Teksańska masakra... no dobra, moze akurat nie. Polecam jakąs Sandlerówkę - to bezpieczne wyjście.

Ostatnio zaczytuję się w Sumlińskim, serdecznie polecam każdemu

Myślę, że to wszystko zależy zarówno od budżetu, jak i od tego co właściwie chciałaby dostać osoba oba dorwana. Wiesz, dla kogoś bardzo fajnym prezentem będzie książka z autografem a dla kogoś innego dobre cygaro. A jak masz inny budżet? Wtedy też można pomyśleć o innych prezentach, komś iphon komuś...