Jakiś czas temu rozstałam się z facetem. Nadal utrzymujemy kontakty i jest o wiele lepiej niż wtedy kiedy byliśmy razem. Ani ja, ani on nie szukamy kogoś kto zawróci nam w głowie i może dlatego czasem spotykamy się na seks, który teraz jest lepszy, bardziej namiętny. Dziwne.

Lawrence pisze:"Serce mowi kocham lecz rozum odradza - kogo bardziej slychac, czyja wieksza wladza?"

Ja osobisce uwazam ze sercem - w prawdziwej milosci nie ma miejsca dla rozumu

I dlatego czasem miłość bywa ślepa
W miłości musi się znaleźć miejse dla serca i dla rozumu.

Tego nie wiem - nasza srednia gdy bylismy razem szacowala sie w okolicach raz na miesiac - poltora, czasem ale to czasem 2-3 razy/miesiac-poltora......... Wiec to czy jestem mistrzem to ciezko powiedziec, chyba za malo doswiadczenia............zreszta tego tez nie uslyszalem od swojej kobiety wiec ...

Tracy pisze: Myśle, że są kobiety, którym byś się spodobał.

Pewnie, że są. On tylko musi uwierzyć w to, że jest atrakcyjny. Pewnego dnia znajdzie kobietę dla której będzie całym światem.

Lawrence wyglądasz bardzo dobrze. A łysinka jest super. Nie wiem czy wiesz ale łysi są najlepszymi kochankami, więc w łóżku jesteś pewnie mistrzem.

tanebo pisze:Powrót do niej to najabrdziej katastrofalny pomysł z możliwych więc nie radźcie mu nawet takich bzdur.

Zgadzam się z tobą w 100%.

znajomi cos sie odsuneli [przypuszczam ze przez ich dzeiwczyny, ktore wola sie trzymac z moja byla]. Nie ładnie ze strony znajomych. ostatnio przez przypadek sie na Nia natknalem wlasnie w akademiku u mnie....okazuje sie ze "solidarnosc jajnikowa" ogarnela dziewczyna mojego kumpla z ktorym najbardz...

Dla mnie zdrada znaczy koniec miłości.

Moim zdaniem wprowadzasz IcemaNa w błąd. Sam kiedyś pisałeś co innego, więc poczytaj sobie swoje stare posty. Nie można tkwić w nieudanym związku a razczej w związku bez seksu. Wiem co pisalem, ale wtedy bylem jeszcze w zwiazku. Teraz kiedy on sie zakonczyl zaluje tego kroku - codziennie. Przez kro...

Stary - moja rada.......... Jesli sie kochacie - to sie nie zastanawiaj....... Mialem podobnie i zerwalem, miedzy innymi dla tego powodu, ale do dzis zaluje tego. Miedzy nami tez byla roznica temperamentow duza, ale jednoczesnie stanowilo to urok naszego zwiazku, duzy urok - wielki urok - nieodlacz...

Ja w powroty nie wierzę. Jak wam się uda wrócić do siebie to na początku będzie się między wami układać ale z czasem zaczną się wypominania, ale to też zależy od was i od waszych starań w odbudowie tego związku.

Ja mojego obecnego partnera poznałam w przychodni. Pomyliłam go z kolegą z dawnych lat.

Czas tu nie gra roli. Znam przypadki że po 3 miesiącach para się stawała małżeństwem i to z wielkiej miłości a nie bo musieli. A inni byli długo razem przed ślubem i krótko po ślubie brali rozwód. To zależy od tego czy chłopak i dziewczyna dopasowali się we wszystkim.

Gosia... pisze:miłość bez seksu ? nie wierzę w taką - zresztą no ascetami po co być? seks to same pozytywy, bliskość, przyjemnośc, to-tamto. nie umiem sobie wyobrazic zwiazku bez seksu

Ja też nie. Seks w związku jest jak powietrze czy woda dzięki którym możemy żyć.

Moje wymiary są średnie czyli jest za co złapać.

Lawrence , to dlaczego właściwie z nią jesteś skoro na pytanie czy ją kochasz odpowiadasz "Chyba"... I naprawdę nie widzisz wspólnej przyszłości? :( Po pierwsze - mozliwe ze głupota nie ogranicza sie do mlodego wieku :) [chociaz pomimo moich lat czuje sie na jakies 4-5 lat mlodszy i zawsze tak bede...

Chory rodzaj milosci?? Mozliwe, bo dla mnie milosc to kochanie sie poki mozna za mlodu [pozniej wiadomo jak to jest -Meno/Andropauzy, chec spada nie mozna], ale tez spanie u siebie, figle migle, spontan i inne takie rzeczy czyli wiesz czego chcesz Gdybym ja czegos nie zaczynal to pewnie bysmy sie n...

A moja [29 l.] u mnie nie sypia, bo nie moze, bo starzy sie na nia obraza ze sie szlaja a nawet gdyby powiedziala ze chce u mnie spac czy tez u "kolezanki" to rano po przebudzeniu [powiedzmy 7-8] myslalaby juz tylko o powrocie :( i tak będzie do końca, chyba tego nigdy nie zmnienisz - twoja tragicz...

Co do powrotów, to nie uważam, aby były dobre. To, co sprawiło, że ludzie się rozstali, nastąpi po raz kolejny. Wróci jak bumerang z podwójną siłą, tyle że po dłuższym czasie. Dokładnie. Dawno dawno temu mój były wracał do mnie kilka razy. Na początku było fajnie a po paru tygodniach zaczęły się ja...

Fakt, jest was mało i dlatego mam tekiego partnera jakiego mam - szkoda gadać.

Musisz wyjść do ludzi. Trochę znajomych na pewno masz a nie sądzę żeby się od ciebie wszyscy odwrócili.

No nie ma. Ale jak to często robie to robi mi się nie dobrze <belt3>

Połykanie jest wporzo ale nie zaczęsto.

Wrocilismy do siebie, postanowilem dac jeszcze jedna szanse i na poczatku bylo fajnie, tzn lepiej ale zaczyna wracac do normy Zgupialeś. Znowu. Ile jeszcze tych szans? Lepiej poszukaj sobie nowej dziewczyny bo z tą to i tak nici z porządnego seksu. I jest takie powiedzenie że powroty nie istnieją b...

Lawrence pisze:Kamela -> zobacz sobie moje poprzednie posty

Przeczytałam wszystkie twoje posty i znowu nie rozumiem albo coś przeoczyłam. Napisałeś że z nią zerwałeś z własnego wyboru bo czułeś się sfrustrowany. Więc jak jest?

Lawrence pisze:Co do tematu to..........nie pamietam, chociaz mam dziewczyne........... (

Chyba nie rozumiem. Masz kobietę a nie robicie tego.

To zależy jaki jest Twój facet. Ja jestem pełna uczuć i często zdarza mi się robić pierwszy krok. Niestety efekt jest nie taki na jaki czekam. W obecnym związku to ja jestem tą , która chce kogoś kochać ale mój partner nie wie czego chce, a dokładniej bardzo dobrze wie czego chce ale teraz ma jakieś...

Może mój obecny partner też należy do tej grupy. Bo on coś nie tego

Samael pisze:Mało rzeczy przeżyłaś...

Oj ja już tyle w życiu przeżyłam. Miałam różnych partnerów, więc wiem z dośwadczenia.

nie chcę innego faceta, nigdy z nikim nie byłam tyle lat i tak dobrze mi nie było.... Dawno, dawno temu byłam w idealnym związku. Potrafiliśmy ze sobą rozmawiać i sex był super. Ale po 5 latach, na pół roku przed ślubem się rozstaliśmy - z dnia na dzień. Nigdy nic nie wiadomo co nam przyniesie kole...