Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Dzięki wszystkim
Mati, ale za co trzymać kciuki?
Mati, ale za co trzymać kciuki?
A jest 0:0Vogel pisze:Hiszpania 3-2 Portugalia
Teraz to ja 100 razy pomyślę zanim gdzieś się zapiszę na kij wie ile czasu Nie wykluczam generalnie, ale na pewno nie w tym roku. Wpierw zobaczę jak się kwestie zawodowe rozwinąElspeth pisze:Jakas podyplomowka teraz w planach?
Uwierz, że ja mam podobne odczuciapani_minister pisze:ta obrona razem z pisaniem pracy trwała z dziesięć lat, nie wiem dlaczego
Mijka pisze:Festiwal Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu
mmmmhhhhhmmmm
Mijka pisze:I ja też będę trzymać kciuki
gracias
księżycówka pisze:Mati, ale za co trzymać kciuki?
o 14 zaczynam testy do policji. test wiedzy ogólnej o 14, a koło 15:30 myślę, że sprawności fizycznej ;]
księżycówka pisze:Vogel napisał/a:
Hiszpania 3-2 Portugalia
A jest 0:0
i elegancko hiszpania
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Mijka pisze:akredytacja dziennikarska
ano chyba, że tak nie wiedziałem że ty dziennikarzem jesteś - tylko filmowym czy ogólnym?
księżycówka pisze:A jest 0:0
może i się nie wstrzeliłem z deka ale za to jak (prawie) Paragwaj mi wszedł remis do 90 minuty bezbramkowy (mój 2-2) dogrywka na 0-0 (mój 0-0) wygrana w karnych Paragwaju (u mnie tak samo)
a tak btw odnośnie meczu Hiszpanii jak sprytnie Jacuś G. zauważył tam był spalony Davida minimalny ale zawsze no ale również się cieszę że Casillas i reszta są już w półfinale (bo Paragwaj to chyba nie problem hę (?))
Vogel pisze:ano chyba, że tak nie wiedziałem że ty dziennikarzem jesteś - tylko filmowym czy ogólnym?
ani filmowym ani ogólnym, sprytnym modowym freelancerem, to chyba najlepsze określenie, bez wdawania się w szczegóły
podjęłam decyzje: portugalski
Ostatnio zmieniony 30 cze 2010, 18:27 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
To też będę trzymać
podjęłam decyzje: portugalski
¿Por qué?
chyba się rozchorowałem zaczynam lubić swoją pracę...nawet nie wymuszony uśmiech do klienta, nie sztuczna uprzejmość, zadowolenie po transakcji, jakaś dziwna satysfakcja dobrze, że niedługo ją zmienię
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Mati pisze:też mam bloga
Gosc jest modem na innym forum, najaktywniejszym spamerem tego forum, bloguje w tymże dziale, a PONADTO sobie pisze bloga...
Mati Blog
30.06.
Heja wszystkim :) Dzis pogratulowałem księżycówce z forum, jedząc kotleta naprędce, bo w drugim oknie od dwóch godzin na moim forum rozkminiałem klona. Nio to na tyle, bo jeszcze zanim pójde spać to musze zdązyć wpisac coś na Wyraź to fajnego z tego co u mnie.
Mati
Vogel pisze:mimo, że dobrze nie znam to ja też pogratuluje a co!!
Jeszcze napisz na gg kumplom zeby pogratulowali niejakiej księzycówce. Nie zaszkodzi również, jak krzykniesz przez okno. A co!
A ja przepłynąłem jezioro - czy mi też ktoś pogratuluje?
Mijka pisze:i znów podrywam facetów na ich blogach,
Mniej więcej tego samego kalibru paranoja co opisywane dziś w wiadomosciach molestowanie 9-ciolatki przez internet.
Coraz więcej ludzi jest skołowanych, gdzie nie spojrzę. Niedługo garstka nas prawidłowo percepujących pozostanie.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 00:51 przez FrankFarmer, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie szkoda Ci czasu Frank na pisanie takich postów?
FrankFarmer pisze:Niedługo garstka nas prawidłowo percepujących pozostanie.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 00:58 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
FrankFarmer pisze:Gosc jest modem na innym forum
, najaktywniejszym spamerem tego forum, bloguje w tymże dziale, a PONADTO sobie pisze bloga...
proszę bardzo, ile się człowiek dowiaduje o sobie ;]
FrankFarmer pisze:Coraz więcej ludzi jest skołowanych, gdzie
nie spojrzę
przynajmniej jest wesoło
FrankFarmer pisze:Niedługo garstka nas prawidłowo percepujących pozostanie.
i będzie nudno
FrankFarmer pisze:najaktywniejszym spamerem tego forum
a to powinna być jakaś ranga, albo tytuł
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
FrankFarmer pisze:Nie, a tobie Mijka?
Nie, bo widzisz, ja rozumiem idee tego tematu, i lubię to forum, jakby było inaczej to by mi było szkoda czasu
Nie podoba się temat - nie zanudzam innych swoimi wiecznymi pretensjami i się nie udzielam, nie odpowiada mi percepcja użytkowników forum - szukam sobie innego. Proste.
Cóż, Mati ma racje, ciekawiej jest, jak znajdzie się choć jeden forumowy błazen, tacy też są potrzebni
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 01:17 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:Nie podoba się temat - nie zanudzam innych swoimi wiecznymi pretensjami i się nie udzielam, nie odpowiada mi percepcja użytkowników forum - szukam sobie innego. Proste.
Jak widzę wcale nie proste: śpieszę cię poprawić: temat mi się podoba ze względu na jego absurd, nie zanudzam nikogo jednym postem w gąszczu tysiąca innych, co więcej zaraz przyleci np Rattywoman stwierdzić, jaki jestem czadowy, nie mam do Matiego pretensji za nic, percepcje użytkowników mam w dupie, nie szukam sobie innego.
FrankFarmer pisze:nie zanudzam nikogo jednym postem w gąszczu tysiąca innych
a mnie przykładowo zanudzasz ciągłym narzekaniem na to forum
FrankFarmer pisze:percepcje użytkowników mam w dupie
jak się ma coś w dupie, to się nad tym nie ubolewa
FrankFarmer pisze:Coraz więcej ludzi jest skołowanych, gdzie nie spojrzę. Niedługo garstka nas prawidłowo percepujących pozostanie.
FrankFarmer pisze:nie szukam sobie innego.
a szkoda, bo jak się ma aspiracje na funkcje admina, bez szans na jej spełnienie, to może warto swoje poletko założyć?
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
dupa
nie umiem szanować percepcji tego czegoś co stukam do komputera
dupa
doknąłem dziś osobiście coś co nie wiem co to jest, ale podobno jest w komputerze. osobiście
wyrażam to. dupa
[ Dodano: 2010-07-01, 02:05 ]
A JKM też startował żeby zostać prezydentem wg ciebie zapewne. Herbatki ciepłej sobie zrób
nie umiem szanować percepcji tego czegoś co stukam do komputera
dupa
doknąłem dziś osobiście coś co nie wiem co to jest, ale podobno jest w komputerze. osobiście
wyrażam to. dupa
[ Dodano: 2010-07-01, 02:05 ]
Mijka pisze:a szkoda, bo jak się ma aspiracje na funkcje admina, bez szans na jej spełnienie, to może warto swoje poletko założyć?
A JKM też startował żeby zostać prezydentem wg ciebie zapewne. Herbatki ciepłej sobie zrób
organizuje pierwszą w moim mieście wielką imprezę modową, pokazy mody, warsztaty kreatywnego przerabiania ubrań, giełda cichów, mini kursy wizażu, będzie się działo
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
no co Ty, przecież to wszystko tzreba zorganizować, załatwić sponsorów, rozpisać projekt, załapać się na jakieś dofinansowanie, rozreklamować, trzy miesiące roboty
Ostatnio zmieniony 02 lip 2010, 22:07 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
nie, projekt dziś został zatwierdzony, także dopiero ruszam z organizacją, a że to pierwsza tego typu imrpeza, i to jeszcze na taką skalę, to trochę się obawiam.
przeceny się zaczeły, w sklepach szał, a ja kupiłam 3 bransoletki po 5,90 i nic więcej.
przeceny się zaczeły, w sklepach szał, a ja kupiłam 3 bransoletki po 5,90 i nic więcej.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
tak, wiemy, oglądaliśmy, można pisać i oglądać w jednym czasie, i ja tam się cieszę z wyniku i czekam na jutrzejszy mecz.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2010, 23:41 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:można pisać i oglądać w jednym czasie
można
Mijka pisze:ja tam się cieszę z wyniku
ja tam się nie cieszę nie ma już bafanaghana
Mijka pisze:czekam na jutrzejszy mecz
a tu się zgodzę
Ostatnio zmieniony 02 lip 2010, 23:42 przez Vogel, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 361 gości