powiedziec czy nie powiedziec
Moderator: modTeam
powiedziec czy nie powiedziec
Spotykam sie z pewna dziewczyna juz od 2 miesiecy , jeszcze nie jestesmy "para" - nie chodzimy ze soba (ale to z przyczyn ktorych nie bede opisywac) ale zachowujemy sie tak jak bysmy nia byli ( i uprawiamy tez sex - przyda sie to info pozniej
) . W kazdym razie jeszcze nie powiedzielismy sobie nawzajem tych magicznych slow "Kocham Cie" - kazde z nas ma inne powody - ona - bo byla w takiej ilosci zwiazkow ze po prostu boi sie to powiedziec - boi sie za bardzo zaangarzowac , boi sie ze znowu cos pojdzie nie tak i po prostu nie chce jeszcze raz "cierpiec" . A ja - ja jeszcze jej tego nie powiedzialem bo .. sam nie wiem czemu - ale za to teraz wiem czemu raczej nie chce tego powiedziec i prosze was o pomoc - jesli wszystko pojdzie tak jak to najprawdopodobniej pojdzie - to w ciagu 2 miesiecy wyjade do Anglii ( a ona za miecha - w ferie jedzie do nie miec ale tylko na ferie ) a ja na dluzszy okres - i dlatego tez nie chce jej jeszcze mowic "kocham Cie" bo przez to moglbym jej zlamac serce - wydaje mi sie smieszne powiedziec te slowa i potem za miesiac wyjechac - a milosc na odleglosc to juz nie to . wiec prosze pomozcie mi podjac dobra decyzje - czy zaryzykowac i powiedziec "Kocham Cie" bo moze odpowie tym samym czy jednak sobie to odpuscic i tego nie robic - a jesli jednak odpowie to moze "bedzie cos" wiekszego miedzy nami . A i jeszcze jedno - ona narazie nie wie ze chce jechac (zreszta sam jeszcze nie wiem na 100 % narazie to jest takie 75 %) wiem ze nie robie dobrze nie mowiac jej o tym ale sam juz nie wiem co robic - prosze dajcie mi jakies rady - wypowiedzcie sie na ten temat
Jezeli ja faktycznie kochasz to nie widze problemu!! Powiedz jej to....
Milosc na odleglosc to na prawdeciezka sprawa....ale ma szanse przetrwac!!
prawdopodobnie jezeli ona sie w Tobie zakochala to i tak zlamiesz jej serce nawet jezeli jej tego nie powiesz a wyjedziesz!!
Decyzja jest Twoja....ale takie znane powiedzenie jest!! tak zle i tak nie dobrze.....
Milosc na odleglosc to na prawdeciezka sprawa....ale ma szanse przetrwac!!
Maciej pisze:i dlatego tez nie chce jej jeszcze mowic "kocham Cie" bo przez to moglbym jej zlamac serce -
prawdopodobnie jezeli ona sie w Tobie zakochala to i tak zlamiesz jej serce nawet jezeli jej tego nie powiesz a wyjedziesz!!
Decyzja jest Twoja....ale takie znane powiedzenie jest!! tak zle i tak nie dobrze.....
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Maciej pisze:kocham ja - kocham nad życie i mówie to szczerze
to nie nam powinienes to mowic tylko jej....
Maciej pisze:ale nie chce jej ranic mowiac jej to i potem wyjezdzajac
tu nie ma "trafnej" rady....zrobisz jak uwazasz, w obu przypadkach prawdopodobnie ja zranisz.....powiesz zle, nie powiesz tez zle

zabierz ja ze soba jak bedziesz wyjezdzal....to by bylo najlepsze rozwiazanie....
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
jesli tak czujesz to nie wiem na co czekasz.... a moze ona odpowie tak samo i zdecydujesz sie zostac? albo pojedziecie razem? jesli oboje chcecie byc ze soba to chyba warto...
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
zabierz ja ze soba jak bedziesz wyjezdzal....to by bylo najlepsze rozwiazanie....
jasne ze by bylo ale ona ma studia - jest na 4 roku (ma 23 lata) a ja wlasnie olalem studia i jade tam do pracy a z czasem to tam moze zaczne "edukacje" i studia (mam 21 lat za pare dni ) a ona MUSI je skonczyc
tu nie ma "trafnej" rady....zrobisz jak uwazasz, w obu przypadkach prawdopodobnie ja zranisz.....powiesz zle, nie powiesz tez zle
wiem ale co bedzie mniejszym zlem
Ciekawski pisze: Słowo 'Kocham' nie jest przecież równej wagi co 'Kiełbasa'.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Maciej pisze:wiem ale co bedzie mniejszym zlem
nie ma mnieszego zla.....kazde zlo boli tak samo!!
Maciej pisze:czy moze powiedziec jej ze ja kocham i sprobowac zyc z nia na odleglosc
czy to powiesz czy tez nie i tak bedziecie musieli zyc na odleglosc....
zadaj sobie pytanie: Czy to ze jej powiesz ze ja kochasz cos zmieni?? A co zmieni to jak jej tego nie powiesz??
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
prosze przecztacjcie moj pierwszy post a potem piszcie
to moja prywatna sprawa czemu tam jade i w tym jedynym przypadku nic mojej decyzji nie zmieni
Gdybyś ją kochał tak jak piszesz to nie stawiałbyś wyżej zarobienia kilku groszy... Ale to tylko moje zdanie Puscic oko
to moja prywatna sprawa czemu tam jade i w tym jedynym przypadku nic mojej decyzji nie zmieni
Ciekawski pisze: Słowo 'Kocham' nie jest przecież równej wagi co 'Kiełbasa'.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Czy nic tej decyzji nie zmienia, to nie jest pewne. Sam piszesz, ze wyjezdzasz na 75%... .
Nie rozumiem dlaczego ludzie boja sie mowic o milosci? Przeciez z tego nie moze wyjsc nic zlego
Samo powiedzenie nie zmieni wiele. Wazne jest, co dalej z tym zrobicie. Daj tez jej mozliwosc podjecia decyzji.
Nie rozumiem dlaczego ludzie boja sie mowic o milosci? Przeciez z tego nie moze wyjsc nic zlego
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- anioł stróż
- Bywalec
- Posty: 34
- Rejestracja: 30 gru 2005, 01:02
- Skąd: z nieba
- Płeć:
Nie widzę problemu abyś jej tego nie powiedział w końcu jak sam napisałeś kochacie się (seks) i czujesz do niej z serca że to ona ( tak mi się wydaje). Na moje powinieneś jej powiedzieć że wyjedzasz ,bo kiedy chesz jej to powiedzieć jak będziesz wsiadać do autobusu czy samolotu wybacz, ale na moje powinieneś powiedzieć co zamierzasz zrobić . A jest opcja przeciez ona też może jechać z Tobą no chybaze coś ja tutaj trzyma pozdrawiam
"gdy śpiew ptaków uroczo gawędzi,
gdy z nieba pada śnieg,
gdy cisza jest taka, że słychać bicie serc,
gdy spojrzę w daleki brzeg,
gdy spogladnę na zdjęcie Twe
czuje radość i siłę ze poznałem Cie"(lolo)
gdy z nieba pada śnieg,
gdy cisza jest taka, że słychać bicie serc,
gdy spojrzę w daleki brzeg,
gdy spogladnę na zdjęcie Twe
czuje radość i siłę ze poznałem Cie"(lolo)
- aniulka102
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 19 lis 2005, 22:25
- Skąd: oj dalekoo:P
- Płeć:
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Może to truizm, ale lepiej zaryzykować, niż potem żałować przez resztę życia, że się czegoś nie zrobiło. Tak, związki na odległość są trudne, tak, może będziesz zmuszony wybierać między wyjazdem a nią, ale zastanów się, czy nie warto. Życie składa się niemalże z podejmowania decyzji i kalkulowania ryzyka. Kto powiedział, że sobie nie poradzicie, jeżeli uczucie, które was może łączyć, będzie wystarczająco silne?
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 171 gości