No cóz chłopie -rózne wypowiedzi tu znalazłem- ostatnio też miałem troche zaskakujacych wiadomości o swojej kobiecie.
Jestem w lepszej sytuacji-sam trochę przeżyłem-nie udawała świetej-no i potrafimy ze soba rozmawiać . Seks jest dla ludzi i nie koniecznie tylko dla prokreacji. Jesli było to w związu to nie rozumiem wypowiedzi że była dziwka-z bliska osoba wiele rzeczy się robi i jest to normalne.
mój temat.Stary nowy temat-byli partnerzy-pomocy
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=5641
Ale kasetka by mnie zastanowiła ale tylko w aspekcie kłamstwa no i ten lodzik. Troche perwersyjna ta twoja laska jak ma to nagrane- szykowała sie do szerszej publikacji.
Związek bez tajemnic wiesz co masz -bierzesz z dobrem inwetarza albo nie ruszasz
Jej ogromny błąd- kłamstwo-
mogła przemilczeć, nie chwalić się ,powiedzieć że przeszłośc się nie liczy- MOGŁA SIE SPODZIEWAĆ ŻE KIEDYŚ WE WSPÓLNYM ŻYCIU TO WYPŁYNIE -ZNAJDZIESZ-i albo ci otym powiedzieć albo zniszczyć.
Nie wiem ile zę soba spędziliscie czasu ale może przełkniesz że było to kłamstwo dla twojego dobra z tym że zawsze będziesz miał dylemata czy jedyne!!!!!
Jednego nie rozumie dlaczego kobiety wybielaja sie w o czczach swych partnerów
Może boja sie złamanej meskiej dumy.
Znaleziona kaseta i utrata zaufania:(
Moderator: modTeam
Creatiwe ! ile masz lat 16 ...to rozumiem !
co jest karygodnego w tym czynie dziewczyny ?
Nie rozumiesz!:-)
Jak mogła takie rzeczy przechowywać, w ogóle posiadać, do czego jej były potrzebne? Czyżby myślała, że i tak tego chłopaka zostawi i wróci do tamtego a przez to okłamywała perfidnie każdego dnia?
Nie wiem, a może ja żyję na jakimś dziwnym świecie. A może każdy żyje w innym
_
"We have just one world
but we live in different ones"
"We have just one world
but we live in different ones"
baca pisze:Jednego nie rozumie dlaczego kobiety wybielaja sie w o czczach swych partnerów
Może boja sie złamanej meskiej dumy.
tylko przed takimi to robią ... co są makowymi panienkami
[ Dodano: 2006-01-16, 09:06 ]
Creative pisze:
Jak mogła takie rzeczy przechowywać, w ogóle posiadać, do czego jej były potrzebne? Czyżby myślała, że i tak tego chłopaka zostawi i wróci do tamtego a przez to okłamywała perfidnie każdego dnia?
Nie wiem, a może ja żyję na jakimś dziwnym świecie. A może każdy żyje w innym
ja juz zonaty jestem , mam bujną przeszłosc a i terazniejszosc też , co mam- ile tego mam to juz inna sprawa . Mam i zawsze miec bede ! i nikomu nic do tego , bo to moja wlasnosc . Tak jak moje jest to , co zostawiam w ubikacji !
nawet tego nie ukrywam ! lezy to sobie w odpowiednim miejscu , kazdy moze siegnać , leczi wiedza ze to moje prywatne rzeczy ! tyle lat a zona nie siega , jak siegła a ja nie wiem o tym to inny temat , w kazdym razie nie mówi o tym ! i tak byc powinno ! nie inaczej ! inaczej nie wiaze sie z kims ! Ja na poczte zony nie wchodze , ona na moją tez nie , ja jej do portwela nie zagladam , a ona do mojego !
wiec w przypadku chłopak/ diewczyna , wała komu do tego co kiedys było !
Dla mnie to jest tak oczywistwe , jak wschód słonca ! ....ja chyba jestem z innej planety !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:kazdy moze siegnać
ciekawe czy masz dzieci przed nimi lepiej schowaj bo moga opowiadać w szkole i cie przymkna za perwersje.
ale twoja kobieta o tym wie i nie robisz tajemnic. Wie wiec sie nie obawia ze ma to jakieś duże znaczenie dla ciebie poza tym ma cie już na smyczy i ty ja.
Znacie się jak stare konie i ci ufa co był to było
nie wywiniesz jej numeru w małożeństwie
baca pisze:Andrew pisze:kazdy moze siegnać
ciekawe czy masz dzieci przed nimi lepiej schowaj bo moga opowiadać w szkole i cie przymkna za perwersje.
ale twoja kobieta o tym wie i nie robisz tajemnic. Wie wiec sie nie obawia ze ma to jakieś duże znaczenie dla ciebie poza tym ma cie już na smyczy i ty ja.
Znacie się jak stare konie i ci ufa co był to było
nie wywiniesz jej numeru w małożeństwie
<lodzik> <lodzik> <lodzik> <lodzik> <lodzik> a to Ci dopiero !
fajne załozenia ,... niestety błedne ! jak wiele tu na forum zawartych zreszta ! <browar>
Dlaczego ludzie zakładają zawsze tylko jak byc powinno , a nie jak moze , co zas nie znaczy ze zle ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:ja juz zonaty jestem , mam bujną przeszłosc a i terazniejszosc też , co mam- ile tego mam to juz inna sprawa . Mam i zawsze miec bede ! i nikomu nic do tego , bo to moja wlasnosc . Tak jak moje jest to , co zostawiam w ubikacji !
nawet tego nie ukrywam ! lezy to sobie w odpowiednim miejscu , kazdy moze siegnać , leczi wiedza ze to moje prywatne rzeczy ! tyle lat a zona nie siega , jak siegła a ja nie wiem o tym to inny temat , w kazdym razie nie mówi o tym ! i tak byc powinno ! nie inaczej ! inaczej nie wiaze sie z kims ! Ja na poczte zony nie wchodze , ona na moją tez nie , ja jej do portwela nie zagladam , a ona do mojego !
wiec w przypadku chłopak/ diewczyna , wała komu do tego co kiedys było !
Dla mnie to jest tak oczywistwe , jak wschód słonca ! ....ja chyba jestem z innej planety !
Ok, z płciami się troszkę pogubiłem (znaczek Kobiety, imię męskie, zakończenia czasowników żeńskie...) ale to nic.
Do meritum. Ani nie chodzi mi o Twoją przeszłość, ani teraźniejszość, ani też ile TEGO masz (ale czego?) Tak, to Twoja własność.
Już dobrze
Aha, czyli jak rozumiem, jeśli nawet przypuszczalnie byłaby taka sytuacja, że partner (partnerka??) posiadałaby takie coś, nawet obecnie, jak jest w związku z Tobą, to Ty nie tknąłbyś tego i nie szukał dalej. Bo ślub i tak dalej.
Nie wiem, mi się inaczej wydaje. Skoro ślub to już tajemnic na tym poziomie opisywanym wyżej, w tych sprawach nie ma, a zwłaszcza jak się mieszka wspólnie. No chyba, że ma się dwie osobne sypialnie, dwie osobne kuchnie, i dwa osobne salony ;]
Dziwne. Dla mnie, uważam, nie możliwy byłby powrót do takiej osoby. A przynajmniej tak mi się wydaje...
Ok, zgadzam się, że neiważne co kiedyś było, ale ważne co teraz. Zauważ, że ona te kasety przechowywała. W jakim celu??
_
"We have just one world
but we live in different ones"
"We have just one world
but we live in different ones"
coś z toba nie tak ANDREW tranzwestyta?
tylko zeby nie było ze mam cos przeciwko!!
po prostu lubie jasne sytuacje.
tylko zeby nie było ze mam cos przeciwko!!
po prostu lubie jasne sytuacje.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2006, 09:53 przez baca, łącznie zmieniany 1 raz.
baca pisze:Andrew pisze:niestety błedne !
to niestety powiem :twoja sprawa-twoje życie-twoja żona a może nałoznica
moze powinienes zmienic kraj na arabski tam mozna zakładac haremy
a zonie nie zazdroszcze no chybaże to układ jk ty tak i ona robi bokami tylko że to juz nie jest zwiazek a spółka ZOO
znowu mase załozen ! znowu błedne !
Creatve ... a co ? miala ta kasete zniszczyc ? ...dlaczego ? bo Tobie sie to nie podoba ? bo Cie takie postepowanie bulwersuje ?
a po co ludzie mają kasety swych dzieci np. z pierwszej komuni ? po co? ..... masz tu odpowiedz !
Czy jesli drugi raz ktos wychodzi za maż , to kasete z swego pierwszego slubu ma zniszczyc ? powiesz jest róznica
? - ja nie widze zadnej !
Ostatnio zmieniony 16 sty 2006, 10:00 przez Andrew, łącznie zmieniany 2 razy.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
baca pisze:sam(a) tak sie wypowiadasz? żeczywiście założenie ale na podstaie twioch wypowiedzi.
wiec nie mów nic tam ,gdzie nie masz nic do powiedzenia , a mozesz tylko sie domyslać, zreszta błednie !. W moich wypowiedziech nie ma nic takiego ,co powodowało by zas - Twoje załozenia
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:znowu mase załozen ! znowu błedne !
Creatve ... a co ? miala ta kasete zniszczyc ? ...dlaczego ? bo Tobie sie to nie podoba ? bo Cie takie postepowanie bulwersuje ?
a po co ludzie mają kasety swych dzieci np. z pierwszej komuni ? po co? masz tu odpowiedz !
Aha, to fajnie, kasetę z uprawianiem seksu z kimś na boku stawiasz obok kaset ze ślubu, bierzmowania czy I Komunii św. I wszystkim jest miło, tak?
Nie wydaje mi się to do końca naturalne/zdrowe
Czy z tego samego powodu przechowujesz kasetę z seksem z inną Kobietą co kasetę z Komunią swojej córki, np.?
Mnie to nie bulwersuje, tylko chcę powiedzieć, że to jest dziwne, co przedstawiasz...
_
"We have just one world
but we live in different ones"
"We have just one world
but we live in different ones"
Creative pisze:Aha, to fajnie, kasetę z uprawianiem seksu z kimś na boku stawiasz obok kaset ze ślubu, bierzmowania czy I Komunii św. I wszystkim jest miło, tak?
Nie wydaje mi się to do końca naturalne/zdrowe
Czy z tego samego powodu przechowujesz kasetę z seksem z inną Kobietą co kasetę z Komunią swojej córki, np.?
Mnie to nie bulwersuje, tylko chcę powiedzieć, że to jest dziwne, co przedstawiasz...
ZARAZ ZAGOLOPOWAŁES SIE
Ona nie miala nikogo na boku , miala spała ,zfilmowała to z kim była , wtedy była z nim ! tym co na filmie !
ja nie przechowuje kaset z sexem z inymi kobietami , ale gdybym taka mial z lat młodzienczych , sprzed slubu to tak , przechowywał bym je razem , co w tym złego ? jestes pruderyjny tutaj , ja nie !
To nie jest topic o mnie , to topik o facecie który szperał w rzeczach swej dziewczyny i znalazł tam kasete z filmem erotycznym
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
baca pisze:MA RECJE I KOPNAŁ BYM JA W TYŁEK AŻ BY FURGAŁO
ZAKŁAMANA LASKA
Kopa w dupę to Jemu za szperanie w cudzych rzeczach. Ma co chciał-dziewczyna wiedziała co robi, nie pokazując Mu tego. Chyba miała intuicję i przewidziała reakcję...
baca pisze:est mase zakłamania a zwłaszcza ze strony bliskiej osoby.
Niestety wszystko nie jest takie proste...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Olivki rozpływają się w ustach, a nie w dłoni...
tfuj oliwki są cierpkie i smakuja jedynie z martini- a poza tym sie nie rozpływaja.
Olivia pisze:Ma co chciał-dziewczyna wiedziała co robi, nie pokazując Mu tego. Chyba miała intuicję i przewidziała reakcję...
gówno ma intuicje -jakby ja miała to by dawno się tego pozbyła jak zawraca tyłek innemu facetowi.
Olivia pisze:Niestety wszystko nie jest takie proste...
A co jest takiego trudnego - miała faceta - rżneła się znim jak tylko chciał -a drugiemu wciskała kity ze jest dziewicą- szkoda że sie nie "zaszyła"
moze by i pranie mózgu zrobic to i moralnie byłaby nietknięta.
ZAKŁAMANIE I TYLE
albo mówi że ktoś był i nie interesuj sie bo nie twoja sprawa- a nie sciema ze nic nie bylo.
Facet nie przeżyłby takiej -TRAUMY-
TERAZ KAŻDA NASTEPNA NIE MA SZANS NA ZAUFANIE - SAME KOBIETY ROBIA Z NAS BEZDUSZNYCH DRANI BEZ SKRUPUŁOW-
baca pisze:tfuj oliwki są cierpkie i smakuja jedynie z martini- a poza tym sie nie rozpływaja.
Co Ty wiesz o życiu pszczół, jak w ulu nie byłeś? I odczep się od mojego opisu, bo po pierwsze to nie ma nic wspólnego z tematem, a poza tym jak nie do Ciebie, to się nie odzywaj! Poza tym Olivki, a nie oliwki. Smakowałeś mnie, że wiesz?
baca pisze:ZAKŁAMANIE I TYLE
albo mówi że ktoś był i nie interesuj sie bo nie twoja sprawa- a nie sciema ze nic nie bylo.
Facet nie przeżyłby takiej -TRAUMY-
No tu fakt racja, widać coś tam innego mogło się zdarzyć.
TERAZ KAŻDA NASTEPNA NIE MA SZANS NA ZAUFANIE - SAME KOBIETY ROBIA Z NAS BEZDUSZNYCH DRANI BEZ SKRUPUŁOW-
To Ty żyłeś w błogiej niewiedzy, że kobiety to anioły?
Oj baco, baco...
Ale mógł z Nia porozmawiać, nakrzyczeć, zwyzywać, a nie po prostu wyjść. Rozmowa-to podstawa związku. Jeśli Ona tego nie zrobiła, to może czas na Niego?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
juz dawno sie z tego wyleczyłem - w mniej przykry sposób.
Nie nawidzę zakłamania -a swiat w/g kobiet taki jest.
pracuje z kilkoma - czysta satysfakcja z obserawcji- wiekszych podchodów nie robia stratedzy na wojnie.
Oczywiście śa wyjątki ale tylko potwierdzajace regułe.
Sam widziałem jak laski majace facetów w domu kochajacych wiernych i oddanych naiwniaków, akademiku rżneły się z kumplami dla czystej satysfakcji- fact jechał do domciu a one juz wskakiwały do łożka kumpla od przyjemności tyle ze były sprytniejsze i nie zostawiały za soba sladów no ew potomek ma inna pule genową od pseudotatusia.
Dla tego tak cieżko mi zaufać kobiecie- czysta chodząca aczkolwiek piekna perfidia.
przyczeoue się znowu:
tak jesteśmy egoistami -chcemy was miec tylko dla siebie-czy to takie złe?!!!!
A wy co pempek świata-wszystko kręci sie koło waszej dupy- i za nią mozna mięć wszystko?!!!
Nie nawidzę zakłamania -a swiat w/g kobiet taki jest.
pracuje z kilkoma - czysta satysfakcja z obserawcji- wiekszych podchodów nie robia stratedzy na wojnie.
Oczywiście śa wyjątki ale tylko potwierdzajace regułe.
Sam widziałem jak laski majace facetów w domu kochajacych wiernych i oddanych naiwniaków, akademiku rżneły się z kumplami dla czystej satysfakcji- fact jechał do domciu a one juz wskakiwały do łożka kumpla od przyjemności tyle ze były sprytniejsze i nie zostawiały za soba sladów no ew potomek ma inna pule genową od pseudotatusia.
Dla tego tak cieżko mi zaufać kobiecie- czysta chodząca aczkolwiek piekna perfidia.
"Mężczyźni grzeszą egoizmem, kobiety egocentryzmem"
przyczeoue się znowu:
tak jesteśmy egoistami -chcemy was miec tylko dla siebie-czy to takie złe?!!!!
A wy co pempek świata-wszystko kręci sie koło waszej dupy- i za nią mozna mięć wszystko?!!!
baca pisze:czy to takie złe?
Nie, ja tylko stwierdzam fakt. Miły fakt, nie czepiam się wcale.
To, że faceci to egoiści, potrafi być sexy. 
baca pisze:Dla tego tak cieżko mi zaufać kobiecie- czysta chodząca aczkolwiek piekna perfidia.
Rozumiem. Jakby było mało, człowiek nie tylko uczy się na własnych przeżyciach, ale obserwuje też innych i to Go często jeszcze bardziej załamuje. Ale czy takie niepowiedzenie prawdy rzeczywiście moiżna porównać do zdrady? Przecież ta kaseta mogła powstać na długo przed Ich związkiem. To można wyjaśnić, porozmawiać. A koleś wyleciał jak mały rozkapryszony dzieciak. Dorosłość polega na rozmawianiu, nawet na niekoniecznie przyjemne tematy. Ale osądził Ją, nie pozwalając nawet przyznać się do winy...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
a co miał powiedzieć- pomyśl - nie był to mały szok?!!!dla niego -pierwsza dziewczyna- i co zaraz taki rodzynek. Kasetka porno w roli głównej z jego dzieczyną-
a jak bys ty zareagowała jakby twój facio powiedzmy rżnał jakaś laskę od tyłu a później albo wczesniej zrobiłaby mu loda a na koniec on wylizałby ja perwersyjnie i dajmy na to doprowadził do kolejnego orgazmu.
Przykład z życia wziety tyle że nie kręce.
pewnie kasetka była słabsza ale i jego psychika też.
To jest dla dorosłych- a nie dla młodziaków a juz na pewno bez kasetek.
a jak bys ty zareagowała jakby twój facio powiedzmy rżnał jakaś laskę od tyłu a później albo wczesniej zrobiłaby mu loda a na koniec on wylizałby ja perwersyjnie i dajmy na to doprowadził do kolejnego orgazmu.
Przykład z życia wziety tyle że nie kręce.
pewnie kasetka była słabsza ale i jego psychika też.
To jest dla dorosłych- a nie dla młodziaków a juz na pewno bez kasetek.
Co w tym takiego strasznego?baca pisze:a jak bys ty zareagowała jakby twój facio powiedzmy rżnał jakaś laskę od tyłu a później albo wczesniej zrobiłaby mu loda a na koniec on wylizałby ja perwersyjnie i dajmy na to doprowadził do kolejnego orgazmu.
Ot normalny seks i tyle. Dopoki to jakas dziewczyna z przeszlosci, to ok. Nie mam z tym problemu. Zreszta mowimy w tym temacie o przeszlosci.
A o kasecie nie bede sie juz wypowiadac, bo i tak tylko osob tutaj rozumie
-
grzesiu 23
- Zaglądający
- Posty: 13
- Rejestracja: 07 gru 2005, 21:44
- Skąd: koszalin
- Płeć:
Rozmawialem z moja dziewczyna.Zreszta spedzilismy caly weekend razem.Na poczatku powiedzialem jej ze mnie oklamala itp.Strasznie sie unioslem ale wyzucilem to z siebie.Ona miala lzy w oczach,powiedziala ze mnie bardzo kocha,ze ta kaseta powstala pol roku przed poczatkiem naszego zwiazku,ze z gosciem byla pare miesiecy,byl starszy od niej,a mnie oklamala bo nie chciala popsuc poczatkow naszego zwiazku a pozniej bala sie przyznac do klamstwa.Mowila ze tej kasety nie ogladala jak bylismy razem nigdy.A co do sexu oralnego to ponoc znichecila sie przez ten zwiazek.Przez ostatnie 3 tyg zwiazku tan sk... przychodzil do niej i wtedy chcial zeby go tak zaspokajala a jak to robila nie odwdzieczal sie niczym.Okazalo sie ze znalazl sobie inna a moja dziewczyne przez te 3 tyg wykozystywal tylko do zaspokojenia siebie.Jak sie wszystkon wydalo to poczula sie tak wykozystana ze czula pozniej uraz do zaspokajania faceta w ten sposob.Coz wybaczylem jej ale dalej czuje pewien niesmak tym wszystkim.Troche zachwiala moje zaufanie.Kasete dostalem i moge zrobic z nia co chce.Prosila zebym ja wyzucil ale ja nie wiem czy jej nie ogladnac calej.Moze prosila zebym nie ogladal bo tam cos jeszcze jest,a moze nie chce zebym sie denerwowal.zadecyduje co z nia zrobie pozniej.Mam nadsz ze niedlugo wszystko wroci do normy.
grzesiu 23 pisze:Kasete dostalem i moge zrobic z nia co chce.
To oznacza, że zależy Jej tylko na Tobie. Może po prostu chciałaby, zebyś był Jej pierwszym? Może powiedzenie Ci, że jest dziewicą pomagało Jej w to uwierzyć? Wiele kobiet żałuje swojego pierwszego razu. Myślę, że dla Niej prawdziwy pierwszy raz był z Tobą...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
wyrwałąś z kontekstu-seks jak najbardziej normalny-zresztą bardzo to lubię i też najmniejszego problemu emocjonalnego z tym nie mam -
ale popatrz od jego strony (załozyciela)
a ciekaw jestem -może jeszcze byłoby to dla ciebie inspiracja ? nie czuła bys się nieco nie swojo jakby bylo widac że mu duzo lepiej niz z tobą?!!!!
ale popatrz od jego strony (załozyciela)
a ciekaw jestem -może jeszcze byłoby to dla ciebie inspiracja ? nie czuła bys się nieco nie swojo jakby bylo widac że mu duzo lepiej niz z tobą?!!!!
baca pisze:nie czuła bys się nieco nie swojo jakby bylo widac że mu duzo lepiej niz z tobą?!!!!
Dużo lepiej niż ze mną... Hmm... To chyba dobrze o Nim świadczyłoby, że sypiał z kobietą, bo było Mu dobrze. A czy lepiej... Ja nie rozpatruję tego w ten sposób. Z każdym sex jest po prostu inny, i albo mi się podoba, albo nie...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
OJ NAIWNIAK
SZKODA GADAĆ - I CO MOZE TAK JA SKRZYWDZIŁ A ONA NA PAMIĄTKE NA SAMOUMARTWIENIE TO SOBIE ZOSTAWIŁA
KRETYN
PDOBAŁO SIE JEJ I PEWNIE DALEJ MA KISIEL W MAJTKACH JA SOBIE O TYM POMYSLI
3 TYGODNIE ROBIŁA GOSCIOWI LODA MOZE I ANAL BYŁ -NO NIEŹLE ALE PRUDERIA
OPUBLIKUJ TO CHOCIAZ ZAROBISZ KASE BO AKTORKE JUZ MASZ POPATRZYMY WSZYSCY I OCENIMY JAK JEJ BYŁO - OBEJRZY SOBIE DOKŁADNI JAK SIE WIŁA NIE W TWOICH RAMIONACH I NIE KONIECZNIE SSAJĄC TWOJEGO PTASZKA PEWNIE PRZYTYŁA PO 3 TYGODNIACH OD TAKIE ILOSCI BIAŁKA
Edit by Mysior:
nie pisz wielką literą całego posta 8)
SZKODA GADAĆ - I CO MOZE TAK JA SKRZYWDZIŁ A ONA NA PAMIĄTKE NA SAMOUMARTWIENIE TO SOBIE ZOSTAWIŁA
KRETYN
PDOBAŁO SIE JEJ I PEWNIE DALEJ MA KISIEL W MAJTKACH JA SOBIE O TYM POMYSLI
3 TYGODNIE ROBIŁA GOSCIOWI LODA MOZE I ANAL BYŁ -NO NIEŹLE ALE PRUDERIA
OPUBLIKUJ TO CHOCIAZ ZAROBISZ KASE BO AKTORKE JUZ MASZ POPATRZYMY WSZYSCY I OCENIMY JAK JEJ BYŁO - OBEJRZY SOBIE DOKŁADNI JAK SIE WIŁA NIE W TWOICH RAMIONACH I NIE KONIECZNIE SSAJĄC TWOJEGO PTASZKA PEWNIE PRZYTYŁA PO 3 TYGODNIACH OD TAKIE ILOSCI BIAŁKA
Edit by Mysior:
nie pisz wielką literą całego posta 8)
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 344 gości