po jakim czasie bycia razem - seks?
Moderator: modTeam
od czasu kiedy zaczelismy chodzic minus 2 miesiace pierwsze robilismy to tak o, dla przyjemnosci a potem zdecydowalismy sie byc razem ( ja sie o to postaralem )
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Chyba, że trafi na 19-letniego maminsynka niedorozwiniętego emocjonalnie który za tydzień zapyta na forum "czy moja dziewczyna nie jest dziwką skoro po tygodniu znajomości pokazała mi się nago"Jago_ pisze:skoro masz ochotę to nie powstrzymuj się, facet na pewno nie będzie protestował
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
a ile macie lat?
ja ze swoim zrobilam to pierwszy raz po pol roku blizszej znajomosci ale to nie chodzilo o czas....po prostu tak wyszlo ze zrobilismy to po pol roku...po prostu wczesniej o tym nie myslelismy...gdyby nas cos naszlo po 3 miesiacach znajomosci to czemu nie...
[ Dodano: 2006-08-04, 10:42 ]
ile macie lat i ILE JESTESCIE RAZEM.to najwazniejsze
ja ze swoim zrobilam to pierwszy raz po pol roku blizszej znajomosci ale to nie chodzilo o czas....po prostu tak wyszlo ze zrobilismy to po pol roku...po prostu wczesniej o tym nie myslelismy...gdyby nas cos naszlo po 3 miesiacach znajomosci to czemu nie...
[ Dodano: 2006-08-04, 10:42 ]
ile macie lat i ILE JESTESCIE RAZEM.to najwazniejsze
"Władza jest zawsze gwałtem na ludziach..."
Zazwyczaj około 6-ciu miesięcy znajomości jako takiej. Nie, żebym liczyła specjalnie te miesiące i powstrzymywała się na siłę przed czymkolwiek. Po prostu zwykle, choc nie zawsze, samo tak wychodzi.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
A ze 20 dni
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Jesli chcecie to nie ma co sie na sile powstrzymywac bo wypada bo nie wypada...
No czy ja wiem..... oczywiście jeśli ktoś ma nieuczciwe zamiary to nawet dwa lata intensywnej znajomości bez sexu nie pomogą, ale trzebaby zapytać facetów, czy aby na pewno traktują dziewczyny, które szybko poszły z nimi do łożka tak samo jak te, które ich trochę jednak przytrzymały.....
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
moon pisze: ale trzebaby zapytać facetów, czy aby na pewno traktują dziewczyny, które szybko poszły z nimi do łożka tak samo jak te, które ich trochę jednak przytrzymały.....
Ja tam wole sie delektowac calego ciacha nie konsumuje ale mi sie wydaje ze nie ma reguly, wszystko zalezy od tego jak sie dana osoba zachowuja, co soba reprezentuje i ile jej mamy zamiaru poswiecic czasu (z dziwczynami ktore sie oodaja pierwszego dnia/tygodnia jakos przyszlosci nie wiaze)
Ja osobiscie nie przyciskam/em dziewczyny na ktorej mi zalezy ot tak to jakos naturalnie wychodzilo.
http://aneta.ulotka.biz/ Salon Fryzjerski Aneta W Olsztynie
Re: Po jakim czasie?
Driada pisze:Jak długo spotykaliście sie z kimś, zanim zaczęły się dalej posunięte pieszczoty, sex francuski itp...?
Hmmm... Chyba 8 dni odkad zaczelismy byc razem Stworzyla sie mila sytuacja ale to Ona przejeła inicjatywe a ja tylko na to przystałem
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Tak tylko tu znow zalezy. Jakich facetow. O czym mowimy. Bomi ciezko nazwac facetem goscia ktory z dziewczyna chetnie sie pitoli po czym stwierdza ze ona jakas taka puszczalska czy jak. Na takiego [w łózku nawet przygodnie na jedna noc] nie trafilam...tank girl pisze:trzebaby zapytać facetów, czy aby na pewno traktują dziewczyny, które szybko poszły z nimi do łożka tak samo jak te, które ich trochę jednak przytrzymały.....
[ Dodano: 2006-08-07, 23:10 ]
Jako kolege czy cos tak. Ale z kims takim w tym typie to bym do lozka nie poszla. Pewne sprawy da si eywczuc...
kknd pisze:z dziwczynami ktore sie oodaja pierwszego dnia/tygodnia jakos przyszlosci nie wiaze
Ano właśnie.
tank girl pisze:trzebaby zapytać facetówczy aby na pewno traktują dziewczyny, które szybko poszły z nimi do łożka tak samo jak te, które ich trochę jednak przytrzymały.....
sophie pisze:To jeszcze zalezy od tego, jaki to typ znajomosci Jesli cos powazniejszego, to mozna troche poczekac Jesli niezbyt, szkoda marnowac czas
Zgadzam się. Jeśli ma to byc znajomość na jedną noc to bez sensu jest odwlekać sex. No chyba, że dla zwiększenia napięcia. Jednak z tego, co zrozumiałam, w przypadku Driady chodzi o kogoś, na kim jej zależy i przez kogo nie chce zostać źle odebrana.
tank girl pisze:trzebaby zapytać facetów, czy aby na pewno traktują dziewczyny, które szybko poszły z nimi do łożka tak samo jak te, które ich trochę jednak przytrzymały.....
Moon pisze:Tak tylko tu znow zalezy. Jakich facetow. O czym mowimy. Bo mi ciezko nazwac facetem goscia ktory z dziewczyna chetnie sie pitoli po czym stwierdza ze ona jakas taka puszczalska czy jak. Na takiego [w łózku nawet przygodnie na jedna noc] nie trafilam... [...] Pewne sprawy da si eywczuc...
Z tego, co zaobserwowałam dotyczy to bardzo wielu z nich. A pisząc "facet" miałam na myśli człowieka rodzaju męskiego. Natomiast jeśli chodzi o sex z tzw. łatwymi panienkami; ciężko spotkac faceta, który miałby coś przeciwko. Co do tego zaś, że nigdy nie miałaś do czynienia z niemiłymi uwagami na swój własny temat, po przygodzie na jedną noc; skąd ta pewność? Jesteś przekonana o tym, że wiesz, co taki gość mówił potem swoim kumplom o Tobie?
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy... (Zbigniew Herbert)
tank girl pisze:Jesteś przekonana o tym, że wiesz, co taki gość mówił potem swoim kumplom o Tobie?
domyślam się, co mógł mówić Słyszałem dziesiątki takich historii
tank girl pisze:Natomiast jeśli chodzi o sex z tzw. łatwymi panienkami; ciężko spotkac faceta, który miałby coś przeciwko
już masz pierwszego. Kurewek nie tykam, nie będę się brudził
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Serio?Ja znam takich calkiem sporo. I takich co odrozniaja jednonocny sex, fajna przygode od zwyklego rżniecia pierwszej lepszej.tank girl pisze:Natomiast jeśli chodzi o sex z tzw. łatwymi panienkami; ciężko spotkac faceta, który miałby coś przeciwko.
Bo wlasnie niektorzy rozrozniac potrafiatank girl pisze:Co do tego zaś, że nigdy nie miałaś do czynienia z niemiłymi uwagami na swój własny temat, po przygodzie na jedną noc; skąd ta pewność?
Jestem przkonana ze tacy faceci jakich ja sobie obieralam to ludzie na poziomie. Nie astronomicznei wysokim, ale kurna nie tacy o jakich myslisz zdaje sie.tank girl pisze:Jesteś przekonana o tym, że wiesz, co taki gość mówił potem swoim kumplom o Tobie?
Tedziu ale my nie mowimy o przyglupich Twoich kumplach drechach ktorych mentalnosc jest z tego co nam pisales...TedBundy pisze:Słyszałem dziesiątki takich historii
- ZielonaHerbatka
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: 08 sty 2006, 22:34
- Skąd: z miasta
- Płeć:
Moon a co masz przeciwko ludziom w dreadach?? W czym oni gorsi od ludzi w krotkich włosach, nazelowanej czuprynie, łysym kolanie zamiast włosów czy jesszcze innym cudzie natury na głowie?
Ja tam lubie Dreadziaży <browar>
Wracajac jednak do tematu. Mi się wydaje ze lepiej troche przetrzymać faceta. Jeśli się oczywiście mysli o nim poważnie. To zaprocentuje. Wiadoma że bardziej cieszy to na co się czeka dłużej. (oczywiscie też bez przesady...3-4 miech to wgł mnie max) Chociaż ja tak nie zrobiłami praktycznie prawie nie czekałam a mój związek trwa i ma sie dobrze już ponad 2 lata:P( aczkolwiek my znaliśmy się i "krążyliśmy" koło siebie kupe czasu przed oficjalnym "chodzeniem") Wszystko zależy od tego na kogo się trafi:P
pozdrawiam
ps. jeśli to ma być tylko uprzyjemnienie wakiacyjnego flirtu czy coś w tym guście to nie ma co tracić czasu na czekanie:P
Ja tam lubie Dreadziaży <browar>
Wracajac jednak do tematu. Mi się wydaje ze lepiej troche przetrzymać faceta. Jeśli się oczywiście mysli o nim poważnie. To zaprocentuje. Wiadoma że bardziej cieszy to na co się czeka dłużej. (oczywiscie też bez przesady...3-4 miech to wgł mnie max) Chociaż ja tak nie zrobiłami praktycznie prawie nie czekałam a mój związek trwa i ma sie dobrze już ponad 2 lata:P( aczkolwiek my znaliśmy się i "krążyliśmy" koło siebie kupe czasu przed oficjalnym "chodzeniem") Wszystko zależy od tego na kogo się trafi:P
pozdrawiam
ps. jeśli to ma być tylko uprzyjemnienie wakiacyjnego flirtu czy coś w tym guście to nie ma co tracić czasu na czekanie:P
ja się zawsze zastanawiałm ze 100%, ale to rpzecierz sprawa indywidualna! każdy w swoim czasie... tylko trzeba myslęci nie posunąć się za daleko...źleodebrana na pewno nie zostanijesz, bo jak widac jestes osobą bardzo otwartą i chłopak... wierz mi będzie zadowolony z takiego obroty spraw... ja chciała spróbować sexu oralnego a ze akórat bylam w zwiazku to spróbowałam... nie spodobało mi się jakon mi to robił, alepieszczenie jego przypadło mi do gustu... potem się rozstaliśmy byłotopo 3miesiacach naszego zwiakzu, dochodzac do wnioksu ze się nie kochamy,był totakiprzyjacielki ziazek... potem zadawałam sie z innym kolegą który mnie strasznie naciskał... wiec go spławiłam...na szczecie on zapewnił mi dyskrecje,w przeciwieństwie do poprzedniego który pochwalił się kilku kolegą że mu zrobiłam dobrze... potem był mójobecny chłopak zktórym jestem odroku... poznaliśmy się w dyskotece,wiec już tam były pieszczoty bo taniec jest pieszczota... no ipocałunki, ale on strasnzie omijał dotykanie mojego uciała w te miesach (co zdarza się podczas tańcu) no i jak sięo niego opierałam pupom to dziwnie uciekalbiodrami dotyłu (ciekawe dlaczego... ) potem spodkaliśmy się w przyszły weekend, spedziliśmy razem bardzoprzyjemny dzien i nie wiazałam tego z jakimśpowaznym zwiazkiem... no apotem strzeliłonam cośdo głowy... i pojechaliśmy do lasu... no i się zaczeło...oczywiscie do nieczego nie doszło, ale miałą do niego wieksze zaufanie na 2 spodkaniu niż do innych powiele miesiacach znajomości... tak porostu diabełek we mnie wstąpił... słodko bo popieściłam po uszkach (byłam przekonana o tym ze mu tego brakuje bo niemiał dziwczyny od 2lat a zpoprzednia był 5) no i on jużdyszął jak lokomotywa... no i coś nie cośmu urosło... potem już leciało...ale wszytko bardz przyjemnie i etapowo... a wiec po 3 tygodniach kochalismy się pierwszy raz oralnie i wyznalimsy sobie miłość... było to oczywiście cośzuepłnie innego niza pierwszym razem... o wiele przyjemnijesze zdecydowanie...wiec byłam już wtedy pewna ze to z nim chce to zorbić... no i potem już tylko do tego dążyliśmy... i 13 września o 12 w połódnie przestałąm oficjanie byćsłodka dziewica na jego łóżku plamiac jego pościel na czerwono... i pławiac się w rozkoszach... wszystko było takie swobodne bez stresu i uśmiechem...a poznaliśmy się 23lipca wiecpoliczsobie pojakim czasie to nastąpiło,dlamnie to mało wazne, nei załuje...od tej pory razem zebraliśmy mnustwo wspaniałych doświadczeń... a on mówi ze dopiero ze mnapoznał co to wspaniały sex i ograzm...(tamta było typem kłody-cokolwiek to ma znaczyć) wiec tak to było z nami... pamietam każdy dzień i każda minute kazde uczucie które mi wtedy towarzyszyło anawet jakąmielimy w taych dniach bieliznę... kurde ale się rozpisałam... mam nadzieję ze nie zanudziałam... pozdrawiam
- ZielonaHerbatka
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: 08 sty 2006, 22:34
- Skąd: z miasta
- Płeć:
moon pisze: Bomi ciezko nazwac facetem goscia ktory z dziewczyna chetnie sie pitoli po czym stwierdza ze ona jakas taka puszczalska czy jak
zgadza sie tacy sa załosni. to zwykła samce i tyle
tez na takich nie trafiłam
tank girl pisze:kknd napisał/a:
z dziwczynami ktore sie oodaja pierwszego dnia/tygodnia jakos przyszlosci nie wiaze
Ano właśnie.
nie własnie tylko on robi to samo co one.Z czym one jest lepszy, przeciez on w takiej sytuacji tez sie oddaje
TedBundy pisze:tank girl napisał/a:
Natomiast jeśli chodzi o sex z tzw. łatwymi panienkami; ciężko spotkac faceta, który miałby coś przeciwko
już masz pierwszego. Kurewek nie tykam, nie będę się brudził
Ted a kiedy do łózka idzie łatwa panienka, albo ile musi poczekać, żeby łatwa nie być
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Na trzeciej randce Na drugiej dostał buziaka w policzek
Właśnie zostałam uświadomiona... to jednak druga była, a pierwsza skończyla się buziakiem w policzek
Właśnie zostałam uświadomiona... to jednak druga była, a pierwsza skończyla się buziakiem w policzek
Ostatnio zmieniony 08 sie 2006, 15:44 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 233 gości