co lubię?
grammatik, 2cztery7, pezet (nowa CD mi sie nie podoba), ostr, Łona, Kaliber, Smarki, Dinal czy ep-ka Te-trisa.
Co do muzyki to za dno uważam techno. A tak od paganiniego przez come do ostrego

SaliMali napisał/a: że wiosna idzie. Może patrząc za okno w okolicach Bydgoszczy nie widać tego, ale idzie!! Widzę po sobie, po tym jak wyglądam, jak się czuję, jaki mam humor, jak się zachowuję, jak traktuje innych. Kocham wiosnę! <zakochany> A mowilem, ze idzie to niektorzy marudzili ze nie czuja...

PFC pisze:Drogi Autorze, jesteś po prostu słaby.

Ja napiszę w ogóle nie na temat. Czy osoba która jest zamknięta na dzielenie się problemami z ludźmi bliskimi też jest słaba?
Ja taki jestem nawet to na forum, gdzie jestem anonimowy nie napiszę o co mi chodzi, a ubiorę w dosyć płytką metaforę.

Coś mnie nasżło i powróciłam niedawno do książki przeczytanej w czasach gimnazjum. "My dzieci z dworca Zoo"... ja nie lubię "wracać" do książek. Jakoś to już nie to samo. mam książkę kosmowskiej. Moze i typowo babska literatura ale przy niej jedynie potrafie się śmiać i to do łez.

po 00.00 zawsze radio zet. W końcu cos w radiu dla mnie

siedzę sobie z zimnym czymś w szklaneczce ktoś się przysiądzie?

stresujący dzień miałem. i ja się dosiądę z zimnym piwkiem.

Hyhy pisze:powiem cos lepszego - kolega ma bardzo atrakcyjna kolezanke ktora ocenia faceta po tym jak tanczy

podobno to jest adekwatne do łóżka.

gry dla mnie to strata czasu. Po 1h nudze sie no wyjatkeim jest COD bo tutaj wytrzymam do 3.

Junak pisze:Baldur's Gate 1

ale tu mogłem po 20h na dobę. Ah co to za czasy były...

Mia pisze:oliwkowe.

?
mozesz podać przykład na jakims zdj. bo ja tego nie widzę.

wy nie wiecie co to bałagan. dla mnie to na zdj. jest ład i porządek. Własnie mi uświadomiliście ze to co ja robię to nie bałagan to już istny syf.

Mia pisze:łoo, fakt. mój kolega z klasy, pierwsza wielka miłość, na syudnióce wygądał jeszcze gorzej, też za sprawą solarium

nie ma jak szlachecka blada cera

ładna para ale dla mnie to bardziej na bal do gim. młodo wyglądacie.

Ja się zgłaszam.

sorry ale lepiej nie.

niech to bedzie osoba w miarę tolerancyjna, mniej opryskliwa.

księżycówka pisze:2) nie mam pojecia do czego czy pod co takie cuś zalozyc

a po co, jeszcze cos zakładac

tak ja mam "rozkminę". Nie lubię rozbijać wypowiedzi na pojedyncze zdania bo gubi się kontekst i może to było "rzucone" ot tak.
Ale o co jej chodzi, że przy mnie to ona musi sie kontrolować.

To nie bliscy zawodzą mnie, to ja mam wobec nich zbyt duże oczekiwania. Zwykle moje przeczucie co do ludzi się sprawdza jednak zawodzi ono gdy oczekuje czegoś od kogoś na podstawie własnych domniemań. A może uciekają gdy trafią na barierę z mojej strony. Bo już dalej mnie nie poznają, nic nie powiem...

lollirot pisze:Czy wy żyjecie w jakichś krajach Trzeciego Świata bez dostępu do bieżącej wody i mydła?

czasem mi sie wydaje, że inni tak. ale jak widze tłuste włosy co można łyżką zbierać to mnie odrzuca.

miała być impreza, a tu zwykłe spotkanie

-Wyjście 2 razy w miesiącu na impreze to już za dużo
-Cnotka

_Blondas_ pisze:Pali

nie rozumiem. Co sie tak czpeili tego palenia?

O tak to jest to ! zaczynajmy związek czy znajomość od "kłamstwa" Grajmy kogoś kim nie jesteśmy No brawo ciekaw jestem jak daleko tak zajedziesz

od razu kłamstwo. Niech zmieni sposób przedstawiania, wyrażania siebie.

Blazej30 pisze:brednie - mam pytanie do panów - jak bardzo ważne jest dla was czy ona "zbiera znaczki"

Chodzi o pasje. O takie cos kiedy o tym mówi to oczy alż płoną. Ta ekscytacja, podniecenie, kiedy opowiada o tym. To jest ten sposób zachowania.
Na mnie to działa. Ale takich osób jest mało.

Glupota. Na sile nic nie zrobisz, on sam musi chciec i sam musi sie gdzies zglosic. Mozecie stawac na rzesach i tak nic nie zrobicie Jestem ciekaw czy tak samo powiedziałabys gdyby chodzilo o towaja przyjaciółkę eM. Wiem i moja jest wina bo zbyt późno reaguje. Mogłem juz wcześniej ale myślałem, że ...

"Facet pyta kulturalnie "Czego się napijecie?". A jedna z panienek: "Ja bym sobie piwo jebła". " Ja to bym takiego "lachona" z łokcia "jebl" i poszedł w cholere ;p albo ja głupi jestem i mam odmienne poczucie humoru niz ty. Albo twoje myśli przecza ...

zakery... napisał/a: kobietom sie nie podoba. Bo żadna nie będzie chciała pijaka wiem o tym. I tłumaczyłem mu to, że jego "śnięty" wzrok nie dodaje mu urody. a mam totalny brak szacunku dla alkoholików, ze względów osobistych. Nie usprawiedliwiam Ich, nie bronię. Ja nie chce usprawiedliwi...

Może pokaż Mu na trzeźwo film "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" lub inny film o alkoholikach. Ale nie dokumentalny, tylko taki fabularny właśnie. Chłopak jest na prawdę inteligentny. Watpie, żeby taki film podzialal. Ja z nim rozmawiałem, rodzice, brat siostra, kumple. Tu chodzi o brak chęci...

Pozostaje tylko namówić tą osobę na AA. Jesteś pewny, że uzależnienie jest 100%we ? *od dwoch lat kazda impreza kończy, a raczej jest przerwana snem, rzyganiem tzw zgonem. *notorycznie, jak teraz nie co dzien do pracy chodzi nietrzeźwy *pije sam. Na "sen" potrafi nawet 6 piw, a nie rzadko...

jedno co mnie najbardziej irytuje to brak higieny. Wybaczę wszystko nawet to, że nie za bardzo chodzi modnie ubrana, lub co nie często sie zdarzy, że nie dopasowała ubrań. Proszę czysta, a nie puder i perfum zamiast kąpieli. I odpowiednie zachowanie co do chwili. Niech ograniczy "gwarę" po...

Jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu? Jest to osoba w wieku 22 lat.
Dodam, że rozmowy jego rodziców, rodziny i przyjaciół nie skutkują. A mi sie pomysły skończyły.

26330
I tak naginałem torche na swoje

a pani dr mowila mi żebym zmienił tryb życia.

_Blondas_ pisze:http://images.google.pl/i...6lr%3D%26sa%3DN

Aaa... Musze zobaczyc w sklepie.
A to mogę pic jak rudą bez popijania?

_Blondas_ pisze:Krupnik i

mozesz rozwinąć myśl? Pierwsze słyszę