NissaN pisze:ja:witaj
Powiem tak: kiedy jakis mezczyzna przysiadal sie do mnie na dysko w naszej pipidowie i mowil na dzien dobry :"Witam", to z gory wiedzialam, ze cos z nim nie tak. Bo to niby pragniesz byc szarmancki, gentleman itp. a wychodzi przerazajaco
NissaN pisze:ja nie pamietam swojego numeru telefonu
Ja pamietam wszystkie swoje numery telefonow, poczynajac od tego jaki mialam w wieku lat 14-tu az do dzis (a bylo ich z 5- notorycznie gubilam). No i domowy pamietam ten z Polski. Jak mozna swojego telefonu nie pamietac?
Laska niezainteresowana- moj punkt widzenia.
mrt pisze:I idziesz na tę kawę, a nastawienie masz bardziej otwarte. Bo takie rzeczy są tak miłe, że trudno je wywalić przez okno.
Ale tak z litosci...To lepiej od razu odstrzelic...Albo jej ciasto przynies. Maz wlasnie wrocil z pracy z ciastem. Kanalia specjalnie chce mnie utuczyc, zeby na mnie inni faceci uwagi nie zwracali

mrt pisze:Tak, kwiaty w ręku faceta działają cuda, choć nigdy by mi nie przyszło do głowy, że my takie pazerne na zielsko
Ja tam kwiatow nie lubie. Pazerna jestem na: pieniadze, jedzenie, perfumy, telefony komorkowe i samochody.

Juz widze jak mnie zje*** zaraz ktos

NissaN pisze:czyli ogolnie wszyscy jestescie zdania ze powinienem sprobowac jeszcze raz pojechac do tego browaru i pogadac z nia?
A jedz jak benzyny nie szkoda bo droga ostatnio sie zrobila
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Ryzyk fizyk.
silence pisze:Nie..ale dostałam od obcego faceta (czytac dziada) w stanie nietrzeźwym z pytaniem czy mam na imie Agnieszka
To jeszcze dobrze, ze kwiatka a nie w morde
