Przesadzam, czy problem naprawde istnieje?

[Karolajn88]

Mam nastepujacy problem: jestem od pewnego czasu z facetem, ktory bardzo mi sie podoba, jest dla mnie niemal idealny,kocham go, ale pewnego dnia wspomnial o tym,ze bardzo podoba mu sie i chcialby kiedys zobaczyc 2 uprawiajace sex kobiety. Jestem osoba przewrazliwiona na tematy zwiazane z sexem, zdrada itp, wiec jak latwo sie domyslic-zaczelam swirowac. Od tygodnia mecze go, czy chcialby bawic sie w trojkat,czy ma ochote na sex ze mna i inna, czy dla niego byloby ok uprawiac sex z inna,kiedy bylby w zwiazku. Na wszystkie te pytania otrzymalam jedna odp-nie. Ale oczywiscie nie moge przestac sie nakrecac, dzis pojawila sie nowa mysl- jesli chce patrzec na 2 dziewczyny w akcji, to wiadomo ze podczas tego nie bedzie myslal o mnie, tylko raczej o tym zeby do nich dolaczyc. I tak siedze i zadreczam sie tym...Powiedzialam mu to, to odpowiedzial,ze to jest jedynie fantazja,ktora ma 90% facetow, podoba im sie to i tyle, ogladal to w filmach, chcialby na zywo. Napisalam mu,ze nie chcialabym zeby na cos takiego patrzyl, bo zadreczalabym sie pozniej, tym ze myslal o sexie z nimi itp itd, to znowu zaczal mi wyjasniac,ze to tylko fantazja ... wolalabym,zeby po prostu obiecal mi ,ze ze wzgledu na moje odczucia nie bedzie nigdy uczestniczyl w takim czyms jako obserwator. Sluchajcie, nie twierdze ze mam racje, byc moze przesadzam,ale chyba taki mam charakter i tego nie umiem zmienic. Prosze Was bardzo o opinie na ten temat, co Wy byscie zrobili,jak zareagowali i czy wg Was to jest w ogole facet dla mnie? Czuje sie okropnie, bo naprawde go kocham, ale takie texty jak ten o 2 dziewczynach naprawde mnie odstraszaja...

[Andrew]

Uchowaj mnie Boze przed taka kobieta , raz majaca problem z fantazjami faceta swego , dwa nie majaca zadnych wlasnych fantazji w tych kwestiach "sexualnych"
Co nie znaczy oczywiscie , ze z Tobą coś nie tak NIE ale jestes jaka jestes i z racji tego bedziesz miec w zyciu problem . Albo znajdziesz faceta bez fantazji co przełozy sie na jego libido , temperament i sex , albo zaakceptujesz takiego jakiego masz i problemu robic nie bedziesz - w co nie wierze po tym co tu przeczytałem . Zatem co ci pozostaje ? facet cie okłamujacy w tych kwestiach Dla dobra jak swego tak Twego , albo patrz co napisałem wczesniej .
Fantazja - ta czesto cechuje sie tym , ze ja np też bym miał fantazje kochac sie z dwiema , czy trzema kobietami , jednak jak by juz doszło do takiego stanu rzeczy - bym uciekł zapewne
ile jest facetów co nie mysli o sexie z inną ?...ile ?

[Alamakota]

E tam, faktycznie przesadzasz mocno.

Fantazje, to tylko fantazje.
Sama nie masz żadnych fantazji?

Paranoje nie sa raczej częścia charakteru, zastanów się dlaczego tak panikujesz w tym temacie.

Mężczyzna nie jest Twoja własnościa, nie musi myśleć tylko i wyłacznie o Tobie. Moga podobać mu się inne kobiety, może mieć najdziwniejsze fantazje seksualne, a wciaż Ciebie kochać i Tobie być wiernym, nic się ze soba nie gryzie.

Ja mam kilka swoich fantazji, ale nie sadzę, bym je kiedyś naprawdę chciała spełnić. Pozostaja w sferze fantazji.A sny moje ostatnio to wykraczaja już nawet i poza sferę świadomych fantazji, takie świństwa mi się śnia
Mój partner ma mocne zacięcie na punkcie dwóch kobiet, na tyle, że chciałby je wprowadzić w życie. Na razie mówię nie, ale z pewnościa nie "nigdy nie", bo któż wie

[Karolajn88]

O matko az sie przerazilam jaki obraz mnie powstal Mam fantazje i to liczne i dla mnie facet oczywiscie tez moze miec ile chce. Ale przeraza mnie ,ze moglby cos takiego chciec wprowadzic w zycie. Nie poradzilabym sobie z mysla,ze moj facet patrzyl na jakies dwie miziajace sie panny na zywo,podniecilo go to itp. Czy to tez jest przesada? Kazda opinia jest dla mnie wazna:)

[Dzindzer]

byc moze przesadzam

Być może ?
Przesadzasz i to bardzo. Nie jesteś kobieta która dojrzała do tego by ktoś jej mówił o swoich fantazjach.

Uchowaj mnie Boze przed taka kobieta

I przed facetami. Raz spotkałam takiego.

Ja mam kilka swoich fantazji, ale nie sadzę, bym je kiedyś naprawdę chciała spełnić.

Chyba większość ludzi ma takie do fantazjowania, takie, ze wydaje mu się, ze by chciał, ale w głębi siebie wie, że nie zrealizuje lub w rzeczywistości nawet nie chce realizować.

Nie poradzilabym sobie z mysla,ze moj facet patrzyl na jakies dwie miziajace sie panny na zywo,podniecilo go to itp

To słabiutka psychicznie jesteś.

[ksiezycowka]

Karolajn88, to Ty masz problem, a nie on. Histeryzujesz strrrasznie

Nie daj Boże takich obietnic wymagać, pytaniami męczyć. Zwieje szybciej niż się pojawił. Przetraw to sama. Może się zdarzyć, że zachce czegoś takiego - takie jego prawo. Ważne tylko żeby wobec Ciebie był szczery.

[Andrew]

On jest szczery ! i co z tego ma ? ano sami czytamy kłamac , kłamac i jeszcze raz zatem kłamać to i baba bedzie miała swiety spokój i my sami - faceci
ale ja tam wole inny typ kobiet

[shaman]

Nie poradzilabym sobie z mysla,ze moj facet patrzyl na jakies dwie miziajace sie panny na zywo,podniecilo go to itp.

To przyjmij do wiadomości, że na filmach to widział i wcale nie zmieniał kanału. Face it. Idzcie na imprezę do dobrego klubu, zawsze trafią się jakieś seksowne studentki robiące show na parkiecie. Jednych to kręci, innych nie, jeszcze innych obrzydza. Każdy ma prawo do własnych odczuć i uszanowania ich przez innych. Ale z obrzydzeniem żyć trudniej.

Nie dlatego, że faceci to świnie, ale dlatego, że tak są skonstruowani. Faceci łatwiej i częściej od kobiet oddzielają podniecenie od uczucia - stąd Twoje przerażenie. Przyjmij dowiadomości - nie siląc się na rozumienie - że faceci tak mają, będzie łatwiej.

A jego podniecenie wykorzystuj dla siebie, zamiast być o nie zazdrosna.

[Andrew]

Jak to mawiała do mnie moja dobra znajoma obserwując swojego meza ...
"Niech sobie pooglada wystawy - pojeść i tak w domu dostanie "

[Maverick]

Nie poradzilabym sobie z mysla,ze moj facet patrzyl na jakies dwie miziajace sie panny na zywo,podniecilo go to itp.

Inaczej. Gdyby go to NIE podniecilo to powinnas miec powazne powody do obaw. Jezeli by go to podniecilo to znaczy ze jest normalny.

Od tygodnia mecze go, czy chcialby bawic sie w trojkat,czy ma ochote na sex ze mna i inna, czy dla niego byloby ok uprawiac sex z inna,kiedy bylby w zwiazku. Na wszystkie te pytania otrzymalam jedna odp-nie.

Widzisz Andrew - nie jest z nim tak zle. W pore sie polapal i udzielil wlasciwych odpowiedzi

[Wilczyca]

Inaczej. Gdyby go to NIE podniecilo to powinnas miec powazne powody do obaw. Jezeli by go to podniecilo to znaczy ze jest normalny.

Ciekawe stwierdzenie. Mojego faceta NIE podniecają dwie miziające się kobitki. Nie podniecają go tez żadne inne dziewczyny które się wyzywająco ubierają. Jego to wręcz odpycha. To znaczy, że on jest nie normalny ?

[Maverick]

Nie. Ze ma kompleksy.

[Wilczyca]

A kto ich nie ma ?
Ważne, że podnieca się na mój widok a nie na widok innych dziewczyn i to wg mnie jest normalne zachowanie

[Maverick]

Ja nie mam. Ociekam zajebistoscia jesli chodzi o moje zdanie
Podniecanie musisz sprowadzic do wspolnego mianownika. Skoro podnieca sie na widok nagiej Ciebie, a nie na widok ubranych innych to jest to zle porownanie. Porownywac bys musiala ubrana Ciebie i ubrana inna albo rozebrana Ciebie i rozebrana inna. Zaloze sie o kazde pieniadze ze jakby obca atrakcyjna kobieta sie przed nim rozebrala to nie tylko by sie podniecil, ale zrobilby to szybciej i mocniej niz na Twoj widok. Taka fizjologia po prostu.

[Dzindzer]

A kto ich nie ma ?
Ważne, że podnieca się na mój widok a nie na widok innych dziewczyn i to wg mnie jest normalne zachowanie

Podniecenie to nie zachowanie.
I nie wierze, że są faceci których podnieca tylko jedna kobieta.

[Andrew]

A kto ich nie ma ?
Ważne, że podnieca się na mój widok a nie na widok innych dziewczyn i to wg mnie jest normalne zachowanie

no prosze cie ? chce choc jedną publikacje na temat , ze faceta moze podniecac tylko jedna konkretna kobieta ...
normalne jest to , ze podnieca go kazda kobieta ktora moze podniecać , albo jej "ubiór"
bo to czyni kobiete sexi - a to ze moze go to i bulwersowac to inna bajka . mnie też drazni jak widze dziewczyne w tak krótkiej kiecce ze majtki jej widac , co jednak nie znaczy ,ze mnie to nie podnieci jak jest ładna oczywiscie .

Zas podnieci - nie znaczy , ze mi stanie

[Maverick]

Zas podnieci - nie znaczy , ze mi stanie

Zgadza sie. Ale jakby sie ostatecznie rozebrala z Toba sam na sam to prawie na pewno mozna wowczas oczekiwac reakcji fizjologicznej.

[Wilczyca]

Może się dziewczyna przed nim rozebrać, on by nawet nie zareagował
Znam go bardzo dobrze. Jestem z nim 5 lat. Gdy widzi rozebrane panienki w TV to znudzony przełącza dalej. Drażni go to po prostu. Jest inny.
Jak chcecie to powiem mu by się tu zalogował i sam o tym napisał jak mi nie wierzycie

[Dzindzer]

Jak chcecie to powiem mu by się tu zalogował i sam o tym napisał jak mi nie wierzycie

Przypomniałam sobie Twoje stare posty, posty z jakiegoś innego forum ( już nie pamiętam jakiego) i powiem jedno wierzę, że jest inny

[Wilczyca]

To co było z jakieś eeee 4 lata temu ty sobie przypominasz ? No proszę cie. Pewnie to było jakieś głupie dziecinne moje gadanie. Heh nawet nie pamiętam co wypisywałam.
A jeszcze zapomniałam dopisać, że często chodzimy razem na plaże nudystów i chodzą koło niego nagie panienki. W ogóle na nie nie reaguje i pała mu nie staje ;p

[Maverick]

Kontekst ma znaczenie. Dziwie sie ze tego nie wiesz.

[Dzindzer]

A czy reszta facetów na tej plaży ma permanentna erekcje ?

[Wilczyca]

A czy reszta facetów na tej plaży ma permanentna erekcje ?

Nie bo zazwyczaj są gejami

[Maverick]

To by sie podniecali na widok facetow. Kompletny brak logiki A skoro tego nie robia to znaczy ze jednak facet w niektorych sytuacjach nie bedzie sie podniecal na widok nagiej osoby.

[Wilczyca]

Widzę, że ciężko wam zrozumieć, że są czasem faceci którzy nie muszą być tacy sami jak każdy inny facet. Mój facet mówi, że jak by był sam to owszem mógł by reagować na obce kobiety, ale jak ma mnie to nie chce nawet na nie patrzeć.
Po za tym nie przeszkadzało by mi to, że reagował by na inne. Popatrzeć zawsze można

[Maverick]

Teoretycznie moze istniec taka odmiana parafilii.

[pani_minister]

Mój facet mówi, że

[Wilczyca]

Mój facet mówi, że

??

[Maverick]

Mój facet mówi, że

Genialne

[Dzindzer]

Widzę, że ciężko wam zrozumieć, że są czasem faceci którzy nie muszą być tacy sami jak każdy inny facet.

Wszyscy faceci pod pewnym względem są identyczni. Odczuwają głód, ból, pragnienie, podniecenie. Wszyscy poza tymi z zaburzeniami. To kwestia potrzeb organizmu i pierwotnych instynktów.

Mój facet mówi, że jak by był sam to owszem mógł by reagować na obce kobiety, ale jak ma mnie to nie chce nawet na nie patrzeć.

Jesteś strasznie łatwowierna, że w to wierzysz. Facet nie decyduje czy uruchamia zdolność do podniecania się czy nie, facet decyduje co dalej robi z podnieceniem.