wymagania
Moderator: modTeam
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Blazej30 pisze:No to ja już nic nie rozumiem.
To zrozum!!! Za bardzo bierzesz do siebie każde zdanie, nie umiesz wyważyć, znaleźć złotego środka...
To są właśnie skutki, jak ktoś za długo jest sam... Zaczyna kombinować, utrudniać... Ehhh
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Blazej30 pisze:A co złego w manicure??

Blazej30, patrzysz od d*** strony. Szukasz potwierdzenia w postach, że wyglad nie ma znaczenia? Mam Ci napisać: "Tak, uwielbiam brzydali, Quasimodo okrutnych, gloryfikuje brzydotę, bo jestem zboczona i tak mam!". Każda potwora znajdzie swojego amatora, nie szukaj za wysoko, rozłóż swoje wymagania na części pierwsze i wyciągnij co najważniejesze. Twoje niepowodzenia nie wynikają z braku szeroku pojętej 'urody', wynikają z jakiegoś zacięcia, skupienia sie na własnych niedoskonałościach i ciagłego myślenia o nich! Daj spokój, Napoleon też nie był przystojniakiem i wcale ładnie nie pachniał
Stanowczo dlugie wlosy. Na glowie. Uroda indianska(NIE INDYJSKA) lub latynoska. Mialam oba. Pierwsze zniknelo bez sladu-zwinal namiot i tyle go widzieli
.Na stale posiadlam drugie. Na widok ktorego nadal sie slinie. Heeeehh...kochanie wlasnie wyszlo spod prysznica i oczom mym ukazal sie przecudny plaski tyleczek. Ohh yeeeeaaah..... <zabujany>
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
- milenka :)
- Bywalec
- Posty: 32
- Rejestracja: 21 gru 2005, 10:12
- Skąd: z domku :)
- Płeć:
Yasmine pisze:Wiec musi mnie pociagac . Zawsze podobali mi sie wyzsi ode mnie bruneci. I w zadnym wypadku nie szczupli. Ale tez nie grubi. po prostu tacy ktorzy maja troche cialka . Ale wyglad to nie wszystko. Musi byc kulturalny, potrafic sie zachowac, inteligenty. No i przede wszystkim - piekne wnetrze .
nic dodac nic ujac
Moj Misiu tak wyglada

- pszczółka maja
- Entuzjasta
- Posty: 111
- Rejestracja: 18 sty 2006, 14:44
- Skąd: z daleka
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
''Każda potwora znajdzie swojego amatora, nie szukaj za wysoko, rozłóż swoje wymagania na części pierwsze i wyciągnij co najważniejesze. Twoje niepowodzenia nie wynikają z braku szeroku pojętej 'urody', wynikają z jakiegoś zacięcia, skupienia sie na własnych niedoskonałościach i ciagłego myślenia o nich! Daj spokój, Napoleon też nie był przystojniakiem i wcale ładnie nie pachniał'' .
RACJA
RACJA
Co by się nie działo głowa do góry !
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Blazej30 pisze:Jakie macie wymagania wobec atrakcyjności partnera?
ma "wygladac" , a to jaki jest, jak dba o siebie i cala otoczka dodaje mu atrakcyjnosci
Blazej30 pisze:czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?
przeciez nie jestem slepa , jesli mi sie nie podoba to nie moge z nim byc
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
AlfaRomeo1939 pisze:Twoje niepowodzenia nie wynikają z braku szeroku pojętej 'urody', wynikają z jakiegoś zacięcia, skupienia sie na własnych niedoskonałościach i ciagłego myślenia o nich! Daj spokój
dokładnie to samo mysle...
wyluzuj.... czas zauwazyc co w tobie fajnego
wiesz zawsze sie mowi ze ludzie cie postrzegaja tak jak ty siebie.... uwierz mi to sie sprawdz a
you touch me
in special places...
in special places...
ja jakos niespecjalnie dbam o siebie
malutki jestem i chudzinka i co z tego
u partnerki oczyweiscie zwracam uwage na wyglad ale nie przywiazuje do tego kluczowej wagi, oczyweiscie lubie jak dba o siebie i mam nadzieje ze bedzie to robila, jedyna moze rzecz jaka w wygladzie mi moze nieodpowiadac to spiete wlosy, lubie rozpuszczone, i raczej ciemne wlosy
malutki jestem i chudzinka i co z tego
u partnerki oczyweiscie zwracam uwage na wyglad ale nie przywiazuje do tego kluczowej wagi, oczyweiscie lubie jak dba o siebie i mam nadzieje ze bedzie to robila, jedyna moze rzecz jaka w wygladzie mi moze nieodpowiadac to spiete wlosy, lubie rozpuszczone, i raczej ciemne wlosy
- pszczółka maja
- Entuzjasta
- Posty: 111
- Rejestracja: 18 sty 2006, 14:44
- Skąd: z daleka
- Płeć:
moon pisze:cubasa napisał/a:
a tak serio to mam sobie taki wydumany ideał: szczupla, niska (160-165) brunetka.
A ja?
Moon, no przecie ja Ciebie opisalem ;P
moon pisze:Przeciez to ma byc, jedrny, okragly tyleczek .zakochany.
W drugą stronę też to może działać

Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Nie przesadzajmy z wyglądem. Na to, jak reagujesz na daną osobę składa się mnóstwo rzeczy. Dajmy na to głos. Moje kochanie często powtarza, że to była jedna z pierwszych rzeczy, które na nią we mnie podziałały. Gdybym miał piskliwy falsecik, to nie miałbym większych szans. 
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
moon pisze:Nie rozuemiem jak mozna jeszcze koloru włosów wymagac. .foch.
Ja tam zawsze wolałam brunetów, choć zdarzało mi się być z blondynami... Teraz też to się jakoś rozminie z wymaganiami chyba... Ale można mieć wymagania co do wszystkiego!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
mikaaa pisze:Eisenritter pisze:Gdybym miał piskliwy falsecik, to nie miałbym większych szans.
eh znam dwoch takich facetów... biedni czemu ich los takim głosem obdarzyłbo to naprawde smieszne jest
To naprawdę musi boleć. Sam znałem jednego tego typu człowieczka, ale on był już przypadkiem specjalnym. Miał długie blond włosy i śpiewał "Moonlight Densetsu" przy każdej możliwej okazji. Tragedia.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Re: wymagania
Blazej30 pisze:Jakie macie wymagania wobec atrakcyjności partnera?czy byliście kiedyś z kimś kto tych wymagań nie spełniał?
A mnie nie wiem dlaczego podobaja sie "brzydale"
U faceta, wazniejszy jest charakter.... ale jesli do tego bedzie wysokim, barczastym brunetem, z broda to bedzie cudownie
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 302 gości