Zaraz, zaraz. Świat przecież nie zawalił się jeszcze, Ty się martwisz, że się zawali jak On się zdecyduje, żeby z Tobą może jednak nie zamieszkać. Niemniej jednak, co byś wolała, bijącego męża? Jeśli nie mąż, bo musiałaś się z Nim rozstać, to może On Ci jakoś tę radość przywróci. Jeśli jednak nie, k...