCY!!!!
Awatar użytkownika
Sasetka
Maniak
Maniak
Posty: 641
Rejestracja: 29 maja 2005, 12:34
Skąd: że znowu
Płeć:

Postautor: Sasetka » 06 lip 2006, 21:59

Kolejny pan ktory jest niewolnikiem swojego kutaska? Jesli ja kochasz to poczekaj. Jesli nie to zostaw i przespij sie z tirowka. Amen.
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle :*
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 06 lip 2006, 22:02

Jeszcze miesiąc temu powiedziałbym Ci "dusisz się w związku"... Ale teraz powiem co innego :)
A gdyby Ci Twoja Panna powiedziała, ze chce czekac az do ślubu. Rzucisz ją? Dopiero teraz wychodzi, co naprawde do niej czujesz.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 06 lip 2006, 22:03

Skoro brak seksu jest ponad Twoje siły to wcale nie dziwie sie, ze przez 2,5 roku nie doprowadziles do stosunku. Nie wzbudzasz poczucia bezpieczenstwa raczej kiedy zamiast cierpliwie poczekac caly czas ja naklaniasz do tego:)
xinerek
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:20
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: xinerek » 06 lip 2006, 22:19

Hmmm nie nakłaniam jej do tego cąły czas. Z poczuciem bezpieczeństwa też się mylisz, bo nie wiem czy któryś facet jest tak czuły i romantyczny. Ciągle jakieś wypady romantyczne, spacery, kolacje, itp... Nie wiem czy coś więcej można obić, każdy się dziwi że jestem taki!
Awatar użytkownika
Kubek
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 411
Rejestracja: 14 maja 2006, 23:37
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Kubek » 06 lip 2006, 22:25

xinerek,

Jak jesteś facet a nie dupa wołowa, to utrzymasz ten związek i wytrzymasz chociażby do ślubu (choć to bardzo niepolecana przeze mnie opcja).
Jak tylko seksu tobie w tym związku brakuje, to cożeś taki nerwowy... kiedyś przyjdzie ten moment, kiedy nie tylko Ty, ale i ona będziecie gotowi a wtedy Ty będziesz się martwił, czy nie zadasz jej bólu.
Jeżeli ona ma lat naście, to co się tutaj dziwić... po prostu nie jest gotowa i koniec kropka.
Nie staraj się na nią wywierać presji, bo to nic nie da (a wprost odwrotnie, może dać odwrotny skutek). Podejdź do tego mniej analitycznie (mniej w stylu "bo kumpel") a bardziej sercem-> chcesz być z nią, to zaakceptuj fakt, że jeszcze przez pewien czas nie będziesz miał się czym przed kumplami pochwalić...

Bo na razie to mi wygląda na to, że bardziej zależy Tobie na akceptacji wśród kumpli, niż na tej dziewczynie... żałosne <mlotek>
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
xinerek
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:20
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: xinerek » 06 lip 2006, 22:31

Nie chodzi o akceptacje kumpli, bo nie gadam z nimi o seksie. Nie lubie mówić co jest między mną i moją dziewczyną. Chodzi o to że też bym chciał coś...pragnienie... sam nie wiem. A zreszą......
Qra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 156
Rejestracja: 12 mar 2006, 17:55
Skąd: : dąkS
Płeć:

Postautor: Qra » 06 lip 2006, 22:35

Heh.. Ja jestem prawie 2 lata w zwiazku.. Moja Kochana ma lat nascie, a faktu ze nie uprawialismy seksu nie uwazam za 'problem'..
Jezeli obie strony nie sa w taki sam sposob przekonane o swojej checi podjecia wspolzycia..
To nie ma co w ogole nawiazywac dyskusji co do 'terminu'.. Tak zabrzmialo to dziwacznie, ale fakt, ze Twoja Kochana chce czekac do pazdziernika oznacza, ze w pazdzierniku powie Ci iż dopiero w styczniu..
Tak przynajmniej sie mi wydaje..

Jak na razie to <browar> .. A haslo typu ze masz wiele okazji do zdrady to szczyt bezczelnosci, jezeli bez seksu czujesz sie zle w zwiazku to trzeba bylo ostrzec o tym fakcie partnerke.. Po co łamać serca..
didi_16
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 113
Rejestracja: 06 maja 2006, 10:46
Skąd: aaaaaaaa
Płeć:

Postautor: didi_16 » 06 lip 2006, 22:47

jeśli ją do tego zmusisz namawianiem, to ona może Ci później nigdy tego nie wybaczyć... Jeśli nie jest gotowa to poczekaj, jeśli ją kochasz, to dasz radę, jesli jej nie kochasz tylko zostaw od razu, po co robic jej nadzieje...
xinerek
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:20
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: xinerek » 06 lip 2006, 22:48

Być 2,5 roku z dziewczyną i jej nie kochać.....?? Ludzie spokojnie!
didi_16
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 113
Rejestracja: 06 maja 2006, 10:46
Skąd: aaaaaaaa
Płeć:

Postautor: didi_16 » 06 lip 2006, 22:51

ja znam dziewcdzyn e (22lata) która jest z chłopakiem 7 (albo 6, dokładnie nia pamietam) lat i nie robili tego, bo ona nie chce. Wiec jak sie naprawde kocha, to da sie to wytrzymac
silence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 414
Rejestracja: 26 lis 2005, 15:42
Skąd: z łajby :)
Płeć:

Postautor: silence » 06 lip 2006, 22:52

xinerek pisze:Być 2,5 roku z dziewczyną i jej nie kochać.....??


A co to ma do rzeczy ile z nia jestes ??? Ja bym takiego co na mnie naciska kopnela w tylek po miesiacu :]
Qra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 156
Rejestracja: 12 mar 2006, 17:55
Skąd: : dąkS
Płeć:

Postautor: Qra » 06 lip 2006, 22:52

No wiesz, są ludzie szkoleni do zycia normalnie a w sytuacji zagrozenia okazuja sie Szpiegami albo innymi agentami.. Ale tutaj mamy zwyklego chlopaka ze zwyklym problemem rządzy :D

Ja jednak bym zadzialal taktycznie.. Odpuscil(i w zaden sposob nie nawiazywal do tematu), czekanie to klucz.. Ciekawosc to slabosc niektorych kobiet ...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 lip 2006, 00:00

Sasetka pisze:Kolejny pan ktory jest niewolnikiem swojego kutaska?

xinerek pisze:Jestem ze swoją dziewczyną już prawie 2,5 roku

Co sie tak uczepiliscie faceta.
JA bym zwariowala po takim czasie <boje_sie>
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 07 lip 2006, 00:04

xinerek, ile macie lat?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
physiux
Bywalec
Bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 09 cze 2006, 18:58
Skąd: 127.0.0.1
Płeć:

Postautor: physiux » 07 lip 2006, 00:21

Ja się autorowi tematu nie dziwię (i trochę współczuje). Przecież jego wybranka go pociąga. Ale jak kocha to poczeka tak długo jak będzie trzeba. Związek to także sztuka kompromisu.
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 07 lip 2006, 00:47

co prawda popieram Yasmine, bo 2,5 roku to nie taka chwila i tez bym cholery dostal...
no ale jak xinerek, ja kocha to poczeka przeciez :)
a jak zdradzi tylko dla seksu to nie jest warty porzadnego zwiazku w ktorym liczy sie ,,tylko" uczucie ;)
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 07 lip 2006, 09:57

lollirot pisze:xinerek, ile macie lat?


Pytanie zasadnicze i tez chetnie uslyszalabym odpowiedz.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Tom
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 19 maja 2005, 12:30
Skąd: Pluton
Płeć:

Postautor: Tom » 07 lip 2006, 10:17

2.5 roku, ja sie nie dziwie, jak można sie nie kochać z kimś przez tak długi czas, po co tyle czekać, traci sie młodość , traci sie przyjemność zycia, Przecież SEX to nie jakaś zła wyrocznia, to normalne jest sie kochać, ja bym tyle w zyciu nie wytrzymał, prędzej do piachu by mnie pogrzebali <browar> pozdrawiam

P.S Ludzie nie żyjcie tyle czasu w celibacie, bo to jest smutne, ze kochająca sie para zwleka z tak pięknym doznaniem :)

A co do tego czekania, to jest to głupie, " bo co ma być to będzie " jak ma sie cos rozpaść to i tak to sie stanie. A sex nie ma to tak dużego znaczenia no jedynie może z początku lepiej sie nie śpieszyć, być pewnym uczuć drugiej osoby ale nie 2,5 roku, moim zdaniem jest to granica 6 miesięcy :) Kochajmy sie żyjmy i cieszmy sie tym co nam dano :)
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 07 lip 2006, 16:44

Też uważam, że 2,5 roku, to długo.... Jak dla mnie bez seksu, to za długo <aniolek>
Olivka pisze:A ile macie lat?
Na moje oko, to z 18/ 19?? <browar>
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 07 lip 2006, 18:01

So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 07 lip 2006, 18:02

Bash pisze:A gdyby Ci Twoja Panna powiedziała, ze chce czekac az do ślubu. Rzucisz ją?


rzucę. Ale to akademicka dyskusja, z idiotką się nie zadałbym, szkoda mego zdrowia <diabel>

PS. Już kiedyś pisałem - granicą są 3 miesiące <evilbat>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 lip 2006, 18:03

TedBundy pisze:rzucę. Ale to akademicka dyskusja, z idiotką się nie zadałbym, szkoda mego zdrowia

No wlasnie. Takie rzeczy to trzeba juz wiedziec na samym poczatku. Jakie ma ktos podejscie do seksu, zeby sie pozniej nie rozczarowac ;).
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 lip 2006, 18:05

Sasetka pisze:Kolejny pan ktory jest niewolnikiem swojego kutaska? Jesli ja kochasz to poczekaj. Jesli nie to zostaw i przespij sie z tirowka. Amen.


[ Dodano: 2006-07-07, 18:05 ]
silence pisze:
xinerek pisze:Być 2,5 roku z dziewczyną i jej nie kochać.....??


A co to ma do rzeczy ile z nia jestes ??? Ja bym takiego co na mnie naciska kopnela w tylek po miesiacu :]

Jak czytam takie pierdoły w stylu Sasetki to mną czepie !! On nie jest niewolnikiem swego kutaska , a jej niewolnikiem ,. Ona mu nie da , dlaczego ? wszak go kocha ! zatem i pragnie , skoro pragnie nie rozumiem dlaczego nie . W pazdzierniku <hahaha> rozjebało mni nadgarstki kolejny raz .Sasetka , po co "JESZ" <aniolek> by zyc i funkcjonowac normalnie ! po to też jest sex , jesli nie sa dziecmi , nie widze by nie współzyc ! to jest dla ludzi ~!!!

Silence , zaś ja ! taka co by mi powiedziała w pazdzierniku , wałnoł młotkiem w głowę , bo noramalnie sobie jaja ze mnie robi !
Ostatnio zmieniony 07 lip 2006, 18:11 przez Andrew, łącznie zmieniany 2 razy.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 07 lip 2006, 18:06

Andrew, cytujesz, dlatego ze sie zgadzasz czy co <hmm>
didi_16
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 113
Rejestracja: 06 maja 2006, 10:46
Skąd: aaaaaaaa
Płeć:

Postautor: didi_16 » 07 lip 2006, 18:07

TedBundy pisze:rzucę.

ale jaki jest powód tego że byś ją rzucił?? To że myśli tylko o sobie?? A Ty zmuszając ją do tego nie myślałbyś tylko o sobie?? na początku związku trzeba sobie wszystko ustalić a nie później mieć jakieś takie wąty....
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 07 lip 2006, 18:07

na swoj sposob fajne sa takie co nei chca dac, wieksza zabawa + wieksza satysfakcja jak da wkoncu :)

[ Dodano: 2006-07-07, 18:08 ]
didi_16, no ale sex jest UWIECZENIEM milosci <diabel>
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
zenon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 208
Rejestracja: 21 cze 2006, 18:31
Skąd: bo ja wiem?
Płeć:

Postautor: zenon » 07 lip 2006, 18:11

on w końcu nie powiedział ile mają lat...
... też bym go wysłał na allegro
didi_16
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 113
Rejestracja: 06 maja 2006, 10:46
Skąd: aaaaaaaa
Płeć:

Postautor: didi_16 » 07 lip 2006, 18:11

Kermit pisze:na swoj sposob fajne sa takie co nei chca dac, wieksza zabawa + wieksza satysfakcja jak da wkoncu :)

ja sama nigdy nie chciałam się z tym spieszyć i mój chłopak dobrze o tym wiedział, że będze musiał "trochę" poczekać... Zawsze twierdził, że mnie kocha i będzie czekał choćby do ślubu. Ja jednak szybko zmieniłam swoje podejście będąc z nim i teraz sam się pyta co za demon we mnie wstąpił ;P <banan>
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 lip 2006, 18:12

Trzeba było Oliwio poczekac troche , patrz teraz wyzej <aniolek>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 301 gości