Ta cholerna nieśmiałość

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Dj Wyder
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 05 sie 2004, 18:23
Płeć:

Ta cholerna nieśmiałość

Postautor: Dj Wyder » 05 sie 2004, 18:30

Witam Was wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum i mam nadzieję że nie ostatni.
Mam taki problem że jestem bardzo nieśmiały w stosunku do kobiet. Za chwile będę miał 17 lat a ja jeszcze nie miałem tak na powaznie żadnej dziewczyn. I w ogóle ma cholerne komplesy na temat swojego wyglądu chodziaż ostatnio jest lepiej co nie zmienia faku że nadal jestem nie śmiały. Bym prosił wszystkich którzy to czytają o jaką rade co ja mam zrobić. Z góry dzięki.
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 05 sie 2004, 19:37

ja powiem tak, mam lat 20 a nawet troszke wiecej i ciagle nadal jestem niesmialy

na powaznie dotad bylem dopiero z jedna kobieta, a poznalem ja majac dopiero 19 lat, wiec nie jest zle, jeszcze i Tobie wszystko sie ulozy, a co do kompleksow to sam ich mam sporo, nie wierzysz to spojrz jak wygladam na stronke tutaj i sie przekonasz :-) dodam ze ja to ten z broda


Ja Ne,

    Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
Awatar użytkownika
DREADMAN
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 345
Rejestracja: 03 sie 2004, 09:58
Skąd: Hotelu[;
Płeć:

Postautor: DREADMAN » 05 sie 2004, 19:41

hmm jak by ci tu pomoc :562: jak jestes niesmialy to walnij sobie cos mocniejszego na odwage i idz pogadaj z dziewczyna ktora ci sie podoba ale z drugiej strony popadniesz w alkoholizm :D wiec ja mysle nie boj sie dziewczyny nie gryza badz pewny siebie wyglad to nie wszystko liczy sie tez charakter to moja rada :D aczkolwiek ze nie miales dziewczyny przez te lata nie swiadczy ze nie bedziesz mial moze jeszcze nie trafiles na ta jedyna ;)

pozdro
Ptaszniki to Moja Pasja :D I mam Kilka nA Sprzedaz [;
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 05 sie 2004, 20:44

Nie zgadzam się z przedmówcą, żeby sobie popić i iść pogadać z dziewczyną. To takie pójście na łatwizne. Najważniejsze jest żeby nabrać pewności do siebie i mieć może bardziej luźniejsze podejście do swojego zachowania. Nie przejmować się tym co się mówi, jak zostaną te słowa odebrane tylko po prostu zachowywać się naturalnie. Zacznij najpierw od koleżanek, staraj się z nimi częściej rozmawiać a potem z czasem przechodź na inne osoby. Co do wyglądu to nie masz się czym tak przejmować. Każdy jest jaki jest i nie wygląd jest najważniejszy. Liczy się charakter. Naprawde. Poza tym czuj się dobrze we własnej skórze a innym przy tobie będzie dobrze. Więcej wiary w siebie a na pewno wkrótce staniesz się śmiały. Życze powodzenia.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
kwjk
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 214
Rejestracja: 17 sty 2004, 22:38
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: kwjk » 05 sie 2004, 20:59

Charakter charakterem, ale i tak każdy najpierw patrzy na wygląd.
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 05 sie 2004, 21:02

kwjk pisze:Charakter charakterem, ale i tak każdy najpierw patrzy na wygląd.

Ale zauważ, że wygląd się liczy przez pierwszą minute. Później już skupiamy się na charakterze. Tak naprawde to co przyciąga ludzi do człowieka to charakter a nie wygląd.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
kwjk
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 214
Rejestracja: 17 sty 2004, 22:38
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: kwjk » 05 sie 2004, 21:12

Jacy ''my'' skupiamy się na charakterze?
Wszystko zależy od środowiska. Ja miałem tą nieprzyjemność stykać się z ludźmi, dla których przede wszystkim wygląd był miarą osobowości.

Jeśli autor tegto tematu miał więcej szczęścia - cóż, tylko pozazdrościć.

A tak poza tym to nie wierzę, że wygląd nie ma znaczenia. Osoba musi się podobać chociaż w pewnym stopniu. I nie chodzi mi tutaj wcale o higienę czy inne oczywiste rzeczy -- po prostu musi mieć to coś dotyczące wyglądu.
Awatar użytkownika
Michał
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 102
Rejestracja: 05 kwie 2004, 16:56
Skąd: Amsterdam
Płeć:

Postautor: Michał » 05 sie 2004, 21:35

Nieśmiałość jest okropna, wiem bo wiele lat byłem nieśmiały i nadal jestem, kolejne niepowodzenia sprawiają ze jestem śmielszy, ale mimo wszytko ciagle mam opory wobec dziewczyn, wiem ze można się przełamać bo mi się nawet udało (nic z tego nie było). Teraz jestem sam i nawet mi z tym dobrze...
A wygląd jest bardzo wazny, wiadomo ze kazdy ma inny typ i takiego szuka. Ludzi ocenia się na pierwszy rzut oka, a więc po wygladzie, a zeby kogoś poznać z charakteru to nie wystarczy jedna randka, trzeba się z kimś spotykać trochę czesciej zeby go poznac :):):)
pozdrawiam
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 06 sie 2004, 08:31

Hmm, Trochę odwagi a nawet nie trochę. Musisz popróbować akompleksów sie wyzbyj. Do tego sie trzeba przzwyczaić bo prawdopodobnie będziesz tak wyglądał wiekszość życia.

Była kiedyś taka anegdotka o jakimś rosyjskim oficerze jeszcze za cara (chyba) który mawiał " Podchodzę zawsze do kobiety i od razu proponuje seks. -Jak to? - pytaja się go. - I nie dostaje Pan w twarz? A on odpowaida -Na 100 kobiet 98 razy dostanę. "

Morał wyciągnij sam.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 06 sie 2004, 10:45

Nieśmiałość to faktycznie kiepska sprawa. Cichych ludzi rzadko się zauważa i moga tak stać w kącie parę lat :( Ja nie widzę innej metody, jak tylko się przełamywać. Najlepiej iść na przeszkolenie do jakiejś zaprzyjaźnionej dziewczyny - takie normalne kontakty rozluźniają i pozwalają eksperymentować z własną nieśmiałością.
Nieśmiałość należy leczyć, jestem o tym przekonana. Trzeba ją po prostu przetrenować. Pzdr :)
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 06 sie 2004, 11:10

u mnie nieśmiałość poszła sobie sama, przez 16 lat byłam nieśmiała strasznie, bałam się zapytać faceta na przystanku o godzinę albo się zgłosić do odp (chociaż wszystko wiedziałam jeszcze wtedy, nie to co teraz ;) ).
A potem mi się świat zawalił bo pewien "on" powiedział że tylko mu się wydawało że mnie kocha...a ja chciałam z nim przeżyć 1szy raz...i ja po prostu poczułam coś takiego, że skoro nie mam jego to już mnie nic nie obchodzi. I autentycznie przestałam się przejmować, teraz jestem w stanie pójść do wszystkich i z wszystkim a koleżanki mnie prosza "idz się zapytaj bo ty jesteś odważna". Więc może po prostu potrzebny jest jakiś taki szok? ;)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
DREADMAN
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 345
Rejestracja: 03 sie 2004, 09:58
Skąd: Hotelu[;
Płeć:

Postautor: DREADMAN » 06 sie 2004, 12:55

Triniti19 pisze:Nie zgadzam się z przedmówcą, żeby sobie popić i iść pogadać z dziewczyną. To takie pójście na łatwizne.

Triniti19 chodzilo mi o to zeby sie napil to sie szybciej rozluzni bo co tak rozluznia jak nie alkohol :D :D heheh

ps. nie to zebym byl alkoholikem :D :P
Ptaszniki to Moja Pasja :D I mam Kilka nA Sprzedaz [;
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 06 sie 2004, 13:42

Ja miałam problem z nieśmiałością do około ostatniej klasy podstawówki. Szczególnie właśnie dotyczyła ona facetów. Rozmowy z koleżankami przychodziły mi bardzo łatwo, szybko nawiązywałam znajomości z innymi dziewczynami ale z kolegami już nie tak bardzo. Na lekcjach w podstawówce też jakoś nie odważałam się odpowiadać mimo, iż z danego tematu byłam dobra. Zmieniło się we mnie wtedy kiedy zauważyłam, że moja bliska koleżanka która była śmielsza ode mnie dzięki swojej odwadze dużo zyskała. Nie tylko lepsze oceny w szkole (poprzez aktywność na lekcji) ale również miała pełno znajomych kolegów. Wiele razy w sobie miałam myśl o zmianie swojego zachowania ale jakoś tak zawsze kiedy miało przyjść do czegoś to nie wychodziło. Potem przyszedł koniec podstawówki i liceum. To właśnie wtedy zakochalam się w jednym z chłopaków ode mnie z klasy i dzięki niemu się zmieniłam. Choć nasz związek potem nie wyszedł to nadal jestem mu właśnie wdzięczna za to, że dzięki niemu moge o sobie powiedzieć, że jestem odważna. A nieśmiałość pokonałam powolutku, stopniowo. Najpierw rozmawiając z tym chłopakiem, potem z jego kolegami no i potem już łatwiej było mi zagadać do obcego chłopaka.
Teraz jak wspominam siebie z tamtych czasów sama nie moge się nadziwić, że byłam taka. Ale dzięki temu wiem, że z nieśmiałości można wyjść. Jedynie co nabyłam po walce z nieśmiałością jest gadulstwo (bo dzisiaj wprost uwielbiam rozmawiać), doszło do tego, że ze znajomymi jak oglądaliśmy "Shreka" to widzieli w tamtym "osiołku" mnie :).
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 06 sie 2004, 15:02

oj...Triniti to tak jak u mnie, też mi zostało gadulstwo z nieśmiałości i też mi ostnatnio powiedział ze nawijam jak ten osiołek :) A zwiazek z moim kochanym całkowicie mnie już z nieśmiałości wyleczył :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 06 sie 2004, 15:17

Obawiam się, że nieśmiała dziewczyna to jednak nie to samo, co nieśmiały facet :( Myślimy stereotypami: ona cicha, on przebojowy...
Awatar użytkownika
DREADMAN
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 345
Rejestracja: 03 sie 2004, 09:58
Skąd: Hotelu[;
Płeć:

Postautor: DREADMAN » 06 sie 2004, 15:32

Triniti19 po poscie widac ze naprawde zaostalo ci gadulstwo tooczywiscie jako komplement ;)
Ptaszniki to Moja Pasja :D I mam Kilka nA Sprzedaz [;
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 06 sie 2004, 15:38

Dreadman> Po postach widać, że Ty to chyba nigdy nie byłeś nieśmiały, bo coś z gadulstwem masz problemy ;)
Awatar użytkownika
Dj_Gumczas_19
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 sie 2004, 23:30
Skąd: Koło Łodzi
Płeć:

Postautor: Dj_Gumczas_19 » 06 sie 2004, 15:46

Witam..Ja tez taki byłem w twoim wieku..po prostu mnie to denerwowało ze byłem nie smiały zmieniłem to wsobie wgłowie.I terazm mam aż dwie laseczki..Co do wygladu.MOże coś zrób zwlosami jakies inne ciuchy wtedy moze coś sie uda jak ta zrobiłem i jest gitt.Nie trzeba pić alkocholu bo to nic nie da jak zniechecenie dziewczyny jak poczuje że piłes wtedy jest jeszcze gorzej.Musisz byc pewny siebie .Jak nie wiesz co powiedziec zawsze mozesz dowalic takiego texsta hej gdzie taka niebieskoka dama si spieszy!!! czy coś innego :P to tyle co mam do powiedzenia.Pamietaj Alkohol nie najlepsze rozwiązanie...
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 06 sie 2004, 15:55

po prostu mnie to denerwowało ze byłem nie smiały zmieniłem to wsobie wgłowie.I terazm mam aż dwie laseczki..

Dj Wyder> To Ty już może lepiej zostań nieśmiały...
Gracja> Nie ten topik, ale... zaraz ja pęknę ;)
WIESŁAW
Bywalec
Bywalec
Posty: 34
Rejestracja: 01 sie 2004, 20:45
Płeć:

Postautor: WIESŁAW » 06 sie 2004, 17:17

W Twoim wieku nieśmiałosć to pestka! Ja przekroczyłem 30 lat i do tej pory mam kompleksy.Jeśli chodzi o alkohol,to odradzam.Jezeli chcesz poderwać dziewczynę,po prostu popatrz w lustro,pomyśl jak inni mogą to czemu ja nie mogę.Ubierz się ładnie i po prostu od czasu do czasu uśmiechnij się,przede wszystkim do dziewczyn.Powodzenia.
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 06 sie 2004, 17:17

Dreadman: dziękuje bardzo.

mrt pisze:Dreadman> Po postach widać, że Ty to chyba nigdy nie byłeś nieśmiały, bo coś z gadulstwem masz problemy ;)

Wprost z ust mi to wyjełaś :).
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 06 sie 2004, 23:10

Triniti19 pisze: Co do wyglądu to nie masz się czym tak przejmować. Każdy jest jaki jest i nie wygląd jest najważniejszy. Liczy się charakter. Naprawde. Poza tym czuj się dobrze we własnej skórze a innym przy tobie będzie dobrze. Więcej wiary w siebie a na pewno wkrótce staniesz się śmiały.

Heh!... Jakież proste słowa, a jak je trudno zrozumieć!
Słuchaj człeku Trójeczki. To kwintesencja tego o co Tobie chodzi.
Naprawdę, dla Kobiet, uroda nie jest najważniejsza!!!
Chodzi o zadbanie, schludność, gust, elokwencję, inteligencję... i 1000 innych rzeczy...
Jeśli tu trafiłeś i napisałes posta... to nie jest tak źle z Tobą.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 07 sie 2004, 14:06

Mnie na przykład najbardziej inteligencja kręci, a do tego nieśmiałość nic nie ma. Inteligencja wyłazi nawet wtedy, kiedy człowiek w ogóle się nie odzywa :)
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 07 sie 2004, 14:14

każdy jest piękny na swój sposob
to jak bedziesz postrzegal siebie ma ogromny wplywa na to, jak inni bede na Ciebie patrzec
zaakceptuj siebie a inni zaakceptuja Ciebie
to pierwszy krok by pokonac niesmialosc
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 07 sie 2004, 14:35

mrt pisze:Mnie na przykład najbardziej inteligencja kręci, a do tego nieśmiałość nic nie ma. Inteligencja wyłazi nawet wtedy, kiedy człowiek w ogóle się nie odzywa :)


Ciekawe spostrzeżenie, jednak z własnej obserwacji widze, że kobiety w wieku 18-22 lata żadko zwracają uwagę na inteligencje... (chyba, że na takie tylko trafiam ;) )
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 sie 2004, 14:50

Mnie na przykład najbardziej inteligencja kręci
Hehe, no mozna to roznie nazywac ;)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 07 sie 2004, 16:39

No dobra, może trochę dziwaczna jestem, ale jak trafiam na niesamowicie inteligentnego (tak sporo ponad normę), to mnie rozkłada. Jeżeli to jest jeszcze wiedzą doprawione, to padam zupełnie. Mogę nawet nie przypominać sobie, jak ten facet wygladał, ale IQ mniej więcej kojarzę ;) Oczywiście dotyczy tylko wtedy, kiedy jestem wolna. Teraz jestem emocjonalnie zajęta i poza moim facetem żadna chodząca inteligencja mnie nie kręci. Nic dziwnego: przecież mój facet jest najmądrzejszy, najpiękniejszy, najbardziej inteligentny i ma najfajniejsze kubki do kawy :)
A do Autora: Opowiem Ci coś :) Mój obecny facet spytał mnie, gdzie ja tyle lat byłam, że mnie nie poznał. Odpowiedziałam, że w czytelni (zgodnie z prawdą). On na to: "No tak, w życiu bym nie wpadł na to, żeby panienki w czytelni szukać. Przecież tam same nudne siedzą ;)".
Twoja nieśmiałość może być dla kogoś naprawdę cudowna, choć trudno w to uwierzyć. Może pójdź czasami do czytelni... :)
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 07 sie 2004, 17:08

Nie wiem jak inni faceci, ale mnie tez w jakis sposób kręci inteligencja u kobiet ;)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 07 sie 2004, 17:37

mariusz pisze:Nie wiem jak inni faceci, ale mnie tez w jakis sposób kręci inteligencja u kobiet ;)

No to mamy podobnie.
Oczywiście jest to jeden z "czynników", ale jeśli wyczuwam brak inteligencji to choćby nie wiem co...
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 sie 2004, 19:05

ale jeśli wyczuwam brak inteligencji to choćby nie wiem co...
Dokladnie, puste glupie dziewczyny sa do niczego :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 579 gości