Wybrałem je, ponieważ stronę agnieszka.com znam od dawna i ją sobie cenię. Poczytałem nieco forum i stwierdziłem, że siedzą tu poważni ludzie. W sieci jest sporo info na temat trądziku, ale często są to mało profesjonalne porady... Mam nadzieję, że mi pomożecie. Sprawa wygląda tak:
Po pierwsze - leczyłem się u dermatologa, zapisywał różne leki (w tym antybiotyk), chodziłem na zabiegi, jednak gdy portfel schudł o ponad tysiąc złotych, zaś efekty były po prostu żadne, zaprzestałem leczenie. Teraz po prostu nie mam pieniędzy ani na dermatologa, ani na kosmetyczkę. Takie życie...
Poważniejsze problemy z cerą zaczęły się, kiedy wszedłem w okres dojrzewania, czyli jakieś niecałe 3 lata temu. Obecnie mam 15 lat i sprawa nie wygląda za ciekawie... Cała twarz jest w kropkach, często wyskakują nowe wypryski, a jak gdzieś ich nie ma, to są ślady po starych

Dwa miesiące temu znalazłem w sieci artykuł gościa, który właśnie miał niezły trądzik. Twarz całkowicie wyleczył Brevoxylem. Sprawa polegała na tym, że kładł bardzo grubą warstwę rano i wieczorem. Cerę miał podrażnioną, łuszczyła mu się, ale po dwóch miesiącach były już zadowalające efekty.
Postanowiłem, że właśnie tak będę się leczyć. Brevoxyl stosuję od niecałych właśnie dwóch miesięcy. Po miesiącu było dobrze, lecz potem jakby działanie leku stale malało. Od tygodnia znowu mam nowe wypryski, nie sposób ich nie wyciskać, bo są paskudne...
Regularnie zażywam witaminę B, nie pamiętam smaku czekolady. Nie jem ostrych potraw. Więc to nie sprawa diety...
Proszę o rady, jaki jest lek, który pomógł już wielu osobom? Z tym Brevoxylem nie jest tak źle, ale jestem coraz mniej zadowolony z jego działania.
Twarz myję dwa razy dziennie pianką clean&clear.
Ps. Dodatkowe rady? Ciekawe sposoby? Bardzo chętnie wszystkiego posłucham... Wierzcie mi, w chwili pisania tego posta na mojej twarzy jest vietnam
Pozdrawiam