1500 zł za pierwszy raz..

[new boy]

A kto powiedział, że moja przyszłą Kobieta będzie o tym wiedziała?

]
A jak będzie miała ochotę wiedzieć, jaki był Twój pierwszy raz, to po prostu cudownie skłamiesz
Napisz, co Ci da ten pierwszy raz w burdelu? Zapłacisz za coś, o czym nie masz pojęcia?

Mona właśnie dlatego też to dylemat.....Raczej bym się nie przyznawał...Choć ja desperat nieco jestem i również szczery chłopak więc...Może..?
Nie w burdelu i mam o tym pojęcie....To wynika z napięcia:)Miałem nie jedną okazję..Ale nigdy nie nie odpowiadały Panie (oprócz jednej).

[Mona]

Skoro znasz odpowiedź, to po co przyszłeś z tym na forum?

[Mati]

to nie jest takie proste, jak kiedyś pisałem ;DD nawet z kasą ;DD

może dla Ciebie i Twoich znajomych Ted

Mały w rozporku to mi pęka niemalże codziennie:)

jest coś takiego jak "masturbacja" zaoszczędzisz na wymianie rozwalonych rozporków...

To jest wyjątkowa kobieta (pomimo jej zajęcia

wyjątkowa, bo jest bardzo ładna? czy znasz ją bliżej? pytam tylko

Bajerowanie na disco to inna sprawa.

no, wymaga trochę wysiłku i chęci, a nie tylko wyłożenia hajsu

[shaman]

wyjątkowa, bo jest bardzo ładna?

Wyjątkowa z urody, z półki dla autora nie osiągalnej, ale jednak nie wymagająca niczego więcej niż 1500 za numerek.

Osobiście kobieta nie stawiająca wymagań jest dla mnie zupełnie aseksualna. Żeby cała adoracja i kokieteria odpadały? To sprowadzanie seksu do włóż/wyjmij. Żeby z konieczności, ale dobrowolnie? Ludzie dziwni są

[Ted Bundy]

wiesz Mati, gdzie mam takie panienki? No właśnie Jak to mówią, mogą wąchać jedynie smród mojej gumy, jak odjeżdżam ;DD

new boy, odpuść sobie dziwkę. Zrobisz sobie sporą psychiczną krzywdę takim wypadem. Nie warto.

[Mati]

Żeby cała adoracja i kokieteria odpadały? To sprowadzanie seksu do włóż/wyjmij. Żeby z konieczności, ale dobrowolnie? Ludzie dziwni są

dlatego ja osobiście wolę te z dyskotek ;DD tu przynajmniej trzeba taką pannę sobą zainteresować

Wyjątkowa z urody, z półki dla autora nie osiągalnej, ale jednak nie wymagająca niczego więcej
niż 1500 za numerek.

założę się, że znalazłbym w jego miejscowości wiele równie "wyjątkowe z urody" które są dziwkami

wiesz Mati, gdzie mam takie panienki? No właśnie

ale nie mów, że to trudna sprawa, skoro Ty nie masz o tym ZIELONEGO POJĘCIA drogi kolego

Jak to mówią, mogą wąchać jedynie smród mojej gumy, jak odjeżdżam ;DD

albo odwrotnie ;PP nic osobistego Ted

Zrobisz sobie sporą psychiczną krzywdę takim wypadem. Nie warto.

zgadzam się

[Ted Bundy]

mówię, bo, wybacz, to nic osobistego, ale ludzie którzy zęby na dziwkach zjedli, że tak powiem, z flotą, mieli z takimi problemy. Z takimi szmirkami dyskotekowymi, chcąc je ściemnić tylko po jedno. I to jest dosyć zabawne, bo sam to obserwowałem trochę razy. Z drugiej strony, to pewnie kwestia wieku. Słyszeli parę razy, że sa za starzy

[Mati]

ale ludzie którzy zęby na dziwkach zjedli, że tak powiem, z flotą, mieli z takimi problemy.

może mieli na to za duże parcie i się ugotowali? i to też nie kwestia floty, bo to też bez różnicy czy Ty masz 100zł w portfelu czy 1000zł. nie mówię tutaj o dziwkach, które przychodzą i siedzą przy barze i czekają na klientów, ale o dziewczynach, które przyszły się pobawić, potańczyć, a że wpadłeś im w oko i były pijane i poszły z Tobą do auta czy pojechaliście do niej...jesteś inteligentny, więc zrozumiesz o czym mówię <browar>

[Ted Bundy]

jednak nie rozumiem czymże taka panna się różni od dziwki? Jest jeszcze gorsza, bo taki ma charakter.

[Mati]

Jest jeszcze gorsza, bo taki ma charakter.

jaki charakter? panna przychodzi potańczyć, a że poznaje kogoś i w efekcie chce się z nim iść bzykać. tyle. tak samo jak facet. i trudno, jestem gorszy od dziwki...nie chce mi się dyskutować ze "ścianą"

[Ted Bundy]

i wie po godzinie, dwóch ;DD rzeczywiście, kobieta z klasą, zero szmatki

[Mijka]

Mia to namawia mnie na skorzystanie z Pani lekkich obyczajów (sugeruje). Pomimo myślę, że jesteś bardzo rozsądna kobietą:)

Wcale nie namawiam i nie jestem rozsądną kobietą

[fernandez]

czymże taka panna się różni od dziwki? Jest jeszcze gorsza, bo taki ma charakter.

różnica jest podstawowa, a podobieństwo powierzchowne i tylko jedno (obie często uprawiają seks). Z tym tylko, że "panna" jak ją nazywasz lubi uprawiać z facetami seks, a dziwka tego nienawidzi i robi to tylko ze wzlędu na pieniądze ;]

[Mati]

i wie po godzinie, dwóch ;DD

w tym czasie można stracić głowę dla dziewczyny/faceta bo tak Cie strzeli coś, a co dopiero nabrać ochoty na seks

a dziwka tego nienawidzi i robi to tylko ze wzlędu na pieniądze
;]

nie mówimy tutaj o latarniowych pannach pod 50-tką. tylko o takich z górnej półki za 1500zł

[Ted Bundy]

w tym czasie można stracić głowę dla dziewczyny/faceta bo tak Cie strzeli coś,

nigdy w to nie uwierzę. Jakże trzeba być zdesperowanym, by umoczyć w pierwszej lepszej barowej szmirze choróbsk się nie bać, kijem bym nie tknął. Ch... wie, ile wczesniej ją przerobiło kolesi, jak ma taki charakter, że daje po godzinie.

[kot_schrodingera]

zawsze można iść gdzieś do klubu i wyrwać taką co stawiasz jej parę drinków i ona zrobi co zechcesz

widzę że kolejny mit forum ciągle żywy gdyby powód to potraił dziwka nie byłaby mu potrzebna... widocznie nie ma warunków.

[Mati]

nigdy w to nie uwierzę.

Ted nie wierzy, czyli czegoś takiego nie ma

Jakże trzeba być zdesperowanym, by umoczyć w pierwszej lepszej barowej szmirze

przecież powiedziałem, że to nie są jakieś barowe szmiry. czy Ty kurka woda czytasz co ja piszę??

choróbsk się nie bać, kijem bym nie tknął. Ch... wie, ile wczesniej ją przerobiło kolesi, jak ma taki charakter, że daje po godzinie.

nie, nie...mi się już nie chce tego czytać i tłumaczyć. nie. ja się wyłączam z takich bezsensownych dyskusji. wolę pogadać z moim glonojadem

widzę że kolejny mit forum ciągle żywy

jaki mit?

widocznie nie ma warunków.

wyrasta na kolejną łamagę - nieudacznika obwiniającego za swoje powodzenie wszystkich, tylko nie siebie samego i woli iść na łatwiznę, niż zachować się jak facet i wziąć sprawę w swoje ręce. ale ma jeszcze czas. ma dopiero 23 lata...

[passion_flower]

nie mówimy tutaj o latarniowych pannach pod 50-tką. tylko o takich z górnej półki za 1500zł

Bo one przecież kochają sex. Ciekawe, dlaczego nie robią tego charytatywnie
Wydaje mi się, że ich poczucie wartości będzie tak samo niskie, niezależnie od cennika (swoją drogą - 1500 to wyższa półka?).
Pomyśl o tym, new boy, że ona zrobi to tylko po to, żeby opłacić czynsz / kupić nowe wdzianko z myślą o przyszłych klientach. Z sexu nie będzie miała prawdopodobnie żadnej przyjemności, po wszystkim będzie czuć do siebie wstręt i pewnie szybko o tym zapomni

[Mona]

choróbsk się nie bać

A gdyby choroby nie istniały...

jak ma taki charakter

A na cholerę facetowi przez tą godzinkę jej charakter potrzebny, przecież nie będzie dziergała jemu skarpetek na drutach?

Ciekawe, dlaczego nie robią tego charytatywnie

A po co, oprócz dymanka, miałyby dorabiać w Biedronce?

(swoją drogą - 1500 to wyższa półka?).

Wyższa dla studentów, moja droga

Z sexu nie będzie miała prawdopodobnie żadnej przyjemności, po wszystkim będzie czuć do siebie wstręt i pewnie szybko o tym zapomni

new boy napisał, że wie, o co w tym wszystkim chodzi, także na pewno nie będzie obchodziło Jego to, co czuje owa babka, ani co zrobi z Jego kasą

[new boy]

wyjątkowa, bo jest bardzo ładna?

Wyjątkowa z urody, z półki dla autora nie osiągalnej, ale jednak nie wymagająca niczego więcej niż 1500 za numerek.

Słuchaj....To oczywiste, że wyjątkowa ze względów seksualnych/atrakcyjności bo to dziwka, więc jej wnętrze mnie nie interesuje. Z półki nie osiągalnej dla Ciebie jak sądzę są te przeciętne:) Więc tego typu komentarze wsadź sobie gdzie światło nie sięga i czytaj jeszcze raz czytaj zanim coś napiszesz średniowieczny głu....Jakie 1500 zł??!!Popatrz to temat "przyklejony". Tyle już czasu spędziłeś na forum na opowiadaniu swoich mądrości (tylko "monitorowych" jak sądzę), i pozwoliłeś sobie na taką nie uwagę...

"Mati" Spoko dzieciaku- Zgadza się dzieciak z Ciebie:) Nie obwiniam nikogo i nie jestem nieudacznikiem (powód opisałem wyżej) Taki kaprys....Ale obarczony pewnymi względami, dlatego zastanawiający (wątpię iż zrozumiesz).

[ Dodano: 2009-01-31, 00:27 ]

zawsze można iść gdzieś do klubu i wyrwać taką co stawiasz jej parę drinków i ona zrobi co zechcesz

widzę że kolejny mit forum ciągle żywy gdyby powód to potraił dziwka nie byłaby mu potrzebna... widocznie nie ma warunków.

Błażej 30 jesteś zabawny.Taki duży chłopak a głupi:) Nie chodzi o warunki (jak sam masz to na myśli to wiemy jaki z Ciebie Macho:)) Chodzi o fakt, iż nie mam ochoty chodzić na "barówki" jak ktoś to ujął...A owa Pani po prostu ujęła mnie swoim wdziękiem.
Mona pisze mądrze...Pewnie, iż wiem, że dla niej to nie przyjemność i zapomnij o mnie jak o kolejnym (choć nie koniecznie) i mam świadomość tego kto to i po co robi:)
Chłopcy....1500 zł to jakiś kosmos:)Gdzie wy żyjecie Standard: 100-200 zł 1/h w zależności od Pani i miasta:)


P.S. Panowie nie polemizujcie między sobą poza tematem.....Jeśli już to na temat, a trochę odbiegliście:)

Baza wiedzy: Prostytutka (dziwka): Kobieta świadcząca usługi seksualne za pieniądze.
"Kur..": to charakter (owe barówki)

[Mati]

Bo one przecież kochają sex. Ciekawe, dlaczego nie robią tego charytatywnie

bo lubią zarabiać na tym co lubią?

(swoją drogą - 1500 to wyższa półka?).

w porównaniu z numerkiem za 100zł, raczej

[shaman]

dlatego ja osobiście wolę te z dyskotek tu przynajmniej trzeba taką pannę sobą zainteresować

Sobie wól. Ja sobie wolę seks za odrobinę ciekawej znajomości. Autor sobie woli seks za 1500 per numerek. Każdy niech ma co lubi. Tylko po grzyba pytać o to tutaj?

jednak nie rozumiem czymże taka panna się różni od dziwki? Jest jeszcze gorsza, bo taki ma charakter.

A więc nie rozumiesz. Ja bywalcem dyskotek od dawna nie jestem, ale czuję sprawę wystarczająco, aby zasugerować Ci, że "panna" nie leci na doświadczenie, gadkę, flotę czy status społeczny. Ona leci na "swojaka", "kumatego". Taki musi być młody, wystylizowany chłopięco ale z ego pseudofaceta typu "chces f ryj siomek?". Twoi kumple dyrektorki odpadają w przedbiegach.

Może jesteś człowiekiem potrzebującym przykładów; sięgnę więc dla Ciebie pamięcią dalej. Chłopaczek jakiś gimnazjalista (czy licealista cholera ich wie teraz w podstawówkach są już wyzsi ode mnie) w podartych bojówkach, z powykrzywianym ryjkiem w t-shircie AIG za dużym o 2 numery. Na jednej imprezie "oblizał" 5 "panien". To NIE jest przyrysowany przykład. Tyle udało nam się z kumplem naliczyć. Zrozum głupie małolaty. E tam.

To oczywiste, że wyjątkowa ze względów seksualnych/atrakcyjności bo to dziwka, więc jej wnętrze mnie nie interesuje.

Skoro to oczywiste, to z czym się nie zgadzasz? Tym bardziej że nie do Ciebie mówiłem.

Z półki nie osiągalnej dla Ciebie jak sądzę są te przeciętne:)

Kobiet na półkach nie układam. A korzystanie z usług prostytutek mnie nie interesuje.

Jeśli już to na temat, a trochę odbiegliście:)

Śpieszę, bo czas cyrk zakończyć.

.Co sądzicie o tym aby mój pierwszy raz odbył się z prostytutka..?

Zważając na fakt, że jesteś młodym, zdrowym mężczyzną, prowadzącym przeciętny żywot, nie uważam tego za rozwiązanie dobre, na pewno nie naturalne, na pewno najłatwiejsze z punktu widzenia zaspokojenia popędu.

Bo czy jednak z panią lekkich obyczajów ten pierwszy raz?

Jeśli Ty będziesz mógł z tym żyć, to sobie nawet dwie weź. Mnie to nie przeszkadza, proszę. Miło że pytasz.

I jak to będzie?

Wejdziesz, pobzykasz, zapłacisz, wyjdziesz.

Czy dam radę?

Taki samiec alfa jak ty to i słonicy by dał radę, jestem pewien. Bierz ją tygrysie!

Podsumowując. Jesteś zwyczajnym, 23-letnim facetem, któremu okrutnie chce się seksu, nie chce się czekać na kobietę życia i który wypatrzył sobie już konkretną prostytutkę - Twój typ i zdrowa. Co z tym robisz? Pytasz na forum co masz zrobić.

Powodzenia, chłopczyku.

[fernandez]

Baza wiedzy: Prostytutka (dziwka): Kobieta świadcząca usługi seksualne za pieniądze.
"Kur..": to charakter (owe barówki)

Czym się objawia ten charakter ? że "często" i "łatwo" dają... a może biorą ? ale nie za pieniądze ? I to jak rozumiem ma niby być gorsze od prostytutki ?

passion_flower napisał/a:
Bo one przecież kochają sex. Ciekawe, dlaczego nie robią tego charytatywnie

bo lubią zarabiać na tym co lubią?

Ale kto, bo już się pogubiłem. Barówki czy prostytutki ? Żadna prostytutka, nawet ta za 1500 złotych nie lubi seksu z klientem

Łatwo odróżnić barówkę od prostytutki. Pierwsza ewentualne fanty bierze przed, druga zawsze po.

Odnośnie zaś autora. Nie rób tego, jeśli jesteś w stanie. Sam fakt, że masz wątpliwości, świadczy że nie powinieneś.

[Andrew]

Ale kto, bo już się pogubiłem. Barówki czy prostytutki ? Żadna prostytutka, nawet ta za 1500 złotych nie lubi seksu z klientem

I tu sie mylisz - wszystko zalezy od klienta ! Jesli bedzie to prosty napalony ryl - to lubienie tego jest naprawde dla niej ciezkie, ale jesli to jest szarmancki elegancki Pan w dodatku miły, to sex moze dla niej byc całkiem całkiem.

[passion_flower]

Ale kto, bo już się pogubiłem. Barówki czy prostytutki ? Żadna prostytutka, nawet ta za 1500 złotych nie lubi seksu z klientem


I tu sie mylisz - wszystko zalezy od klienta ! Jesli bedzie to prosty napalony ryl - to lubienie tego jest naprawde dla niej ciezkie, ale jesli to jest szarmancki elegancki Pan w dodatku miły, to sex moze dla niej byc całkiem całkiem.

Nie wiem, nie mogę napisać z autopsji, Andrew pewnie też nie, ale mam przeczucie, że ten szarmancki będzie w jej odczuciu tylko trochę mniej upodlające.

Co mogę napisać z całą pewnością, to, że stwierdzenie

bo lubią zarabiać na tym co lubią

jest już grubym nadużyciem

[Andrew]

No nie wiem ! czy az takim naduzyciem w stosunku do wszystkich kobiet trudniacych sie tym procederem ! wszak kazdy robi to co lubi a ty lubisz robic to co robisz ? wiec dlaczego zakladasz iż one np. NIE ?

[passion_flower]

No nie wiem ! czy az takim naduzyciem w stosunku do wszystkich kobiet trudniacych sie tym procederem ! wszak kazdy robi to co lubi

Nie do wszystkich, ale myślę, ze do większości. Twierdzić mi tak każe empatia. Tylko i aż

a ty lubisz robic to co robisz ?

nie zawsze, ale staram się

new boy napisał, że wie, o co w tym wszystkim chodzi, także na pewno nie będzie obchodziło Jego to, co czuje owa babka, ani co zrobi z Jego kasą

To pozostaje chyba argumentacja z zakresu BHP

[Mati]

w jej odczuciu tylko trochę mniej upodlające.

myślę, że ziomalka która oferuje 1500zł za numerek czy tam nockę, nie poleci z pierwszym lepszym, a właśnie jakimś miłym, dość nadzianym panem. oglądałaś "męska gra" ? tam właśnie Pacino korzysta z usług takiej miłej pani

jest już grubym nadużyciem

na pewno nie grubym jak już powiedziałem, dla dziwki seks to może i "włóż, wyjmij, spuść się i spadaj" , ale taka panienka z wyższej półki raczej lubi się też zabawić. taka panna do towarzystwa

[passion_flower]

myślę, że ziomalka która oferuje 1500zł za numerek czy tam nockę, nie poleci z pierwszym lepszym, a właśnie jakimś miłym, dość nadzianym panem. oglądałaś "męska gra" ? tam właśnie Pacino korzysta z usług takiej miłej pani

A w Pretty Woman Richard Gere zakochuje się w Julii Roberts, która jest prostytutką, Julia zakochuje się w Richardzie i żyją dalej długo i szczęśliwie.
Tylko widzisz, argumenty z Pacino i Gere w rolach głównych niekoniecznie mnie przekonują

Co do selekcji klientów, to nawet, jeśli ma możliwość wyboru i wybierze takiego eleganckiego i kulturalnego, nie oznacza że będzie taki dżentelmen traktował ją w łóżku jak damę.

O ile taką możliwość ma, bo głównym kryterium jest tu raczej wypłacalność klienta.

[fernandez]

fernandez napisał/a:

Ale kto, bo już się pogubiłem. Barówki czy prostytutki ? Żadna prostytutka, nawet ta za 1500 złotych nie lubi seksu z klientem


I tu sie mylisz - wszystko zalezy od klienta ! Jesli bedzie to prosty napalony ryl - to lubienie tego jest naprawde dla niej ciezkie, ale jesli to jest szarmancki elegancki Pan w dodatku miły, to sex moze dla niej byc całkiem całkiem.

szarmanccy, eleganccy i mili panowie nie płacą za seks Filmy typu Pretty Woman to bajka dla naiwnych i ubogich.

Zaś 1500 złotych to kosztują najgorsze perwersje, na które to perwersje stać nie miłych itp. bajeczki, ale co najwyżej kasiastych i zarazem zboczonych "panów"