Ile prawdy jest w tym co mowi kobieta??
Moderator: modTeam
Ile prawdy jest w tym co mowi kobieta??
Od jakiegos czasu spotykam sie z pewna dziewczyna. Jestesmy na stopie kolezeńskiej.
Jakis czas temu siedziałem z nia na kawie i rozmawialismy. Zeszlismy w koncu na tematy zwiazków. W rozmowie powiedziała ze nie szuka teraz faceta. Jednak widze ze mnie lubi i ze w jakis sposob zalezy jej na znajomosci ze mną.
Zastanawiam sie tak, mogła mieć na mysli mowiac takie słowa. Jak przekonać ja do siebie? Dziewczyna sprawia wrazenie wiedzacej czego chce. Jednak nie do konca...
ach dziwne to...
co wy na to??
Jakis czas temu siedziałem z nia na kawie i rozmawialismy. Zeszlismy w koncu na tematy zwiazków. W rozmowie powiedziała ze nie szuka teraz faceta. Jednak widze ze mnie lubi i ze w jakis sposob zalezy jej na znajomosci ze mną.
Zastanawiam sie tak, mogła mieć na mysli mowiac takie słowa. Jak przekonać ja do siebie? Dziewczyna sprawia wrazenie wiedzacej czego chce. Jednak nie do konca...
ach dziwne to...
co wy na to??
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Joe pisze:w jakis sposob zalezy jej na znajomosci ze mną.
Być może. Ale chyba pochopnie wyciagasz wniosek, że sama nie wiem czego chce. A nie jest tak, ze Ty odbierasz Jej zachowanie w taki sposob jaki Ci akurat bardziej pasuje?
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Joe pisze:W rozmowie powiedziała ze nie szuka teraz faceta
to moze znaczyć, ze chce bys był jej kumplem bo sie swietnie z Toba czuje
albo na prawde teraz nie chce faceta, co nie znaczy, ze za jakis czas nie zachce
Joe pisze:NIE NIE NIE... Nie zadowole sie kumpelą. Mam za duzo kumpel.
czy to jest motywacja do tego by posiadac dziewczyne, bo kolezanek ma sie za duzo
Nie sądzę. Tak mu się powiedziało po prostu.
Prawdopodobnie szuka w Tobie przyjaciela. Może ona chciałaby mieć faceta-kumpla, bo np. NIE MA takiego, a chciałaby mieć przyjaciela płci przeciwnej. Po prostu.
Pamiętaj, że zaryzykować zawsze możesz i do niej "uderzyć". Tylko, że możesz stracić wtedy przyjaciółkę. Na zawsze. Bo jeśli ona poczuje, że Ty coś do niej ten-tego... to może się skończyć przyjaźń. Będzie może nawet trochę zawiedziona - ona oddała po przyjacielsku serce, a Ty oczekiwałeś czegoś wiecej, czego nie będzie w stanie odwzajemnić.
Zastanów się dobrze.

Prawdopodobnie szuka w Tobie przyjaciela. Może ona chciałaby mieć faceta-kumpla, bo np. NIE MA takiego, a chciałaby mieć przyjaciela płci przeciwnej. Po prostu.
Pamiętaj, że zaryzykować zawsze możesz i do niej "uderzyć". Tylko, że możesz stracić wtedy przyjaciółkę. Na zawsze. Bo jeśli ona poczuje, że Ty coś do niej ten-tego... to może się skończyć przyjaźń. Będzie może nawet trochę zawiedziona - ona oddała po przyjacielsku serce, a Ty oczekiwałeś czegoś wiecej, czego nie będzie w stanie odwzajemnić.
Zastanów się dobrze.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Joe pisze:NIE NIE NIE... Nie zadowole sie kumpelą. Mam za duzo kumpel. Co zrobić
próbuj, uderzaj! Ale umiejętnie....nawet jak się nie uda i stracisz ją jako przyjaciółkę...cóż....tu zawsze gra się wysokimi kartami z dużym elementem ryzyka;). Cel uświęca środki, walcz o swoje szczęście! <browar> pozdro

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Joe pisze:Jakis czas temu siedziałem z nia na kawie i rozmawialismy. Zeszlismy w koncu na tematy zwiazków. W rozmowie powiedziała ze nie szuka teraz faceta. Jednak widze ze mnie lubi i ze w jakis sposob zalezy jej na znajomosci ze mną.
Nie szuka faceta? Nie sądzę. Też tak kiedyś myślałam. Każdy, kto jest sam, szuka kogoś podświadomie, ale rażony ilością porażek chowa się w pancerzu "nieszukania", bo tak Mu łatwiej.
Powiedziała, dlaczego nie szuka? Może się na kimś zawiodła... Może chce zapomnieć, ochłonąć. A może trafiała na samych debili, więc woli być sama.
Nie szuka, ale może czeka, aż ktoś Ją znajdzie? Zaopiekuj się Nią po prostu...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
mariusz pisze:Ale po co??? Niech mo to ktoś wytłumaczy??
W sumie ja też nie rozumiem po co, dobrych kolegów/przyjaciół się albo ma albo nie ma, a nie szuka ich...
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.
The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
If we stop living because we fear death then we have already died.
The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
If we stop living because we fear death then we have already died.
Temat powinien brzmiec ile jest prawdy w tym co brzeczy kosiarka
Moze jest po zwiazku jakims i nie jest w stanie byc z kims innym jeszcze, przynajmniej byc w takim sensie jak to powinno wygladac
Ja tak mam teraz chyba - moglbym byc dla seksu z kims
hehe
Moze jest po zwiazku jakims i nie jest w stanie byc z kims innym jeszcze, przynajmniej byc w takim sensie jak to powinno wygladac
Ja tak mam teraz chyba - moglbym byc dla seksu z kims
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Olivia pisze:Każdy, kto jest sam, szuka kogoś podświadomie, ale rażony ilością porażek chowa się w pancerzu "nieszukania", bo tak Mu łatwiej.
Bujda. Moze, ale nie każdy. Generalnie to bym sie nawet nieco zgodziła jednak to "każdy" jest obrzydliwie rażące. Jak ja mówiłam wprost - nie chce faceta znaczyło ze nie chce. Broń Boże żeby ktoś pomyslał tak jak Ty. BYm sie niezle censored. Ja wiem czego chce a czego nie. I znam jeszcze co najmniej kilka takich osóbek.Co innego byc wolnym i otwartym na nowe znajomości [lecz np mimo wszystko bardzo wybradnym] a co innego byc wolnym i chciec takim przynajmniej teraz pozostać. To drugie z czystej przyzwoitości należałoby uszanowac.
Olivia pisze:Olivia napisał/a:
Każdy, kto jest sam, szuka kogoś podświadomie, ale rażony ilością porażek chowa się w pancerzu "nieszukania", bo tak Mu łatwiej.
Ja jestem sam i nie szukam nikogo, i co z tego? Szlag trafia całą teorie.
The one thing, that guarantees our freedom and independence, is responsibility.
The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
If we stop living because we fear death then we have already died.
The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing.
If we stop living because we fear death then we have already died.
q
Taaaa, ile jest prawdy w tym, co mowi kobieta??
Odpowiedz jest prosta: BARDZO MAŁO. Nie wiem jak tam jest z toba, moja byla dziewczyna za kazdym razem gdy sie zapytalem gdzie mieszka mowila ze w innym miejscu niz poprzednio, nie byal swiadoma ze jak sie klamie bardzo duzo mozna sie w tym pogubic, bylem z nia trzy tygodnie, wiecej nie wytrzymalem. A zanim sie dobrze poznalismy rozmawailem z nia i mowila ze ma chlopaka, potem ze nie miala i klamala. A tak w ogóle to kto zrozumie te dziwadła, które wyrabiaja dziewczyny??, dla mnie zawsze cos jest czarne albo biale a dziewczyna zna tylko jedna odpowiedz: "nie wiem":P
Odpowiedz jest prosta: BARDZO MAŁO. Nie wiem jak tam jest z toba, moja byla dziewczyna za kazdym razem gdy sie zapytalem gdzie mieszka mowila ze w innym miejscu niz poprzednio, nie byal swiadoma ze jak sie klamie bardzo duzo mozna sie w tym pogubic, bylem z nia trzy tygodnie, wiecej nie wytrzymalem. A zanim sie dobrze poznalismy rozmawailem z nia i mowila ze ma chlopaka, potem ze nie miala i klamala. A tak w ogóle to kto zrozumie te dziwadła, które wyrabiaja dziewczyny??, dla mnie zawsze cos jest czarne albo biale a dziewczyna zna tylko jedna odpowiedz: "nie wiem":P
MacioR pisze:dla mnie zawsze cos jest czarne albo biale a dziewczyna zna tylko jedna odpowiedz: "nie wiem"
one dostrzegaja to czego my nie dostrzegamy, czyli pewnien subtelny odcień szarości
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Yasmine pisze:A przeciez tyle jest odcieni szarosci![]()
nie wszystko da się wyjasnić i wytłumaczyć "odcieniami szarości"
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 348 gości