Listy posiadaczek produktu Lady-Comp, Baby-Comp
Szanowni Państwo, dziękuję za list i zainteresowanie. Z komputera Lady-Comp zadowolona jestem od samego początku - okazał się chyba najbardziej nieinwazyjnym, nieskomplikowanym i wiarygodnym urządzeniem do przewidywania dni płodnych. Tym bardziej żałuję, że jest on tak mało znany na rynku polskim. Sama znalazłam ten produkt przez internet poszukując metod bezpiecznej/naturalnej antykoncepcji - ale tak naprawdę jedynym miejscem, które informowało o komputerach cyklu, były Wasze własne strony - brak było informacji na stronach poświęconych antykoncepcji, na forach internetowych itp. Z braku większej ilości informacji najpierw sprawdziłam strony niemieckiego producenta, zanim zdecydowałam się na tak poważny zakup. O komputerach Lady-Comp nie wiedzą także autorzy wszelakich zestawień czy poradników dot. antykoncepcji czy planowania rodziny - np. encyklopedia zdrowia drukowana ostatnio w Gazecie Wyborczej w ogóle o tym nie wspomina. Bardzo namawiam do poszerzenia akcji reklamowej bądź jedynie informacyjnej - w prasie branżowej, kobiecej, zdrowotnej, a szczególnie w internecie. Skuteczne jest umieszczanie bannerów czy linków na licznych stronach poświęconych planowaniu rodziny i macierzyństwu. Sama w każdym razie w takich miejscach szukałabym wiarygodnych informacji.
Jeśli chodzi o użytkowanie Lady-Comp, to jest on na tyle nieskomplikowany, że nie mam tutaj wielu pytań. Obecnie zresztą musiałam odstawić komputer, bo szczęśliwie zaszłam w ciążę (zgodnie ze wskazaniami aparatu) i jestem obecnie w czwartym miesiącu. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w promowaniu tego naprawdę dobrego produktu, (lat 33)
Witam, dziękuje za maila, pytacie Państwo jak się sprawuje urządzenie Lady-Comp? Otóż jestem zadowolona i z wygody stosowania i ze skuteczności. jest jednak mały minus-cena!!! wydaje mi się że jest za wysoka!!!! mam 35 lat, troje dzieci, od 4 lat stosuje naturalną metodę planowania rodziny, metodę objawowo-termiczną, codzienne mierzenie temperatury zwykłym termometrem i nanoszenie na wykres było męczące i żmudne bo albo termometr źle trzymałam albo źle odczytałam temperaturę itp. często nie umiałam określić dnia owulacji, aż w końcu w internecie znalazłam Państwa komputerki. Mierzenie temperatury nie jest już uciążliwe, dokładność jest wysoka! Na dzień dzisiejszy komputerek poznaje jeszcze moje cykle, ponieważ są dni "żółte" i "czerwonych" dni jest dużo. Pytacie Państwo o reklamę. moim zdaniem poczekalnie przy gabinetach ginekologicznych są odpowiednim miejscem na Państwa ulotki.
W każdych gabinetach i poczekalniach ściany są oblepione plakatami reklamującymi środki antykoncepcyjne np. tabletki, wkładki itp. nigdy nie spotkałam się z reklamą naturalnego planowania rodziny jesteśmy krajem chrześcijańskim i naturalne planowanie rodziny jest zgodne z naszą wiarą także mylę że kobiety wiedząc że są takie komputerki które pomogą poznać własne ciało i określić dzień owulacji na pewno dołożą wszelkich starań aby zakupić u Państwa urządzenia.. Reasumując jestem bardzo zadowolona z urządzenia, i oczywiście dołożę wszelkich starań aby przynajmniej w moim gronie kobiety poznały co to jest lady-comp i jak można sobie ułatwić życie. Gorąco pozdrawiam. Jestem bardzo zadowolona z zakupu pearly. Mam 36 lat .Od dnia ślubu(15 lat) stosuję tylko naturalne metody płodności, ponieważ jestem katoliczką. Mamy z mężem troje dzieci i wszystkie zostały zaplanowane. Zanim zakupiłam pearly, mierzyłam temperaturę zwykłym termometrem i wszystko zapisywałam. Pearly naprawdę ułatwił mi życie. Informację o nim znalazłam w Internecie. Opowiadam o nim moim bliskim koleżankom i zachęcam do jego kupna, jednak jego cena jest dla nich barierą. Pozdrawiam.
Witam Panią, chętnie odpowiem na zadane pytania. O Lady-Comp dowiedziałam się przypadkowo. Moja siostra mieszkająca w Niemczech opowiedziała mi o innej metodzie, którą się tam stosuje od ok. 10 lat, a może dłużej, o aparacie Persona. Szukając informacji na ten temat natrafiłam na Waszą stronę o Lady-Comp, Baby-Comp i Pearly. Zainteresowałam się nią właśnie ze względu na naturalny sposób regulacji poczęć i wysoki wskaźnik skuteczności. Jeśli chodzi o moje zadowolenie z Lady-Comp, to nie mogę jeszcze się pochwalić niczym, bo ciągle trwa u mnie okres laktacji i cykl mi nie powrócił. Moje maleństwo ma już skończone 5 m-cy, a zatem zacznę wprowadzać mu stałe pokarmy, mogę się spodziewać powrotu jajeczkowania. Muszę sama więc uważać na podstawie obserwacji szyjki macicy i śluzu. Oczywiście mierzę codziennie temperaturę Lady-Comp i pali mi się żółte światło, codziennie pyta mnie o miesiączkę. Jedyne wątpliwości jakie mam obecnie to co do sensora. Jest tak wrażliwy, że nie mogę niemalże oddychać w czasie pomiarów, bo odrzuca mi pomiar i każe mierzyć ponownie. Cyfry latają w jedną i w drugą stronę. A po zakończeniu wyświetla mi dłuższą chwilę pomiar i godzinę. Nie wiem czy to wszystko w porządku. Mam nadzieję, że tak. To na razie tyle, pozdrawiam.
Witam, Dziękuję za zainteresowanie z Państwa strony moją osobą - jako Klientem. Zainteresowanie producenta Klientem a w szczególności tym, jak się sprawuje zakupiony przez niego produkt i czy jest z niego zadowolony, uważam za bardzo ważny element współpracy wpływający na polepszanie wizerunku firmy. Ponadto jako Klient mam poczucie, że dla producenta jestem kimś ważnym i producentowi zależy na tym abym był z jego produktu zadowolony. A wracając do Pani pytania. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony (żona również) z zakupu PEARLY. Komputer cyklu zakupiłem na początku miesiąca maja i jak do tej pory sprawdza się bardzo dobrze. Tzn. stosujemy się ściśle do wskazań komputerka i póki co pomimo podejmowania współżycia w "zielone dni" do zapłodnienia nie doszło. Żona (31 lat) systematycznie, każdego dnia, zaraz po przebudzeniu (nie wstając z łóżka) dokonuje pomiaru temperatury. A zatem - wszystko działa jak powinno. Ponadto żona ma pełną kontrolę nad swoim cyklem, nie musi notować nic w kalendarzu a to właśnie PEARLY wskazuje kiedy nadejdą "cięższe dni" kiedy to będzie trzeba ubrać grubszą bieliznę tudzież przesunąć wyjazd lub spotkanie ze znajomymi na inny dzień. Wiele się słyszy o bardzo dużej zawodności metod naturalnych, a ponieważ mamy już chłopczyka (4 latek) i planujemy mieć w przyszłości drugie dziecko, postanowiliśmy skorzystać z tej metody i niejako ją przetestować tym bardziej, że mając na uwadze nasze plany i brak doświadczenia w stosowaniu metody naturalnej dopuściliśmy możliwość nieplanowanej ciąży. Poprzednio stosowaliśmy prezerwatywę a hormonalne tabletki antykoncepcyjne, ze względów zdrowotnych nie wchodziły w rachubę. Niestety prezerwatywa psuje jakość współżycia, dlatego też chcieliśmy współżyć w zgodzie z naturą mając przy okazji kontrolę nad naszą płodnością. Rozpoczęliśmy poszukiwania. Jakiś czas temu w jednej z "kobiecych" gazet natrafiliśmy na informację o Personie. Podążyłem tym tropem i zacząłem przeszukiwać zasoby Internetu w poszukiwaniu informacji na temat komputerów cyklu i testerów płodności - szczególnie opinii użytkowniczek. Na temat Persony znalazłem niewiele informacji, w tym parę takich z których wynikało, że urządzenie charakteryzuje się dużą zawodnością. Ponadto nie przekonywała mnie konieczność zakupu co jakiś czas testerów (pasków). Szukając dalej trafiłem na Bioself i ............Lady-Comp. Nie powiem cena była trochę "porażająca" ale przy okazji natrafiłem na PEARLY gdzie cena już była "do przełknięcia". Zacząłem wnikliwie szukać opinii na temat tych urządzeń a w szczególności na temat Lady-comp. Niestety na polskich stronach znalazłem niewiele, natomiast więcej na zachodnich. Znalazłem obiektywne - pozytywne - opinie kobiet, które używały Lady-comp od paru lat. Znalazłem również użytkowniczkę z Polski, która przesłała mi swoje pozytywne opinie na temat Lady-comp. To mnie przekonało i tym sposobem zdecydowałem się na zakup - z którego (o czym pisałem na początku) jestem bardzo zadowolony. Żona stara się propagować w swoim otoczeniu tą metodę i myślę, że w niedługim czasie - jak dobrze pójdzie - do grona użytkowników PEARLY dołączy kolejna osoba. Lady-Comp, Baby-Comp, Pearly niestety nie należą do tanich urządzeń ale myślę, że w dużej mierze wynika to z dysproporcji pomiędzy naszymi płacami a płacami zachodnimi. Nie można wymagać, aby producent wytwarzał urządzenia na rynek Polski poniżej kosztów. Nie mniej jednak póki co, wysoka cena powoduje, że urządzenie kierowane może być do "lepiej" zarabiających, choć z drugiej strony jeśli oferować będziecie Państwo sprzedaż ratalną na korzystnych warunkach to również mogą znaleźć się chętni o mniej zasobnych portfelach. Jak dotrzeć do Klienta? Ja trafiłem do Państwa przez Internet, przez Internet kupiłem, ale to co mnie przekonało to opinie innych użytkowniczek!!! Ale żeby szukać opinii na temat jakiegoś produktu to najpierw ktoś musi wiedzieć, że coś takiego istnieje. Ja trafiłem w gazecie adresowanej do kobiet na Personę i od tego się zaczęło. Myślę więc, że warto się reklamować w pismach dla kobiet ale również w pismach dla mężczyzn, oraz może w programach telewizyjnych typu "TVN Style", "Zdrowie i Uroda" itp. Ponadto warto podjąć współpracę z portalami i umieszczać na nich swoje bannery. Uważam, że komputer cyklu to świetny sposób na naturalne planowanie rodziny, ale należy pamiętać o jednym - ta metoda wymaga DYSCYPLINY i - w pewnych okresach - WSTRZEMIĘŹLIWOŚĆI, tudzież innej formy pożycia. Jeśli komuś to nie odpowiada to musi poszukać sobie innych metod antykoncepcyjnych. Myślę, że jest to ważna uwaga, która kształtować będzie opinie na temat tych metod. Jeśli trafi się taki "osobnik" niewyżyty seksualnie to dla niego taka metoda będzie zła i będzie on wypowiadał się naj jej temat negatywnie psując tym samym opinie. Po prostu Lady-Comp, Baby-Comp, Pearly to komputery cyklu bazujące na metodach naturalnych planowania rodziny gdzie podstawą sukcesu, czyli wysokiego wskaźnika Pearla jest dyscyplina i przestrzeganie pewnych zasad. Pozdrawiam serdecznie PS.W razie pytań, jako Klient/użytkownik również służę pomocą
Witam, Co do pytań zawartych w mailu, który otrzymałam: Mam 27 lat, o Lady-Comp dowiedziałam się z internetu, pytałam później o urządzenie kilku ginekologów, ale nikt nie był poinformowany. Zaufałam wiec wypowiedziom internautek (same pozytywne) i zakupiłam urządzenie. Do zakupu urządzenia skłoniła mnie konieczność zmiany sposobu antykoncepcji (negatywne skutki długiego stosowania tabletek).Z poważaniem Irena