![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
Z czego to wynika?
Moderator: modTeam
Cóz Ci mam powiedzieć . przyjedz i poznaj moich znajomych i sam stwierdzisz , czy wszystkie dzieci z rtozbitych rodzin są nieszczesliwe takie biedne z kompleksami z skrzywiona , wypaczona psychiką itd. Ja sie opieram na faktach a nie na tym co pisza choc wiem ze to co piszą to też prawda , ale nie pasuje jednak ona do wszystkich .Poza tym juz Ci Sarah napisała, ze sie też z Tobą nie zgadza
Nie podepsze sie zadnymi badaniami bo ci co je robia zajmują sie takimi przypadkami w których jest zle , a tam gdzie dwoje ludzi poradziło sobie z tym ze nie są razem a mają wspulne dziecko sie nikt nie zajmuje mozna to jedynie zobaczyc na własnej obserwacji jesli masz wokól siebie taki przypadek , i trzymanie sie scisle badan jest nieporozumieniem , tak ja bynajmniej mysle .One dotycza takich konkretnych przypadków a jest ich zapewne wiele . ale to nie jest reguła. Tak masz racje to sie dzieje wokół mnie wiec co ? mam Ci przyznac racje , tylko dlatego ze ktos zrobił badania ? To tak samo jak bys twierdził ze jezeli kobieta usunie pierwsza Ciażę to jzu nigdy nie zajdzie w ciążę , bo badania wskazują na duze takie prawdopodobienstwo , ale są kobiety co mimo tych badan i wielkiego współczynnika prawdopodobienstwa w jej nie zajscia zachodzą i mają dzieci .
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Jezu nad czym wy dyskutujecie! Jest i tak i tak! Zawsze zreszta tak moze byc, ze dzieciak albo sie wychowa dobrze albo nie. Moze tak jest wieksze prawdopodobienstwo tylko.
A badaniom slepo bym nie iwerzyl, dzis naukowcy za kase beda Ci robic badania na kazdy temat, a one polegaja na statystyce i tylko na tym. A jaka statystyka jest to kazdy wie![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
A badaniom slepo bym nie iwerzyl, dzis naukowcy za kase beda Ci robic badania na kazdy temat, a one polegaja na statystyce i tylko na tym. A jaka statystyka jest to kazdy wie
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
krzys pisze: Nie podepsze sie zadnymi badaniami bo ci co je robia zajmują sie takimi przypadkami w których jest zle
To twoja interpretacja subiektywna. Nie mozesz tak do konca wiedziec co sie dzieje w domach znajomych.
Nie da sie polemizowac z kims, kto nie przytacza dowodow na swoje racje i a innym z uporem pomimo dowodow jej nie chce przyznac. Wiec ze wzgledu na szacunek dla innych na tym forum swoj wotek polemiki na temat rodzin niepelnych z toba na tym forum w tym temacie zakoncze.
pingwin pisze:krzys pisze: Nie podepsze sie zadnymi badaniami bo ci co je robia zajmują sie takimi przypadkami w których jest zle
To twoja interpretacja subiektywna. Nie mozesz tak do konca wiedziec co sie dzieje w domach znajomych.
Nie da sie polemizowac z kims, kto nie przytacza dowodow na swoje racje i a innym z uporem pomimo dowodow jej nie chce przyznac. Wiec ze wzgledu na szacunek dla innych na tym forum swoj wotek polemiki na temat rodzin niepelnych z toba na tym forum w tym temacie zakoncze.
No tak za to Ty ! wiesz na pewno co sie w tych domach dzieje bo przeczytałes to gdzies a raczej jakies opracowanie naukowe .Nie musze wiedziec co sie w tych domach dzieje widze po prostu te dzieci , jakie sa, jak sie zachowuja , jak sie dogaduja z otoczeniem itd.Juz mówiłem ze według naukowców trzmiel latac nie powinien , a jednak
Ty masz racje , ale i ja ja też mam , ot tyle .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Maverick pisze:Powiem tak:
1. Skoro bylo Ci wtedy dobrze i wtedy tego chcialas to znaczy ze bylo to dobre i ze nie skrzywdzilas siebie.
2. Jak bys to zrobila teraz to:
a) ni byloby to takie udane bo bys nie miala takiego doswiadczenia jak masz teraz
b) jak bys sie niedajboze rozstala z obecnym to przy nastepnym tez bys miala wyrzuty sumienia - to BEZ SENSU!
Jesli sie jest czegos pewnym raz i sie czegos chce to nie mozna potem myslec "a co by bylo gdyby"... To bez sensu
1. Nie napisałam, że było złe, zważ zwłaszcza na moje ostatnie zdania dłuższej wypowiedzi.
i nadal uważam, iż po części się skrzywidziłam, bo.. qrka, za wcześnie... naprawdę 15 lat to za wcześnie. Nie jesteś w mojej skórze, nie potrafię tego do końca, namacalnie wyjaśnić, ale psychika moja po prostu daje mi tego wyraz.
Krzyś, o ile wiem, ma dziecko w wieku 16 lat.. podobało by Ci się, Krzysiu, gdybyś wiedział, że już od roku współżyje? Mnie nie. Tak szczerze. Lepiej poczekać. Reszta powyzej, bo sie nie bede powtarzac
2. Jakbym to zrobiła teraz, nooo na pewno wczesniej, ale inaczej, lepiej bym to przezyla. Reszta jak powyzej.
b.) Prosze Cie.. nie popadajmy w paranoję
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
Niczego nie przewidzisz, oczywiscie... Ale z tego tez wzgledu namawiałabym, by zaczac najwczesniej w wieku lat.. hmm 18 ?
Pozdrawiam
... you bleed just to know you're alive ...
Mariusz pisze:A co dokładniej masz na myśli?
Mianowicie...? -"noo na pewno wcześniej"? Czy też inaczej, lepiej przeżyła?
No na pewno wcześniej- miałam na mysli, ze w moim wieku utrata dziewictwa.. bylaby .. dziwna (i proszę sie nie pytac ile mam lat, dlaczego?, bo tak po prostu... wolę- dziękuję.)
A jezeli chodzi o słowa lepiej, inaczej przeżyła- nie miałam na mysli, ze cos sie stało złego podczas gdy kochałam się raz pierwszy... uważam tylko, że bylabym bardziej swiadoma swoich czynow, ze traktowałabym to bardziej.. racjonalnie (tez inny rodzaj uciechy, bardziej swiadoma decyzja niż li emocjonalna)...
Tym samym ... pojscie do lozka nie mialoby juz tylko jendego wymiaru (metafizycznego) ale i ten... odpowiedzialny, ze Tobie zaufałam, Tobie powierzyłam swoje tajemnice, a i z Tobą moglabym miec dziecko... itd.
Dziekuje. Pozdrawiam.
... you bleed just to know you're alive ...
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Hej
Hej
Trochę mam obawy co mojego pierwszego razu.
A chodzi oto ze qfa mam 19 lat i jeszcze sie nie kochałem.
Jest to dla mnie big problem a zwłaszcza ze mam 16 letnią dziewczynę i skoro
najbardziej odpowiedni wiek dla dziewczy na na piewszy kontakt to 17.5-19 to ja będę stary koń
bynajmniej tak mi sie wydaje ......
Jakoś mnie to niepokoji ze mój pierwszy raz będzie gdzieś około 20-ki ale jest wiele plusów które dla mnie są bardzo wrtościowe a mianowicie będę bardziej kumaty w tym aspekcie życia i wrazie jakich kolwiek kłopotów ["wtop"] będę na to przygotowany. I będę potrafił podeprzeć swoją partnerkę w tych cwilach.....
Ale jest również druga strona medalu, mianowicie może zdażyc się tak że ona z bliżej nie wyjaśnionych przyczyn odejdzie ode mnie i. Qufa nadal będę przed piewszym razem......
Bardzo szanuję moją dziewczynę że w tym wieku jest jescze dziewicą i pragne aby się nie zawiodła na mnie już nigdy.........
Lecz życie płata figle. Naprawde swoją przyszłość uważam za bardzo nie stabilną z tego powodu..[ALE ŻEM SIE ROZPISAŁ]
Będę czekał.....na nią aż dojżeje [ALE ILESZ MOŻNA
Ps. Poproszę o poradę w tym temacie.....
POZDRO 4 ALL
Trochę mam obawy co mojego pierwszego razu.
A chodzi oto ze qfa mam 19 lat i jeszcze sie nie kochałem.
Jest to dla mnie big problem a zwłaszcza ze mam 16 letnią dziewczynę i skoro
najbardziej odpowiedni wiek dla dziewczy na na piewszy kontakt to 17.5-19 to ja będę stary koń
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Jakoś mnie to niepokoji ze mój pierwszy raz będzie gdzieś około 20-ki ale jest wiele plusów które dla mnie są bardzo wrtościowe a mianowicie będę bardziej kumaty w tym aspekcie życia i wrazie jakich kolwiek kłopotów ["wtop"] będę na to przygotowany. I będę potrafił podeprzeć swoją partnerkę w tych cwilach.....
Ale jest również druga strona medalu, mianowicie może zdażyc się tak że ona z bliżej nie wyjaśnionych przyczyn odejdzie ode mnie i. Qufa nadal będę przed piewszym razem......
Bardzo szanuję moją dziewczynę że w tym wieku jest jescze dziewicą i pragne aby się nie zawiodła na mnie już nigdy.........
Lecz życie płata figle. Naprawde swoją przyszłość uważam za bardzo nie stabilną z tego powodu..[ALE ŻEM SIE ROZPISAŁ]
Będę czekał.....na nią aż dojżeje [ALE ILESZ MOŻNA
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Ps. Poproszę o poradę w tym temacie.....
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Re: Hej
Krzych(TenTyp) pisze:najbardziej odpowiedni wiek dla dziewczy na na piewszy kontakt to 17.5-19 to ja będę stary koń
po pierwsze, skąd ten wiek wytrzasnąłeś? Ja go nie spełniłem (16), a było dobrze i nie czułem się jak gnojek
Krzych(TenTyp) pisze:Jakoś mnie to niepokoji ze mój pierwszy raz będzie gdzieś około 20-ki
po drugie to skąd taka pewność
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
Krzych(TenTyp) pisze:Ale jest również druga strona medalu, mianowicie może zdażyc się tak że ona z bliżej nie wyjaśnionych przyczyn odejdzie ode mnie i. Qufa nadal będę przed piewszym razem......
tak to już jest z tymi dziewczynami, więc lepiej się pośpiesz, bo raz tak miałem, że zostałem rzucony przez wstrzemięźliwość seksualną
![co? :|](./images/smilies/co3.gif)
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
![Obrazek](http://publicamp.org/usr/hardcore_84.png)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
![Obrazek](http://publicamp.org/usr/hardcore_84.png)
Re: Hej
Krzych(TenTyp) pisze:Jakoś mnie to niepokoji ze mój pierwszy raz będzie gdzieś około 20-ki
Ale masz problem...
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
No mam Problem :]
Kurczę to jest dla mnie problem troszkę emocjonalny bo moja Pani na początku powiedziała ze nie ma mowy o sexie wcześniej niż po ślubie "w ogóle mnie to nie ruszyło"
Pużniej rozmawialiśmy o tym jak to miło chodzić z kimś kto jescze nie miał tego za sobą.... i ona powiedziała ze rozmawiając z koleżankami na ten temat mówiąc że "njszybciej chciała by stracić dziewictwo po 18-stce [!] hmmm.... kilka tygodni pużniej zapytałem się czy obawia się tego pierwszego razu powiedziała "że bardzo mocno się boi" ale nie zprecyzowała dlaczego..... teraz bym chciał wykonac następny ruch tylko niewiem jaki
waham się w czymś w rodzaju rozgżania jej do białości a zapytaniem czy jest jusz gotowa [chociaż wiem ze nie, może zmieni zdanie] albo wyszeptać jej do uszka "pragnę cię tu i teraz" przy blasku świec.
Chcę poprosu nauczyć ją pożadania i dawania przyjemności. Dlatego ostatnio jakoś więcej daje niż otrzymuję....
Hmmm to zależy od niej ale może ma jakąś barierę której nie może przełamać .
Kurcze przecież zwasze jestem czysty pachnący i "nie kłuję" staram się jej pokazać ze również pragnę jej dotyku kładąc jej dłoń tam gdzie lubię być głaskany [kark,tors,i takie tam normalne sprawy]....
Wiem ze ona potrzebuje czasu; ale ja daje jej możliwość rozwijania się w tym kierunku a ona nie kożysta z niej co może być przyczyną.
Ps.Jak bym był wstrzemiężliwy to bym chyba już dawno z nią nie był przecież ona potrzebuje czułości bardziej niż ja [tak mi sie wydaje bynajmniej]
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
Pużniej rozmawialiśmy o tym jak to miło chodzić z kimś kto jescze nie miał tego za sobą.... i ona powiedziała ze rozmawiając z koleżankami na ten temat mówiąc że "njszybciej chciała by stracić dziewictwo po 18-stce [!] hmmm.... kilka tygodni pużniej zapytałem się czy obawia się tego pierwszego razu powiedziała "że bardzo mocno się boi" ale nie zprecyzowała dlaczego..... teraz bym chciał wykonac następny ruch tylko niewiem jaki
waham się w czymś w rodzaju rozgżania jej do białości a zapytaniem czy jest jusz gotowa [chociaż wiem ze nie, może zmieni zdanie] albo wyszeptać jej do uszka "pragnę cię tu i teraz" przy blasku świec.
Chcę poprosu nauczyć ją pożadania i dawania przyjemności. Dlatego ostatnio jakoś więcej daje niż otrzymuję....
Hmmm to zależy od niej ale może ma jakąś barierę której nie może przełamać .
Kurcze przecież zwasze jestem czysty pachnący i "nie kłuję" staram się jej pokazać ze również pragnę jej dotyku kładąc jej dłoń tam gdzie lubię być głaskany [kark,tors,i takie tam normalne sprawy]....
Wiem ze ona potrzebuje czasu; ale ja daje jej możliwość rozwijania się w tym kierunku a ona nie kożysta z niej co może być przyczyną.
Ps.Jak bym był wstrzemiężliwy to bym chyba już dawno z nią nie był przecież ona potrzebuje czułości bardziej niż ja [tak mi sie wydaje bynajmniej]
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
-
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: 27 lis 2004, 13:16
- Skąd: Trzebinia
- Płeć:
Nie zagłosuje w tej ankiecie, ale powiem co myślę na ten temat.
Dziewictwo to najlepszy skarb, powinno się go oddać komuś kogo się naprawdę kocha. Ale w dzisiejszych czasach (wnioskuje po postach) nie wolno być prawiczkiem/dziewicą bo to obciach. Trzeba być ,,doświadczonym''. Zapytam więc: czy to jakaś dyscyplina sportu, że trzeba to wytrenować z osobą, z którą nie myślimy nawet być?
Dziewictwo to najlepszy skarb, powinno się go oddać komuś kogo się naprawdę kocha. Ale w dzisiejszych czasach (wnioskuje po postach) nie wolno być prawiczkiem/dziewicą bo to obciach. Trzeba być ,,doświadczonym''. Zapytam więc: czy to jakaś dyscyplina sportu, że trzeba to wytrenować z osobą, z którą nie myślimy nawet być?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Racja ja też właśnie to zauważyłem. Ale niema tego złego co byna dobre nie wyszło
.
A poza tym jak sobie pomyślę jak będę już z nią kochał to nie nie popełnie żadnych typowych błędów błędów ALE to żadnych .......[Jestem o tym przekonany]
Tak mi zależy na trwałym związku
To moje mażenie chyba od podstawówki .Tak ja kteraz sobie wspominam to zawsze o tym myślałem i to często. Dlatego teraz to procętuje....
W niektórych postach można wyczuć żal odnośnie za wczesnego pujścia do łóżka .....
Hmmm.....
POZDRO 4 ALL
A poza tym jak sobie pomyślę jak będę już z nią kochał to nie nie popełnie żadnych typowych błędów błędów ALE to żadnych .......[Jestem o tym przekonany]
Tak mi zależy na trwałym związku
W niektórych postach można wyczuć żal odnośnie za wczesnego pujścia do łóżka .....
Hmmm.....
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Annihilator pisze:Nie zagłosuje w tej ankiecie, ale powiem co myślę na ten temat.
Dziewictwo to najlepszy skarb, powinno się go oddać komuś kogo się naprawdę kocha. Ale w dzisiejszych czasach (wnioskuje po postach) nie wolno być prawiczkiem/dziewicą bo to obciach. Trzeba być ,,doświadczonym''. Zapytam więc: czy to jakaś dyscyplina sportu, że trzeba to wytrenować z osobą, z którą nie myślimy nawet być?
Skarb
Skarb??? a ja myslałem zawsze iż serce które jest Ci w stanie oddac kobieta , to jest skarb najwiekszy
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
-
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: 27 lis 2004, 13:16
- Skąd: Trzebinia
- Płeć:
krzys pisze:Skarb?? no nie moje nadgarstki
![]()
![]()
Mnie tam zawsze zalezało i zalezy na dziewictwie jak na zeszłorocznym sniegu !
![]()
Skarb??? a ja myslałem zawsze iż serce które jest Ci w stanie oddac kobieta , to jest skarb najwiekszyale mogę sie mylic , w koncu stary juz jestem moze zdziadzaiły
![]()
Dziewictwo to też serce w pewnej materii jeśli o tym mówimy - swój własny, największy skarb. To tak jak z prezentem szczelnie zapakowanym - oddajesz go (serce, dziewictwo) komuś, kogo kochasz. Jak oddasz już otwarty (wiadomo co mam na myśli - i nie w sensie biologicznym) to czy ktoś poważny krzywo na niego nie spojrzy (o ile go zechce przyjąc w ogóle)?
Jak znajdziesz sobie dziewczynę ,,wytrenowaną'' - bo przecież prawdziwe dziewictwo to obciach, którą pokochasz (i ona Ciebie), to przy stosunku ona na 100% w myślach Ciebie porówna do ,,obiektów treningowych'' z przeszłości - nie ważne czy będziesz lepszy czy gorszy, ale Ciebie porówna. Analogicznie będzie jak Ty będziesz ,,doświadczonym'', choćbyś nie wiem jak się starał - o ile nie będziesz miał prania mózgu to na pewno jeden raz przewinie Ci się porównanie lub spojrzenie przez pryzmat ,,obiektów treningowych''.
Jak komuś nie zależy na tym, i ,,trenuje'' przed prawdziwą (miejmy nadzieję) miłością, bo uważa, że dziewictwo to obciach to taka osoba według mnie się po prostu nie szanuje, nie szanuje też drugiej osoby (chyba, że druga jest też ,,wytrenowana'', wtedy możecie sobie wprost powiedzieć: ,,jesteś narazie najlepsza/najlepszy w te klocki''
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Dla mnie oddanie się poraz pierwszy osobie która również tego nigdy nie robiła Z NIKIM INNYM
To najpiękniejsza i najbardziej piękna chwila w życiu nie ważne czy udana czy nie ale blizkość rozgżanych ciał w musi być leprze od "ekstazy". Może się myle ale dla takiej osoby jak ja pragnącej blizkości i dotyku ze strony drugiej osoby będzie nie zapomniane przeżycie
w pozytywnym dla tego słowa znaczeniu.
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Krzych(TenTyp) pisze:Dla mnie oddanie się poraz pierwszy osobie która również tego nigdy nie robiła Z NIKIM INNYMTo najpiękniejsza i najbardziej piękna chwila w życiu nie ważne czy udana czy nie ale blizkość rozgżanych ciał w musi być leprze od "ekstazy". Może się myle ale dla takiej osoby jak ja pragnącej blizkości i dotyku ze strony drugiej osoby będzie nie zapomniane przeżycie
w pozytywnym dla tego słowa znaczeniu.
Całkowicie się z Tobą zgadzam!Ja straciłam dziewictwo w wieku 19-tu lat i jak pisałam już(gdzie?-hmm) chwilkę "po"została poczęta moja córka.Świadomie i z miłością.To najpiękniejsze uczucie.Tak trzymaj!
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Masz fajnego avatara pewnie tak samo jak wnętrze to mi się podoba ......
NO i fajnie ze ktoś mnie popiera a zwłaszcza ze kobieta....
Myślisz ze to dobrze ze czekam aż ona będzie gotowa kochać się ze mną; czy mam dążyć do tego za wszelką cenę tzn. uczyć ją jak może to być fascynyjące poprzez czułość szczerość i odpowiedzialność?
Bo dla mnie najważniejsze jest to aby moja pani była świadoma tego ze jestem facetem z krwi i kości który ma potrzeby taki a nie inne i na więkrze zapotrzebowanie na blizkość fizyczną.
Pozatym w tej kwestji lubię bardzo dyżo dawać ale jest problem.... mniej dostaję w zamian.
Nie kumam czego to może być przyczyną.POMÓŻ. Bo sie już gubię[coraz częściej mi się wydaje ze to ja jestem jakiś dziwny
POZDRO 4 ALL
NO i fajnie ze ktoś mnie popiera a zwłaszcza ze kobieta....
Myślisz ze to dobrze ze czekam aż ona będzie gotowa kochać się ze mną; czy mam dążyć do tego za wszelką cenę tzn. uczyć ją jak może to być fascynyjące poprzez czułość szczerość i odpowiedzialność?
Bo dla mnie najważniejsze jest to aby moja pani była świadoma tego ze jestem facetem z krwi i kości który ma potrzeby taki a nie inne i na więkrze zapotrzebowanie na blizkość fizyczną.
Pozatym w tej kwestji lubię bardzo dyżo dawać ale jest problem.... mniej dostaję w zamian.
Nie kumam czego to może być przyczyną.POMÓŻ. Bo sie już gubię[coraz częściej mi się wydaje ze to ja jestem jakiś dziwny
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Annihilator pisze:[
Jak oddasz już otwarty (wiadomo co mam na myśli - i nie w sensie biologicznym) to czy ktoś poważny krzywo na niego nie spojrzy (o ile go zechce przyjąc w ogóle)?
Jak znajdziesz sobie dziewczynę ,,wytrenowaną'' - bo przecież prawdziwe dziewictwo to obciach, którą pokochasz (i ona Ciebie), to przy stosunku ona na 100% w myślach Ciebie porówna do ,,obiektów treningowych'' z przeszłości - nie ważne czy będziesz lepszy czy gorszy, ale Ciebie porówna. Analogicznie będzie jak Ty będziesz ,,doświadczonym'', choćbyś nie wiem jak się starał - o ile nie będziesz miał prania mózgu to na pewno jeden raz przewinie Ci się porównanie lub spojrzenie przez pryzmat ,,obiektów treningowych''.
Jak komuś nie zależy na tym, i ,,trenuje'' przed prawdziwą (miejmy nadzieję) miłością, bo uważa, że dziewictwo to obciach to taka osoba według mnie się po prostu nie szanuje, nie szanuje też drugiej osoby (chyba, że druga jest też ,,wytrenowana'', wtedy możecie sobie wprost powiedzieć: ,,jesteś narazie najlepsza/najlepszy w te klocki''), bo przez te treningi postawi ją w niezręcznej sytuacji (już nie wspomne nawet o sytuacji, kiedy druga osoba wie, że pierwsza jest ,,wytrenowana'' ).
Co za głupoty tu piszesz , na szczescie mamm nadzieje ze sobie teoretyzujesz
Ja akurat tu mogę powiedziec coś wiecej i mówie głosno i wyraznie , miałem kilka ze tak powiem kobiet
![!! !!](./images/smilies/wykrzyknik.gif)
To co dla jednych dobre i piekne , nie musi być dla innych !
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Co za głupoty tu piszesz ,
To wcale nie głupoty Krzyś!
Nie mów, że Ty nie sięgasz myślami do sexu z partnerkami?
Nie twierdzę, że mówisz cokolwiek na głos, bo wiadomo..... ale przypominasz sobie pewne zdarzenia. Jeśli z którąś z partnerek sex byłby za 1, 2 i 3 razem do dupy to też byś poszedł na 4 raz?
To jest porównywanie, w myślach.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 624 gości