Jak pocieszyć ukochana osobe??

fish · Postautor: **fish** » 23 lip 2005, 01:05

I o to chodzi

Swoją drogą to zacznij go przekonywać o tym, że nie zawsze może być z Tobą. Wiem, że ciężko - sam to miałem

wislafun · Postautor: **wislafun** » 23 lip 2005, 01:06

uszczesliwia ale mi sie teraz zachcialo i oooooooo.......

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 01:09

Ja rowniez nie moge wytrzymac bez Niego dnia. Przynajmniej na godzine musze go zobaczyc. Jestem uzalezniona od Niego.
Wislafun ... a co Ci sie zachcialo? Moze napisz do swojej kobiety to jutro bedziesz czuł sie jak w niebie

[ Dodano: 2005-07-23, 01:10 ]
fish .. a jak Ty wytrzymales bez swojej kobiety

Jak Ci sie to udawalo?? Ja nie wytrzymam bez mego Pysiaczka ... musze go widziec!!

fish · Postautor: **fish** » 23 lip 2005, 01:10

W niebie to będzie jak ja zobaczy

wislafun · Postautor: **wislafun** » 23 lip 2005, 01:11

nie slicznotko nie bede teraz sprowadzal jej do siebie...mieszkamy daleko od siebie (ok.2 km) moze jutro cos bedzie,a jesli nie to na tym swiat sie nie konczy

fish · Postautor: **fish** » 23 lip 2005, 01:12

Matkoooo w końcu normalny 18-to latek

wislafun · Postautor: **wislafun** » 23 lip 2005, 01:13

wiekszosc 18-latkow to napalency

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 01:14

Fakt. Samo zobaczeie jej to rozkosz ( tak mi sie wydaje). ty pewnie liczysz na cos goracego w ten weekend .. jak kazdy mezczyzna. Ale okaz jej ze masz chec na nia i bedzie twoja. Wiem to po sobie

[ Dodano: 2005-07-23, 01:15 ]
Macie racje!!!!!!!!! Ja mam 18 lat i rowniez jestem napalona na swego Ogierka

wislafun · Postautor: **wislafun** » 23 lip 2005, 01:16

Ja na swoja slicznotke zawsze mam ochote...a kto by nie mial gdyby ja zobaczyl...zalujcie

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 01:16

Ok... ja uciekam spac. dzieki Wam za udzielenie mi rad. dobrej nocy. Dobranoc

fish · Postautor: **fish** » 23 lip 2005, 01:18

Przestraszyła się

!!

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 01:18

jeszcze jedno

wislafan .. chcialabym miec takiego kochanego chlopaka jak Ty.. ale memu Misiaczkowi nikt nigdy nie dorowna !!!!!!!!!!!

fish · Postautor: **fish** » 23 lip 2005, 01:19

Założysz się?

Będzie paru lepszych :O)

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 01:22

Nie bedzie. Dla mnie juz nie bedzie lepszego ... uciekam juz.. dobranoc. Jeszcze raz dzieki

Pozdrawiam...

fish · Postautor: **fish** » 23 lip 2005, 01:37

A ja się tylko zaśmieje

Aaale jak wrócą Adrew, Mysior, Mrt, Eng. Foxy, Sophie, Mona (sorki za resztę ) to zrozumiesz

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 23 lip 2005, 09:04

Ludzie!! O czym Wy tu kłapiecie?
Jej trzeba pomóc, ale w odwrotnym kierunku: musi go uczyć pokory dla życia, a nie nagradzania foch. Potem będzie tylko gorzej.

..jeśli to nie ściema.

guli · Postautor: **guli** » 23 lip 2005, 11:15

slicznotka pisze:To jest moim błedem, poniewaz nie znalazłam dzis dla Niego wystarczajacej ilosci czasu.Miałam gosci i musialam sie nimi zajac. Moj chlopak bardzo sie zasmucic z mojej winy... nie wiem jak mam to odkrecic

Przecież tu nie ma co odkręcać, pracę i szkołę też dla niego rzucisz??

slicznotka pisze:My jestesmy ze soba na powaznie ....

Ale chyba bardzo krótko...

kanapka · Postautor: **kanapka** » 23 lip 2005, 11:48

kurde ale problem, weź mu do buzi!

AlicE! · Postautor: **AlicE!** » 23 lip 2005, 12:52

Ekke moze troche bardiej subtelny bądź;]
Jak dla mnie to robicie problem z niczego. Nie miałaś czasu- zdarza się, tym bardziej że planujesz taki weekend <aniolek2> Trzeba było pare słodkich smsków wysłać i przeprosić:P A nie piszesz ze go zraniłaś...Bez przesady!!! o_0

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 23 lip 2005, 12:55

AlicE! pisze:Ekke moze troche bardiej subtelny bądź;]

Co tam subtelny - przynajmniej jest szczery.
Też sądze, że tu n iema najmniejszego problemu, a jest jedynie wydumany przez jakąs 13latkę i nic więcej.

musi go uczyć pokory dla życia, a nie nagradzania foch. Potem będzie tylko gorzej.

Święta prawda <brawo1>

Dlatego nei rozumiem czemu ten topic się rozwlekł na 3 strony

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 23 lip 2005, 13:26

AlicE! pisze:Jak dla mnie to robicie problem z niczego. Nie miałaś czasu- zdarza się, tym bardziej że planujesz taki weekend Trzeba było pare słodkich smsków wysłać i przeprosić A nie piszesz ze go zraniłaś...Bez przesady!!! o_0

Swieta prawda AlicE!.
Autorko topicu za kazdym razem gdy bedziesz :miala gosci, jechala do rodziny,szla na zakupy itp to bedziesz go przepraszac i nagradzac go za to ze on nie potrafi zrozumiec, ze nie musisz z nim spedzac 24/h.

kanapka · Postautor: **kanapka** » 23 lip 2005, 13:51

no kurcze co tak wszyscy się mnie uczepili??
jak dla mnie kobieta nie ma czasu to potem bierze mi do buzi, i to głęboko!

i tobie ślicznotko polecam zrobić to samo!!!

<pijak>

Runa · Postautor: **Runa** » 23 lip 2005, 14:12

o ludzie, ja myślałam że tu zdarzyła sie prawdziwa afera czy tragedia "skrzywdziłam chłopaka" o mój....

Za rok będzie pisała, że nigdzie nie może wyjść bez opowiadania się swojemu "wybrankowi"

co za dziecinada

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 14:44

skonczcie juz... temat juz dawno zakoncziny

i zadna decinada. zalezy mi na nim i tyle !!!!!!!!! <zly3>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 23 lip 2005, 17:42

Zapros go do pubu/restauracji, wyciagnij do wc i strzel wysmienitego loda.
Bedzie zachwycony

slicznotka · Postautor: **slicznotka** » 23 lip 2005, 18:53

Maverick pisze:strzel wysmienitego loda.

To powiedz mi jak wyglada ten wysmienity lod ? <aniolek2> <banan>

kinomaniak · Postautor: **kinomaniak** » 23 lip 2005, 20:01

Czy ty slicznotko jesteś aż tak ślepa--- tu sie z ciebie naśmiewają delikatnie mówiąc!!
Jestes uwiazana jak pies przy budzie ..i tylko tyle mam ci do powiedzenia
Przesadzasz i to sporo.......a wy tez powinniscie sie wstydzić ....a feeeeee paskudy...mav zamkną byś ten topik przeciez jaja se robicie ....czy juz tak gdzieś przez przypadek nie było pisane zeby nie nabijać sobie postów...hmmm...a ta wasza konwersacja do niczego innego nie prowadzi.......jak masz mu to wynagrodzic ......a co tyś mu takiego złego zrobiła...na litość Boską!!!A wspaniałego loda to mu mozesz zrobić na codzien a nie gdy stwierdzisz ze go skrzywdziłaś!!!!A to ze nie miałas czasu bo miałas gosci to nie żadna krzywda!!

Andrew · Postautor: **Andrew** » 23 lip 2005, 20:37

kinomaniak pisze:Czy ty slicznotko jesteś aż tak ślepa--- tu sie z ciebie naśmiewają delikatnie mówiąc!!
Jestes uwiazana jak pies przy budzie ..i tylko tyle mam ci do powiedzenia
!

ODEZWAŁA SIE TA NIE UWIĄZANA <aniolek2> <aniolek2> <aniolek2> NORMALNIE WYMIEKAM <cisza>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 23 lip 2005, 21:00

kinomaniak, ale ona nie prosila abysmy oceniali czy faktycznie zrobila cos zlego i kto ma racje tylko jak mu wynagrodzic

No to napisalem <diabelek1>

slicznotka pisze:To powiedz mi jak wyglada ten wysmienity lod ?

Nie robilas tego nigdy? Tu na forum bylo wiele razy pisane jak to robic.

kinomaniak · Postautor: **kinomaniak** » 24 lip 2005, 13:47

na pewno nie sadze bym krzywdziła swojego partnera gdy sie z nim nie spotkam.....i nie musze mu tego wynagradzać Andrew <aniolek2> .....on zreszta tez mi nigdy nie wynagradza gdy go niema bo cos mu wypadnie wiec az takie to uwiązanie nie jest

...to ze ktoś sie chce widziec z ukochaną osoba rozumie ale zeby odrazu twierdzic ze to jest krzywda <aniolek2> <aniolek2> . ze sie z nim/nią nie spotkałam/łem .to już lekka przesada...o rany ilez to ja razy bym musiała być skrzywdzona...gdybym miała policzyc ze cos mu wypadło...ze nie mógł sie zemna spotkac, ze miał coś do załatwienia

hihihi...maverick...jak by kazdy , każdą nieodecność miał wynagradzac ustami to mi by chyba usta zdretwiały a mu jezyk kołkiem stanoł w gardle <aniolek2> <aniolek2>

Jak pocieszyć ukochana osobe??

Kto jest online