mlody85 pisze:to nie wiem co to ma byc, jak masz sie tak wypowiadac to lepiej zachowaj to dla siebie
Bo bredzisz. Nie ładuj się w to, ot rada starszego kolegi...
Ciekawski pisze:Tu nie chodzi o wojnę prowadzącą do wyniszczenia, ale o to, abyś nie dawał tak sobą pomiatać. Klasę zachowasz nie w momencie, kiedy nie będziesz prowadził jakiejkolwiek walki, lecz w momencie, kiedy udowodnisz, jak bardzo zależy Ci na Twoim dziecku.
Ciekawski pisze:Jaki z tego wniosek? Ona Ciebie nie Kocha.
Ciekawski pisze:Na tyle proste do zrozumienia, że mimo wszystko (tj. pomijając fakt, że Ty Kochasz ją nadal) pora na podjęcie właściwych działań, Marcin.