problemy z cera..

[Mijka]

No i Ty to widzisz nawet. A czemu 4 dermatologów u których byłam nie?

Sugerujesz, że minęłam się z powołaniem Czasem naprawdę ciężko o dobrego specjalistę, a może te diagnozy rzeczywiście są takie trudne do ustalenia?

W końcu będę musiała na to iść...

Ja zawsze sobie obiecuje, że będę regularnie chodzić, przynajmniej raz na pół roku - muszę sobie to zapisać. W każdym razie mój ex po tych zabiegach wyglądął o niebo lepiej, teraz jak się przeprowadził i nie wydaje pieniędzy na takie "głupoty" bardzo mu się pogorszyło. Śmieje się z niego, że to kara, że nam nie wyszło ;P

[ksiezycowka]

Tylko, ze jestem juz sfrustrowany, ale moze rzeczywiscie wybiore sie do jakiegos nowego.

Rozumiem to aż za dobrze. Ale mój brat miał podobnie. Do 2X roku życia cera przecudna, a potem się zaczęło. Olewał, olewał i w końcu trfił na jakiegoś sensownego przez jakiś czas i okazało się, że 3 choroby skórne na raz miał.
Jakbym miała pakiet w Lux-Medzie to bym dermatologa dobrego miała. M. chodzi do dobrych, ale mnie bez pakietu nie stać zwyczajnie.

Branoc, bo sie zasiedzialem.

Nie tylko Ty. Też spadam. Dobranoc

[Netinka]

Też mam kiepskie doświadczenie z dermatologami chociaż akurat nie trądziku ono dotyczyło. Poszłam z innym problemem i nawet diagnozy nie usłyszałam. Pani miała kilka wariantów może to, może tamto a może jeszcze coś innego... Cyrk po prostu i nawet nic konkretnego nie poradziła. Wracając do trądziku to ja osobiście wielkiego problemu nie mam ale cyklicznie co jakiś czas mnie wysypuje. Postanowiłam spróbować tego Cerabitu zobaczymy czy będzie efekt

[pani_minister]

Moje problemy z cerą załatwił ginekolog. Bo okazało się, że miały podłoże hormonalne.

Od dermatologów, po tym, jak wszelkie inne pomysły wykorzystali, dostałam uderzeniowe dawki tetracyklin, trzykrotnie przekraczające normy. I nawet nie przyszło im do głowy, żeby jednocześnie zalecić leki osłonowe, żeby mi wątroby czy przewodu pokarmowego nie rozwalić (a tetracykliny i tak nie podziałały). Konowały

[martuśka]

Z waszych postów wynika że trzebsa po prostu eksperymentować. coś co jednej osobie pomoże innej zaszkodzi i odwrotnie. no to będę strzelać no i może wreszcie trafię na coś dla siebie. Chyba spróbuje tego cerabitu bo teraz jak skóra sie bardziej poci w upał no to wyprysków więcej jest i gorzej znikają

[Dzindzer]

Chyba bratki sa w miare takie bezpieczne, taki napar do picia. Mycie odpowiednimi zelami, peelingami ( ja jak mam jakieś pryszcze to używam enzymatycznych), maseczki oczyszczające. Picie dużej ilości wody ( to ogólnie oczyszcza organizm z toksyn), zdrowsza dieta, mniej przetworzonych produktów, więcej warzyw.
To sa takie sposoby króre łagodzą, czasami one wystarczają.
Jak masz dobrze dobrane kosmetyki to nie zaszkodzisz sobie

[Fez]

Jezeli chodzi o wode, to opinie sa podzielone. Nadmiar wody rowniez wplywa niekorzystnie z powodu obciazenia nerek i wyplukiwania mikroelementow. Trzeba po prostu pic tyle ile trzeba, a nie "duzo".

[Dzindzer]

Nadmiar wody rowniez wplywa niekorzystnie z powodu obciazenia nerek i wyplukiwania mikroelementow

Ile to jest nadmiar

Większość ludzi nie wypija półtora litra, więc to duzo to około 2 litry. Teraz jest ciepło to można więcej. Pić sie powinno regularnie, a n ie trzy razy dziennie dużo.

Trzeba po prostu pic tyle ile trzeba, a nie "duzo".

Ile trzeba to znaczy ile
Tyle ile ma sie ochotę

Moja babcia wypija ze dwie szklanki płynów na dobę

[Fez]

Zalecana jest ilosc okolo 40 ml/kg masy ciala przy normalnym trybie zycia. Podczas zwiekszonego wysilku fizycznego albo wzrostu temperatury ta ilosc oczywiscie wzrasta. Ogolnie zalecane jest wypicie troche wiecej niz tylko ugaszenie pragnienia. Na przyklad dodatkowa szklanke. Dwa lity to zdecydowanie nie "duzo".

[Dzindzer]

Dwa lity to zdecydowanie nie "duzo".

Dla kogoś poniżej 50 kg w normalnych warunkach może trochę. Ale jest ciepło i nawet takich chudziakom nie zaszkodzi.

I poprosze o źródło tych informacji

[Fez]

To nie jest szczegolnie specjalistyczna wiedza. Takie dane (albo przynajmniej zakresy) zapotrzebowania podawane sa przez wiekszosc artykulow poruszajacych temat wody. Linki z internetu nie sa zbyt rzetelna wiedza i sa malo wiarygodne, wiec nawet jakby potwierdzaly co napisalem, oportunistyczne podejscie niektorych osob na forum spowodowaloby podwazenie wiarygodnosci ow zrodla. To co napisalem pamietam jeszcze z liceum z lekcji biologii. Ze wszystkim trzeba zachowac umiar, nawet z woda.

[Dzindzer]

spowodowaloby podwazenie wiarygodnosci ow zrodla

Pewne źródła trudno podważyć.
A ja uznaje, ze sobie ot tak to wziąłeś

Więc dla kogo dwa litry latem to zdecydowanie za dużo

[Fez]

Nigdzie nie pisalem, ze dwa litry to za duzo, a wrecz przeciwnie. W lecie to malo nawet dla osoby nieaktywnej fizycznie. Napisalas w swoim poscie ze trzeba pic "duzo" wody. Trzeba pic tyle, ile potrzebuje organizm.

Pierwszy link w googlu:

http://www.alergia.org.pl/pacjent/profilaktyka/woda.htm

30-45 ml/kg

[Dzindzer]

Wybacz źle Cię zrozumiałam, zwracam honor

W lwcie to według mnie minimum

Trzeba pic tyle, ile potrzebuje organizm.

Trudno to czasami stwierdzić.
Fakt pisząc duzo wody wyraziłam sie bardzo nieprecyzyjnie

[Lukrecja_]

Przyczyn problemów ze skórą może być wiele. Zostały tu one już wymienione. Ja bym chciała zapytać o ten Cerabit, o którym jest też mowa w tym wątku. Czy ktoś go stosuje? I jak wpływa on na cerę i poprawę jej?

[passion_flower]

Nadmiar wody rowniez wplywa niekorzystnie z powodu obciazenia nerek

Woda wodzie nierówna. Na nerkach negatywnie może się odbić picie dużych ilości wody wysokozmineralizowanej. I chyba przy nadciśnieniu też niezalecana

[martuśka]

Zdecydowałam się na ten cerabit.Na razie 3 dni używam więc trudno mówić o efektach. Na razie nowych pryszczy nie mam to pierwsze spostrzeżenie.

[Nemezis]

Ja ostatnio wybrałam się do dermatologa z tym i dowiedziałam się, że to zwykły trądzik młodzieńczy (który może występować nawet do 60. roku życia) i Ona to mi może przepisać, ale kajdanki...

Guzik prawda. Tak odpowie "lekarz", który sobie z problemami pacjenta nie radzi.

Też to usłyszałam, a ostatnio coś mi cudownie pomogło, przez 2 tygodnie miałam cerę jak całkiem inny człowiek. Tylko nie wiem co to było W tym czasie łykałam (i łykam) mnóstwo prochów i zmieniłam nieco mój jadłospis. Teraz leki się zmieniły, odstawiłam chwilowo otręby i cera znów się pogorszyła. Chyba czeka mnie trudna droga do odgadnięcia co na mnie tak podziałało.

Przynajmniej wiem, że jest jakiś skuteczny sposób. Jak już dojdę do tego, co to za cudeńko to dam znać

jeśli np używasz kosmetyków Garniera, to zrezygnuj z nich

I tu się zgodzę.
W Garnierze jest parafina: http://www.kobieta.pl/uroda/twarz-i-cia ... tna-skore/
To ta sama parafina, która tworzy na skórze taką powłoczkę i tym samym nie daje skórze oddychać. Moja siostra oglądała kiedyś program, w którym wzięli pod lupę ową parafinę. Okazało się, że żeby zmyć tą powłoczkę trzeba przetrzeć skórę benzyną. Nikt przy zdrowych zmysłach tego nie zrobi przecież.

To się tyczy wszystkich kosmetyków zawierających ten "sposób na aksamitną skórę".

Dziewczyny, czytajcie składy Waszych kosmetyków!

[Dzindzer]

Ja nie czytam składu kosmetyków, ja nic z tego nie rozumiem i nie mam kogo zapytać

[Olivia]

Jak już dojdę do tego, co to za cudeńko to dam znać

Koniecznie.

[nilireda]

Wiem, że wątek już mocno stary, ale odświeżę go, bo mam właśnie problemy z cerą... Nie wydaje mi się, żeby to było od diety czy nadmiaru wody, nie wiem, co się zmieniło w moim stylu życia, że właśnie teraz mi jakby trądzik wychodził czy coś takiego...;/ Byłam u dermatologa i zalecił mi Derminax, brała może któraś z Was? Chciałabym wiedzieć, czy działa. Dajcie znać, jak ktoś brał .

[venuska]

Derminax? Moja kumpela wcinała jakiś czas temu, mogę zapytać, co dokładnie myśli o tym specyfiku, ale cera jej się poprawiła widocznie, nie ma już takich czerwonych placków jak kiedyś, trądzik się zagoił, więc wszystko gra .

[nilireda]

No gdybyś zapytała o Derminax, byłabym mega wdzięczna - interesuje mnie czas kuracji, sposób działania, efekty uboczne, przeciwwskazania i subiektywna opinia Twojej kumpeli . I wszystko inne też w sumie, więc czekam na odpowiedź ;].

[venuska]

Ale mnie zarzuciłaś gradem pytań, Kochana... Ale spokojnie, wszystkiego się dowiedziałam. Więc tak - czas kuracji Derminaxem - 3-4 miesiące, o efektach ubocznych nie mam info, pewnie nie ma, bo nie ma w składzie żadnych składników, które mogłyby uczulać czy coś w tym stylu . Przeciwwskazań też nie ma, a sposób działania - mam Ci opisać dokładnie, czy co?;) W jednym zdaniu - składniki antybakteryjne niszczą przyczyny trądziku, więc cera się oczyszcza, poczytaj sobie w necie, tam jest wszystko opisane, lepiej wyjaśnione

[pani_minister]

nie ma w składzie żadnych składników, które mogłyby uczulać

Możesz podać ten skład tutaj?

[venuska]

Widzę, że grad pytań się nie kończy Pisałam wcześniej, że to moja koleżanka brała, więc znowu musiałabym wywiad z nią zrobić, ale spoko, zapytam pani_minister. Z tego, co tak na szybko pamiętam, to tam był skrzyp polny na pewno, pokrzywa, jakieś inne ziółka, witaminy, no i te składniki antybakteryjne, ale jak chcesz, dowiem się więcej.

[pani_minister]

no i te składniki antybakteryjne

Tak, te właśnie magiczne "składniki", nigdzie dokładnie nie opisywane, by mnie głównie interesowały.

I bardzo ostrożna bym z tym była:

nie ma w składzie żadnych składników, które mogłyby uczulać

Na głupi skrzyp można mieć uczulenie.


A ogólnie rzecz biorąc jak widzę hasło "suplementy diety", a do tego na przykład te suplementy są
a) niedokładnie opisywane
b) kosztują po sto złotych i więcej

...zaczynam wątpić w wiarygodność wypowiadających się.

[venuska]

I bardzo ostrożna bym z tym była:

nie ma w składzie żadnych składników, które mogłyby uczulać

Na głupi skrzyp można mieć uczulenie.

Racja - źle się wyraziłam. Chodziło mi tylko o to, że biorąc Derminax nie ma się skutków ubocznych takich jak na przykład przy Izoteku (to też na trądzik), gdzie możliwe jest krwawienie z nosa, bóle głowy, wysuszanie błon śluzowych, bo jednak Derminax jest dużo łagodniejszy. Ale rzeczywiście - jak ktoś ma uczulenie na skrzyp, to może go uczulić, to jasne. Będę bardziej precyzyjna następnym razem .

A ogólnie rzecz biorąc jak widzę hasło "suplementy diety", a do tego na przykład te suplementy są
a) niedokładnie opisywane
b) kosztują po sto złotych i więcej

...zaczynam wątpić w wiarygodność wypowiadających się.

Wiesz, ja starałam się opisać ten suplement tak dokładnie, jak potrafiłam, bazuję na doświadczeniach mojej koleżanki, która to brała, i ile i wiem - tyle piszę. Ale pisałam też, żeby sobie w necie doczytać, jak ktoś ma wątpliwości, jednak nie jestem w stanie każdego szczegółu podać, bo ja sama tego nie brałam.