=> On <=
Moderator: modTeam
=> On <=
:x :x :x JA już nie wiem..nie ma ideałów..podoba mi się/nie poodba mi się..kurde już sama nie wiem..jest ktoś o kim myślę..teraz już mniej niź niegdyś...moze to tylko taki mały schiz..no nie wiem..czy coś do niego czuje czy też nie..Kurde no bo tak, kiedyś poznałam takie chłopka i no mi się spodobał..ja mu ponoc też..i potem nic z tego nie było..ateraz to sie z nim powadziłam i nie wiem..nie dawno uznałam, że on jest glupi..dalej tak twierdze..tylko nie wiem, czy ja coś jeszcze do niego nie czuje..Wole już do niego nic nie czuć..on jets głupi i bezwartości..tyle razy chytałam przez niego doła, że sie nie da..głupek i tyle..... :569: :565: :567: :566: :twisted: :!: : :cry: :565: :x
Ale on nie jest popularny itd..nie uganiam się za nim..bo teraz wiem, ajaki to debil..szkoda, że dopiero teraz sie kapłam, ale lepiej późno niż wcale. A każdy człowiek jest wartościowy..i nie że nie spoglądam i nie dostrzegam innnych wartosciowych chłopaków..widzę kurde..ślepa nie jestem :573: , może kiedyś poznam kogoś..a może nie
a co MODERATOR uwaza za najwazniejsze?? jestem ciekawa.. a Dziunia,, hehehh nie stresuj sie, jak ci się będzie wydawało że w końcu znalazł sie ktos "fajny" wartosciowy, to on tez bedzie zapewne niezdecydowany, bedzie wciąz sie rozgladał,,
i ja tego nie pojmuje, tyle ludzi się mija, każdy szuka czegos lepszego nisz dostaje od losu.. ale z drugiej strony nie mozna działac wbrew sobie,, podejmujmy decyzje kiedy naprwdę wiemy że tego chcemy a nie że "selekcja negatywna"
i ja tego nie pojmuje, tyle ludzi się mija, każdy szuka czegos lepszego nisz dostaje od losu.. ale z drugiej strony nie mozna działac wbrew sobie,, podejmujmy decyzje kiedy naprwdę wiemy że tego chcemy a nie że "selekcja negatywna"
- Zielonowłosa
- Entuzjasta
- Posty: 147
- Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
- Skąd: dokąd
- Płeć:
Moja rada: poszukaj lepiej kogoś fajnego, co byś się z nim nie wadziła, i żeby gupi nie był...
Ogólnie nie warto sobie chyba zawracać głowy osobą, która nie spełnia większości naszych oczekiwań. Być może jest to jedynie pociąg fizyczny? Obawiam się, że w tym wypadku nikt "z zewnątrz" nie jest w stanie pomóc.
Ogólnie nie warto sobie chyba zawracać głowy osobą, która nie spełnia większości naszych oczekiwań. Być może jest to jedynie pociąg fizyczny? Obawiam się, że w tym wypadku nikt "z zewnątrz" nie jest w stanie pomóc.
mariusz pisze:A może nie dostrzegasz tych na prawde wartościowych chłopaków, tylko uganiasz się za tymi "popularnymi"??? Często dziewczyny nie zwracaja uwagi na to co jest najważniejsze...
zgodze sie, ale zauwaze tez ze juz marudzisz
czasem trzeba sie samemu tym kobietom pokazac bo same nie zauwaza. w koncu to TYLKO kobiety ;-)
Eshhh... ja cię rozumiem... też tak miałam...
Wiesz, że to się książkowo nazywa etapem złości? - niedawno wpadła mi w łapki taka książeczka z dziedziny psychologii. Kiedy zależy nam na jakimś facecie albo z nim jesteśmy i nie wyjdzie nam to przechodzimy podobno w takie fazy:
" 1. faza złamanego serca- ambicji : czyli po prstu słuchamy smętów, płaczemy, itp.
2. Faza złości- dochodzimy do wniosku, że to nie nasza wina i on jest ten zły, głupi, itd..."
Dalej pisać nie będe... bo w tej książce to piszą o Nas kobietach, jak o innym niezrozumiałym gatunku =/
Ale tak niby jest.
Wiesz, że to się książkowo nazywa etapem złości? - niedawno wpadła mi w łapki taka książeczka z dziedziny psychologii. Kiedy zależy nam na jakimś facecie albo z nim jesteśmy i nie wyjdzie nam to przechodzimy podobno w takie fazy:
" 1. faza złamanego serca- ambicji : czyli po prstu słuchamy smętów, płaczemy, itp.
2. Faza złości- dochodzimy do wniosku, że to nie nasza wina i on jest ten zły, głupi, itd..."
Dalej pisać nie będe... bo w tej książce to piszą o Nas kobietach, jak o innym niezrozumiałym gatunku =/
Ale tak niby jest.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 139 gości