może nie to, żeby kasować smsy, ale szczerze z nim rozmawiac, jeśli jest taka sytuacja, że kręci się jakiś chłopak koło Ciebie to powiedz to swojemu chłopakowi, wtedy nawet gdyby przeczytał takie smsy, to nie byłby zdziwiony i zły na Ciebie... ja swojemu chłopakowi mówie o wszystkich takich przypadk...

qbass17 pisze:Powiedz po prostu- wychodzę, wracam o tej i o tej, i cześć ;]

ja bym właśnie tak zrobiła...przez pewien czas też miałam nie raz problemy z wyjściami(co prawda nie takie jak Ty...), ale jak zaczełam robić właśnie w ten sposób, że nie pytałam tylko informowałam to naprawde odniosło skutek ;]

ptaszek , staroświeckie może dlatego, że tak było wpajane od lat, od rodziców, dziadków, że seks powinien łaczyć się z miłością [już pomijam fakt ich poglądów, że tylko po ślubie ;) ] i tak już niektórym zostało. Zgadzam się z Tobą, że to zależy od przekonań dlatego ja tylko wyraziłam swoje zdanie ...

hmmm...ja widze dwa wyjścia: 1. Ale co masz jej mówić, skoro ona już wszystko wie? Twoje zachowanie świadczy o tym, że u Ciebie nic się nie zmieniło, więc naprawdę już lepiej nic nie mów. dokładnie tak, nie ma co gadać tylko "działać", pokazywać jej jak Tobie na niej zależy i czekać aż ona...

ja bym nie przeczytała nawet jakby otwarty pamiętnik leżał, może akurat tam byłoby coś czego wolałabym nie przeczytac, nie wiedzieć, więc po co fundować sobie jakieś schizy?! ale władzio powiedz nam po jaką w ogóle cholere ruszałeś ten pamiętnik?! co Ci do tego co Ona tam sobie pisze? zasnów się nas...

ooo...nie dla mnie takie rzeczy...nie wyobrażam sobie żebym mogła być w takiej sytuacji...jak dla mnie sex tylko z miłości ;]
może i staroświeckie poglądy, ale dobrze mi z tym

hmmm...tak czytając wasze odpowiedzi i tą całą sytuację zastanawia mnie, jaka by była reakcja Twojego chłopaka, jeżeli zamiast tej drugiej dziewczyny miał być chłopak, i Twoj Misiu miałby się z nim bawić a Ty później miałabyś dołaczyć...ciekawe czy taka zabawa by mu pasowała i nie byłby zazdrosny, ż...

aż żal... tyle osób pisało Ci co robić, ale skoro Twoje pozostawienie sprawy w jej rękach i dawanie sie bawić sobą według Ciebie jest lepsze, to o co Ci chodzi?!

wielka szkoda,że romantyczni faceci, nie szczedzący kobietom komplementów, czułych gestów i słow uwazani są za ,,cioty'' albo mięczaków :( romantyczny, a ciota i mięczak, to nie to samo...można być jednocześnie i męskim i romantycznym, wieęc to nie jest reguła...a ciote i mięczaka to nawet nie wiem...

tak. na wygląd zwraca się uwagę, ale nie jest najważniejszy, liczy się schludność, zadbanie...byłam z chłopakiem, który tak w zasadzie nie bardzo mi się podobał z wyglądu zwnętrznego, ale miał to coś w sobie co przyciąga...z resztą, mimo to powodzenie u kobiet ma większe niż niektóre "przystoja...

moon pisze:Nie kazdy facet ma te jaja i umie byc meski.

i to właśnie boli jak się czyta takie problemy...

ehhh...maro, maro...jakby jej naprawde na Tobie zależało, to by zostawiła swojego chłopaka i byłaby z Tobą... po co Ci było wkręcać się w cudzy związek?! teraz chcesz czekać aż samo się rozwiąże?! a niby jak to się stanie? pozostwiając jej wybór, pewnie jeszcze się troche pobawi Tobą, zrani chłopaka...

a ja proponuje zgłosić się do ginekologa-endokrynologa...on pewnie w tej sytuacji skieruje Cie do kliniki na kompeks badań, czyli darmowe 2-3 dniowe leżenie w szpitalu a tam już zrobią odpowiednie badania: badanie hormonów, USG, RTG... wtedy wszystko dla lekarzy będzie jasne i będą wiedzieć jak Ci d...

Nie gódź się na takie tanie podróbki, jakie ta kobieta Ci serwuje. Nie oddawaj swego cennego życia w inne ręce. Nawet w ręce kobiety, którą mocno kochasz. Miejże chłopie jaja i poczucie własnej wartości. Bądź po prostu męski do cholery! dokładnie! ona wie dobrze, że Tobie na niej zależy i wykorzyst...

maro pisze:ostateczna decyzje pozostawie jej

maro, powiedz, że żartujesz?! ehhh...

hmm...nie czytałam wszystkich odpowiedzi co do tej sprawy, ale... taka już prawda, po prostu trzeba sie wziąć za siebie, uświadomić sobie, że to juz minęło i pozostały tylko wspomnienia... a co do tego, że mówiła,że tak dużo czasu potrzebuje po zakończeniu związku, to dość często w takich sprawach t...

popieram walezypp i natasze...pokaż jej, że zależy Tobie na niej a nie myslisz tylko o seksie, zainteresuj ją czymś, może poświęć jej więcej uwagi i czasu ;]

a mówia, że zazwyczaj mężczyźni się swoimi kobietami nie dzielą, a tu zobacz jak elegancko ;] super, że się dobrze bawiłeś, ale masz racje czas to skończyć, albo jeden albo drugi, no chyba, że już jej nie chcesz z obawy, że Ciebie za jakiś czas potraktuje tak samo jak jego...bo bym się nie zdziwiła....

idź, idź maro nie ma co tracić impreze i czas w którym możesz się przyglądać jak Twoja dziewczyna obściskuje się z innym, bo może szybko taka okazja się nie powtórzyć ;] ehhh...