leczenie farmakologiczne
Moderator: modTeam
leczenie farmakologiczne
Czy ktoś z Was leczył brzydką cerę u dermatologa? Chodzi mi o np. antybiotyki doustne- czy one dały Wam jakies rezultaty? Czy np przestała wam się świecić buzia i robić takie małe białe krostki? Czy warto inwestować w prywatne gabinety dermatologiczne, które oferują hiper -extra zabiegi, które mają poprawić stan mojej cery?
Mojej mamy znajoma brała jakieś leki doustne, w ciągu pół roku wykończyło jej wątrobę, na cerę pomogło tylko na jakiś czas. Jakiś taki swiński antybiotyk dostała
A ja brałam Clindo przez miesiąc na zapalenie stawów, a pomogło również na cerę
I bardzo ładnie teraz wygląda, w życiu takiej nie miałam. jak kupowałam w aptece to się pytała czy to na trądzik, bo tez przepisują ten lek
A jest delikatny, więc nic się nie dzieje.
Chociaż te małe białe krostki dalej mam. Ale usunę niedługo u kosmetyczki. I już nie będę mieć.
A zabiegi są też całkiem przydatne
Chociaż nie wiem, czy pomagają tak do końca, bo sama nie byłam na takim...
A ja brałam Clindo przez miesiąc na zapalenie stawów, a pomogło również na cerę
Chociaż te małe białe krostki dalej mam. Ale usunę niedługo u kosmetyczki. I już nie będę mieć.
A zabiegi są też całkiem przydatne
Paula pisze:rochy brałam, po to żebys nie musiał teraz na pieluchy zarabiać.
No i macie te swoje idealne pigułki antykoncepcyjne!

Idź do lekarza, ale dobrego. I powiedz Mu o wszystkim, o obawach też co do takiego leczenia. A wszystko będzie dobrze.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Przytulak, oszczędźcie nam na forum kłótni. Ten post jest nie na temat i wnoszę o jego usunięcie. Porozmawiajcie sobie sami, albo wysyłajcie pw. Ale nam dajcie spokój.
PRZYTULAK pisze:zrob sobie operacje plastyczna
A jeśli Ją na to stać, to proszę bardzo. Możesz Ją obrażać, ale sam nie umiesz zachować się z klasą po rozstaniu!
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Ja mam po prostu bardzo tłustą cerę i do tego atopowe zapalenie skóry, czy cos takiego i w okolicach buzi mam wieczny stan zapalny, który wyglada jak bym się strasznie namiętnie całowała z zarosniętym facetem. Tłusta cera na której wiecznie są jakieś krostki. To nie jest ani od odżywek, bo niec oprócz białka nie biorę, ani od tabletek. po prostu mam brzydka cerę.
- marzata1986
- Entuzjasta
- Posty: 61
- Rejestracja: 13 cze 2005, 22:44
- Skąd: Jastrzębie
- Płeć:
połączenie atopowego zapalenia skóry i c. tłustej jest dość często spotykane. Leczenie farmakologiczne pomoże doraźnie jak już to takie pigułki ktore działają antyhistaminowo( precizapalnie). Skre najlepiej myj jak najbardziej delikatnymi preparatami zelowymi. To mydłó siarkowe doprowadziloby twoją skóre do ruiny. Maseczki i kremy najlepiej z składnikami z błota z Morza Martwego( sól morska, maski błotne). POmoze złagodzic doleglowości słońce, ale razjonalnie. I chodź do kosmetyczki na oczyszczanie, bo temu trzeba pomóc. Jak masz jeszcze jakieś pytania to na prywatny. Studiuje kosmetologie wiec wiem co mowie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości