a teraz zagadka... wasza wpadka..(?) :)
Moderator: modTeam
a teraz zagadka... wasza wpadka..(?) :)
na rozluznienie atmosfery proponuje zeby kazdy z Was opisal krotka historie o tym jak zapada sie pod ziemie... czyli ale gratka wasza wpadka... jakis obciach, wstyd... piszcie do brawo... ekhm... tutaj zapraszam.
ale zeby nie byc goloslownym moze ja dodam cos od siebie... hmmm... forum jest o milosci/seksie... no niech bedzie:
pewnie kazdemu z Was zdarzyla sie sytuacja ze rodzice wchodza do pokoju w najmniej odpowiednim momencie... a zdarzylo wam sie taka sytuacja gdy robiliscie kobiecie/mezczyznie dobrze ustami?:) nie? heh... nie polecam:)
co jesie... hmm... tak zeby mi sie naprawde wstyd zrobilo...hmmm... no moze pozniej... teraz Wasza kolej.
ale zeby nie byc goloslownym moze ja dodam cos od siebie... hmmm... forum jest o milosci/seksie... no niech bedzie:
pewnie kazdemu z Was zdarzyla sie sytuacja ze rodzice wchodza do pokoju w najmniej odpowiednim momencie... a zdarzylo wam sie taka sytuacja gdy robiliscie kobiecie/mezczyznie dobrze ustami?:) nie? heh... nie polecam:)
co jesie... hmm... tak zeby mi sie naprawde wstyd zrobilo...hmmm... no moze pozniej... teraz Wasza kolej.
Najpierw chcialam podkreslic ze i ja i moj facet jestesmy normalni!!!!!!!!!!! Zeby potem nie bylo!!!!!!!!!!!!!!! W zeszlym roku wybieralismy sie na bal przebierancow, tak dla jaj!!! Tak sie zdarzylo ze bylismy akurat po seksie, ja sobie lezalam w lozeczku a on postanowil przymierzyc swoj kostium batmana jeszcze z przedszkola! No i oczywiscie wpadl jego ojciec! Ja nago on w tym festyniarskim ubranku.............. Wzial go potem na rozmowe................... Zastanawial sie czy mamy jakies klopoty seksualne i czy moze potrzebujemy jakijs fachowej pomocy!!!!!!!!!!!!!
ALE KICHA! :oops:
ALE KICHA! :oops:
Hmmm
Nie wiem czy mozna nazwac to wpadka ale ..........
Po sporym rozstaniu ze swym Sloneczkiem poszlismy do chinskiej restauracji No i tak oto moja spragniona kobietka zaczela mnie zaczepiac oczywiscie odwzajemnilem to Kelnerka ktora miala nasz stolik nakryla nas na tych wlasnei zabawach Ale to nie koniec Tak nam juz sie bardzo chcialo (czytac mi sie chcialo) ze za chwile zapytalem ja gdzie jest wc Dowiedziawszy sie poszlismy tam razem nie bede teraz opowiadal co sie tam dzialo Fakt jest taki ze wychodzac wszycy obecni wiedzieli dlaczego i po co wybralismy sie do wc razem ( nie tylko personel goscie tez ) :-)
P.S
Po tym wszystkim bylismy tam znowu ale wtedy juz tylko cos zjesc
Nie wiem czy mozna nazwac to wpadka ale ..........
Po sporym rozstaniu ze swym Sloneczkiem poszlismy do chinskiej restauracji No i tak oto moja spragniona kobietka zaczela mnie zaczepiac oczywiscie odwzajemnilem to Kelnerka ktora miala nasz stolik nakryla nas na tych wlasnei zabawach Ale to nie koniec Tak nam juz sie bardzo chcialo (czytac mi sie chcialo) ze za chwile zapytalem ja gdzie jest wc Dowiedziawszy sie poszlismy tam razem nie bede teraz opowiadal co sie tam dzialo Fakt jest taki ze wychodzac wszycy obecni wiedzieli dlaczego i po co wybralismy sie do wc razem ( nie tylko personel goscie tez ) :-)
P.S
Po tym wszystkim bylismy tam znowu ale wtedy juz tylko cos zjesc
Zygam osobami nie szanujacymi cudzej prywatnosci !!!!!!!!!!!!
No moja wpadka jest natomiast zupełnie inna.
To się zdarzyło rok temu na moich wakacjach nad polskim morzem. Zaraz po tym jak wychodziłam z morza pękł mi sznureczek od stanika. No i spadł mi on. Tłum ludzi zaczął się patrzyć na mnie a ja szybciutko zasłoniłam biust. No ale jak sądze połowa z tych ludzi to widziało. Potem przez 2 dni w ogóle nie pokazywałam się na plaży.
To się zdarzyło rok temu na moich wakacjach nad polskim morzem. Zaraz po tym jak wychodziłam z morza pękł mi sznureczek od stanika. No i spadł mi on. Tłum ludzi zaczął się patrzyć na mnie a ja szybciutko zasłoniłam biust. No ale jak sądze połowa z tych ludzi to widziało. Potem przez 2 dni w ogóle nie pokazywałam się na plaży.
Ja nie wiem czemu polskie spoleczenstwo takie wstdliwe!
Za granica mloda ladniutkie dziewczyny bez wiekszego problemu opalaja sie w top lesie (i leza nie tylko na brzuchu) a tu? Cud ze mamy bikini, a nie 1 czesciowe! Nie to co Niemcy, oni sie siebie nie wstydza...
Co prawda wprowadzilbym zakaz opalania sie inaczej jak w 1 czesciowym dla wszystkich starych rozlazlych kaszalotow co bez stanika leza i ludziom apetyt psuja :twisted:
Za granica mloda ladniutkie dziewczyny bez wiekszego problemu opalaja sie w top lesie (i leza nie tylko na brzuchu) a tu? Cud ze mamy bikini, a nie 1 czesciowe! Nie to co Niemcy, oni sie siebie nie wstydza...
Co prawda wprowadzilbym zakaz opalania sie inaczej jak w 1 czesciowym dla wszystkich starych rozlazlych kaszalotow co bez stanika leza i ludziom apetyt psuja :twisted:
Nie skasuje nie skasuje... juz nie przesadzajcie, nie jestem chyba takim zlym moderatorem?? Moze ankietka
Wiec: te wyciete sa niewygodne! Nie miesci mi sie w nich wszystko co trzeba :twisted: i jakies takie niekrztaltne, niemodne i w ogóle
A wracajac do tematu wpadki - nie rozumiem tematu topicu - "zagadka"... w czym tu zagadka??
Pozdrawiam
Wiec: te wyciete sa niewygodne! Nie miesci mi sie w nich wszystko co trzeba :twisted: i jakies takie niekrztaltne, niemodne i w ogóle
A wracajac do tematu wpadki - nie rozumiem tematu topicu - "zagadka"... w czym tu zagadka??
Pozdrawiam
Po 3 tyg. rozstaniu poszliśmy z chłopakiem z okazji moich urodzin do ulubionej knajpki, która jest dwupiętrowa. Zajęliśmy stolik na górze, a że akurat nikogo tam nie było, a tęskniliśmy i napaliliśmy się strasznie, On włożył mi rękę pod spódnicę i zaczął pieścić. Był odwrócony tyłem do schodów, mi było tak dobrze, że zaczęłam pojękiwać i zamknęłam na chwilę oczy. Otworzyłam je jak usłyszałam głos właścicielki " Kochani, to tak da się słyszec i czuc na dole". Jezu!!!!!!! Uciekaliśmy stamtąd najszybciej jak się da.
Aga pisze:Po 3 tyg. rozstaniu poszliśmy z chłopakiem z okazji moich urodzin do ulubionej knajpki, która jest dwupiętrowa. Zajęliśmy stolik na górze, a że akurat nikogo tam nie było, a tęskniliśmy i napaliliśmy się strasznie, On włożył mi rękę pod spódnicę i zaczął pieścić. Był odwrócony tyłem do schodów, mi było tak dobrze, że zaczęłam pojękiwać i zamknęłam na chwilę oczy. Otworzyłam je jak usłyszałam głos właścicielki " Kochani, to tak da się słyszec i czuc na dole". Jezu!!!!!!! Uciekaliśmy stamtąd najszybciej jak się da.
ale kicha
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 580 gości