deprecha

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Konto usunięte

deprecha

Postautor: Konto usunięte » 26 paź 2005, 17:57

Znacie jakieś sposoby na jesienną depreche?? Mam troche problemow w szkole i problem miłosny... jest jesień więc dożucił sie jeszcze ten ponury nastroj za oknem... Kładąc sie wieczorem do łóżka nie mogę zasnąć (chodz nie wiem jak był bym zmęczony) Dziś leżałęm np. do 5 rano a musziałem wstać na 8 do szkoły :/ Nie wiem co sie ze mną dzieje. Czy to depresja czy jakieś inne dziwactwo spowodowane brakiem szcześcia :/. Znacie na to jakiś sposób?
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 26 paź 2005, 18:04

eh samo to kiedys przezywałam ,ale najlepszym moim sposobem było po prostu wyjście z domu.zanjdz soebie moze jakieś zajęcie wyjdz gdzies, wiem ze deprecha nie zniknie calkiem jak sie ma takie problemy u mnie znikła jak mi sie wszytko poukładało ale przynjamniej w czasie jak cos innego robiłam to nie miałam czasu myslec o swoihc problemach
you touch me
in special places...
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 26 paź 2005, 18:25

idz do parku weź aparat i popstrykaj troche zdjec! Pieknie wychodza w złota polska jesien!
albo obejrzyj ulubiony film, poczytaj ksiazki.. sam juz nie wiem
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 26 paź 2005, 18:34

zapisz sie na jakies zajecia gdzie jest duzo wysilku fizycznego, np. jakis taniec nowoczesny, towarzyski, albo typowo sportowe zajecia jak rower, silownia, basen, siatkowka itd. Sport podnosi poziom endorfin odpowiedzialnych za takie uczucia jak radosc z zycia, chec do zycia i ogolnie dobry nastroj.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
S
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 26 paź 2005, 16:41
Skąd: Stumilowy Las
Płeć:

Re: deprecha

Postautor: S » 26 paź 2005, 18:42

Osobiscie nie pamietam zebym miał depreche kiedykolwiek (a zebym spać nie mogl to juz wprost niebywale :P), ale na ogól na smutki pomaga:
- wypad gdzies ze znajomymi (jak niedawno wrocilem z weekendu w górach, to czułem sie nbiczym młody bóg)
- chlapniecie czegos z kumplami. Pare piw w knajpie powinno byc git ;)
- pasja (ja sobie np. składam auto w wolnych chwilach :D), sport, film, ksiazka, itp
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 26 paź 2005, 18:48

tez tak teraz mam :( nawet nie chce mi sie wstawac z lozka rano... nie chce mi sie ubierac, malowac, wychodzic...nic. Pisac mi sie nie chcialo to nie zagaldalam. Ale tzreba walczyc z tym :( Wychodzic, spedzac czas ze znajomymi...bo jak sie nie jest samemu to nie mysli sie tak o tym a jak sie siedzi w domu to jest najgorzej :( Ewentualnie mozna pic i palic - mi pomaga.
Konto usunięte

Postautor: Konto usunięte » 26 paź 2005, 20:41

Ewentualnie mozna pic i palic


Dopiero co żuciłem szlugi... Co do picia - lubie chlapnac czasami, ale nie zamierzam pic codziennie :/.

Co do robinia zdjęć jestem fotograficznym idiotą.

Wysiłek fizyczny... może przynajmniej na sen pomoże (chodz i tak robie na rowerze okolo 40 km dziennie)

Więc w piątek siłownia, w sobote basen... zobaczymy co z tego bedzie...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 26 paź 2005, 20:53

Swoja droga znalazlem cos fajnego dla ciebie, szkoda ze jak ja mialem taki problem tego nie znalazlem, ale wyglada ciekawie:


1) Wyobraź sobie pustą przestrzeń, miejsce, w którym nic nie ma, miejsce przypominające czarną otchłań. Całkowita ciemność w której nic się nie mieści. Teraz w tej pustej przestrzeni wyobraź sobie domek. Mały domek bez okien z jednym wejściem i drzwiami prowadzącymi do jego wnętrza. Drzwi posiadają klamkę która oczywiście je otwiera i zamyka odpowiednio. Wejdź do wnętrza domu i usiądź na krześle, które stoi na samym środku. Siedź tam przez chwilę i teraz zacznij ... Patrz swoimi oczami na to co się w tym domku dzieje.

2) Odtąd w tym domku umieszczasz każdy przedmiot związany z tą osobą którą kochasz, umieszczasz w nim przedmioty, obrazy, prezenty które jej dawałeś, ławkę na której zawsze siedzieliście, niech leci muzyka której razem słuchaliście. Niech w tym domku zostanie umieszczona każda myśl, każda rzecz która jest z nią związana, ty dalej siedzisz na krześle i obserwujesz jak te przedmioty się tam lokują, przemieszczają z jakiegoś miejsca w twojej pamięci i znajdują nowe miejsce w środku tego domku.

3) teraz umieść w tym domku osobę którą kochasz... za chwilę powiesz jej, że musisz się z nią rozstać, że zostawisz ją tutaj i opuścisz to miejsce raz na zawsze i nigdy tu nie wejdziesz. Powiesz jej że czasem myślami będziesz wracał do tego miejsca. Jednak nigdy nie pomyślisz o niej, lecz o domku w którym ją zamkniesz. Niech wyzwoli się z Ciebie każde złe , negatywne czy pozytywne uczucie które jest z nią związane. Patrz na drzwi i pomyśl że gdy dotkniesz klamki, otworzysz drzwi przez które przejdziesz - zniknie to wszystko, co tu zostawiłeś. Wiesz że zaraz, gdy otworzysz te zamknięte drzwi wyruszysz w nieznany Ci świat, który wydaje się teraz pusty, lecz wiesz że oddalając się od domku świat zacznie nabierać kolorów. Miej cały czas świadomość, ze zaraz opuścisz ten dom.

4) Poświęć kilkanaście minut na ulokowaniu każdego przedmiotu w tym domu pamiętając że dom ten zaraz opuścisz z własnej woli. Zacznij mieć świadomość, że gdy przejdziesz przez te drzwi i je zamkniesz, te miejsca i obrazy na zawsze znikną, będziesz musiał o nich zapomnieć...

5) Gdy zrobiłeś już wszystko co di ciebie należało. Wstajesz zdecydowanie z potężną odwagą i z wielką siłą w kierunku drzwi, otwierasz je, przechodzisz i wreszcie zamykasz. Od teraz jesteś ciekawy , co znajduje się poza tym wszystkim, zapominasz o tym co zamknąłeś w domku, jesteś ciekawy miejsca i świata gdzie teraz jest pusta przestrzeń, powoli oddalasz się od tego domu i idziesz w nieznane. Gdy powracają negatywne myśli związane z tęsknotą odwracasz się i widzisz jak daleko dom znajduje się już od Ciebie.
Im dalej idziesz tym dom staje się coraz mniejszy, nie słyszysz już wydobywających się dźwięków z niego. Po czym dom całkowicie znika... i zaczynasz podróż w nieznany Ci świat...jak podróżnik idący w nieznany mu świat.

6) Resztę uczyni Twoja podświadomość. Rezultat musi być taki, że teraz każda myśl o tej osobie zostaje przeniesiona do wnętrza tego domku i tam zostaje, po jakimś czasie widzisz sam dom. Zmuś się przez kilka dni. Do zamykania każdej myśli w tym domku, tak działa ludzki umysł, gdy myślimy o konkretnej rzeczy, aktywują się odpowiednie obszary naszego umysłu. Tworząc odrębną rzecz w pustej przestrzeni, tworzymy aktywność nowego obszaru w naszym umyśle, jednocześnie gdy umieszczamy w nim przedmioty, które wywołują jakąś aktywność przenosimy je do nowego regionu zamykając tam je.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 26 paź 2005, 21:02

nigdy nie bylam dobra w takich sztuczkach, ale chyba teraz z desperacji sprobuje <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 paź 2005, 23:26

To nie żadna depresja. Depresja to choroba. Ty masz zwykłą durną nastoletnią chandrę, która sama przejdzie za jakiś czas.
Jak nie możesz spac to parz sobie melisę przed snem i pija, albo chociaz się zmęcz!
W Twoim przypadku najlepsza rzeczą będzie skupienie się na czymś i oddanie temu wiekszości swojego czasu i myśli.
Bo w tę chandre sam sie wpedzasz użalajac się nad soba i tyle!
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 paź 2005, 11:50

Dziś leżałęm np. do 5 rano a musziałem wstać na 8 do szkoły


Spij przy otwartym oknie. W ostatecznosci wywietrz porzadnie przed snem.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Sir Charles, łącznie zmieniany 1 raz.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 27 paź 2005, 13:51

Ludzie juz po prostu tacy sa. A wszystko przez : kiedy odniose sukces,? kiedy bede mial wiecej pieniedzy?, dlaczego nie moge w zyciu robic tego na co naprawde mam ochote?,kiedy spotkam milosc swojego zycia? , a jak ja spotkam to czy ja utrzymam itp itd To nic innego jak siedzenie w przygnebieniu, uzalanie sie nad soba, nieszukanie drog wyjscia bo podobno to i tak nic nie da. Czujesz sie nieszczesliwy bo na to pozwalasz. Stajesz sie cierpietnikiem swojej rzeczywistosci zamiast przyjac ja za fakt i zmienic stan rzeczy. A do tego wszystkie stany sa tymczasowe i to od Ciebie zelezy na co je zamienisz. KAZDY MA PRAWO DO TAKIEGO SAMOPOCZUCIA! Moja rada, wstan jutro prawa noga, pomysl ze zycie jest piekne, zaszczep w sobie entuzjazm ktorym bedziesz zarazal innych, tak naprawde stac Cie na to by z byle drobiazgow sie cieszyc, UWIERZ ZE WSZYSTKO WOKOL CI SPRZYJA. I to nie recepta zaczerpnieta z New Age, to swieta prawda <aniolek2> Mowi Ci to osoba ktora jest 2000kilometrow od bliskich, ktora kopnal w tylek niedawno ukochany i ktora wykonuje szitowa robote niszczaca ambicje :D lajf is brutal, ale co zrobic :D Uszy do gory
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 30 paź 2005, 16:23

U mnie dzisiaj tak szaro ponuro i mglisto, ze nawet najszczesliwszy czlowiek na swiecie zlapal by dola <belt1>
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 30 paź 2005, 16:43

jebac wszystko srac na wszystko i bedzie lepiej :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Chili
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 22 paź 2005, 11:38
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: Chili » 30 paź 2005, 17:33

Ja zazwyczaj robie sobie gorącą czekoladkę. Siadam przed telewizorem i po godzince dwóch jestem tak zmęczona, że zasypiam bez problemu...
Diana King - "Shy Guy" (Dancehall MIX)
ROBINHO razem zdziałamy cuda! :)
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 30 paź 2005, 19:02

Przynajmniej niemacie ojca alkocholika ktoremu co jakis czas trzeba wpierdolic ;].
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 30 paź 2005, 22:00

niektorzy mieli... ale to juz przeszlosc
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 paź 2005, 22:14

Hyhy pisze:jebac wszystko srac na wszystko i bedzie lepiej

Doskonały tekst <browar>
... czyli, mieć wszystko w dupie :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Konto usunięte

Postautor: Konto usunięte » 02 lis 2005, 15:12

Bajer z domkiem nie pomogł.. :( Zacząłem łykać proszki nasenne i jakoś z tym snem idzie ;] Dzięi wszytkim za pomoc, ale ta deprecha bez specjalisty chyba nie minie.. :(
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 02 lis 2005, 15:14

a ja mam dzis tatalna handre w szkole normalnie zrobiłam masakre....
ryczłam prawie przez wszystkie przerwy , co prawda mam swoje powody ale takiej siary to sobei jeszcze nei zrobiłam ale totalnie sie rozkleiłam
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 lis 2005, 15:26

Ten temat uswiadomił mi , iz treba przyszłych , przyszłych kandydatów na zony mezów , moich dieci przeswietkic pod tym wzgledem , bo ni chu chu nie kumam jak mozna złapac depresje w tak młodym wieku , jak własciwie nic sie nie dzieje takiego co by ja mogło wywaołać ! jakieś słabe psychicznie to pokolenie , trzeba sie temu przyjrzec ! by potem nie było mazgajstwa i latania po lekarzach ! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 02 lis 2005, 15:31

Andrew pisze:Ten temat uswiadomił mi , iz treba przyszłych , przyszłych kandydatów na zony mezów , moich dieci przeswietkic pod tym wzgledem , bo ni chu chu nie kumam jak mozna złapac depresje w tak młodym wieku , jak własciwie nic sie nie dzieje takiego co by ja mogło wywaołać ! jakieś słabe psychicznie to pokolenie , trzeba sie temu przyjrzec ! by potem nie było mazgajstwa i latania po lekarzach ! <browar>


eh mam nadzieje że nie mówisz o mnie , bo jażadnej deprechy nie mam po prostu . wydarzenie losowe i nei sposób nie miec doła ...
Ale chyba jesien na mnie wpływa tak ze jestem chyba jakos mniej odporna na problemy
you touch me

in special places...
Konto usunięte

Postautor: Konto usunięte » 02 lis 2005, 20:45

A ja wam powiem tyle... Coś nagle sie stało... Coś... Kandydakta o ktora walczyłem ponad dwa lata wreszcie jest moja!! <aniolek2> Chyba przejdzie mi już wszytsko bo zauważyłem nagle pączki na drzewie obok domu... Czy to już wiosna?? <aniolek2>
Awatar użytkownika
Natalia
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 24 sie 2005, 12:57
Skąd: Polska :]
Płeć:

Postautor: Natalia » 05 lis 2005, 11:09

Mia pisze:Ale tzreba walczyc z tym Smutny Wychodzic, spedzac czas ze znajomymi..



Ja też tak mam ,a co do znajomych to nawet oni mi nie pomagaja.... <pijak>
tzn.starają sie jak najbardziej tylko wydaje mi się ,ze jeszcze bardziej mnie dobijają
(troche to zagmatwane <pijak> )
Ale mam nadzieje,ze sie juz niedługo cos dobrego wydarzy i zła pasja minie
Czasem miłość bywa milczącym wyrzeczeniem[...] lecz bez miłości nie można żyć .
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 05 lis 2005, 13:47

Konkurencja, nastawienie na sukces, karierę, ciągłę porównywanie się z otoczeniem, przesyt, chęć posiadania "jeszcze", chęć gromadzenia, zdobywania, szybkie tempo życia --> to dzisiaj główne czynniki depresji. Czyli podobnie, jak Wstręciucha napisała. Wielu ludziom brakuje dystansu.
Ja chyba też zacznę chodzić po porady :]
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
~*~/LiBrA\~*~
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 21 paź 2005, 21:15
Skąd: a ze Szczytna:P
Płeć:

Postautor: ~*~/LiBrA\~*~ » 05 lis 2005, 14:26

co można zrobić...hmmm...w łóżku licz owieczki <aniolek2> a tak serio to dobrze sobie wypić kubek mleczka i 10 min. przed polożeniem sie spać ...uchyl sobie okno....jak wleci troche swiezego powietrza i od razu się leiej śpi:)
ja aktualnie tez mam zwałkę...tzw.COFKĘ EGZYSTENCJALNĄ i zazwyczaj obżeram się słodyczami(tylko nie myślcie ze jestem gruba <aniolek2> !),choć wiem, ze to mi nie pomoże....a moze Tobie coś da?
ale na koniec napisze Ci to..co mi wszyscy najblizsi mówią:przeczekać...to jest najlepsze rozwiązanie...oddać się w ręcę losowi..."wejść na drzewo,patrzeć w nibo..."i czekać..kiedyś nadejdą lepsze dni...:)
"Love forever love is free
Let’s turn forever you and me
Windmill, windmill for the land
Is everybody in?" ^.^
Awatar użytkownika
emmiii
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 213
Rejestracja: 23 paź 2005, 15:16
Skąd: Wspomnienie
Płeć:

Postautor: emmiii » 09 lis 2005, 22:30

heh... najlepsze rozwiązanie... tableteczki nasenne albo heroina... heh... bez komentarza... to tylko joke... żeby nie bylo...
AlfaRomeo1939
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 192
Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
Skąd: Kase Brać ??
Płeć:

Postautor: AlfaRomeo1939 » 11 lis 2005, 00:42

Jesienna deprecha przez dziewczyne hehe to ci feler 0,5 kumple i już po smutnych dniach jeśennych
Co by się nie działo głowa do góry !
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 11 lis 2005, 08:26

AlfaRomeo1939 pisze:Jesienna deprecha przez dziewczyne hehe to ci feler 0,5 kumple i już po smutnych dniach jeśennych


<browar> No wreszcie! Wreszcie ktoś to napisał , hehe <banan> . Nic dodać, nic ująć:)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Konto usunięte

Postautor: Konto usunięte » 11 lis 2005, 14:42

Wczorajsze upicie skończyło sie textem:
"Wciagać speeda, palić crack i miłości mówić fuck" ;D:D:D:D

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 586 gości