Czy mogę być w ciąży, jeżeli...?

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 06 lut 2008, 17:04

Andrew pisze:jak moja Myszka zaprzestala brac tabletki anty tak to co sie dzialo przechodzi ludzkie pojecie - to trwa nadal - juz jest lepiej bo minoł rok , ale organizm dalej nie dziala jak powinien - wiec spoko !

Aha, czyli jak Twoja Myszka tak ma to mają tak wszystkie inne kobiety?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 lut 2008, 18:14

Marissa pisze:Aha, czyli jak Twoja Myszka tak ma to mają tak wszystkie inne kobiety?


kompletnie bzdurna impretacja mojego posta - jak dzieci , jak dzieci
a tak na marginesie , nie znam dziwczyn co by brały długo pigułki, a po zaprzestaniu ich organizm wracal od razu ddo normy - nie znam ! co oczywiscie nie znaczy, ze takie nie istanieją - co zas to znaczy ... :> zdrowo myslacy wie! <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 06 lut 2008, 19:44

Andrew pisze:a tak na marginesie , nie znam dziwczyn co by brały długo pigułki, a po zaprzestaniu ich organizm wracal od razu ddo normy

Ja postanowiłam zrobić przerwę, a okres mam jak w zegarku.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 06 lut 2008, 19:50

No !! to tylko potwierdza to co napisalem powyzej ! znam wiec jedna, co ma inaczej ... <aniolek>
a tak na marginesie - jak dlugo bralas pigułki i czy to twa pierwsza przerwa w ich braniu, bo mysle, ze to bedzie istotne.
Dlaczego ... bo jak Myszka zrobiła sobie pierwsza przerwe, to było tak jak piszesz, jednak po dwóch latach jak zrobila nastepną - to kłopoty do dzis ...
ale o tym pisalem juz w innym temacie
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 06 lut 2008, 20:30

Andrew pisze:a tak na marginesie - jak dlugo bralas pigułki i czy to twa pierwsza przerwa w ich braniu, bo mysle, ze to bedzie istotne.
Dlaczego ... bo jak Myszka zrobiła sobie pierwsza przerwe, to było tak jak piszesz, jednak po dwóch latach jak zrobila nastepną - to kłopoty do dzis ...

Biorę 3 lata, to moja druga przerwa.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
martyska_pl
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 05 lut 2008, 21:14
Skąd: Nowa Sól
Płeć:

Postautor: martyska_pl » 14 lut 2008, 21:54

Witam. Mam takie pytanie. Kochałam się z moim facetem 2 dni po skończonym okresie. Trwał 4 dni. Cykl mam 27-28 dniowy. I niestety podczas stosunku zawiodła gumka. Zorientowaliśmy się jak już było za późno. Z tego co wiem i czytałam to przy 27-28 dniowym cyklu dni płodne wypadają na ok 9 dzień od dnia miesiączki. Po tygodniu zrobiłam test (kupiony w aptece, podobno może wykryć ciąże po 3 dniach od zapłodnienia). Wynik bł negatywny. I tak myślę czy to nie za wcześnie, ponieważ na innym czytałam, że najlepiej jest go wykonywać dopiero po dacie spodziewanego okresu. Jak myślicie czy jest duża szansa, że test mógł nie wykryć jeszcze ciąży?? W jakim czasie od "wpadki" Wy robiłyście testy i czy kiedy wyszły negatywnie po paru dniach to czy wynik się sprawdził??
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 lut 2008, 23:44

martyska_pl pisze:Jak myślicie czy jest duża szansa, że test mógł nie wykryć jeszcze ciąży?? W jakim czasie od "wpadki" Wy robiłyście testy i czy kiedy wyszły negatywnie po paru dniach to czy wynik się sprawdził??
Mógł nie wykryć. Ja robiłam zazwyczaj po 6-7.
abba
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 28 kwie 2007, 20:34
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: abba » 15 lut 2008, 11:21

martyska_pl pisze:Kochałam się z moim facetem 2 dni po skończonym okresie.


martyska_pl pisze:Z tego co wiem i czytałam to przy 27-28 dniowym cyklu dni płodne wypadają na ok 9 dzień od dnia miesiączki


Ja kochałam się ze swoim w ostatnim dniu miesiączki i po miesiącu okazało się, że jestem w ciąży, mimo, że wcześniej miałam cykle 28-30 dni.

martyska_pl pisze:Po tygodniu zrobiłam test (kupiony w aptece, podobno może wykryć ciąże po 3 dniach od zapłodnienia). Wynik bł negatywny. I tak myślę czy to nie za wcześnie, ponieważ na innym czytałam, że najlepiej jest go wykonywać dopiero po dacie spodziewanego okresu. Jak myślicie czy jest duża szansa, że test mógł nie wykryć jeszcze ciąży?? W jakim czasie od "wpadki" Wy robiłyście testy i czy kiedy wyszły negatywnie po paru dniach to czy wynik się sprawdził??
Pozdrawiam.


Mógł nie wykryć, ja robiłam testy jak mi się okres spóźniał, nigdy wcześniej.
Ale spokojnie zaapewnie nie jesteś w ciąży. Jak nie dostaniesz okresu powtórz test, bo może się stać, że stres spowoduje opóźnienie okresu.

Ale skoro boisz się ciąży to czemy nie poszłaś do gina po receptę na Postinor :?
A kiedy pada deszcz.. bezdomne koty mokną..
Co zrobic, sam wiesz - w piwnicy uchyl okno...
malutka123456
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 16 lut 2008, 20:54
Skąd: zz
Płeć:

pytanie

Postautor: malutka123456 » 16 lut 2008, 21:03

witam,
może moje pytanie wyda się śmieszne, ale bardzo proszę o odpowiedź.
Spóźnia mi się okres. Zawsze miałam miesiączke co 28 lub 29 dni a teraz jest 31 dzien a miesiaczki nie ma. Ostatnio piescilismy się z moim chlopakiem. Jego członek dotykał mojej pochwy, ale nie zanużył się, oraz nie było wytrysku, jednak bardzo często się mówi, ze śluz w trakcie podniecenia ma plemniki. Czy jest możliwe że doszło do zapłodnienia?
Grace

Postautor: Grace » 16 lut 2008, 21:40

abba pisze:Ja kochałam się ze swoim w ostatnim dniu miesiączki i po miesiącu okazało się, że jestem w ciąży, mimo, że wcześniej miałam cykle 28-30 dni.

ja również i nie zaszłam wtedy w ciążę. Czyli wniosek - nie ma reguły, różnie bywa.

malutka123456 pisze:Czy jest możliwe że doszło do zapłodnienia?

Powiedziałabym, że prawdopodobieństwo bliskie zeru. Dla mnie zero totalne.
1-2 dni to żadne spóźnienie. Będzie dobrze, tylko się nie stresuj.
Stormy

Postautor: Stormy » 18 lut 2008, 12:19

czas na moja historie

1. poltora tygodnia temu zdarzylo mi sie zapomniec tabsa (cilest) - wzielam go z 14godzinnym opoznieniem (wyszly 2 tabsy tego samego dnia).
2.tydzien pozniej (czyli w ta srode) bylam u ginekologa. jako ze pojawilo sie plamienie kazal mi ostatnie 5 tabletek wybrac nie po jednej a jednego dnia 2, nastepnego 3. potem zrobil mi usg, bo pol roku wczesniej yasminelle ktore bralam nie blokowaly mi do konca cyklu, mialam jego zdaniem dyzurny jajnik (o co dokladnie mu chodzilo - nie wiem). teraz na usg wszystko wyszlo ok (czyzby mimo pominietej tabletki ochona dzialala nadal??). teraz mam swoja przerwe na okres, wczoraj dzien 3, lekkie plamienie, jak przy koncu okresu.
3. i wczoraj podczas seksu pekla nam gumka. on uwaza ze mozliwe jest ze skonczyly mu sie naboje (albo bylo ich malo) bo nie czul strzalu. ze mnie pozniej tez nic nie wyciekalo, aprzewazenie wycieka (ot byc kobieta, byc kobeta). i teraz zastanawiamy sie czy isc po postinor do lekarza - troche sie boje bo to robi straszny ponoc syf w organizmie a ja juz teraz bralam tabsy zwiekszonymi dawkami.

powiedzcie co myslicie na ten temat - w miare szybko :)
Grace

Postautor: Grace » 18 lut 2008, 12:43

Ja bym nie brała postinoru. Za małe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.
Stormy

Postautor: Stormy » 18 lut 2008, 12:46

aktualnie probuje sie dodzwonic do jakiegokolwiek ginekologa o porade ale jak na zlosc nikt nie odbiera... pociesza mnie (choc pewnie nie slusznie) ze na zdj z usg nuie bylo mego dyzurnego jajnika, mimo ze tabsa wtedy juz pominelam- wiec moze wszystko dziala...
mimo to prosze o dalsze opinie, a sama szukam dalej specjalisty
Grace

Postautor: Grace » 18 lut 2008, 12:47

Co Ty tak dziewczyno panikujesz :) ?
Stormy

Postautor: Stormy » 18 lut 2008, 13:01

bo jade do nieiec na wymiane, moj chce sie dostac do szkoly pozarniczej i nie chce miec dzidzi teraz, choc rk temu pobeczalam sie jak sie okazalo ze jej nie bedzie. do tego tabsa pominelam, pirwszy raz w zyciu, guma pekla, pierwszy raz w zyciu, i nie chce miec pozytywnego test (pierwszy raz w zyciu - bo zawsze stram sie testy zaliczac) censored
Awatar użytkownika
sereniti
Bywalec
Bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 15 mar 2007, 14:58
Skąd: pomorze
Płeć:

Postautor: sereniti » 18 lut 2008, 13:54

Ja Ci powiem tak (mam nadzieję, że nie zostanie to uznane za straszenie). Koleżanka też zapomniała tabletki, choć nie wiem co brała. W związku z tym, zabezpieczyli się gumką, która pękła jak na złość. Konsekwentnie chwycili za postinor. No a teraz jest dzidzia... Tylko jak to sie wszystko stało to my do dziś nie wiemy <chory> Także leć do lekarza, różnie bywa.
Could I borrow your oxygen? I want to breath what you're breathing ;*
Stormy

Postautor: Stormy » 18 lut 2008, 14:51

probowalam sie dodzwonic do jakiegos przez 2 godziny i jak na zlosc nikt nie odbieral .
a co do opowiesci kolezanek - ze swojego doswiadczenia wiem zeprzewaznie sa lekko koloryzowane - np na zasadzie - nie bralam tabletek regulrnie, pominelam 3, byl sex i ups dzidzia, to znajomych wcisnie sie historyjke - robililismy wszystko co w naszej mocy - masz babo placek, tak mialo byc, bla bla bla...
zalezy jeszcze ile od stosunku minelo zanim wziela postinor
zygzak
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 19 lut 2008, 21:53
Skąd: warszawa
Płeć:

Postautor: zygzak » 19 lut 2008, 23:18

Przepraszam, rozumiem czemu mój temat został usunięty, w pośpiechu nie zauważyłem tematu podwieszonego i tu go przenoszę...

Witam, jestem tu nowy
Mam taki problem, może dziwny. Jeżeli ok. 10ej onanizowałem się, a tak po 16ej robiłem hmm tzw palcówke swojej dziewczynie, czy jest mozliwość zeby jakies plemniki wytrzymały/przezyły te 6 godzin np na moim ręku (palcach) mimo wielu czynności jakie robiłem w między czasie: ocieranie się o ubranie, o przedmioty, o pościel i tak dalej (jak wiadomo przez tyle czasu wiele rzeczy się robi z rękoma) a takze chyba miały kontakt z wodą (sam już nie jestem pewien....co ten stres robi z mozgiem...)... ? Oczywiste jest ze kiedy robiłem dziewczynie dobrze, to na palcu (suchym) nie było żadnych widocznych śladów... Czy jest jakieś ryzyko ciązy?? Bardzo proszę o poważną odpowiedź.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 19 lut 2008, 23:24

zygzak pisze:Czy jest jakieś ryzyko ciązy??

Nie.

zygzak pisze:co ten stres robi z mozgiem

Stres - tiaaa...
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 19 lut 2008, 23:30

Nie ma ryzyka.

A nastepnym razem myj rece!!! Jesli nie zajdzie w ciaze, to wniesiesz jej do srodka tyle swinstwa na brudnych paluchach, ze bedzie miala takie zakazenie, ze nigdy nie zajdzie w ciaze i nie urodzi.

Nie no, co za Konopielka. Z obory prosto do pochwy i Twoja dziewczyna tez na to pozwala <boje_sie> Poczytaj moze troche tematow na forum i w serwisie Agnieszki. I podrzuc tez do poczytania dziewczynie. Przyda sie Wam.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 20 lut 2008, 07:57

Miltonia pisze:Jesli nie zajdzie w ciaze, to wniesiesz jej do srodka tyle swinstwa na brudnych paluchach, ze bedzie miala takie zakazenie, ze nigdy nie zajdzie w ciaze i nie urodzi.
To samo mi przyszlo od razu do glowy. Ja w ogole nie moge zrozumiec jak przez 6 h mozna nie myc wcale rak nawet :|

Nie, nie ma szans na dziecko.
Awatar użytkownika
Lonty
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 14 gru 2007, 14:28
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: Lonty » 03 mar 2008, 19:47

dobra to i ja zaczynam świrować. Okres u dziewczyny zaczął się w niedziele. Sex uprawialiśmy w sobotę kolejnego tygodnia. Jej okresy są w miarę regularne jednak ich długość niekoniecznie (czasem krwawienie trwa ponad tydzień). W nieszczęsną sobotę daliśmy bardzo mocno czadu używając Durex Elite (nie polecam do ostrego sexu - za cienkie). Krwawienie ciągle występowało jednak już nie takie obfite. Tuż przed zakończeniem stosunku zmieniliśmy pozycję i wszystko było okej jednak chwilę po wyjęciu członka ostro "chlapnęło o ziemię". Nie poczułem nawet kiedy prezerwatywa się otworzyła. Istnieje spora szansa ze ostateczne walnięcie było w czasie wyjmowania więc prawdopodobnie nie było siły wytrysku (jednak nie mam pewności). Gdyby jej cykl trwał regularną ilość czasu to wg. wielu metod miała jeszcze około 4-5 dni niepłodnych w zapasie. Niestety ostatnio często skarży się na bóle brzucha itp. testu póki co (przed spoznianiem się okresu np.) odmawia.
"Lekki" stres z mojej strony.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 03 mar 2008, 20:00

Lonty pisze:daliśmy bardzo mocno czadu używając Durex Elite (nie polecam do ostrego sexu - za cienkie).
moje zdanie jest zupelnie inne. To czy sie nadaja do ostrego czy spokojnego nie zalezy od grubosci.
Lonty, a dlaczego skoro macie jakiekolwiek watpliwosci czy stres to nie pomysleliscie zeby od razu zainterweniować?
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Lonty
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 14 gru 2007, 14:28
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: Lonty » 04 mar 2008, 19:17

wynik negatywny. uffffffffffffffffffffffffffff
Prenrzyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 10 lis 2004, 22:38
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Prenrzyk » 13 mar 2008, 15:04

Witam
W sobote zabawiałem się z dziewczyną. Miałem gumkę założoną i chciałem, aby mi ulżyła. I tak sie stało. Po wytrysku sam zdjełem gumke i nie mam 100% pewności ze nie miałem spermy na palcach.
Potem zabawiałem dziewczyne.

Od wczoraj wydzela sie jej śluz. Mówi, że jest taki gęsty, kleisty troszkę, mętny.
Mamy głupie obawy, że może być w ciązy. Czy to jest realne ??
Dni płodne pownna mieć 3 dni wcześniej.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 13 mar 2008, 15:23

Prenrzyk pisze:Mówi, że jest taki gęsty, kleisty troszkę, mętny.

Może jakieś zapalenie albo grzybek.

Nie bardzo rozumiem, po co zakładałeś gumkę, jeśli nie było seksu <hmm>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Prenrzyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 10 lis 2004, 22:38
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Prenrzyk » 13 mar 2008, 15:35

a co mam zrobić z taką ilością spermy ;d ??
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 13 mar 2008, 15:49

Prenrzyk pisze:a co mam zrobić z taką ilością spermy

Z jaką ilością? Wiadrem? Bo przeciętny wytrysk to nie jest chyba "taka" ilość :>
A co zrobić? Skończyć na jej piersiach, brzuchu, pupie, twarzy? W buzi? Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś używał gumki jako pojemnika, nie zabezpieczenia <szczerbaty>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 13 mar 2008, 16:56

lollirot pisze: Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś używał gumki jako pojemnika, nie zabezpieczenia


ja też, co za marnotractwo :/
lollirot pisze:Może jakieś zapalenie albo grzybek.

najprawdopodobniej właśnie to jest przyczyną
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 15 mar 2008, 23:55

lollirot pisze:a co mam zrobić z taką ilością spermy ;d ??

Przerób na przetwory i ukiś w słoiku. Będzie pyszny dżemik o smaku spermy.
Mia pisze:najprawdopodobniej właśnie to jest przyczyną

Ale też niekoniecznie. Taki biały śluz wydziela się też w którymś momencie cyklu miesięcznego, bodajże w momencie owulacji, ale nie jestem pewna. :/
A powinnam.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 248 gości